Skocz do zawartości

draker

Members
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez draker

  1. Mam Royala 40L, maksymalna moc to 2500W, zacieram na 1300W, a gotuję przy 1800W. Przypala mi się tylko pszenica i nie chce mi się z tym walczyć. W przypadku przypalenia wlewam litr wody i jedną paczkę kwasku cytrynowego (20g) podgrzewam do 60 stopni i zostawiam na 24h. Wszystko ładnie odchodzi, nie trzeba szorować.

    Kranik przy pompie mam otwarty podczas zacierania mniej więcej na 3/4. Polecam schować górne sito do szafy i mieszać podczas zacierania, im więcej tym lepiej. Stosunek wody do słodu 5:1. Do filtracji po gotowaniu polecam whirpool + super gęste sito, które kładę na fermentor. 
    Polecam sprawdzić temperaturę podczas zacierania drugim termometrem bo lubią być niespodzianki ;) 

     

     

     

  2. Kosz który będziesz musiał podnieść będzie ważył około 100 kg, więc musiałbyś mieć również jakiś wciągnik. Moim zdaniem bez sensu pomysł z koszem.
    Zrób warkę testową, proponuję stosunek wody do słodu możliwie najwyższy, aby zobaczyć czy czy nic Ci się nie zapycha podczas transportu i czy cyrkulacja jest wystarczająca. Spróbuj śrutować nieco grubiej, ułatwi to filtrację. 


    Masz gdzie podgrzewać wodę do wysładzania? 
     

    17 godzin temu, WojtekGaaD napisał(a):

    A to mieszadło nie pasuje do zaciernej? Po co mieszadło do filtracyjnej?


    Aby lepiej ułożyło się złoże filtracyjne oraz w przypadku problemów z filtracją ponownie możesz zamieszać.

  3. Na pierwszy rzut oka prawa służy tylko do filtracji, a zacierasz w środkowej. Zapewne możesz ustawić cyrkulację podczas zacierania przez co nie będzie problemu z przypaleniami tak jak w kociołkach automatycznych. Po zakończonym zacieraniu transportujesz brzeczkę do prawej kadzi, w niej filtrujesz i wysładzasz. Następnie z powrotem transportujesz do środkowej i gotujesz. 

     

    Lewa kadź to na pewno woda lodowa? 

  4. A potrafi ktoś fachowo powiedzieć jak do tego wszystkiego ma się Saniclean? Kupiłem niedawno ze względu na brak Star Sana. Porównując oba to jest niskopieniący oraz wymagane jest większe dawkowanie, niż Star Sana ale w zamian jest tańszy. Jak to wygląda jeżeli chodzi o skład chemiczny i skuteczność? 

  5. Przerabiał ktoś kwestie wlania starsanu do wiadra bezpośrednio po wylaniu sody? Przy rozlewie po umyciu sodą wiadra, z którego robię rozlew zapomniałem wypłukać wiadra wodą i od razu poleciał starasan. Czy jest szansa, aby resztki sody mogły negatywnie wpłynąć na piwo? Po tygodniu w butelce piwo ma dziwny finisz - trochę jakby śliski, mydlany, przypominający trochę płyn do mycia naczyń. Pacjent to Hazy Pale Ale intensywnie chmielony na zimno. 

  6. Jak zaczynasz w 8 stopniach to po 2 dniach od startu fermentacji zacznij podnosić o +/- 1 stopień na dzień. Po około 6-7 dniach drożdże będą dojadać resztki, więc podniesienie temperatury do 16 im w tym pomoże. Jeżeli nie chcesz lagerować to najlepiej zostawić w tych 16 do rozlewu, ale też nie ma sensu jakoś go opóźniać i trzymać nie wiadomo ile we wiadrze. 

  7. 46 minut temu, Reters napisał(a):

    Po 1,5 miesiąca od butelkowania lagera po fermentacji 24 dniowej w 8 stopniach, zabutelkowaniu i przeniesieniu do około 4 stopni piwo w smaku i zapachu bez porównania czystsze niż te które przez jeszcze 14 dni mi dofermentowywało w 22 stopniach i refermentacja była w 20 stopniach. Też kolor tego pierwszego jest taki złocisty i jasny, drugie ciemniejsze coś jak lager winiarski. Drugie w zapachu typowo piwo ale pierwszy to już jest prawie to czego szukam. Nie mam pojęcia z kąd takie różnice. Przecież często się mówi, że drożdże przez burzliwą dają stałe posmaki. Potem już można piwo w fermentorze trzymać w temp. 20-22 stopnie i profil smakowy oraz zapachowy się nie zmienia.

    Tak zapewne jest przy piwach górnej fermentacji. Tutaj przy tej warce zupełnie mi się to wszystko nie sprawdziło.


