Skocz do zawartości

AnnaMaria

Members
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AnnaMaria

  1. Po raz kolejny międzynarodowe grono sędziów wybrało najlepsze piwa, cydry i miody z Polski i Europy. Rozstrzygnięcie konkursu Greater Poland odbędzie 15 listopada podczas Poznańskich Targów Piwnych. Wtedy też będzie można spróbować niektórych nagrodzonych trunków. Przypomnijmy. Pod parasolem Greater Poland mieści się 6 konkursów skierowanych do profesjonalistów i hobbystów w dziedzinie warzenia piwa oraz produkcji cydrów, miodów. a grafików i agencji kreatywnych zarówno z kraju jak i zagranicy. - Cieszymy się, że Konkurs Greater Poland utrzymuje wysoki poziom. W tym roku mieliśmy podobną liczbę zgłoszeń co w poprzednim, a na kolejny rok planujemy większą ekspansję za granicę i mocniejsze promowanie konkursu wśród zagranicznych browarów. Jesteśmy szczęśliwi, że na nasze zaproszenie pozytywnie odpowiedzieli sędziowie z różnych krajów i przybyli do Wielkopolski, aby ocenić piwa, miody i cydry. To już piąta edycja i możemy być dumni, że doświadczenie z poprzednich czterech lat pozwoliły doprowadzić nam organizacyjną stronę do perfekcji. Bardzo cieszy nas fakt, że mamy stały zespół stewardów, z którymi łączy nas świetna współpraca i dzięki którym sędziowanie przebiega bardzo sprawnie. Kolejnym powodem do zadowolenia jest to, że tym roku paczki ze zgłoszonymi trunkami w większości dotarły szczęśliwie. Jedna, tak naprawdę delikatnie uszkodzona paczka, to duży progres w stosunku do lat ubiegłych. Uczestnicy konkursu doszli do wprawy w zabezpieczaniu i pakowaniu przesyłek, za co gorąco im dziękujemy - podkreśla Grzegorz Stachurski, organizator Konkursu Greater Poland i Poznańskich Targów Piwnych. - W tegorocznej edycji konkursów Greater Poland najbardziej cieszy mnie coraz większe umiędzynarodowienie konkursów, zarówno w kwestii zgłoszeń (zwłaszcza wśród piw i miodów pitnych), ale także w ramach obsady sędziowskiej. W tym roku bowiem połowa sędziów przybyła zza granicy, reprezentując Litwę, Niemcy, Niderlandy, ale też Włochy czy Brazylię. Jak co roku najdłuższa dyskusja odbyła się przy stoliku nadającym tytuł The Greatest Beer jednemu spośród wszystkich złotych medalistów w poszczególnych kategoriach. Wybór ten oczywiście nie należy do łatwych, a decydują mikroskopijne wręcz różnice między poziomem wykonania świetnych piw. Zapewniam, że obserwacja debaty sędziów była nie mniej emocjonująca od czekającego nas ogłoszenia wyników podczas Poznańskich Targów Piwnych - stwierdza szef jury Greater Poland Cup Marcin Ostajewski. Międzynarodowa wymiana piwnych doświadczeń Zgłoszenia dotyczące piw, miodów i cydrów zostały ocenione przez zespół profesjonalnych sędziów z Polski i z zagranicy. W składzie zasiedli: Lisa Matzeu z Włoch, Jolita Smaidrienė, Virginijus Marcinkevicius, Vidmantas Čičelis z Litwy, Piet Tuinema i Jan van Brag z Holandii, pochodząca z Brazyli Nadhine França mieszkająca na Węgrzech, Matthias Kopp z Niemiec oraz Polacy: Marcin Chołaściński, Maciej Wentowski, Maciej Skrzypkowski, Filip Mazur, Dorota Chrapek, Filip Gabryel, Adam Szewczyk i Adam Czogalla. Mnóstwo dobrych miodów pitnych - Podczas Greater Poland nie tylko oceniamy trunki, ale także poznajemy specjalistów z całego świata. W tym roku byłam pod wrażeniem próbek od komercyjnych producentów miodu pitnego. Odbyliśmy długą dyskusję przy wyborze zwycięzców, ponieważ większość próbek była bardzo wysokiej jakości. To świetna wiadomość dla wszystkich miłośników tego trunku, gdyż oznacza to, że obecnie na rynku można znaleźć mnóstwo dobrych miodów pitnych. Greater Poland to nie tylko okazja do degustacji, ale także święto rzemiosła i innowacji. Niezmiennie inspiruje mnie zaangażowanie i kreatywność producentów, którzy nieustannie przesuwają granice tego, czym może być miód pitny - podkreśla jedna z sędzin Jolita Smaidrienė. Piwo odtwarzane z dawnych receptur - To już druga edycja konkursu, w której brałem udział jako sędzia. Bardzo cieszy mnie to, że jako jedyny w Polsce i jeden z niewielu w Europie konkurs otwarty jest nie tylko na piwo, ale również na miody pitne i cydry. Poziom w zarówno w jednych, jak i drugich, był bardzo wysoki, co cieszy szczególnie biorąc pod uwagę część skierowaną do wytwórców domowych. Fajne jest też to, że wśród kategorii piwnych znalazły się takie jak np. piwo historyczne, dzięki czemu browary mogą pochwalić się osiągnięciami w odtwarzaniu zapomnianych receptur z ich rejonów - wyjaśnia jeden z sędziów Adam Szewczyk. Sam zaczął warzyć piwo W organizację konkursu oprócz sędziów zaangażowani byli też stewardzi, do których zadań należy m.in. przygotowywanie oraz serwowanie próbek sędziom. Po skończonej pracy sami również mogli podjąć się oceny wielu ciekawych piw, cydrów i miodów. To dla nich okazja do doskonalenia swoich sensorycznych umiejętności i wymiany doświadczeń z profesjonalistami z branży. - Drugi rok z rzędu jestem stewardem. Cieszę się, że po raz drugi współpracowałem z tą samą, sprawdzoną ekipą. Jesteśmy coraz bardziej zgrani i każdy z nas wie co ma robić, a praca przebiega szybko. Raduje mnie fakt, że mogę od zaplecza oglądać jeden z największych konkursów dotyczących branży rzemieślniczych alkoholi. W zeszłym roku dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy dotyczących warzenia piwa, co spowodowało, że… sam zacząłem je warzyć! Na swoim koncie mam już siedem warek i może kiedyś sam wyślę jakieś piwo na konkurs. Zachęcam wszystkich ‎zainteresowanych sensoryką piwną, czy po prostu samym piwem, do zaangażowania się konkurs Greater Poland w kolejnych latach, bo można zdobyć nie tylko cenne doświadczenie, ale także poznać cudownych ludzi i przeżyć świetną przygodę. - podkreśla jeden ze stewardów Hubert Jezierski. WARTO ZAJRZEĆ Rozstrzygnięcie konkursu Greater Poland odbędzie się na gali 15 listopada br. podczas Poznańskich Targów Piwnych, odbywających się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Gdzie, kiedy, za ile? Poznańskie Targi Piwne i Hempathy Expo zaplanowano na 15-16 listopada na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich (Poznań, Głogowska 14, wejście wschodnie, od strony Mostu Dworcowego). Bilety można kupić w przedsprzedaży w promocyjnej cenie - 30 złotych bilet jednodniowy oraz 50 zł za bilet dwudniowy, na stronie sklep.targowo.com. W dniu imprezy bilety kosztować będą odpowiednio 35 i 55 zł i będą dostępne w kasach przy wejściu. Do zobaczenia! Więcej informacji znajdziecie na stronie targipiwne.pl i https://www.facebook.com/targipiwne/ Fot. Bartosz_Pussak_Photography
