Skocz do zawartości

kajtek99

Members
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez kajtek99

  1. Witam. Właśnie jestem w trakcie modernizacji keg'a na kadź zacierną. Keg będzie na grzałkach z zaworem od spodu(wzorowany na zdjęciach josefika). Właśnie dumam nad wykonaniem filtratora z miękkiej rurki miedzianej. Jedni piszą, że nacięcia nie mogą być większe niż 0.5mm :) , u kolegi Shooter'a ewidentnie zbliżają się do 1mm lub nawet więcej :rolleyes:. Oto moje pytania z prośbą o radę:

    1. Czym nacinać miedź, żeby uzyskać nacięcia ok 0.5mm?

    2. Jakiej średnicy rurki używacie do wykonania filtratora, i jaka powinna być jej długość do 50litrowego keg'a??

    Pozdrawiam

  2. Drożdże -> http://www.piwo.org/forum/t1349-Danstar-Windsor.html

     

    Jak zwykle wszystko jest na forum, tylko się szukać nie chce.

    Ależ szukam. Od kilku miesięcy czytam forum. I pewnie po kilku swoich pierwszych samodzielnych warkach przestanę zadawać banalne dla większości pytania. Wolę przeczytać i zapytać dwa razy niż coś skopać. Pierwszy raz w życiu mam saszetkę z drożdżami w rękach, że o aerometrze nie wspomnę :( a broszura dołączona do zestawu nie w każdym miejscu jest jasna i zrozumiała.

  3. Witam. Wczoraj otrzymałem zamówiony z WES'a towar. Do dyspozycji mam min. 3 pojemniki, jeden kranik(czerwony) i jedną rurkę fermentacyjną. Przymierzam się dzisiaj do zrobienia piwka :( (1,7kg ekstraktu nachmielonego, 1.2kg nienachmielonego) i im bardziej czytam dołączoną do zestawu broszurkę tym więcej mam wątpliwości i obaw :( przed popełnieniem błędu. Przeglądałem już podobne tematy na forum, ale pozwolicie, że zadam pytania "po swojemu"

     

    1. Rozumiem, że po gorącej kąpieli której poddajemy obydwie puszki, ekstrakty z tychże puszek przelewamy(kolejność dowolna?) do zagotowanej wcześniej wody i gotujemy razem przez 30 min w 3 do 5 litrach wody?

     

    2. Tak przygotowaną brzeczkę przelewamy do pojemnika z ok 10 litrami przegotowanej i ostudzonej wody- tak? Jakim wiec cudem wyjdzie z tego 23litry piwa??? Taką informację uzyskałem podczas rozmowy ze sprzedawcą. Nic nie kumam w tym temacie

     

    3. Teraz temat drożdży. W ulotce są podane zakresy temperatur przy fermentacji burzliwej, ale nie ma ani słowa co za drożdże zostały dołączone do zestawu. Skąd taki zielony słoń jak ja ma o tym wiedzieć??? Saszetka, którą otrzymałem to WINDSOR, netto 11g. Rozumiem, że do przygotowania startera zużywam całą saszetkę? A burzliwa to w jakim zakresie temperatur?

     

    4. Jakoś nie przemawia do mnie sugestia sprzedawcy, żeby burzliwą przeprowadzać w lekko zamkniętym pojemniku bez rurki. Mam zamiar zamknąć szczelnie i mocno pokrywką z rurką. Co Wy na to?

     

    5. Jako, że nigdy nie dokonywałem pomiarów areometrem: rozumiem, że po nalaniu próbki brzeczki do menzurki(ile? do pełna?) wyciągam aerometr z opakowania ochronnego i zanurzam w menzurce?

    I chyba na razie to tyle. Proszę o pomoc i wyrozumiałość. Dziękuję

    POZDRAWIAM

  4. Witam. To ja jeszcze w sprawie przedstawionego w poście 15 śrutownika, którym dysponuję. Do tej pory był używany do śrutowania karmy dla kur. Stoi w pomieszczeniu gdzie hasają sobie myszki :o , i kilka pytań w związku z powyższym:

     

    1. Jeżeli w przyszłości będę chciał go wykorzystać na potrzeby browaru to muszę go dezynfekować? Jeżeli tak, to jak i czym?

     

    2. Wiem, że ma regulację "rozmiaru śrutowania" - czy ktoś miał z tym do czynienia? Pewnie kurom wisi jak mają ześrutowaną michę, a do warzenia piwa to pewnie ma znaczenie.

     

    Proszę o wszelkie sugestie odnośnie tej maszynki :/

     

    POZDRAWIAM

  5. Witam ponownie. Grifo już do mnie jedzie. A piekarnik skoro już jest to na pewno spróbuję. Jedna tura butelek do chemii, druga do pieca :beer: . Oto kilka fotek mojego przyszłego browarku: zdjęcia 1 i 5 to mój przyszły browarek, na zdjęciu nr 2- to co po prawej stronie, to taka rozpierducha była w całym pomieszczeniu. Postawiłem ściankę, "mały remoncik" i startujemy w maju. A na fotkach 3 i 4 NIESPODZIANKA :) W sąsiednim pomieszczeniu stoi sobie śrutownik :cool:;) - pewnie się przyda !!!

    Pozdrawiam

  6. Ależ tempo! :( Odszedłem na chwilę od kompa a tu już tyle wpisów w moim temacie :) DZIĘKI.

    Żałuję, że od początku nie pstrykałem fotek jak mój browar przechodził metamorfozę z zagraconego i zaniedbanego pomieszczenia gospodarczego do stanu obecnego. Teraz to prace są już na ukończeniu i mam nadzieję wystartować po majowym weekendzie. Trochę zagalopowałem się z wydatkami, więc teraz muszę wyrównać swoje finanse i ciśnienie żonki :) .

