-
Postów
371 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
Ravage Trzy Baryłki przyznał(a) reputację dla korzen16 w Styropianowa lodówka do fermentacji - Poradnik jak prawidłowo korzystać
Różnica temperatur nie powinna przekraczać 5°C i tego pilnuj
-
Ravage Trzy Baryłki przyznał(a) reputację dla Henx w Styropianowa lodówka do fermentacji - Poradnik jak prawidłowo korzystać
Tabelka z browamatora, a rzeczywistość to dwie różne rzeczy
Na eksperyment wrzuciłeś jedną butelkę i długo to trwało. Jeśli nie możesz brzeczki schłodzić poniżej tych 26st C to obowiązkowo 4 butelki 1,5 litra.
Później pewnie dwie co 12 godzin wystarczą. Ale 24st C po 5 dniach to zdecydowanie za gorąco. 5 dzień od zadania to będzie jakiś 4 dzień fermentacji. Dalej w 18 (wewnątrz fermentora) bym trzymał, gdzieś po 6 dniach do 20, a po 10-12 do tych 24.
-
Ravage Trzy Baryłki otrzymał(a) reputację od Muchor w Robienie piwa z brewkitu - moje pytania i dobrne problemy
Do rozlewu to ja sobie jeszcze poczekam
-
Ravage Trzy Baryłki przyznał(a) reputację dla wariat w Marzę o takim piwie....
Chcesz zacząć i chcesz lagera. to nie zadziała.
Reszta… chcesz lekkiego rześkiego piwa, z niską goryczką. Zrób sobie coś jasnego z ekstraktów (nie z brewkita) tak 10-12°Blg z ekstraktów, nachmiel nisko na goryczkę 15-20Ibu, fermetuj jakimiś US-05 w najniższej temperaturze jaką znajdziesz w piwnicy i niech to trwa co najmniej dwa a najlepiej trzy tygodnie. Sugeruję zacząć jesienią wobec tego :D
To będzie Twoje piwo… więc będzie Ci smakowało. Mnie smakował nawet mój pierwszy brewkit mimo, że czułem, że jedzie kwiatami jak łąka wiosną. Ale to były moje kwiaty! :D
-
Ravage Trzy Baryłki przyznał(a) reputację dla punix w Robienie piwa z brewkitu - moje pytania i dobrne problemy
Z suchych spokojniejsze są US-05 czy Danstar Nottingham. Aczkolwiek ze skrzynią z S-04 też sobie poradzisz, po prostu nie ma co się spieszyć z butelkowaniem.
Jaka temperatura fermentacji tego lagera? Jeśli te 20-24 otoczenia, o których pisałeś wcześniej, to brzeczka będzie miała jakieś 23-28. Wtedy faktycznie drożdże szybko skończą fermentację. Blg nie ma co sprawdzać po dwóch dniach, zostaw przynajmniej na tydzień, a lepiej na dwa i dopiero wtedy sprawdzaj.
-
Ravage Trzy Baryłki przyznał(a) reputację dla punix w Robienie piwa z brewkitu - moje pytania i dobrne problemy
Lepiej uwodnić.
Nakładana skrzynia? Hmm. Ściągając skrzynię do wymiany butelki stracisz chłodne powietrze w skrzyni, także będzie pewnie trochę mniej wydajna. Nie słyszałem, żeby ktoś poszedł w tą stronę. Jak podniesiesz 30kg na kuchenkę, to i z 25kg do skrzyni nie powinno być problemu
-
Ravage Trzy Baryłki przyznał(a) reputację dla kosimazaki w DIY - pudło izolacyjne na fermentor
Od jakiegoś czasu kombinuję w jaki sposób wydłużyć swój sezon piwowarski. Niestety nie mam w domu pomieszczenia, w którym mógłbym utrzymywać temperatury rzędu 15-17 stopni, odpowiedniej dla fermentacji burzliwiej większości górniaków. Wszystkie okna wychodzą na południe i temperatury w mieszkaniu dochodzą obecnie do 25 stopni Na forach piwowarskich czytałem kiedyś o styropianowych pojemnikach na fermentor, do których wrzucamy butelki z zamrożoną wodą w celu obniżenia temperatury brzeczki. Dzisiaj skonstruowałem takie cudo. Poniżej zamieszczam projekt - może komuś się przyda.
Części (z pierwszego lepszego sklepu budowlanego):
- 3 kawałki styropianu 100 x 50 x 5 cm (ok 5 zł za sztukę)
- kołek drewniany - 8mm średnicy, 1m długości (ok 2 zł)
W sumie inwestycja pochłonęła 17 zł + dwa piwa
Przecinamy wszystkie kawałki styropianu na pół i w efekcie otrzymujemy 6 kawałków o wymiarach 50 x 50 x 5 cm. Następnie 2 z nich przycinamy do rozmiarów 50 x 40 x 5 cm (odcinamy 10-centymetrowy pasek).
Kołek drewniany tniemy na 8 cm kawałki. Posłużą one do połączenia ze sobą kawałków syropianu. (Można oczywiście wszystkie kawałki posklejać, jednak mi zależało na tym, żeby pudło można było w każdej chwili rozłożyć.)
Kawałki styropianu łączymy za pomocą kołków. Pudło gotowe
Jak widać wymary są idealne pod standardowy fermentor i cztery 1.5-litrowe butelki z zamrożoną wodą. Mam nadzieję, że uda mi się zbić temperaturę wewnatrz do ok 17 stopni. W najbliższym czasie przetestuję wynalazek i dam znać.
Pozdr!