  2. Poznańskie Targi Piwne i Hempathy Expo odbędą się w dniach 15-16 listopada na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Poniżej informacja co przygotowali organizatorzy. Pierwsze targi konopne w Poznaniu Chmiel i konopie to rośliny z tej samej rodziny, dlatego po raz pierwszy, wspólnie z PTP, odbędzie się Hempathy Expo – pierwsze targi konopne w Poznaniu. Wokół konopi narosło wiele mitów i złej narracji, dlatego podczas Targów będzie można zdobyć cenną wiedzę na ich temat oraz poznać niezwykłe właściwości rośliny, która służy ludziom nie krócej niż len. W ramach strefy edukacyjnej na Hempathy Expo odbędą się panele i prelekcje poświęcone konopiom. Goście będą mieli okazję usłyszeć znane osoby z branży takie, jak: Maciek Kowalski, Konopny Farmaceuta czy Adi Lewandowski. Wystawa street art Nowością podczas Poznańskich Targów Piwnych będzie wystawa street artu. To forma sztuki wizualnej, tworzona w przestrzeni miejskiej, która wykorzystuje publiczne miejsca jako swoje płótno. Street art jest sposobem wyrażania artystycznych wizji i komentarzy, które angażują przechodniów i wpływają na estetykę przestrzeni publicznej, dodając jej koloru, wyrazu i indywidualności. Street art z ulicy coraz częściej ucieka na salony, a na hali Międzynarodowych Targów Poznańskich w czasie dwóch dni PTP będzie można podziwiać dzieła poznańskich i nie tylko twórców street artu, a także kupić ich wlepki, printy czy obrazy. Wrestling Po raz kolejny podczas Poznańskich Targów Piwnych będzie można zobaczyć wrestling, czyli ekscytujące show, bazujące na klasycznych zapasach i tzw. wolnoamerykance - tu wszystkie chwyty są dozwolone. Każda walka ma inne zasady, a całość składa się na fascynujący pokaz. Wyniki Greater Poland Tradycyjnie na piątek (15 listopada, godzina 18:00) zaplanowano galę finałową konkursu Greater Poland - kierowanego do profesjonalnych i domowych producentów piwa, miodu i cydru. Nagrodzone zostaną najlepsze trunki w wyżej wymienionych kategoriach, wyłonione przez Jury składające się z doświadczonych i utalentowanych ekspertów z całego świata Niejedno oblicze miodu Poznańskie Targi Piwa to też doskonała okazja, aby dowiedzieć się coś na temat miodu. A okazuje się, że nawet najbardziej tradycyjny, znany wszystkim miód niejedno ma oblicze. A więcej na ten temat będzie można dowiedzieć się podczas kilku spotkań prowadzonych przez doświadczonych pszczelarzy i miodosytników. Tatuatorzy i barberzy PTP może być też dobrą okazją na zrobienie sobie pierwszego lub kolejnego… tatuażu. Zwłaszcza, że decyzja o jego zrobieniu może być bardzo szybka - nie trzeba będzie bowiem myśleć nad swoim wzorem, ale można skorzystać z gotowego projektu. Panowie, którzy chcą zadbać o swoją brodę lub wąsy będą mieli do swojej dyspozycji prawdziwych mistrzów w swoim fachu, czyli Kolektyw Barberski Przypadek. Wyzwanie Ostrości Nie zabraknie też znanego i lubianego Wyzwania Ostrości, organizowanego przez Browar Gryfus. Lubicie ostrą kuchnię i emocje na najwyższym poziomie? Jeśli tak, to przygotujcie się na wyjątkowe doświadczenie! Konkurs polega na rywalizacji w zjadaniu różnego rodzaju ostrych papryczek lub potraw polanych ostrymi sosami. Jest to nie tylko próba dla kubków smakowych, ale i dla odwagi. Fechtunek Na stoisku ARMA-PL czekają Fechmistrzowie i takie atrakcje jak: nauka walki bronią białą; sparingi na bezpieczną broń piankową; turniej z atrakcyjnymi nagrodami; lekcje indywidualne z instruktorami wybraną przez siebie bronią białą; pokazy walk szermierczych na długi miecz, szablę, rapier i inne. Pasjonaci bardziej współczesnej broni, będą mogli spróbować swoich sił w laser tagu prowadzonym przez Laserowy Babilon czy postrzelać z broni ASG na strzelnicy Kontra24. Mniej typowe dyscypliny sportowe Jak co roku podczas Targów można wziąć udział w Piwnej Mili, Zasady są proste: uczestnicy biegną 4 dystanse po 401m, a przed każdym z nich muszą wypić piwo o pojemności ok. 300 ml. Oczywiście, cały bieg odbywa się na czas, dlatego warto pić szybko! Zabawa jest przednia, a wszyscy, którzy brali udział kończyli bieg z uśmiechem na ustach. Zapisy znajdziecie na stronie sklep.targowo.com A kto woli spokojnie formy aktywności fizycznej może wziąć udział w kojarzonej już z PTP Piwnej Jodze. Wystarczy wziąć swoją szklankę z piwem (można bezalkoholowym) i dołączyć do wspólnej gimnastyki połączonej z dużą dawką śmiechu. Wesoło może być także na Przystanku Dartera - podczas gry w darta. Przyjdź sam albo z ekipą i sprawdź czy trafisz prosto w środek tarczy. Nie zabraknie też czegoś dla prawdziwych twardzieli, czyli kolejnej edycji Harpagan Cup - konkurs siłowo-sprawnościowy dla prawdziwych Harpaganów (Panie też są mile widziane) Premiery i nie tylko Na Poznańskich Targach Piwnych i Hempathy Expo zaprezentuje się łącznie prawie 100 wystawców, w tym ponad 50 stoisk z piwami, miodami, cydrami i innymi alkoholami. Browary solidnie przygotowują się do tego dwudniowego święta i oprócz sprawdzonych, znanych i lubianych trunków zaserwują ciekawe premiery. Gdzie, kiedy, za ile? Jak co roku na uczestników czekać będzie targowy sklepik. W tym roku pojawi się w nim oferta limitowanych gadżetów - bluzy, skarpetki, otwieracze, czapki, a także szklanki. Poznańskie Targi Piwne i Hempathy Expo zaplanowano na 15-16 listopada na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich (Poznań, Głogowska 14, wejście wschodnie, od strony Mostu Dworcowego). Bilety można kupić w przedsprzedaży w promocyjnej cenie - 30 złotych bilet jednodniowy oraz 50 zł za bilet dwudniowy, na stronie sklep.targowo.com. W dniu imprezy bilety kosztować będą odpowiednio 35 i 55 zł i będą dostępne w kasach przy wejściu. Do zobaczenia! Więcej informacji znajdziecie na stronie targipiwne.pl i https://www.facebook.com/targipiwne/
  3. Znane i lubiane przez Łodzian Targi Piw i Browarnictwa Piwowary świętują w tym roku swoje dziesięciolecie. Z tej okazji w jubileuszowym roku odbędzie się druga, tym razem październikowa edycja. Takiej imprezy nie możecie ominąć. W Hali Expo będzie można posłuchać zespołów, grających na żywo taką muzykę jak: pop, blues, country, szanty i rock. To będą dwa dni prawdziwego święta dla wszystkich miłośników doskonałych napitków, wyśmienitego jedzenia, świetnej muzyki oraz niesamowitej atmosfery. Nie zabraknie też konkursów z atrakcyjnymi nagrodami. Na Piwowarach każdy, niezależnie od tego czy dopiero rozpoczyna swoją przygodę z piwem, miodem lub cydrem, czy też od lat interesuje się rzemieślniczymi trunkami, znajdzie coś dla siebie. Organizatorzy podkreślają z uśmiechem, że wybór - setki rzemieślniczych trunków w ofercie około dwudziestu wystawców - będzie tak duży, że nikt nie będzie w stanie spróbować wszystkiego. - Uważam, że nie ma ludzi, którzy nie lubią smaku piwa, ale po prostu nie wiedzą jak szeroki jest przekrój piw kraftowych. Zapewniam, że na Piwowarach każdy znajdzie takie piwo - w tym co istotne także bezalkoholowe - które przypadnie mu do gustu. Niestety, prawdą jest, że rynek piw kraftowych jest w Polsce niedoceniany, ponieważ na rynku dominują piwa produkcji masowej. My - podczas Piwowarów - jak zwykle zaprezentujemy szeroki przekrój także rzemieślniczych miodów, win i cydrów. W ciągu ostatniej dekady, impreza ta stała się integralnym wydarzeniem dla łódzkiej społeczności, gromadząc wokół siebie tysiące osób, które w atmosferze dobrej zabawy poznają bliżej świat rzemieślniczych alkoholi - podkreśla Leszek Raniewicz, organizator Targów Piw i Browarnictwa Piwowary, prezes firmy Abacorp. Dzielenie się dobrem Partnerem Targów jest znana łódzka Fundacja Dobrodzieje Się, która podczas Piwowarów będą edukować o odpowiedzialnym spożywaniu alkoholu, a także o wpływie picia napojów procentowych przez przyszłe matki na ich nienarodzone