Skocz do zawartości

Lukaszpe

Members
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukaszpe

  1. Małe pytanie mam. Zatarłem dziś Dry Stouta 12Blg z zestawu BA i dodałem do niego 750g laktozy i wyszło mi nieco ponad 20 litrów brzeczki o ekstrakcie prawie 15Blg + trochę brzeczki z chmielinami. Wie ktoś o ile stopni ta ilość laktozy podnosi ekstrakt ogólny i czy warto tą brzeczkę jeszcze trochę rozcieńczyć, żeby więcej piwka było? A jeśli tak to ile wody dolać?
  2. Lukaszpe

    Porady do receptury

    Cześć, gotowe piwo zamierzam zabrać ze sobą na giełdę w Poznaniu w sobotę(26.11). Jak ktoś chętny to proszę pisać na priva(z chęcią przyjmę coś w zamian;)
  3. Wrzucam linka do fajnej stronki do robienia etykiet(jak było to do usunięcia) http://labeley.com/beer
  4. Lukaszpe

    Porady do receptury

    Powstrzymałem się z tym zlewaniem do butelek, ale piwo zostawiłem w tym samym fermentorze i przeniosłem w chłodniejsze miejsce. A te drożdże cały czas pracują i zaczynam się zastanawiać czy w ogóle kiedyś skończą :rolleyes:
  5. Lukaszpe

    Porady do receptury

    10 października wieczorem skończyłem zacierać(wyszło nieco ponad 13°Blg w ok 20,5 litrach brzeczki) i zadałem drożdże S-04, we wtorek rano była już ładna piana, która do środy opadła prawie cała. Piwo fermentowało w temp otoczenia nie przekraczającej 20°C, schodziło nawet do 18°C. W sobotę przeniosłem do cieplejszego pomieszczenia(ok 22-23°C) a areometr pokazał 5°Blg. Sprawdzałem wczoraj i wyszło nieco ponad 4°Blg, a cały czas wydaje mi się, że fermentacja się jeszcze nie skończyła. Poczekam jeszcze do soboty, może niedzieli i zabutelkuję. Cichą narazie odpuszczam z braku fermentorów i cierpliwości
  6. Lukaszpe

    Porady do receptury

    Te płatki to normalnie z całym słodem zacierać od początku?
  7. Lukaszpe

    Porady do receptury

    Wielkie dzięki za rady. Pszenicznego nie dorzucę bo zamówienie już zostało wysłane(ale zdecydowałem się na Carabelge, bo też daje "dobrą" pianę), no i ogólnie ograniczają mnie trochę koszty i brak śrutownika. Gdzieś wyczytałem, że korzystnie na pianę wpływa właśnie dość długa przerwa w 72°C (minimum 45minut). Co do laktozy to użyję jej kiedyś ale pewnie dopiero jak zdecyduję się na milk stouta:) Rozumiem, że podane chmielenie może zostać. Co do drożdży to pewnie zadecyduję dopiero w dniu warzenia które wybrać, chwilowo wybór biedny bo używam tylko suchych. Generalnie dopiero zbieram doświadczenie, organizuję i "buduję" swój browar więc na dalsze eksperymenty przyjdzie jeszcze czas:] Pozdrawiam
  8. Lukaszpe

    Porady do receptury

    Witam, W przyszlym tygodniu zabieram sie za moja druga warke z zacieraniem. Chcialbym zatrzec piwo wg. nastepujacej receptury: - Słod Pale ale 3kg - Slod Pilzenski 1kg - Slod Carabelge 0,5 kg - Drozdze suche Safale S-04 lub Safale US-05 Zacieranie: - 62°C - 15min - 72°C - 45min Gotowanie 70min: - 60 min marynka(30g) - 10 min lubelski (30g) Chcialbym piwko bardziej slodowe z karmelowym posmakiem, ale zeby nie bylo mdle i z dobra, utrzymujaca sie piana. Wczesniej robilem PA z ekstraktu(zestaw Homebrewing.pl) i IPA z zacieraniem(zestaw BA) Jakies porady odnosnie zacierania, chmielenia i na ktore drozdze sie zdecydowac? Przepraszam za brak polskich znakow, ale cos mi komputer nawala.
  9. Lukaszpe