    Jeżeli fermentowałeś w 8 stopniach to już po kilku dniach powinieneś stopniowo podnosić temperaturę, żeby nie uśpić drożdży i pozbyć się niechcianych aromatów. Zbyt długo przetrzymywałeś w tak niskiej temperaturze, co najprawdopodobniej wniosło diacetyl do piwa. 

     

    Jak zaczynasz fermentować w 8 stopniach to wystarczy, że podniesiesz temp do 13-15 stopni. Podnoszenie do 22 jest raczej niewskazane, tym bardziej po tak późnym czasie drożdże mogły pójść spać i nie posprzątały dobrze po sobie. 

    Jeżeli kolor jest ciemniejszy, niż był to najprawdopodobniej utlenienie lub infekcja. 

  8. 8 godzin temu, wizi napisał(a):

    American Wheat to wolę na górniakach robić. Proste, szybkie piwo, to po co sobie utrudniać i wydłużać proces dolną fermentacją. Choć ogólnie dolne też są w stylu.

     

    Bo oprócz braku czystego profilu, miałbym wycieczkę na zewnątrz. Spokojna fermentacja zapewnia też silniejszy aromat chmielowy


    Po prostu zastawiam się po co sobie utrudnić życie i wydłużać fermentując US-05 w 13 stopniach, a nie np. w optymalnej temperaturze dla nich czyli 17-18 stopniach. Rozumiem, że Ciebie ogranicza również fermentor, ale chciałbym zrozumieć jakie z tego są inne plusy. Bo skoro zależy nam mocno na spokojniejszej fermentacji, wyraźniejszych aromatach chmielowych i nie chcemy estrów to tym bardziej W34/70 będą lepszym wyjściem. 

    Tym bardziej nie mogę zrozumieć po co, skoro American Wheat jak sam napisałeś to proste, szybkie piwo, w którym estry na pewnym poziomie nie są niczym szkodliwym. 

  9. 1 godzinę temu, Reters napisał(a):

    Pewnie. Dlatego już składam co mi potrzebne i na dniach będę zamawiał. I tak jak w przepisie co napisałeś użyję 2x US-05 i start w 13 stopniach. Teraz z temperaturami mam zero problemu, ta winiarka co gadaliśmy jest świetna.

     

    A ze starym naszym jasnym pełnym to będę próbował na spokojnie metoda prób i błędów🙂 I oczywiście zaryzykuje dekokcję do tego piwa tylko jeszcze nie teraz. Pszeniczne zatrę tak jak w przepisie u Ciebie.


    W jaki celu zaczynać fermentacje US-05 w 13 stopniach? 

  10. 5 minut temu, dzejkej napisał(a):

    A co Cię konkretnie bawi? To że są transparentne, tak jak sam sugerujesz (przynajmniej takie były gdy kupowałem), to że kupujesz od ręki bez bawienia się w przesyłki, to że są jakby nie patrzeć tańsze czy jeszcze coś innego? 

     


    Np. to że poleca się je osobom początkującym, bo są kilka złoty tańsze i koniec końców te osoby muszą bawić się same w wiercenie otworów, bo wyczytały, że rurka fermentacyjna jest niezbędna. Więc nie dość, ze nie widzą co się dzieję w środku, to jeszcze nie maja jak zamontować rurki, które może im dać jakiekolwiek informacje o procesie fermentacji. 

    I nie dla każdego takie wiaderka są dostępne od ręki ;) 

  11. 2 minuty temu, dr_Opinek napisał(a):

    Chyba jak coś pójdę w to: https://twojbrowar.pl/pl/akcesoria-piwowarskie/fermentownia/bialy-fermentor-15l-z-rurka-fermentacyjna-i-kranikiem

    Nie aż tak bardzo dużo drożej a już i rurkę ma i kranik, są też wersje bez, z tego co widziałem. Nie jestem jakimś szczególnym majsterkowiczem (można też powiedzieć, że jestem leniwą bułą) więc już wolę te kilka złotych dopłacić :D 


    Te wiaderka z Liroya czy innej Castoramy tańsze o parę złoty zawsze mnie bawią.

    Polecam Ci kupi sobie transparentne wiaderko. Sam zakupiłem ze sklepu czerwona dynia, gdzie dla początkującej osoby uważam, ze to bardzo ułatwi życie - możesz podglądać sobie fermentacje, bez możliwości otwierania wiaderka. 

  12. Godzinę temu, Reters napisał(a):

    Dzięki za informacje. Też moje piwa zazwyczaj fermentuje około miesiąca. A po około 20 dniach przenoszę do pomieszczenia gdzie jest 21-22 stopni. Niech lepiej pobędą w cieplejszym jak jeszcze są w fermentorze niż w butelkach potem mają wznowić fermentację. I oczywiście punkt 1 jest bardzo ważny.


    W przypadku górnej fermentacji możesz już przenieść do 21-22 stopni po 4-5 dniach i jest to nawet wskazane. Najważniejsze są pierwsze dni fermentacji, jak zaczyna zwalniać należy stopniowo podnosić temperaturę. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.