dzieci. Planowana jest także zbiórka na rzecz tej Fundacji, której misją jest dzielenie się dobrem. - Wiemy, że dzielenie się dobrem ma wyjątkową moc, bo im więcej dajesz tym więcej otrzymujesz. Tym razem jednak chcemy dzielić się DOBREM z dziećmi, które doświadczyły w swoim życiu wiele zła, zbyt wiele jak na małego człowieka. Dając im odrobinę siebie, stajemy się dla nich bazą, kotwicą, która przywróci im wiarę w drugiego człowieka - tłumaczą swoją misję przedstawiciele tej Fundacji. Woda zdrowie doda - Naszym celem jest promowanie świadomego podejścia do alkoholu, edukacja społeczeństwa na temat odpowiedzialnego spożywania i zachęcanie do podejmowania rozsądnych decyzji, stąd też nie zabraknie darmowej kranówki dla każdego. Pamiętajmy, że nawodnienie jest niezbędne dla zdrowia - przypomina Leszek Raniewicz. Sprawdź czy masz w sobie “pikantnego ducha” W programie Piwowarów ważne miejsce zajmuje wyjątkowe i ogniste wydarzenie, które rozgrzeje podniebienia uczestników - Gryfusowe Wyzwania Ostrości, organizowane tradycyjnie przez Browar Gryfus. Lubicie ostrą kuchnię i emocje na najwyższym poziomie? Jeśli tak, to przygotujcie się na wyjątkowe doświadczenie! - Już w piątek (25 października) podczas Piwowarów zapraszamy wszystkich śmiałków, którzy mają odwagę zmierzyć się z najbardziej piekielnymi paprykami na świecie i legendarnym Paprykarzem Szczecińskim! To nie jest zwykły konkurs, to prawdziwa próba odwagi! Uczestnicy staną oko w oko z ostrością, której nie powstydziłby się sam smok ziejący ogniem! Zasady są proste: kto pokona ogniste specjały Gryfusa, ten zasłuży na specjalne nagrody i wieczną chwałę. Ale uwaga – w tym wyzwaniu nie ma miejsca na łzy (no, może trochę…) - uśmiecha się Krzysztof Pronobis z Browaru Gryfus. Jeśli uważasz, że potrafisz ujarzmić smakowy ogień i przy tym zachować pokerową twarz – Gryfusowe Wyzwanie czeka właśnie na Ciebie! Czy odważysz się sprawdzić, gdzie leżą Twoje granice? - Pamiętaj, że tu nie chodzi tylko o smak, ale o honor i możliwość pochwalenia się, że zjadłeś najostrzejsze papryki świata… i przeżyłeś! Dołącz do nas na Festiwalu Piwowary i podkręć atmosferę razem z browarem Gryfus! Kto wie, może po tym wyzwaniu Twoje kubki smakowe będą potrzebowały tygodniowej przerwy? Przyjdź, spróbuj, poczuj – i nie zapomnij poprosić o szklankę mleka! - podsumowuje z uśmiechem Krzysztof Pronobis. Z całą rodziną do JuraParku Podczas Piwowarów 2024 Browar Bałtów, wspólnie z Bałtowskim Kompleksem Turystycznym, będzie sponsorem konkursu, w którym do wygrania są wejściówki do JuraParku wspomnianego obiektu turystycznego. To miejsce, gdzie cofniesz się do czasów prehistorycznych, później porozmawiasz z przesympatycznymi czarownicami, podejrzysz życie leśnych zwierząt, a na sam koniec poszybujesz wysoko w górę w parku rozrywki zabaw. - A to tylko część atrakcji, które czekają tam na Ciebie i Twoją rodzinę! To nie tylko okazja do spędzenia wolnego czasu w rozrywkowy i szalony sposób, ale także przygoda naukowa pełna ciekawostek. Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału w konkursie, odwiedzenia naszego stoiska i spróbowania piw, które łączą w sobie tradycję i nowoczesność. Czekamy na Was z wieloma niespodziankami i wyjątkowymi smakami, które warto odkryć! Spotkajmy się w Łodzi – mieście, w którym Browar Bałtów czuje się jak w domu! - podkreśla Mateusz Majchrzak z Browaru Bałtów. Dziadkowie i babcie też lubią Piwowary Piwowary to miejsce dobre dla wszystkich bez względów na wiek, a wyśmienite rzemieślnicze trunki to tylko dodatek chociażby do tego, aby zatracić się w słuchaniu zespołów grających na żywo taką muzykę. Przez dwa dni Hala Expo rozbrzmiewać będzie dźwiękami takich stylu jak: pop, blues, country, szanty czy rock. - Na Piwowarów przychodzi wielu seniorów, którzy pokazują, że na emeryturze można być aktywnym i uczestniczyć w różnych eventach. Bardzo się z tego cieszymy i mamy nadzieję, że 25 i 26 października zawitają tłumnie do Hali Expo. Mamy dla nich bilety wstępu w promocyjnej cenie - informuje Leszek Raniewicz, organizator Piwowarów. Browary informują co zaserwują Na imprezie pojawi się około dwudziestu wystawców z różnymi trunkami, a ponadto foodtracki i inne stoiska z ciekawym jedzeniem. A co do powiedzenia na temat udziału w Piwowarach mają niektórzy wystawcy? - Bardzo się cieszymy, że Browar Świętosław Dębicki po raz kolejny pojawi się na Piwowarach w Łodzi. To jedne z naszych ulubionych Targów. Wpadnijcie spróbować co na naszych sześciu kranach - Pils, Marynka&Nelson Hazy Ipa, Cold Ipa, Amerykańska Pszenica. Oprócz tego przygotowaliśmy herbaciane i ziołowe eksperymenty. Segment butelkowy wzbogacimy zaś o aromatyczną, bezalkoholową IPA, o którą pytacie coraz częściej. Będzie gorzko i soczyście! Widzimy się na miejscu! - podkreśla Krzysztof Kasprzyk z Browar Świętosław Dębicki. - Do Łodzi przywieziemy nasze klasyki, czyli m.in. Pilsa, w stylu czeskim, klasyczną bawarską pszenicą, Marcowe czy Apę. Nie zabraknie też piw sezonowych typu Berliner Weisse Wisnia/Ananas czy Witbier. Przygotowaliśmy też coś dla tych, którzy wolą unikać procentów, czyli piwo bezalkoholowe oraz nasze sztosy - porter bałtycki z solą morską oraz czy Koźlak Pszeniczny. Ponadto przywieziemy również różne gadżety typu kufle z logiem, czy maty barowe. Szykujemy też prawdziwą gratkę dla birofili - etykiety niedostępne już w wolnej sprzedaży. Cieszymy się, że po raz kolejny szósty będziemy mogli przedstawić nasze piwa Łodzianom. Zapraszamy na mały "oktoberfest" w centrum Łodzi. Jest to okazja do spróbowania świetnego piwa i do poznania małych lokalnych browarów, które je warzą - mówi Tomasz Wiatrowski z Browaru Turek. - To będzie nasz pierwszy raz na Piwowarach. Już nie możemy doczekać spotkania z Wami w Łodzi. Przywieziemy wszystkie nasze flagowe piwa między innymi: Uśmiechnięta Polska, Piwo Wolnościowe, Filozofia XD, Inflacja czy Rób jak chcesz. Chętni będą też mogli zagrać w beer ponga. Zasady tej zabawy są bardzo proste - polega ona na rzucaniu piłeczki do kubka z piwem. Jeśli trafi się do niego, przeciwna drużyna musi wypić zawartość kubka i usunąć go z planszy. Czekamy na odważnych zawodników. 🙂. Zapraszamy też na nasze stoisko! Będzie się lało! - uśmiecha się Maciej Kowalski z Browaru Mentzen. - W marcu w tym roku ekipa Magic Road po raz pierwszy miała zaszczyt zawitać na łódzkim festiwalu piwnym jakim są Piwowary. Przygotowaliśmy wtedy kilka premierowych, zakręconych na maxa piw. Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci i cieszymy się, że po kilku miesiącach wracamy do Łodzi. Też przygotowujemy dla Was piwne niespodzianki. Na pewno spotkacie u nas głównie to, z czego jesteśmy najbardziej znani – słodkie, pokręcone, owocowe soury. Oczywiście tajemnicą nie jest również fakt, że u nas na pewno nie zabraknie soczystej ipki. Nie możemy się już jej doczekać i poczęstować jak piwem, które warzymy. Do zobaczenia na magicznej ścieżce! Wbijacie do Hali Expo-Łódź już od piątku - zachęca Bartek Packo z Browaru Magic Road. - Łódzkie Piwowary na stałe wpisały się w piwny krajobraz miasta i są nadal ważnym punktem spotkań publiczności z szeroko pojętymi piwami spoza głównego nurtu. Nasze pojawienie się w Łodzi nie jest więc zaskoczeniem. Zabieramy ze sobą zarówno klasyki z serii Miłosław, piwa owocowe Fortuna jak i wielokrotnie nagradzane, esencjonalne Komesy. Dla rosnącej rzeszy wielbicieli piw bezalkoholowych będziemy mieli ze sobą kilka wariantów, od lat zdobywających stałych klientów. Miłosław Bezalkoholowe IPA od lat jest najlepszym jasnym piwem bezalkoholowym na świecie wg użytkowników portalu ratebeer, gdzie konsumenci z całego świata oceniają degustowane piwa - tłumaczy Marcin Ostajewski z Browaru Fortuna. - Niezmiernie cieszymy się, że po paru miesiącach wracamy do Łodzi. To już nasza czwarta wizyta w tym mieście, a druga na Piwowarach. Dla łodzian przygotowaliśmy same nasze regionalne dobroci chmielone polskimi chmielami od naszego sąsiada z województwa lubelskiego Pawła Piłata, właściciel Polish Hops, producenta tego wyśmienitego chmielu. Przywieziemy piwa, które zdobyły uznanie na prestiżowym konkursie piwnym KPR oraz piwo z kwiatem dzikiego czarnego bzu z zaprzyjaźnionej tłoczarni spod Lublina. Zapraszamy na nasze stoisko - zachęca Marcin Dudek z Browaru Alchemik. - Już wkrótce Łódź stanie się stolicą piwnego świata podczas nadchodzącej edycji Piwowary 2024. Browaru Bałtów, który z radością po raz kolejny pojawi się na tej prestiżowej imprezie. To wyjątkowa okazja, aby podzielić się naszą pasją do tworzenia piwa w mieście pełnym wspaniałych ludzi, którzy potrafią docenić wyjątkowy smak naszych produktów. W ofercie Browaru Bałtów znajdziecie szeroki wachlarz stylów piwnych, takich jak: lager, pils, weizen, APA, stout owsiany, porter bałtycki, hazy IPA oraz naszą unikalną interpretację piwa miodowego z dodatkiem propolisu, które z pewnością zaskoczy Was swoim wyrazistym charakterem. Mateusz Majchrzak z Browaru Bałtów. - Dziki Bill podczas swoich wojaży od dawna nie odwiedził Łodzi! Dlatego tym razem przywiezie konkretną gamę 11 ostrych sosów wraz z nowościami takimi meksykański sos Jabali Chipotle w kooperacji z Piwoteką, czyli „sos z piwem z sosem”! Oprócz tego, jak zawsze zapraszamy na degustację za free i możliwość sprawdzenia swoich granic odporności na kapsaicynę! Jako ciekawostka – przynajmniej jedna pozycja będzie oparta o piwne słody jęczmienne! Nie możemy się doczekać, żeby pozbijać piony i dzielić z Wami łzy radości po spożyciu ostrego szczęścia w płynie! - uśmiecha się Ryszard Sierotnik z Dzikiego Billa. - Browar Gryfus po raz trzeci zaprasza wszystkich miłośników piwa na Festiwal Piwowary w Łodzi! Z dumą wracamy na tę imprezę, która stała się stałym punktem naszego kalendarza. Tym razem przywieziemy prawdziwe perełki – od klasycznych pilsów i pszenic po nasze medalowe IPY oraz RIS-y w trzech wariantach leżakowanych w beczkach po Bourbonie. Brzmi smakowicie? A to dopiero początek! Dla tych, którzy szukają piwnych przygód bez procentów, przygotowaliśmy coś wyjątkowego – bezalkoholowy witbier oraz owocowy hit z mango i marakują. No i oczywiście nie mogłoby zabraknąć naszego regionalnego skarbu – paprykarza szczecińskiego, ale tym razem w kilku zaskakujących odsłonach! 😉 Łodzianie, nie możecie tego przegapić! Piwowary 25-26 października to okazja, by spotkać się z nami, skosztować wyjątkowych piw i spróbować swoich sił w naszym ognistym wyzwaniu. Czeka na Was masa atrakcji, humoru i niezapomnianych smaków – nie tylko dla piwoszy, ale dla każdego, kto chce spędzić czas w świetnej atmosferze. Do zobaczenia w Łodzi! - mówi Krzysztof Pronobis z Browaru Gryfus. - W tym roku zabieramy ze sobą nasze klasyki, takie jak trójniak Dzikie Pszczoły i 966. Nie może zabraknąć też miodów z dodatkiem aronii, przypraw korzennych czy naszej wielkopolskiej Hyćki z kwiatem czarnego bzu. Ponadto na naszym stoisku na pewno pojawią się dwójniaki: Malinowy i Panieński, które zdążyły już podbić serca wielu naszych Klientów - uśmiecha się Michał Imbiorowicz z Miodosytni Imbiorowicz. - Z wielką przyjemnością zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska na Festiwalu Piwowary 2024 w Łodzi. Food Trade Sp. z o.o. po raz pierwszy zaprezentuje swoją ofertę wyjątkowych produktów. Jako dystrybutor marek Browar Czarnków SA i VIN-KON SA przygotowaliśmy starannie wyselekcjonowane propozycje: Piwa marki „Noteckie”: Poznajcie piwo z Doliny Noteci – regionu, który zdobył tytuł jednego z 7 Cudów Polski w 2013 roku. Piwo Noteckie to najpopularniejszy trunek regionalny w Wielkopolsce, warzony z poszanowaniem tradycji i w oparciu o klasyczne metody, z wykorzystaniem starannie dobranych odmian chmielu. Wina owocowe marki „Potęga Tradycji” Te wina są efektem połączenia dawnych receptur i nowoczesnych technologii produkcji. Wytwarzane z najwyższej jakości surowców, oferują bogaty smak i aromat, dzięki tradycyjnej metodzie fermentacji. Doskonały wybór dla miłośników autentycznych, owocowych win. Cydr i Perry „Bursztynowy” Zainspirowane legendami o Szlaku Bursztynowym, cydr i perry powstały z polskich jabłek i gruszek najlepszych odmian. Te napoje wyróżniają się bursztynową barwą oraz głębokim aromatem, które nawiązują do dziedzictwa bursztynowej tradycji. Grzańce:Idealna propozycja na jesienno-zimowe wieczory, nasze grzańce, wzbogacone naturalnymi przyprawami i ziołami, rozgrzeją w chłodne dni. Starannie skomponowane smaki śliwki i aronii tworzą harmonijną mieszankę, która zachwyci każdego miłośnika grzańców. Zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska, gdzie będzie można spróbować naszych produktów. Festiwal Piwowary 2024 to idealna okazja,by poznać naszą ofertę. Do zobaczenia w Łodzi! - podkreśla Miłosz Trzebny z Foodtrade s.p. z o.o. - To nasz pierwszy raz na Piwowarach i bardzo cieszymy się, że zawitamy do Łodzi. Działamy na polskim rynku od kilku lat. W naszej ofercie znajdziecie owady smażone, suszone, a także na słodko. Staramy się sprostać oczekiwaniom coraz większej ilości miłośników tych zdrowych przekąsek stale poszerzając nasza ofertę. Możecie nas spotkać na dużych eventach masowych a także zaprosić na przyjęcie w węższym gronie. Nasze przekąski będa z pewnością dużą atrakcją dla wszystkich. Owady to skarbnica minerałów. Termity są bogate w żelazo, a stałe larwy jedwabników pokrywają dzienne zapotrzebowanie organizmu człowieka na miedź i ryboflawinę – witaminę B2. Cztery świerszcze to dawka wapnia odpowiadająca jednej szklance mleka. Czy warto spróbować ? Oczywiście! - podsumowuje Anna Sidor z Gastrobaków. Gdzie, kiedy, za ile? Piwowary zaplanowano na 25-26 października w Hali Expo-Łódź przy Al. Politechniki 4. Bilet normalny 1 dniowy: 25,00 zł Bilet normalny 2 dniowy: 46,00 zł Bilet Grupowy 1 dniowy: min. 10 osób – 23,00 zł/osobę Bilet Grupowy 2 dniowy: min. 10 osób – 44,00 zł/osobę Zniżki: Dla studentów i emerytów cena biletu 1 dniowy 19,00 zł (ważna legitymacja studencka/emeryta) Dla studentów i emerytów cena biletu 2 dniowy 36,00 zł Bilet z kartą Łodzianina 1 dniowy: 23,00 zł Bilet z kartą Łodzianina 2 dniowy: 44,00 zł Darmowe wejście dla: Weteranów wojska polskiego i następujących funkcjonariuszy służb mundurowych (po okazaniu legitymacji służbowej): - wojsko - policja - straż pożarna - straż miejska - służba więzienna - straż graniczna rabaty nie łączą się Więcej informacji znajdziecie na stronie piwowary.com.pl oraz https://www.facebook.com/targipiwawlodzi
