Skocz do zawartości

Kfax

Members
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kfax

  1. Ten brewkit to był prezent i jeśli nie grozi mi strucie to chętnie spożyję/porozdaję
  2. Moje jest dosyć spoko w smaku, choć pozbawione cech piwnych. Jeśli nie grożą mi nieprzyjemne skutki (po pierwszej butelce nie było), to myślę, że można je wypić...
  3. Spróbowałem swojego pierwszego lagera z brewkitu Coopera. Czy to normalne, że ma posmak gruszki i nie pachnie piwem? Piana wzorcowa, kolor żółty nieprzejrzysty, pykło gazem przy otwarciu, butelek nie dolałem nawet do szyjki. Fermentacja ok. 2 tyg. w ok. 15°C, leżakowanie ponad 1,5 miesiąca też ok 13-15°C. Ten smak mnie nieco niepokoi i nie wiem czy coś mi grozi, czy można się struć? Jak poznać jakieś zakażenie?
  4. Witajcie, właśnie otworzyłem swojego pierwszego lagera z brewkitu Coopera. Czy to normalne, że ma posmak gruszki i nie pachnie piwem? Piana wzorcowa, kolor żółty nieprzejrzysty, pykło gazem przy otwarciu, mimo że nie dolałem do szyjki. Ten smak mnie nieco niepokoi i nie wiem czy coś mi grozi, czy można się struć?
  5. Ale nie jestem w stanie przyjechać tu znowu za te 3 dni, więc albo leje dziś, albo będę musiał kiedyś po pracy podjechać te 70 km specjalnie po to...
  6. No właśnie góra jest czysta, wszystko opadło na dół (a może tam fermentowalo od poczatku? Nie wiem, nie zaglądałem). Sporo gazu jest w piwie, musiałem odczekać dobrą godzinę żeby sprawdzić BLG w próbce...
  7. Dzisiejsza próbka ma taki sam odczyt BLG. Może jednak butelkować?
  8. Witam, dziś mija 15 dzień lagerowej fermentacji z brewkita Coopera. Wczorajsza próbka dała pomiar ok. 2-3, dzisiejsza podobnie. Fermentor stał w temp. Ok 15°C, a w środku miał ok. 16-17°C. Dziś muszę wracać do domu (piwo stoi u rodziców). Mogę rozlewać, czy jeszcze czekać? (Nie wiem kiedy znów uda mi się przyjechać).
  9. Tak też się stało, Zostawiłem próbkę na kilka godzin i się ociepliła (pobierałem ze zbiornika o temp. 17°C) i odgazowała. Teraz wskazuje 2-3 BLG. Myślicie, że jednak mógłbym zabutelkować i odstawić do piwnicy? (13°C) Czy lepiej jeszcze zostawić w fermentorze w pokoju (15°C)?
  10. Pierwsze pomiary BLG po dwóch tygodniach Wygląda na okolice 5, więc chyba muszę się wstrzymać z rozlewem. Sprawdzę jeszcze jutro. Jak nie, to zostawię na jeszcze 2 tygodnie. Pytanie w jakiej temperaturze? 15°C jest ok? Ogolnie bardzo dużo pęcherzyków gazu mi się zbiera w probówce jak wsadzam pływak - tak ma być?
  11. Spoko, spoko ja się po prostu odnosiłem do instrukcji, a nie filmów, więc myślałem, że do tego pijesz Cicha fermentacja to najprostsza droga do zakażenia, z tego co się wywiedziałem. Spróbuję w czwartek skontrolować BLG i w piątek może się uda rozlać.
  12. Od Tomka Kopyra zaczęła się w ogóle cała moja przygoda z zainteresowaniem piwem i procesem jego tworzenia. Ale jakoś nie wyłapałem w żadnym jego filmie informacji, żeby olać instrukcje i warzyć po swojemu, wg zlepek różnych porad... Dlatego trafiłem na TO forum, do TEGO działu (czyli Piaskownicy), żeby poradzić się bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów, jak znaleźć złoty środek. @LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO jeśli nie chcesz tłumaczyć początkującym oczywistych rzeczy, to tu nie zaglądaj. Inni nie mają problemów z naszą niewiedzą i chętnie pomagają. I wcale nie oznacza to, że idziemy na łatwiznę. Po prostu nie chcemy, żeby nasza praca i pieniądze poszły na marne.
  13. Dzięki! Co do cukru, to też wolę niedogazowane niż granat
  14. Super, dzięki @tymbarck - bardzo cenne info! Jeżeli nie ma problemu, żeby postało dłużej to spokojnie je zostawię, a BLG sprawdzę w przyszłym tygodniu albo za dwa, bo po prostu fizycznie nie mam kiedy tam pojechać. (nie powiem w nowej pracy, że biorę urlop, żeby rozlać piwo a w weekendy mam kursy od rana do wieczora)
  15. No właśnie dlatego, że się wysiliłem i poradziłem ludzi tutaj, to moja fermentacja przebiega w niższej temperaturze. Chodziło o to, że tak naprawdę nie wiedziałem z jakimi drożdżami mam do czynienia.
  16. Dodałem 1kg cukru i do butelek też tak planuje. Z tym, że nie wiem kiedy będę mógł pojechać to rozlać i to jest największy problem; nie wiem jak długo może to stać w fermentorze...
  17. I robiłeś wg instrukcji? Wyszło Ci? Zresztą teraz i tak za późno, bo u mnie temperatura była niższa. Dziś temp. nastawu spadła do 16°C, więc poprosiłem mamę o włączenie kaloryfera, zobaczymy co się zmieni do rana.
  18. Dziś 6 dzień warzenia. W niedzielę jest ostatni dzień kiedy mogę butelkować (od poniedziałku zaczynam nową pracę i raczej się nie wyrwę do rodziców). W sobotę minie dziesiąty dzień fermentacji. Nastaw stoi w pokoju w temp. ok. 15°C i ma 17°C. Czy w takich warunkach potrzymać go do końca, czy odkręcić kaloryfer? I czy wieszczycie mi koniec pierwszej fermentacji w sobotę?
  19. No ale kranik mam cały oblepiony woskiem, więc raczej nie mogę przez niego lać, więc pomyślałem, żeby rozlewać górą, za pomocą wężyka i zaworka
  20. Jako że kranik jest teraz nie do użycia, muszę dokupić wężyk. Mam już zaworek grawitacyjny - jaki rozmiar wężyka muszę wybrać, żeby pasował? Aha, i czy wziąć też reduktor osadu?
  21. Głównie przebija się kwas, ale w tle jest też nuta piwna.
  22. Jeszcze nie wylałem, ale na kapslu od wewnątrz zauważyłem sinozielone plamki (złamałem na nim otwieracz, tak się zakleszczył), zapach też nie zachęca...
  23. Na razie nic nie cieknie, a bulgocze, więc poczekam do niedzieli i jak nic się nie zmieni to przeniosę do pokoju, do ok. 15-17°C i tam sobie postoi z tydzień-dwa.
  24. Oto co dziś znalazłem w piwnicy - aż szkoda, że nie mam odwagi spróbować, przeterminowane 23 lata... Ale butelka piękna, kamienna - myślicie, że mogę jej użyć do rozlewu lagera?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.