Skocz do zawartości

wyvern

Members
  • Postów

    806
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wyvern

  1. A możesz chociaż orientacyjnie powiedzieć, kiedy reszta kategorii się wypełni?
  2. Ja jeżeli pojadę to też raczej z namiotem. Wie ktoś gdzie można się rozbić w miarę blisko albo z dobrym dojazdem?
  3. Rok temu udało mi się tydzień przed, tanio i z bezpośrednim dojazdem autobusem
  4. Karmelowe ok moim zdaniem, ale zbalansowałbym to większą ilością chmielu. Kwestia gustu
  5. A jak goryczka za słaba to żółcią!
  6. Jak ma zakażenie to najczystsze drożdże nie pomogą przecież
  7. Przez mocne utlenianie.
  8. Woda to związek tlenu a nie tlen.
  9. A we Wrocławiu można u mnie, jak już wcześniej pisałem
  10. Fakt, o tym nie pomyślałem, bo fajkami nie handluję. Przepraszam, zaczytywałem się w innym forum jak urzędasy rzucają kłody pod nogi i przeniosłem tu tamtejszą retorykę. Przepraszam raz jeszcze.
  11. Pewnie 100 tys innych czynników ma jeszcze wpływ. Gęstwa u mnie startuje najszybciej, drożdże suche i uwodnione mniej więcej tak samo, raz jedne szybciej raz drugie.
  12. To Ci oddam Twój, używam refraktometru. Będę dzisiaj nawet szedł na opatowicką wieczorem, może być?
  13. @Korzeń - działalność jest jednoosobowa, ale przy odbiorze sanepid się i tak czepiał jakbym miał sporo ludzi. Co do przykładu z papierosami to jest nietrafiony, handel nie podlega kontroli (tzn, że nie trzeba zezwoleń, oprócz ograniczenia wiekowego handluje się jak każdym innym towarem). PIP też nie ma nic do gadania o ile nie każę pracownikowi dźwigać po 2 kegi na raz. @Crosis - przecież mieszkam obok to podrzucę (z domu )
  14. Absurd. Podobnie jak u mnie z przeterminowanym piwem, ma być zniszczone. Więc zazwyczaj zbiera się komisja na komisyjne niszczenie Offtop robimy...
  15. Przemek, nie czepiam się Ciebie brońcie bogi. I wiem, w jakim kraju żyję i domniemanie niewinności to tylko pusty zapis. Dopiszę sobie do PKD "przechowalnia domowego piwa" i będę pobierał opłatę 10 gr/miesiąc Albo po prostu powiem, że to moje, leży koło mojego żarcia na zapleczu bo sobie przyniosłem jakby mi się nudziło A tak BTW - mógłbyś spróbować mojego robusta i dać mi jakiś feedback?
  16. W tej "socjalnej" lodówce stoją też piwa przeterminowane - których też nie wolno sprzedawać i trzeba usuwać z magazynu. Sanepid się przyczepi do tego? Oczywiście one tez są tylko na użytek własny. A jak obok stoi mikrofala? Sprzedaję spod lady zapiekanki?
  17. Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 23 sierpnia 2010 r. w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego rozdział 3 par. 12: Zwalnia się od akcyzy piwo (...) wytworzone domowym sposobem przez osoby fizyczne na własny użytek i nieprzeznaczone do sprzedaży. Czyli pewnie co urzędnik to inna interpretacja "użytku własnego". Jedyne co jest pewne to to, że sprzedać nie wolno. Edit opinia rady legislacyjnej co prawda o mięsie na własny użytek, ale jest o samej definicji: "Użytek własny" to przede wszystkim pozyskiwanie mięsa "...przeznaczonego wyłącznie do spożycia na terenie tego gospodarstwa...". Z tak ujętej definicji nie wynika, czy spożycie to ma dotyczyć tylko rolnika i jego rodziny, czy również osób trzecich przebywających na terenie gospodarstwa. Czy więc rolnik, który ma np. gospodarstwo agroturystyczne i dokonuje uboju na konsumpcję swoich lokatorów będzie produkował na użytek własny? W oparciu o przedstawione wyżej kryterium byłoby to możliwe - nie jest jednak pewne, czy leżało to w intencji ustawodawcy. Więc dalej nie wiadomo, co autor (minister) miał na myśli w naszym przypadku
  18. Zależy jak urzędas na to spojrzy. Mam w sklepie na zapleczu lodówkę, taką domową na jakieś moje jedzenie itd. Mam też jakieś domowe piwo w niej (ktoś mi podrzucił do degustacji, kumpel chciał moje i na niego czeka itd.). Sanepid nie ma o co się przyczepić, lodówka stoi gdzie indziej niż towar i towaru tam nie przechowuję. Udostępniać piwo wolno, nie wolno sprzedawać, a przecież nie biorę za to pieniędzy. Z resztą jak klienci sie dowiadują, że warzę piwo to pytają, czy można kupić - na to jest odpowiedź: nie, sprzedać miłościwie panujący zabronili, ale poczęstować mogę, tylko nie teraz bo akurat nie mam. Tak z innej beczki - ostatnio mi właściciel sklepu piwowarskiego mówił, że mieli klienta, który oprócz słodów chciał kupić piwo. Oczywiście nie kupił, po czym okazało się, że to była prowokacja UC. Tuskmenistan normalnie
  19. Ja nie będę robił problemów w moim sklepie we Wrocławiu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.