  4. Browar Maryensztadt to uznana marka na rynku browarów rzemieślniczych. Tamtejsi piwowarzy warzą zarówno piwa klasyczne jak i eksperymentują z wszelakimi piwnymi stylami. Jedno pozostaje niezmienne - ekipa nastawiona jest na dbałość o środowisko, czego dowodem jest nowo powstały Eko Browar, który będzie przyjazny dla środowiska. Ekologiczna produkcja uruchamiana jest w miejscowości Sycyna Kolonia na Mazowszu, zlokalizowanej kilka kilometrów od Zwolenia - obecnego miejsca Browaru Maryensztadt. Nieruchomość stanowią cztery budynki gospodarcze, które zostały poddane rewitalizacji i przystosowane do produkcji ekologicznej. - W ramach projektu EkoBrowar realizowanego przy wsparciu Funduszy Norweskich, został wdrożony szereg innowacji procesowych, które umożliwią produkcję przyjazną środowisku, minimalizując jej negatywny wpływ na klimat. A jest to: odzysk ciepłej wody z wybicia brzeczki; odzysk energii cieplnej z filtratu; wykorzystanie filtratu i wysuszonej gęstwy drożdżowej w przemyśle i przetwórstwie; wykorzystywanie opakowań w pełni nadających się do recyklingu; minimalizacja folii i plastiku w konfekcji; instalacja fotowoltaiki; wykorzystanie azotu w zastępstwie dwutlenku węgla - wylicza prezes i właściciel Browaru Maryensztadt Marcin Małecki. Nie tylko eko piwo Efektem wdrożenia tego ekologicznego projektu będą również produkty opatrzone certyfikatem “Euro - Liść” m.in. linia piw rzemieślniczych “Pure Organic” w stylach: Pils, IPA, Porter Bałtycki, Stout, Organic Kombucha oraz Organic Cold Brew Coffee. W ramach nowej inwestycji browar założył również DESTYLARNIĘ - “Sycyna Distillery”. Produkty procesu destylacji będą uzupełnieniem oferty browaru Maryensztadt. A będzie to: okowita, również na lokalnych owocach od zaprzyjaźnionych rolników, gin - zarówno klasyczny jak i w różnych wariantach smakowych oraz whisky. Atrakcja Szlaku Kochanowskiego Warto wspomnieć o historii tego miejsca. Eko Browar Maryenszadt powstaje w Sycynie - miejscowości, gdzie urodził się Jan Kochanowski. Tuż obok zmodernizowanego parku i Gniazda ojczystego wybitnego poety epoki Renesansu, znajdowały się niszczejące pomieszczenia gospodarcze, które Browar Maryensztadt zmienił na siedzibę Eko Browaru. - Park i rozległe stawy wokół Gniazda Ojczystego Jana Kochanowskiego już teraz stanowią bardzo urokliwe i atrakcyjne miejsce, a chcemy by Browar stał się dodatkową atrakcją Szlaku śladami Jana Kochanowskiego. Produkcja w Sycynie oparta została na piwach oraz napojach bezalkoholowych o charakterze lokalnym. Wytwarzane w nim wyroby, produkowane będą tylko z naturalnych surowców, tradycyjną metodą warzenia i produkcji. W ofercie browaru znajdują się również piwa i napoje bezalkoholowe z ekologicznym certyfikatem „zielonego liścia”. Jednak nie tylko na produkcji piwa opieramy naszą działalność. W planach bowiem mamy produkcję mąki, pozyskiwanej z suszonego młóta browarnianego - wylicza Kamila Asztemborska, dyrektor sprzedaży i marketingu Browaru Maryensztadt. Nowoczesny i przyjazny środowisku Inspiracją dla stworzenia projektu logo Eko Browaru były barwy przyrody i jej bogactwo. Przejrzystość i czystość zaś jest odniesieniem do celu jaki Browar Maryesztadt chce realizować wdrażając projekt. Nowoczesny i przyjazny środowisku browar to cel na najbliższe lata. Autorem loga jest Bartkek Łukasiewicz z agencji Thirst.pl Browar niezwykle utytułowany O browarze Maryensztadt : To jedna z wiodących marek browarów rzemieślniczych w Polsce. Warzyą piwa na własnej instalacji od 2015 roku. W ofercie znajduje się ponad sto gatunków piwa. Zarówno te oparte o tradycyjne receptury, jak Pils, APA czy Weizen, jak również będące wynikiem ciągłych poszukiwań nowych smaków piwowara oraz piwa leżakowane w beczkach po mocnych alkoholach, piwa dzikie, a także poddawana procesowi wymrożenia. Piwa Browaru Maryensztadt zdobywają uznanie na całym świecie, w licznych międzynarodowych konkursach piwnych. Piwa Browaru Maryensztadt można kupić w Szwajcarii, Włoszech i Niemczech, Czechach, Estonii czy Luksemburgu, co niewątpliwie przyczynia się do promocji Polski na międzynarodowej arenie. Fundusze norweskie i fundusze EOG reprezentują wkład Norwegii w tworzenie Europy zielonej, konkurencyjnej i sprzyjającej integracji społecznej. W ramach funduszy norweskich i funduszy EOG Norwegia przyczynia się do ograniczenia nierówności społecznych i ekonomicznych oraz wzmocnienia relacji dwustronnych z państwami beneficjentami z Europy Środkowej i Południowej i obszaru Morza Bałtyckiego. Norwegia ściśle współpracuje z UE w ramach Porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG). Wraz z pozostałymi darczyńcami Norwegia przekazała 3,3 miliarda euro w ramach kolejnych programów funduszy w latach 1994–2014. Fundusze norweskie są finansowane wyłącznie przez Norwegię i dostępne w państwach, które przystąpiły do UE po 2003 r. Fundusze norweskie na lata 2014-2021 wynoszą 1,25 miliarda euro.
  5. Podczas odbywających się w ten weekend Poznańskich Targów Piwnych ogłoszono wyniki konkursu „Greater Poland”. Łącznie w jego ramach odbywa się aż 7 konkursów w dziedzinie warzenia piwa oraz produkcji cydrów i miodów, a także pasjonatów designu związanego z branżą alkoholową. Tegorocznym zwycięzcą konkursu z tytułem THE GREATEST BEER został Browar Wyszak. Pierwsze miejsce w kategorii cydrów i tytuł THE GREATEST CIDER otrzymał Cydr Chyliczki, a w kategorii THE GREATEST MEAD - Quantum Satis Mead. Najlepszy w konkursie THE GREATEST DESIGN okazał się Miedźwiedź autorstwa Patryka Hardzieja. W konkursach domowych trunków królowali: Kacper Myśliński - Klejnot Niklu (THE GREATEST HOME BEER), Jakub Ejsmont - Cydr północy (THE GREATEST HOME CIDER) oraz Mariusz Szymański - Strong BEe (THE GREATEST HOME MEAD) Greater Poland to popularny konkurs, w którym mogą wziąć udział profesjonaliści oraz amatorzy. W jego ramach odbywa 7 konkursów w dziedzinie warzenia piwa oraz produkcji cydrów i miodów, a także pasjonatów designu związanego z branżą alkoholową – polskich grafików i zagranicznych agencji kreatywnych. Profesjonalni sędziowie, zarówno z Polski jak i zagranicy, wyłonili najlepsze produkty branży alkoholowej – od zawartości po opakowanie. Tegorocznym zwycięzcą konkursu z tytułem THE GREATEST BEER został Browar Wyszak. Pierwsze miejsce w kategorii cydrów i tytuł THE GREATEST CIDER otrzymał Cydr Chyliczki, a w kategorii THE GREATEST MEAD - Quantum Satis Mead. Najlepszy w konkursie THE GREATEST DESIGN okazał się Miedźwiedź autorstwa Patryka Hardzieja. W konkursach domowych trunków królowali: Kacper Myśliński - Klejnot Niklu (THE GREATEST HOME BEER), Jakub Ejsmont - Cydr północy (THE GREATEST HOME CIDER) oraz Mariusz Szymański - Strong BEe (THE GREATEST HOME MEAD) - Jesteśmy już po ogłoszeniu wyników czwartej edycji konkursu Greater Poland. Wyników ciekawych, intrygujących oraz momentami zaskakujących. Wielkie gratulacje dla wszystkich piwowarów, cydrowników i miodosytników. Gratulacje dla zwycięzców, szczególnie dla miodosytni Quantum Satis Mead, za świetny miód pitny z dodatkiem kawy oraz cydrowni Chyliczki