Rafał z Łodzi

Pobrałem próbke i umieszciłem w tubie z cukromierzem, cukromierz wskazuje 5blg. Tylko mam co do niego jedna uwagę, gdy do próbówki wlałem czystej wody z kranu i wrzuciłem cukromierz to nie wskazywał 0 tylko tak jakby -2 bo zero zostało zatopione. Czy to oznacza, że ktoś źle zamontował w cukromierzu wskaźnik i teraz od tego co pokazuje należy odejmować 2 ? Jesli tak to realany poziom blg to okolo 3. wiec pokrywało by sie z tym co pokazuje refraktometr po korelacji. Ponizej zdjecie brzeczki z gory, co o tym sadzicie ?

Wuuu czy to liczysz na tej stronie ? https://kalkulatorpiwowara.pl/refractometer Skad wiesz jaki wpisac współczynnik korelacji ? Korzen, zrobie jak radzisz, zaraz pobiore wieksza ilosc i zostawie w próbówce z cukromierzem. A tymczasem fermentator zostawie w temp okolo 20 stopni ( może jeszcze cos spadnie blg ) i w piątek podejmę decyzje w oparciu o wynik testu

7 dnia i 9 dnia mierzyłem refraktometrem. Ok, wiec zbyt wysoka temp zacierania. Dobra tego juz nie cofnę. Przed następnym zacieraniem zweryfikuje moj termometr z jakiś dwoma innymi. Leonzn, zacierane było w garnku 40L To co dalej z tym piwem ? zostawić jeszcze z 5 dni aby cały okres fermentacji trwał 2 tyg ? Potem Cicha czy od razu butelkowanie ? Co byście zrobili ?

Co to bretty ? Tak, urządzenia były weryfikowane, pierwsze urzadzenie to cukromierz z biowinu ktory był w zestawie ze sprzetem piwowarskim, 2gie urzadzenie to refraktometr atc, roznica pomiaru miedzy tymi dwoma urządzeniami wynosi 0,2-0,3. W zapachu całkiem fajne aromaty, w smaku nie ma rewelacji ale nie ma też jakiegoś dramatu. PS. Czemu tyle cukru zostało ? Wczesniej dostałem odpowiedz ze mogłem zacierać w zbyt wysokiej temperaturze, ale raczej trzymałem optymalna temperature ktora była podana w instrukcji ( zestaw surowców ). Czy w gre może wchodzi taka opcja ze w pudle była zbyt niiska temperatura ? Gdy wkładałem nowe wkłady do pudła to temperatura spadała nawet do 11-12 stopni, chodz dość szybko się podnosiła do 15-16. No ale fakt taki ze było to 11-12. Czy w zwiazku z tym drożdże mogły się niewystarczajaco rozwinąć i dlatego strawiły tylko połowę wymaganej ilosci ? Przeciez powinno spasc do 3-1 blg a tu mamy 7.5 z początkowych 14 blg, Czemu zaszedł taki praces i co dalej z tym piwem ? Dodam ze podczas gotowania byly dodatne skorki pomaranczy, cytryny i grejfruta i czesc nadal jest w fermentatorze. Czy potrzymanie jeszcze fermentatora, powiedzmy do 14 dni, czyli jeszcze 5 dni w temperaturzr okolo 20 stopni a poźniej przelanie na cicha i w ostatnich 2-3 dniach cichej cold crash jest dobrym pomysłem ? Jesli tak to cicha w jakiej temperaturze ?

19.08 robilem moja druga warke. Fruit ipa 14 blg. Drozdze us05, bylo w pudle gdzie temp byla 15-16 stopni czasem mniej. W 7 dzien fermentacji bylo 8 blg, sporo za duzo, wiec zwiekszylem temp w pudle do 20 stopni. Dzis 9 dzien fermentacji, jest 7.5blg Co robic ?

Są tez takie które można użyć do żywności, widziałem takie. Wystarczy szukać znaczka "Widelec i Kieliszek", on oznacza ze pojemnik może być użyty do żywności.

Desprey dezynfekuje po 60sek obcowania z powierzchnią, kontakt z piwem po odparowaniu. Jak jest wieksza ilosc w jakims zakamarku i niechce odparowac to przepłukuje. Ale ja jestem bardzo początkujący i moge robić cos zle

A jesli w ciagu nastepnych 5-7 dni blg spadnie tylko do 6-5 blg to co robic ? Tak czy owak butelkowac ?

