Robiłem weizena na wb-06. Końcowo miał 13 BLG na koniec fermentacji przy zlewaniu do kegów miał 3 BLG. Problem w tym, że w aromacie wyszły same banany, ale to jeszcze nie jest taka tragedia- za to w smaku tych bananów jest już dużo mniej za to pojawia się drożdżowo-alkoholowy posmak. Teraz zachodzę w głowę gdzie popełniłem błąd ? Zakładam, że coś w temperaturze fermentacji. Ostatnio fermentowałem w 20-22 oC i wyszło zacne piwo, a teraz zaczynałem od 17oC, ponosiłem o pół stopnia co dzień i na końcu miałem 20,5 co w sumie jest ok. Niestety okazało się, że temperatura na fermentorze była podawana o 2-2,5 stopnia wyższa niż miało piwo (gówniany termostat za 30 zł). W efekcie piwo na końcu miało dopiero 18oC. Przez 7 dni na cichej trzymałem cały czas w 21,5 czyli po korekcie było 19 oC :-) Teraz moje pytanie - czy mieliście taki problem przy zbyt niskiej temperaturze, czy może jakaś inna przyczyna ?