za stale utrzymującą się wysoką jakość cydrów. Wciąż widzimy powrót do klasyki stylów piwnych co przekłada się na zdobycie przez browar Lubrow III miejsca The Greatest Beer, przyznanego za świetnego Stratella Pilsa. Bardzo mnie cieszy, że browary podnoszą z roku na rok jakość oraz potrafią uzyskać wysoką powtarzalność swoich piw. Świadczy o tym to, że browar Brofaktura drugi rok z rzędu utrzymuje się ze swoim Foreign Extra Stoutem na podium The Greatest Beer! Najlepszym piwem całego konkursu piw rzemieślniczych został Porter Bałtycki leżakowany w dębowej beczce po bourbonie z browaru Wyszak. Piwa warzone o takim poziomie jakości, świetnym smaku oraz balansie nie są dziełem przypadku, lecz wymagają lat doświadczeń, szerokiej wiedzy i otwartości na eksperymenty - wylicza Maciej Wentowski, szef jury konkursu Greater Poland. - Konkurs Greater Poland od 2019 roku przyciąga uwagę producentów i konsumentów. To wyjątkowe wydarzenie, które nie tylko cieszy podniebienia, ale także promuje kreatywność i innowacyjność w branży piwowarskiej, cydrowniczej, a od tego roku również miodosytniczej. Każda edycja to dziesiątki nagrodzonych kategorii i setki produktów, które rywalizują o tytuł “The Greatest”! Jest różnorodnie, kolorowo i zaskakująco! - dodaje organizatorka Poznańskich Targów Piwnych w ramach których odbywa się konkurs Greater Poland Maria Pawlik. Wyjątkowe jury, składające się z uznanych sędziów, każdorazowo ma trudne zadanie wyłonienia medalistów spośród wielu wybitnych produktów, ale ich wiedza, doświadczenie i niezwykłe podniebienia pozwalają im wnikliwie ocenić każdą próbkę. Laureaci niewątpliwie mają powody do dumy, a organizatorzy GP wszystkie medalowe produkty gorąco polecają – wypatrujcie ich na sklepowych półkach! - Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział, a zdobywcom medali składamy serdeczne gratulacje – w Waszych produktach czuć pasję i zaangażowanie! Wasze piwa są fenomenalne! Mamy nadzieję, że kolejna edycja konkursu Greater Poland przyniesie ze sobą równie ciekawe smaki i nieprzeciętne doznania – już nie możemy się doczekać! - podkreśla organizator Poznańskich Targów Piwnych, w ramach których odbywa się konkurs Greater Poland - Grzegorz Stachurski. Zwycięzcy otrzymali złote, srebrne i brązowe odznaczenia oraz nagrody o łącznej wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych w tym m.in. możliwość nieodpłatnego wystawienia stoiska na Poznańskich Targach Piwnych 2024.
  6. Poznańskie Targi Piwne świętują w tym roku dziesiątą edycję. Tej imprezy nie możecie ominąć. Już teraz warto zaznaczyć w kalendarzu daty 24-25 listopada i przyjść na Międzynarodowe Targi Poznańskie. Te dwa dni będą prawdziwym świętem dla wszystkich miłośników doskonałych trunków, wyśmienitego jedzenia i niesamowitej atmosfery. Prawie 50 stoisk z piwami, miodami i cydrami, kilkanaście stoisk gastronomicznych i food trucków, Piwna Mila, Piwna Joga, pokazy wrestlingu, strefy gier, zabaw i sportu, wyścig na jeżdżących lodówkach oraz Wielki Konkurs dla wszystkich odwiedzających z wieloma ciekawymi nagrodami. To wszystko i wiele więcej czeka Was podczas Poznańskich Targów Piwnych i Street Food Spot. Na Poznańskich Targach Piwnych każdy, niezależnie od tego czy dopiero rozpoczyna swoją przygodę z piwem, miodem lub cydrem, czy od lat interesuje się tematem, znajdzie coś dla siebie. - Wierzymy, że nie ma ludzi, którzy nie lubią piwa, są jedynie ludzie, którzy jeszcze nie mieli okazji spróbować takiego, które im zasmakuje. Kierując się tą myślą, kładziemy nacisk, by nasze inicjatywy kojarzone były z dużym wyborem dobrej jakości piwa, ale także cydru czy miodu pitnego – dzięki temu każdy znajdzie tam coś dla siebie. Od lat staramy się również odczarować niepochlebną renomę alkoholu, propagując kulturę jego wytwarzania oraz spożywania - podkreśla Maria Pawlik, jedna z organizatorek Poznańskich Targów Piwnych. Smakonauci, Jaśni Pełni czy koleżanka, kolega, tata, babcia i syn Nie mamy wątpliwości, że Poznańskie Targi Piwne to wydarzenie dla Ciebie - tutaj pasuje każdy! Sprawdź do której grupy należysz. Smakonauci - poszukiwacze doznań smakowych wszelkiej maści. Kraft? Miód pitny? Cydr? Street Food? Jeśli należysz do grona osób, które wrażeń szukają przez swoje kubeczki smakowe, to przed Tobą niesamowita przygoda! Jaśni Pełni - pełni radości entuzjaści “złotego trunku”, lubujący się w niezobowiązującym, a orzeźwiającym stylu euro-lagera. Nie trzeba bowiem być pasjonatem piwa, żeby być miłośnikiem biesiad i lubić długie spotkania z przyjaciółmi przy szklance (lub kilku!) piwa. Beer Geecy - pasjonaci piwa, zbieracze check-in’ów, poszukiwacze sztosów. Wierni użytkownicy Untappd’a, którzy często wiedzą o piwach dużo więcej, niż sami browarnicy, którzy je tworzą. Jeśli dyskusje o najnowszych trendach w krafcie - obficie podlewane kolejnymi premierami ulubionego trunku - to ważna część Twojego życia, to nie może cię tu zabraknąć. Koleżanka, kolega, tata, babcia i syn - nawet jeśli piwo znajduje się poza sferą Twoich zainteresowań, to i tak nie będziesz się u nas nudzić! Na naszych Targach warto pojawić się, żeby spotkać się ze znajomymi i przyjemnie spędzić czas. Pogracie w gry, weźmiecie udział w zawodach sportowych, posłuchacie ciekawych prelekcji lub pooglądacie walki wrestlerów - będzie co robić! Na Poznańskich Targach Piwnych będziecie dostępnych kilka setek piw, miodów i cydrów. Aby goście PTP mogli łatwiej wybrać to co im najbardziej pasuje, organizatorzy zaproponowali szlaki piwne w tym: piwo kooperacyjne warzone na 10 edycję PTP, klasyczne style, premiery, napoje bezalkoholowe czy bezglutenowe. Emocje, radość i odrobina piwnego szaleństwa Piwna rewolucja zaczęła się około dziesięć lat temu, podobnie jak PTP. To dobra okazja, aby podsumować te minione lata oczywiście najlepiej jakimiś limitowanym trunkiem. Tego zadania podjęły się dwadzieścia dwa browary z całej Polski, które na 10 edycję Poznańskich Targów Piwnych uwarzyły piwo inspirowane minioną dekadą. - Jak wiemy przez te 10 lat wiele się działo - zmieniały się mody na style piwne, zmieniały się używane chmiele, słody oraz dodatki. Jedno pozostało niezmienne dla piwnych rzemieślników - dbałość o jak najwyższą jakość warzonych piw. Niezmienna pozostała też pasja, która powoduje, że piwne inicjatywy browarów rzemieślniczych napędzane są dużymi emocjami, radością, ale także odrobiną szaleństwa. Specjalne premierowa piwa zawierają w sobie ducha tych dziesięciu niezwykłych lat - podkreśla organizator Grzegorz Stachurski. - Początek piwnej rewolucji to nadejście stylu IPA i niespotykana dotąd goryczka w piwie. IPA pozostała, ale trend goryczkowy ewoluował mocno w stronę piwa, które stało się mniej goryczkowe, a bardziej aromatyczne. W końcu nastało mętne IPA, prawie pozbawione goryczki. Piwo Browaru Sarabanda, które będzie miało swoją premierę na Poznańskich Targach Piwnych łączy w sobie obie cechy - tak opowiada o swoim piwie uwarzonym specjalnie na dziesiątą edycję PTP piwowar Bartosz Urbaniak z Browaru Sarabanda. Rogal świętomarciński w płynie Poznaniaków z pewnością zainteresuje propozycja browaru Magic Road, czyli piwo inspirowane rogalem