Witajcie,
stałem się ostatnio posiadaczem kociołka Klarstein maischfest 35l. Czytałem, już tutaj post na temat instalacji pompki itd itp, ale na razie na to mnie nie stać, więc kilka warek chciałbym zrobić bez tego dodatkowego osprzętu, dlatego pozwolę sobie zadać kilka, myślę, banalnych dla was pytań, ale dla mnie to szansa na sukces.
Zakładając warki 20 litrowe:
1. Czy mając kociołek 35 litrów to warzyć bez wysładzania czy z wysładzaniem?
- jeśli bez wysładzania to jak przeliczyć ile wody zapodać do kociołka?
- jeśli z wysładzaniem to w jaki sposób oszacować ile wody dać skoro wewnętrzny pojemnik stoi na kociołku i nie widać ile w środku jest cieczy? Poza tym raczej trudno będzie ocenić ile BLG zostaje skoro leje się z całego pojemnika ze słodem?
2. Rozumiem, że jak nie mam pompki to muszę zapewnić ręczną cyrkulację czyli spuszczać ciecz kranem i przelewać przez słody w środkowym pojemniku. Jeśli tak to:
- jak często przelewać?
- jaką ilością?
- czy podczas zacierania mieszać słody czy też przy ręcznej cyrkulacji delikatnie nalewać jak przy filtracji żeby się ustało i za każdym przelaniem żeby przyszłe piwo było coraz bardziej klarowne?
3. Jak zwiększyć temperaturę z przerwy białkowej do scukrzającej tak, żeby nie było negatywnego wpływu na przyszłe piwo. Pełna moc grzałki czy może być na najmniejszej?
4. Jaką optymalnie kosztowo pompkę polecacie do tego kociołka? Nie jestem stałym 'producentem', warzę dla siebie od czasu do czasu.
Z góry dziękuję za pomoc!