Skocz do zawartości

fentel

Members
  • Postów

    148
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fentel

  1. fentel

    Piwowarów nocne rozmowy

    "Wybór" Wiktor Suworow ..Już się nauczyłem na pamięć super do tych "mądrości" dodam ustawę odnośnie warzenia piwa domowego i w przyszłej kadencji będę premierem !!! P.S. Spoko luzik, fentel brzydzi się polityką
  2. " w typie czeskim" łoj ....wszystkie moje piwa są w typie czeskim, bo znając gusty Czechów ( pracowałem tam w latach 80-ych zeszłego wieku :rolleyes:), to lubią wszystkie piwa ..... ze wskazaniem na ich regionalne , tzn. produkowane w ich miejscowości. pozdrawiam
  3. A myj' date=' to przecież zmora piwowara domowego. [/quote'] Dzisiaj odpuściłem mycie butelek . Za to uwarzyłem warkę nr 60 - "Oszołomka" 15,5 blg na bazie IRY z dodatkiem pozostałej brzeczki z wysładzania Portera
  4. Spotkamy się Pieronie jeden ,spotkamy ,a wszystko przed nami Niestety nie jestem szczęśliwym posiadaczem konkursowego Dubbla P.S. znowu dzisiaj butelki myję ...masakra
  5. Nie rozumiem. Chcesz powiedzieć' date=' że siedem warek zrobiłeś nie wiedząc o co chodzi drożdżom? To takie małe potworki co lubią cukier.Jak mają co jeść to jedzą.Jak wszystko zjedzą to idą spać albo wręcz zdechną z przejedzenia. Jak znowu je podkarmisz to się budzą i żrą dalej. Jak już są zamknięte w butelce i się obżerają to z przejedzenia pierdzą i stąd gaz w piwie [/quote'] Jacekan Dzięki za wątek "pierdzenia" , wreszcie wszystkim moim degustatorom piwa szybko i obrazowo wytłumaczę skąd gaz w butelce postrófka
  6. Skąd masz tyle flaszek-przesyłkę TIRem odebrałeś? To przecież ponad sto skrzynek. ..przecież nie na raz, liczę tylko wszystkie warki dotychczas zabutelkowane.
  7. To akurat już obcykałem Tylko "dlacymu" każdą butelkę muszę kilka razy brać do ręki i szorować ? .....po umyciu ok. 2500 butelek mam szczerze dosyć
  8. Przecież przepisy na Porter weny są na wiki. Miałem na myśli' date=' że jako Fentel jest uczniem Weny to czy Wena udostępnił mu jakieś przepisy, zapiski (tego byłem ciekaw)?[/quote'] Teraz liczę na ciekawe przepisy od prof. Pierona z góry dziękuję pozdrawiam niezmiernie serdecznie
  9. Mówisz i masz ! postrófka . P.S. Ma ktoś super sposób na mycie butelek ? Chyba zakupię linię automatyczną ,bo mnie szlag trafi Wszystkiego piwa kegować przecież nie mogę ,bo 'nierozdawne" :rolleyes:
  10. Oczywiście ! Na dobry początek dostałem kilka przepisów od prof. Weny ( z telefoniczną instrukcją obsługi) i powiem szczerze, że jadę głównie na tych przepisach. Co prawda ostatnio trochę zacząłem kombinować . ( ale chyba w dobrym kierunku jadę ) :rolleyes: pozdrawiam
  11. Uff ! Warka nr 59 uwarzona - Porter Bałtycki w/g przepisu mistrza Weny. Zacieranie za pomocą "pagaja":cool2: Myślę, że Barleywina trzeba będzie zacierać w betoniarce nad ogniskiem pozdrawiam.
  12. Myślę ,że " relacja wsteczna " z działalności mojego mini browaru nie ma sensu . Co się działo to się działo,co się uwarzyło to się się już wypiło, ....to już wszystko historia. Teraz zaczynają sprzyjać warunki pogodowo- temperaturowe na warzenie lagerów. Mam jeszcze trzymane w ciepełku: 5 na cichej i 3 na burzliwej warki górnej fermenatcji. ..i to już koniec...nie ma już nic ...pójdę boso.. Trzeba zbierać siły na warzenie Porterów, Koźlaków, Pilsów, Marcowych .....itp,itd.. pozdrawiam niezmiernie serdecznie. fentel P.S. Hurra!!! zostałem członkiem PSPD z pięknym nr. 123 (raz, dwa, trzy)