świętomarcińskim. - Od dłuższego czasu mamy taką tradycję, że jadąc na piwne targi czy festiwal staramy się uwarzyć piwo, które nawiązuje do rejonu, w którym impreza się odbyła. Rogal świętomarciński to wypiek rodem z Poznania, dlatego akurat takie piwo wymyśliliśmy, aby uczcić dziesiątą edycję Poznańskich Targów Piwnych. W zeszłym roku mieliśmy pierwsze podejście do tego piwa. Wtedy, również z okazji PTP, uwarzyliśmy piwo z dodatkiem prawdziwych rogali świętomarcińskich i bakalii. Nie było go dużo - zaledwie jedna beczka. W tym roku chcieliśmy to powtórzyć w większej ilości, ale ze względów technologicznych nie możemy dodać rogali. Do intensywnej czekoladowo palonej bazy dodaliśmy za to potężną ilość masy makowej z bakaliami, takiej samej jaką dodaje się do rogali świętomarcińskich - wyjaśnia Bartek Packo, piwowar z browaru Magic Road. Wyjątkowe zwiedzanie niedostępnego na co dzień browaru Piwa, które zostały uwarzone na dziesiątą edycję PTP będzie można nie tylko spróbować podczas Targów, ale również… wygrać. A to wszystko w ramach Wielkiego Konkursu, w którym główną nagrodą będzie zwiedzanie Browaru Fortuna wraz z degustacją. Zostanie wybranych 3 zwycięzców, a każdy z nich może zaprosić dodatkowo po 2 osoby. Nie zabraknie też wielu innych nagród. - Zwykle nie przyjmujemy gości, ale dla laureatów Wielkiego Konkursu Poznańskich Targów Piwnych i ich osób towarzyszących robimy wyjątek! Zaprosimy ich na wyjątkowe zwiedzanie całego browaru, które połączymy z degustacją naszych najbardziej limitowanych piw. Wspólnie spróbujemy także piw z beczkowni, które dopiero czekają na rozlew. Zadbamy także o poczęstunek oraz odpowiemy na wszystkie pytania. Przygotujcie się na kilka niezapomnianych godzin w Miłosławiu - podkreśla główny piwowar Browaru Fortuna Marcin Ostajewski. Wiele będzie działo się też na targowej scenie. Będzie można posłuchać ciekawych prelekcji o trunkach i nie tylko, a także wziąć udział w quizie. Ponadto na piątek zaplanowano galę finałową konkursu Greater Poland - kierowanego do profesjonalnych i domowych producentów piwa, miodu i cydru oraz projektantów i agencji kreatywnych. Nagrodzone zostaną najlepsze trunki oraz projekty w wyżej wymienionych kategoriach. - Czwarta edycja GP obfitowała w parę nowości oraz niespodzianek. Największą zmianą w stosunku do poprzedzającej edycji było stworzenie pod egidą Greater Poland konkursu miodów pitnych, zarówno domowych, jak i pochodzących z profesjonalnych miodosytni. Konkurs ten zanotował naprawdę świetny debiut - nadeszło osiemdziesiąt pięć miodów pitnych zarówno z naszego kraju, jak i z zagranicy. Cieszy nas, że poziom jakości piw, cydrów i miodów w Polsce stale rośnie i sędziowie wielokrotnie mieli z tego powodu dylemat. Podium jest w stanie pomieścić jedynie trzech zwycięzców, a świetnych produktów w kategoriach bywało o wiele więcej - podkreśla Maciej Wentowski, szef jury konkursu Greater Poland. - Pierwszy dzień Targów i wręczenie medali Greater Poland jest dla branży jak gala wręczenia Oscarów. To ten moment w roku kiedy ciężka, mrówcza praca piwowara zostaje doceniona. Może wyjść na scenę, stanąć w świetle jupiterów i odebrać zasłużoną chwałę za swoją pracę - dodaje Grzegorz Stachurski. Ciekawie zapowiada się prelekcja będącą niezwykle sentymentalną opowieścią jednego z właścicieli niedawno zamkniętego, poznańskiego browaru Golem - Artura Karpińskiego, który podsumuje historię działalności. - Opowiem o początkach swojej kraftowej podróży, esencji rzemieślniczego etosu oraz o wzlotach i upadkach browaru, który współtworzyłem i pomogłem uczynić jedną z najbardziej charakterystycznych marek w Polsce - wyjaśnia Artur Karpiński. Sprawdź czy masz w sobie “pikantnego ducha” Nie zabraknie też znanego i lubianego Wyzwania Ostrości, zorganizowanego tradycyjnie przez Browar Gryfus. Lubicie ostrą kuchnię i emocje na najwyższym poziomie? Jeśli tak, to przygotujcie się na wyjątkowe doświadczenie! - Konkurs polega na rywalizacji w zjadaniu różnego rodzaju ostrych papryczek lub potraw polanych ostrymi sosami. Jest to nie tylko próba dla Waszych kubków smakowych, ale i dla Waszej odwagi. Nie brakuje łez - zarówno ze śmiechu, jak i z powodu ostrości! Oprócz atrakcyjnych nagród i niesamowitej adrenaliny, Wyzwanie Ostrości to również świetna okazja, aby sprawdzić, czy masz w sobie "pikantnego ducha". Jeżeli myślisz, że dasz radę, to jest to wydarzenie właśnie dla Ciebie - opowiada organizator Wyzwania Ostrości Krzysztof Pronobis z Browaru Gryfus. - Najszybsza czerwona lodówka turystyczna w Polsce! Dla fanów oryginalnych wyzwań przygotowano też Wyścig Lodówek. Masz czasem ochotę wdusić pedału gazu na prostej bez ryzyka mandatu? Kręci Cię prędkość i wyścigi mydelniczek? Lubisz szybkość i dobrą zabawę? Piwo z Żuka razem z Recraftem przygotowali dla Was odpowiedź godną Mistrzów Formuły 1. - Podczas Poznańskich Targów Piwnych będziecie mogli wraz z przyjaciółmi wziąć udział w Wyścigu, który przejdzie do historii! Dziesięć trzyosobowych drużyn, które zgłoszą się jako pierwsze, będzie rywalizować o Tytuł Mistrzów Poznańskich Targów Piwnych oraz główną nagrodę – Najszybszą czerwoną lodówkę turystyczną w Polsce! - wyjaśnia jeden z organizatorów Robert Palka z browaru Piwo z Żuka. Celem każdej drużyny będzie pokonanie naszego piwnego toru przeszkód przy pomocy turbodoładowanej lodówki turystycznej. Wygrywa ta drużyna, która pokona tor w jak najkrótszym czasie. Szczegóły niebawem na stronach Recraftu i Piwa z Żuka oraz PTP. Sprawdź się w teście na daltonizm smakowy Tradycyjnie na Poznańskich Targach Piwnych nie zabraknie też piwowarów domowych skupionych wokół Wielkopolskiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. - Chcemy popularyzować piwowarstwo domowe oraz edukować na tematy takie jak domowe warzenie piwa, kultura jego picia czy piwna sensoryka. Cieszymy się, że po raz kolejny mamy wielką przyjemność gościć na największej imprezie piwnej w regionie, na której gotowi będziemy odpowiedzieć na każde pytanie dotyczące produkcji piwa w domu. Na stoisku zobaczysz mnóstwo sprzętów i gadżetów piwowarskich o których zastosowaniu posłuchasz z ust naszych kolegów-piwowarów. Wszystkich chętnych zapraszamy także do udziału w teście na daltonizm smakowy i małej grze piwnej. Wpadnij i przekonaj się, czy stanie przy garach i warzenie pysznych, własnych, unikalnych piw jest także dla Ciebie - podkreśla prezes WOT PSPD Paweł Wilczyński. Piwny bieg na 1604 metrów Tradycyjnie nie zabraknie Piwnej Mili, czyli biegu w czasie którego musisz wypić 4 małe piwa! Tak, dobrze widzisz – jest to jeden z niewielu biegów w Polsce, gdzie nie grozi Ci pragnienie. Zasady są proste: uczestnicy biegną 4 dystanse po 401m, a przed każdym z nich muszą wypić piwo o pojemności ok. 300 ml. Oczywiście, cały bieg odbywa się na czas, dlatego warto pić szybko! Rekord w Piwnej Mili na Targach wynosi w tej chwili 5:48 minut! Dla doświadczonych biegaczy nie jest to zabójcze tempo, ale jeżeli wliczymy w to 4 piwa, to jest to nie lada wyczyn. Zabawa jest przednia, a wszyscy, którzy brali udział kończyli bieg z uśmiechem na ustach. Zapisy znajdziecie na stronie targipiwne.pl/kup-bilet. Zrób to dla jaj Jak co roku