Ja robie teraz Owocowa IPA 14blg. ( Maja 2ga warka ) Drozdze us-05, 7 dzien fermentacji. Wlasnie sprawdzilem blg, jest niecale 8, dokladnie 7,9 blg. Fermentator jest w styropianowym pudle gdzie temperatura jest 16-19stopni, jak jest 19 czy 20 to wymieniam wklady i znow spada do 16 czasem do 15 ale na krotko. Najdluzej utrzymuje sie 16-17 stopni. W instrukcji mam aby po 10 dniach przelac na cicha. Pytanie, czy podniesc troche temperature w pudle ( np 18-20 stopni ) aby przyspieszyc prace drozdzy ? Tak aby bylo okolo 4-5 blg gdy bede przelewal na cicha czy to bez znaczenia bo i tak dofermentuje na cichej ?

No to nie dobrze się dzieje. A Jakis srodek zastepczy o podobnym składzie i działaniu ktory jest łatwodostepny w Europie ? Korzen, dzieki za cynk, szkoda ze tylka taka pojemnosc dostepna, chciałem nabyc tą prawie pół litrowa bańke bo to lepiej cenowo wychodzi.

Widzę ze tez jest problem z dostępnością tego środka Co to się staneło ?

Nigdzie w sklepach nie ma Star San HB, znalazłem tylko w sklepie czerwonygrzybek.pl ale za 118ml cena to 58 zł plus przesyłka. Moze ktos ma większą ilosc i chce odsprzedać chociaż ze 100ml ?

Robie 2gą warke, zestaw surowców gotowych. W instrukcji jest: Fermentacja burzliwa ok 7 dni Fermentacja cicha ok 10 dni Czytam forum i piszecie aby burzliwa trwała min 2 tyg. Jak to z tym jest ? Ktoś kto się zajmuje tworzeniem tych przepisów i instrukcji do gotowych zestawów, podaje zły okres fermentacji w instrukcji czy jak to jest ?

Jak sytuacja z Łódzkim depozytem ?

A nie można od razu do gara wlać tyle wody aby wyszło około 20 litrów po wyjęciu tego kosza z młutem ? I zrobić bez wysładzania ?

Korzen czyli rozumiem ze ty w ogole nie filtrujesz przed butelkowaniem ? Po burzliwej dekantacja do fermentatora z kranikiem na cicha a na koniec cold crashing. A nie zdarzylo ci sie ze po cold crashingu poziom osadow siega prawie do kranika i on ten osad zasysa do butelek ? Tez wolał bym uniknac filtracja przez jakies skarpety gazy i inne.

A jak filtrować przed rozlewaniem do butelek ? Mam taki filtr stożkowy 3L z biowinu, mysle ze dobrze bedzie zatrzymywał wszelki osad. Jak zadbać o jego dezynfekcje ? Wrzucic do fermantatora z NaOH czy to trochę przesada i wystarczy wymaczac w piro / desprej ? A może wygotować w garnku przez 20-30 min ? Czy jeszcze coś innego ?

Roztwor NaOH mozna trzymac w butelce po wodzie 5L ? Czy raczej cos mocniejszego ? Baniak 5L po płynie do spryskiwaczy szyb do auta sie nada ? Jeszcze co do drozdzy aby nie złapały infekcji, powiedzmy ze mam juz zdezynfekowana ( w piro )szklanke i łyżkę ktora bede mieszał drozdze. Nalezy je wsypac do przegotowanej i wystudzonej wody. Ja to robie tak ze do szklanki wlewam 0,5 moze 3/4 wrzątku i czekam jak spadnie temperatura do około 25stopni i wsypuje drozdze. Ale zastanawia mnie czy w momecie gdy ten wrzatek stygnie to nic tam nie wskoczy ? Zakrywacje to jakas folia ( gdy stygnie ) ? Jesli tak to nalezalo by tez zdezynfekowac ten kawałek foli. A czy mozna poprostu uwolnic drozdze w wodzie niegazowanej z butelki ? Jesli tak to czy butelka musi byc swiezo otwarta ?