  13. Wątek - cytat z tematu " poznajmy się": Witam niezmiernie serdecznie ! Mam na imię Witold. Warzeniem piwa w warunkach domowych zainteresowałem się po kilku degustacjach warek sporządzonych przez moich przyjaciół. Nowych wyzwań się nie boję. Wędliny domowe robię od kilkunastu lat, chlebek upiekę,rybkę, kurczaka i " łoscypka" uwędzę.... Długo śledziłem Wasze forum..... czytałem, czytałem, czytałem..aż pojąłem w wersji podstawowej " tajemną wiedzę piwowarstwa "17.02.2011 nastąpiła moja inicjacja piwowarska Dzięki serdeczne dla kol. WENY za pomoc, wyrozumiałość i cierpliwość w szkoleniu upierdliwego ucznia okay (przez kilka miesięcy, codzienne telefony o każdej porze dnia i nocy "w celach dydaktycznych" Właśnie minęło pół roku od pierwszej warki. Troszkę się rozpędziłem. Dzisiaj została uwarzona warka nr "46" - Alt Bier, jutro - Milk Stout. ...itd, itd... pozdrawiam wszystkich piwowarów ! uczeń fentel W tym temacie będę chciał na bieżąco wrzucać relację z mojej działalności piwowarskiej , fotki z mojego mini browaru, aktualizację rozbudowy bazy i sprzętu itp. P.S. Liczę na obiektywne opinie i podpowiedzi doświadczonych piwowarów pozdrawiam niezmiernie serdecznie fentel
  14. pierwsza warka fentela - 1) potłuczony termometr 2) potłuczony areometr 3) awaria kuchenki , a po naprawie ... 4) koniec gazu w butli 5) niezapowiedziana wizyta teścia 6) siła złego na biednego .... a jednak tamto marcowe okazało się udane. ale trzeba być twardym , jak chleb z Bierdonki.... Później to tylko z górki pozdrawiam niezmiernie serdecznie
  15. Niedopowiedziałem , że moje napowietrzanie polega na intensywnym kręceniu fermentorem ruchem "zamaszysto - prawozwrotnym" ok 30 sek.
  16. Śmiało sobie napowietrzam do 48 godzin po zadaniu drożdży. Później niewskazanym jest ingerować w " intymne życie drożdży " :rolleyes: ..a niech się rozmnażają .. i robią cóś dobrego z naszej brzeczki pozdrawiam
  17. Witam ! A co tu taka cisza ? :rolleyes: ostatni post 20.10.2010 - prawie 10 miesięcy postoju ? Wiem ,że w Browarze WENA powstała " Izba Pamięci " - czekamy na relację i fotki pozadrawiam uczeń fentel
  18. Huurrrrrraaaa! mam metryczkę dziękuję kol. Kopyrowi za szybką reakcję pozdrawiam niezmiernie serdecznie
  19. Szkoda, że metryczki nie dostałem Gdybym kogoś zatruł moim piwem ,to bym dostał chociaż protokół z sekcji zwłok na pamiątkę :rolleyes: pozdrawiam
  20. Melduję posłusznie rozlew pierwszego tysiąca litrów ( 1000 l) mam nadzieję ,że "animusz" mnie nie opuści i pójdę dalej dobrze obraną drogą P.S. Pytanie do ekspertów : piwo to ciało płynne, lotne, odlotne czy odpłynne ? ( bo cóś wiecznie mało w tej mojej chłodni ) pozdrawiam niezmiernie serdecznie fentel
  21. Pozdrawiam kolegę z Gdańska. Gdańsk to znam tylko z mariny żeglarskiej i okolicznych tawern ( ul. Szafarnia ) jak z Bałtyku spływam. Chociaż,..... raz byłem na rynku gdańskim, bo miałem do pogadania z Neptunem :rolleyes:
  22. Teraz to bym sobie żyrandol z nich zrobił pamiątkowy
  23. Jakieś pamiątkowe wysłałeś ? Piwowarstwo jest piękne Ale walka z butelkami przeokropna .. a to małe baryłki były , takie 0,33 l .. od urodzenia je miałem , tylko smoczek zmieniłem na kapsel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.