    Witam

    Witam ponownie! Po długiej przerwie spowodowanej wyjazdem na studia postanowiłem wrócić do warzenia. Tym razem już z zacieraniem W fermentorze na burzliwej siedzi IPA z zestawu BA. Pozdrawiam wszystkich piwowarów!
  10. Lukaszpe

    Witam

    Czyli nie mam się co martwić, tylko dać drożdżom więcej czasu, a może dodatkowo przenieść do trochę cieplejszego pokoju?
  11. Lukaszpe

    Witam

    Piwo chyba się jednak nie zepsuło. Stoi już od tygodnia w butelkach w temp ok 18-20°C . Dodałem do butelek po 4g cukru. Otworzyłem dziś na próbę jedną butelkę, no i piwo bardzo słabo nagazowane. Wcześniej, zaraz po burzliwej, w trakcie zlewania na cichą zakapslowałem sobie jedno piwko, do którego dostało się trochę gęstwy, też dodałem do niego 4g cukru i po 7 dniach trzymane w temp ok 16°C było bardzo ładnie nagazowane, a poza tym piękny zapach i smak którego chyba wcześniej nie znałem, oczywiście zdecydowanie na plus:] Mam nadzieję, że reszta piwa też się jeszcze nagazuje odpowiednio... Może poprostu wolniejsze nagazowanie jest spowodowane mniejszą ilością drożdży w piwie po cichej? Załączam przy okazji fotkę tego pierwszego otwartego piwa.
  12. Lukaszpe

    Witam

    No to chyba po ptokach... Ale może będę miał więcej szczęścia niż rozumu, zobaczymy...
  13. Lukaszpe

    Witam

    Właśnie garnek nie pomieści wszystkiego. Chyba jednak kupię tę miarkę do cukru, wolę nie ryzykować przy pierwszym piwie.
  14. Lukaszpe

    Witam

    Właśnie, co do temperatury, to niestety nie mam tego ciekłokrystalicznego termometru na fermentor. Sam fermentor stoi w kuchni, gdzie temperatura oscyluje w okolicach 20-22 stopnie, momentami jest pewnie coś około 24 nawet jak się coś gotuje, czy piece w większej ilości, ale sądzę, że czas oddziaływania takiej temperatury na warkę jest zbyt krótki, żeby podnieść jej temp. o kilka stopni. Zastanawiam się jeszcze jak ogarnąć to zlewanie na cichą, bo mam niestety na chwilę obecną tylko jeden fermentor. Przed świętami nie za bardzo mam kasę na dodatkowe inwestycje. Przeleje to chyba do dużej, odkażonej miski, wyczyszczę fermentor po burzliwej i wykorzystam go do cichej. Pozostaje jeszcze kwestia późniejszego dodatku glukozy do refermentacji przed butelkowaniem. Gdzieś wyczytałem, że najlepiej jest wlać do osobnego fermentora roztwór cukru i zalewać go warką po cichej. Nie można odwrotnie, roztwór do warki?(jakie ewentualnie są minusy tego drugiego sposobu). no i nie jestem pewien co do objętości warki bo mam fermentor bez podziałki, więc może ta objętość wynosić coś pomiędzy 20 a 22litry. W związku z tym, czy jak dodam podane w przepisie 140 gramów sacharozy lub glukozy to czy znacząco wpłynie to na nagazowanie i pienistość piwa, krótko mówiąc nie będzie to za dużo i nie zmajstruje sobie granatów? Dzięki za odpowiedzi, serdecznie pozdrawiam
  15. Lukaszpe

    Witam

    Aha kolory trochę przekłamane, w rzeczywistości są bardziej zbliżone do tych http://www.piwo.org/galeria/displayimage.php?album=32&pos=48
  16. Lukaszpe