Leonzn. Dzieki o to własnie pytałem. A jak dbacie o czystosc sprzetu ktorego uzywacie przed gotowanie brzeczki ? Jakos specjalnie go dezynfekujecie czy wystarcza umyc płynem do mycia naczyc ? Edit: punix, uprzedziles moje pytanie o kilka sekund, dzieki za pomoc. Jestem swiezak i mam jeszcze pytanie odnosnie drozdzy, czy jak je wsypujecie (suche) do szklanki z woda to mieszacie czy zostawiacie tak jak sie wsypały ? Czy mieszacie je przed wlaniem do fermentatora ? Czy jak wlejecie drozdze do brzeczki to mieszacie je w srodku ? Jesli tak to mocno jaks łyzka czy tylko zabujacie juz zamknietym fermentatorem ?

Z czego dokładnie sa te pojemniki dedykowane dla ss i naoh ? Tez by mi sie takie przydały chodź, i tak juz ledwo starcza miejsca na fermentatory i gar 40l ? A czy uzywacie naoh lub ss/piro do czyszczenia i mycia fermentatora z filtrem z oplotu czy tylko ten w ktorym fermentyjecie ? Ja dzis filtr z oplotu wrzuciłem do wiadra ktore mylem naoh i ta sruba strasznie sciemniała. Czy szklanke w ktorej bedziecie uwalniac drozdze tez wrzucacie do fermentatora ktory jest w trakcie dezynfekcji ?

W pierwszej warce złapałem infekcje, chce tego uniknąc przy kolejnej. Mam do dyspozycji Sode Kaustyczna, oxi i pirosiarczyn sodu. Czy wymyc najpierw fermentator, kranik, wezyk i rurke fermentacyjna soda kaustyczna a potem piro lub oxi ? Czy samo piro lub oxi powinny wystarczyc ? Przyjmijmy ze wleje 2 litry roztworu z piro do fermentatora z calym osprzetem. Ile czasu trzymac to zakryte i co ile bujac fermentatorem. Ile czasu odczekac jak wyleje piro a zanim wleje brzeczke ? Spłukać fermentator woda po wylaniu piro ? Jak zadbac o czystosc wieka do fermentatora ? Czy wy zawsze myjecie przed nastepna warka fermentatory mocniejsza chemia typu soda kaustyczna/kret itp czy jedynie stosujecie piro/oxi ? Opiszcie prosze jak, czym i w ktorym momencie myjecie i dezynfekujecie swoj sprzet. Niechciał bym kolejnej infekcji, chce sie nauczyc prawidłowo dezynfekowac sprzet. Jakie macie rady dla takiego lajka ?

Tak tez zrobie. Mineła prawie godzina odkad wzialem dosłownie 2 malutkie łyczki aby sprawdzic smak i czuje jakbym miał zgage, odbija mi sie tym okropnym smakiem i zapache. Czuje jak mnie po tym w brzuchu kreci. Pierwsze koty za płoty

Dzis 10dzien fermentacji ( wedlug instrukcji powinien byc ostatnim ) i uchylilem troche wiadro aby pobrac probke do sprawdzenia blg. Gdy otworzyłem wiadro zajechało smrodem, nie wiem z czym nawet ten zapach porownac, takiej starosci, nieswiezosci. Bardzo nieprzyjemny. Pobrałem troche strzykawka. Balingometr jak i refrektometr pokazywaly 6blg. W smaku czuc te wszystkie warzywa o ktorych pisałes. DRAMAT. jest ochydne. Wiec ani zapachu ani smaku. Podsyłam fotki. Zastanawiam sie czy to w ogole butelkowac, jest sens ? Moze poprostu to wylac do kibla ? Plus taki ze wiem gdzie zrobiłem błąd. W ogole zastanawiam sie czy nie ma tu zadnej infekcji. Chodz w sumie tak skopałem gotowanie ze pewnie ciezko to zdjagnozowac

Jak to typowy początkujący na poczatku robi sie wiele błędow lub o czyms sie zapomina. Ja nie wiedziałem ze czas gotowania brzeczki liczy sie od momentu gdy zacznie wrzeć. W instrukcji miałem napisane "gotowanie: 60 minut" i aby chmiel dac na poczatku gotowania od 1minuty. A ja policzylem 60 min od chwili gdy przefiltrowana brzeczke postawiłem na gazie ? i chmiel tez wrzucilem jak wlaczyłem kuchenke. I koniec koncow to wyszlo ze ona mi wrzała raptem 10 min. Czy to bardzo zle ? Dzis jest 9 dzien fermentacji.

Moge jeszcze prosic odpowiedz na powyzsze pytanie ? Jak wy to robicie ?