na Poznańskie Targi Piwne zawita także ekipa Mosznowładców. której celem jest podnoszenie świadomości mężczyzn w zakresie męskich chorób. Panowie będą mieli okazję zrobić nieinwazyjne i bezbolesne, a także bezpłatne badania USG, które pozwalają wykluczyć męskie nowotwory. Za takie badania w placówce medycznej trzeba by zapłacić około 150-200 złotych, a na PTP będą one całkowicie darmowe! W dodatku to jedyna okazja, by do lekarza przyjść z piwem w ręce! Gdzie, kiedy, za ile? Jak co roku na uczestników czekać będzie targowy sklepik. W tym roku pojawi się w nim oferta limitowanych gadżetów - bluzy, skarpetki, otwieracze, czapki, a także nowe szklanki. PTP zaplanowano na 24-25 listopada na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich (Poznań, Głogowska 14, wejście wschodnie, od strony Mostu Dworcowego). Bilety w cenie - 25 złotych bilet jednodniowy, 45 złotych za karnet dostępne są na stronie https://targipiwne.pl/kup-bilet/ (w dniu imprezy oraz w kasach bilety kosztować będą odpowiednio 30 oraz 50 zł). Do zobaczenia na Poznańskich Targach Piwnych i Street Food Spot 2023! Więcej informacji znajdziecie na stronie targipiwne.pl i https://www.facebook.com/targipiwne/ Fot. Bartosz Pussak
  7. To prawdziwa gratka dla miłośników rzemieślniczych trunków. Międzynarodowe grono sędziów wybrało najlepsze piwa, cydry i miody z Polski i Europy. Rozstrzygnięcie konkursu Greater Poland odbędzie w ostatni weekend listopada podczas Poznańskich Targów Piwnych. Wtedy też będzie można spróbować niektórych nagrodzonych trunków. Greater Poland 2023 to łącznie aż 7 konkursów skierowanych do profesjonalistów i hobbystów w dziedzinie warzenia piwa oraz produkcji cydrów, miodów, a także pasjonatów designu związanego z branżą alkoholową – grafików i agencji kreatywnych i to zarówno z kraju jak i zagranicy. Kolejna edycja odbyła się w miniony weekend w przytulnych wnętrzach biurowca przy ulicy Polskiej 13. - Czwarta edycja GP obfitowała w parę nowości oraz niespodzianek. Największą zmianą w stosunku do poprzedzającej edycji było stworzenie pod egidą Greater Poland konkursu miodów pitnych, zarówno domowych jak i pochodzących z profesjonalnych miodosytni. Cieszy to tym bardziej, że konkurs ten zanotował naprawdę świetny debiut. Nadeszło osiemdziesiąt pięć miodów pitnych zarówno z naszego kraju jak i z zagranicy. Dlatego postanowiliśmy zaprosić sędziów miodów pitnych z Litwy, którzy mieli świetną okazję do wymiany doświadczeń z sędziami z naszego podwórka. Cieszy nas, że poziom jakości piw w Polsce stale rośnie i sędziowie wielokrotnie mieli dylemat z tego powodu. Podium jest w stanie pomieścić jedynie trzech zwycięzców, a świetnych piw w kategoriach bywało o wiele więcej. Z tego też powodu zdarzało się, że komisje sędziowskie przyznawały w danej kategorii wyróżnienie dla naprawdę świetnych piw, które otarły się o podium. Więcej zdradzić na ten moment nie mogę, zwycięzców zaprezentujemy na gali 24 listopada podczas Poznańskich Targów Piwnych - podkreśla Maciej Wentowski, szef jury. Międzynarodowa wymiana piwnych doświadczeń Wszystkie zgłoszenia zostały ocenione przez zespół profesjonalnych sędziów z Polski i z zagranicy w składzie: Marcin Chołaściński - piwo, Frank Christian - piwo, Adam Czogalla - piwo, Vidmantas Čičelis - miód pitny, Filip Gabryel - piwo, Rafał Juszczak - piwo, Marek Kamiński - miód pitny, Paweł Leszczyński - piwo, cydry, Virginijus Marcinkevičius - miód pitny, Artur Napiórkowski - miód pitny, cydry, piwo, Marcin Ostajewski - piwo, cydry, Maciej Skrzypkowski - piwo, Jolita Smaidriene - miód pitny, Wiktor Staszewski - piwo, Marcin Stefaniak - piwo, Sebastian Strzeliński - piwo, Adam Szewczyk - cydry, miód pitny, Piet Tuinema - piwo, cydry, - Poziom piw, zwłaszcza komercyjnych, był całkiem wysoki, co cieszy biorąc pod uwagę, że to prawdopodobnie drugi najliczniej obsadzony konkurs piw w kraju. Sędziowanie na konkursach, gdzie pojawiają się zarówno sędziowie z całej Polski, jak i goście zza granicy, to poza pracą przede wszystkim świetna okazja do wymiany doświadczeń. Oczywiście dla mnie jako piwowara to także kolejna okazja do sprawdzenia co dzieje się na rynku - podkreśla jeden sędziów Marcin Ostajewski, główny piwowar w Browarze Fortuna. Piwo powinno łączyć, a nie dzielić - Samo wzięcie udziału jako sędzia podczas takiego konkursu jest dużym wyróżnieniem, jak i świetnym doświadczeniem. To spotkanie z innymi sędziami gdzie, od każdego można się czegoś nauczyć. Wymiana doświadczeń i spostrzeżeń to nieodłączny element pracy dobrego sędziego piwnego. Często musimy być bardzo krytyczni wobec piwa, nie patrząc na swoje gusta i preferencje. To bardzo ważne by być bezstronnym i oceniać piwo według jego stylu w ramach opisanych przez The Beer Judge Certification Program. Dlatego samo ocenianie na konkursie wymaga dużej ilości pokory. Nie zapominajmy jednak, że dobre, a czasami i nawet kiepskie piwo, powinno łączyć, a nie dzielić. Bo przecież o to chodzi w piwie rzemieślniczym - dodaje jeden z sędziów Wiktor Staszewski z wielkopolskiego Browaru Gzub. - Sędziowanie na konkursie gdzie są zarówno piwa domowe jak i browarów rzemieślniczych to bardzo ciekawe doświadczenie. Miałem okazję oceniać piwa w zbliżonej kategorii i w mojej opinii najlepsze piwo domowe wygrałoby z tym uwarzonym na “na dużych garach”, więc warto warzyć piwo w domu - podsumowuje sędzia Sebastian Strzeliński z Wielkopolskiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. Najpierw steward, później sędzia W organizację konkursu oprócz sędziów zaangażowani byli też stewardzi, do których zadań należy m.in. przygotowywanie oraz serwowanie próbek sędziom. Po skończonej pracy sami również mogli podjąć się oceny wielu ciekawych piw, cydrów i miodów. Dla osób, które są spoza branży, to też możliwość zajrzenia do piwnego świata. - W konkursie Greater Poland brałem udział już po raz trzeci. W tym roku po raz pierwszy wystąpiłem ‎w roli sędziego, w ubiegłych latach pomagałem w organizacji jako steward. Miałem więc ten ‎przywilej, że poznałem konkurs od dwóch stron. Za każdym razem, również w tym roku, organizacja ‎stała najwyższym poziomie. Zgrany i ogarnięty zespół stewardów zapewniał sprawną logistykę.Doświadczony i ‎profesjonalny zespół sędziów pod przewodnictwem Macieja był gwarancją rzetelnej oceny piw, ‎cydrów i miodów. Poziom piw oceniam jako wysoki. Szczególnie nowofalowe, mocno chmielone piwa i piwa ‎leżakowane w beczkach, które miałem okazję sędziować sprawiły mi dużo przyjemności.‎ Dzięki temu konkursowi miałem okazję poznać nowych ludzi, sprawdzić się na tle bardziej ‎doświadczonych kolegów oraz zebrać dużo nowego doświadczenia. Zachęcam wszystkich ‎zainteresowanych sensoryką piwną czy po prostu samym piwem do zaangażowania się konkurs w ‎następnych latach!‎ - podkreśla Rafał Juszczak, piwowar domowy z Poznania i sędzia piwny PSPD. Rozstrzygnięcie konkursu Greater Poland odbędzie się na gali 24 listopada br. podczas Poznańskich Targów Piwnych, odbywających się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Bilet na to wydarzenie można kupić już teraz poprzez stronę targipiwne.pl.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.