     

    ad1. Kuchenka po prostu jest, ma się dobrze i nie muszę w nią inwestować , a z miejscem nie ma problemu, więc jak da radę garowi to super. Docelowo pewnie skończy się przerabianiem kega na kadź i wtedy pewnie nie ma zmiłuj- trzeba będzie kupić taboret.

     

    ad2. A więc plebiscyt wygrała stołowa Grifo za 89 złociszy w CP- JUŻ ZAMAWIAM!

     

    ad3. A z butelkami to myślałem, że do dezynfekcji to pirosiarczyn sodu, a tu kolega olo333 pisze, że można w piekarniku? A to na jaką temp. ten piekarnik i na ile zdrowasiek??? A to oprócz pirosiarczynu, czy dodatkowo???

     

    Dzięki za rady i proszę o jeszcze..........

  7. Witam. Obecnie jestem na etapie wykończenia pomieszczenia pod mój :) browar :( (15m2, może wrzucę kilka fotek), więc pierwsza warka przede mną. Docelowo oczywiście interesuje mnie zacieranie, jednak zacznę od jednego, dwóch BREWKITÓW, żeby złapać wprawę w myciu, dezynfekowaniu, rozlewaniu, kapslowaniu itp,itd. Jednocześnie kompletuję sprzęt, i tu mam kilka pytań i proszę o poradę:

     

    1. Mam do wykorzystania kuchenkę gazową-normalna "domowa" czteropalnikowa, z piekarnikiem elektrycznym. Czy palniki pociągną gar zacierny (max 30-40l), lub przerobiony keg 30??? Można zwiększyć moc palników( zasilanie z butli), czy muszę zainwestować w taboret?

     

    2. I jak w temacie: Emily czy Grifo-o taka: http://www.centrumpiwowarstwa.pl/sklep/produkty/830 .

    Różnica w cenie prawie żadna, i z miejscem na stały montaż Grifo nie mam problemu. Trochę poczytałem na forum i wyczytałem, że ręczne lubią obcinać butelki a Grifo "łapie za kapsel i nie puszcza" :)

     

    3. Udało mi się zdobyć ładną ilość :) funkielnówkanieśmiganych prosto z fabryki butelek 0.5 l. Zapakowane ładnie w kartoniki, bez żadnych etykiet. Czy myć te butelki przed rozlewem czy wystarczy zdezynfekować?

     

    Pozdrawiam

  8. Witam serdecznie ;). Od dłuższego czasu kiełkuje we mnie pomysł na produkowanie własnego piwka. Nadszedł wreszcie ten moment- dojrzałem do decyzji i chcę ostro wystartować w połowie kwietnia ze swoją pierwszą warką :ble:. Na razie czytam, notuję itp,itd, oraz przymierzam się do skompletowania sprzętu. Pytań mam co niemiara: co kupić, gdzie, czy brewkit czy zacierać i wiele wiele innych. Dlatego bardzo proszę o kontakt doświadczonego warzelnika z Lublin lub okolic, który mógł by osobiście udzielić kilku rad i wskazówek żółtodziobowi. Proszę nie myśleć, że chcę iść na "skróty" i dostać coś "na gotowe", po prostu taka forma bardziej mi odpowiada. Forom i wiki czytam, przyswajam kompletnie nowe dla mnie pojęcia i terminy. Chcę na początku uniknąć błędów, które pewnie zdarzają się większości początkującym.

    Czekam więc cierpliwie na odpowiedź w wątku lub na PW.

    POZDRAWIAM

     

    ps. Mam nadzieję, że nie oberwę od admina :okey: za założenie tego tematu w tym m-cu. Wydało mi się one odpowiednie do mojej treści :ble:

  9. Witam ponownie. PANOWIE naprawdę nie znajdę nikogo z ok Lublina, kto mógłby poświęcić chwilę czasu żółtodziobowi? Normalnie to bym powiedział, że "piwo ze mnie :beer:" za przysługę ale w tym przypadku pewnie nie zadziała :) więc jakoś inaczej postaram wyrazić swoją wdzięczność za pomoc.

    POZDRAWIAM i cierpliwie czekam

  10. Hej. Jasne, że nie :/ i jeszcze długo, długo nie........ chociaż pewnie z takim wiekiem byłbym najstarszym adeptem sztuki piwowarskiej nie tylko na tym forum ale i w kraju :)

    A tak na serio, to POWAŻNIE proszę o kontakt kogoś z Lublina lub okolic kto zgodził by się udzielić mi osobiście kilku wskazówek na początek mojej przygody z domowym browarem. Nie należę do osób o słomianym zapale i jestem przekonany, że łyknę tego bakcyla na długie lata :)

  11. :) Witam. Pozwolicie, że przywitam się w tym wątku. Podobnie jak jego autor ja również jestem na progu mojej przygody z domowym wyrobem piwka. Na razie siedzę, czytam notuję ale o jedno chcę zapytać: czy w Lublinie jest sklep z artykułami do wyrobu piwa (akcesoria, produkty),pójść osobiście, wejść, zobaczyć, dotknąć...., czy jestem skazany na sieć??? A może:ble: można pod czyimś wprawnym okiem nauczyć się podstaw.......

    Jeszcze raz witam wszystkich i POZDRAWIAM

     

    kajtek99

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.