    Witam

    Hmm, fermentacja jakby ustała, a napewno bardzo zwolniła... Poziom °Blg spadł z początkowych 12°Blg do 4°Blg w ciągu 3,5 doby. Na powierzchni mam jakiś osad(na zdjęciu), zapach nie jest raczej w żaden sposób niepokojący. Wszystko OK wg was? Co dalej robić czekać jeszcze, czy zlać na cichą?
  17. Lukaszpe

    Witam

    Dzięki. Dziwne uczucie nawarzyć sobie piwa i być jeszcze z tego powodu zadowolonym...
  18. Lukaszpe

    Witam

    No to wystartowałem:] Sporo mnie to nerwów kosztowało. Po pierwsze przesyłka najprawdopodobniej w transporcie trochę ucierpiała. Jedna pucha lekko otwarta i się z niej troszeczkę ekstraktu wylało, na szczęście była to stosunkowo mała ilość. Uznałem, że bez znaczenia dla całości. No i probówka od areometru pęknięta niestety. Co do warzenia to oczywiście chwila nieuwagi no i wykipiało, szczęśliwie szybko zareagowałem i strasznie kuchni nie ufajdałem:) W pewnym momencie się zorientowałem, że nie mam żadnego wężyka do zlania brzeczki. Z racji tej, że warzyłem późnym wieczorem to jedynym sklepem pod ręką było Tesco 24h, w którym to węża nie znalazłem, ale za to w ręce wpadł mi hula-hop za 5zl, który po drobnym tuningu i dezynfekcji dał rade w roli węża;] Zadałem drożdże przy 23°C jakoś po północy, a dziś już widzę, że ładnie fermentuje. Mam nadzieje, że dalej wszystko będzie się już dobrze układać i będę mógł czerpać już tylko radość z sączenia swojego piwa.
  19. Ja bezproblemowo nabyłem po sugerowanej cenie w PiP na Gronowej, koło wydz. komunikacji. Do 2 butelek dostałem od hostessy również pokal.
  20. Lukaszpe

    Witam

    Wielkie dzięki za odpowiedź. Nie pozostaje mi nic innego jak zamówić sprzęt i surowce, no i brać się za warzenie:]
  21. Lukaszpe

    Witam

    Witam, od dluzszego czasu noszę się z zamiarem uwarzenia piwa domowym sposobem, ponieważ ogólnodostępne piwa sklepowe coraz mniej mi smakują. Mam zacięcie kulinarne, więc chcę spróbować, żeby przekonać się, czy domowe piwo jest lepsze od masówy. Do tej pory miałem okazję spróbować "lepszego" piwa jedynie w browarze restauracyjnym w poznańskiej Brovarii, które swoją drogą mi smakowało. Na początek postanowiłem uwarzyć piwo z niechmielonych ekstraktów słodowych, konkretnie Piwo Jasne Ale 12°Blg z gotowego zestawu surowców ze sklepu homebrewing.pl. Chciałem się od razu rzucić na zacieranie, jednakże ograniczenia finansowe, i w dużej mierze sprzętowe(kuchnia ceramiczna) sprawiły, że zostawię to sobie na poźniej, oczywiście jeśli warzenie mnie wciągnie. Mam też kilka pytań, mianowicie: 1. Czy w przypadku takiego gotowego zestawu surowców też trzeba stosować dodatek cukru(lub glukozy, ekstraktu słodowego) tak jak ma to miejsce w brewkitach, żeby możliwe było rozpoczęcie fermentacji burzliwej? 2. Z racji tej, że mam w domu płytę ceramiczną, a poza tym nie posiadam gara 30litrowego, to czy można ekstrakt nachmielić partiami w mniejszym garnku, a później to połączyć razem już w fermentorze? 3. Czy zestaw sprzętowy składający się z mieszadła, areometru, kapslownicy greta, fermentora z rurką ferm. i kranikiem, woreczka na chmiel, i pirosiarczynu wystarczy do uwarzenia piwa podanym wyżej sposobem? Dodam, że posiadam termometr, ze 2 większe garnki(powyżej 10litrów) i cylinder miarowy też się znajdzie. Liczę na Waszą pomoc! Pozdrawiam, Lukasz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.