-
Postów
349 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez kajtek99
-
-
Czasem przyczyna jest prozaiczna, wężyk zwężony w którymś miejscu np. Możesz też owinąć cały wężyk gazą, zwykłą nitką owinąć, żeby gaza się trzymała. Nie za ciasno, lepiej dość luźno.
Nie, to raczej nie to. Myślę, że przyczyna tkwi w nacięciach filtratora. Powinny być od spodu a u mnie są 'z boku'. Poza tym trochę młóta wydostaje się przez filtrator i zapycha kranik spustowy i dlatego przez wężyk ledwo się sączy a w końcu w ogóle przestaje lecieć.....Do następnej warki muszę coś wykombinować.....
-
Ech.....witam po dłuższej przerwie........
Kurcze, jak się nie robi na bieżąco notatek to potem ciężko coś z głowy odtworzyć . Ok 3 grudnia z 10l ostatniej warki zrobiłem malinowe(40*0.5l), wyszło całkiem smaczne piwko- połowica zadowolona . A ok? 13 grudnia w butelkach wylądowało PaleAle II (71*0.5l). już nagazowane ale do smaku mu sporo brakuje.
Dobra.....to tyle zaległości:
NOWY ROK...01.01.2012- warka nr 11.....PILS:
zasyp:
pilzneński- 9,7kg
wiedeński- 1kg
carapils- 130g (resztka )
zakwaszający- 150g
Zacieranie:
36l wody
53°C- 15min
64°C- 30min
72°C- 30min
78°C- 5min
Filtracja to istny koszmar .....dwa razy musiałem wywalać młóto z kadzi bo zatykał się filtrator... Nie wiem o co biega. Raz filtruje bez żadnych kłopotów a innym razem wychodzą jaja. Słód śrutuję cały czas na tym samym ustawieniu.....jakieś sugestie???
Wysładzanie 4*10l
Gotowanie 70 min
Chmielenie:
Magnum 60g- 60 min
Magnum 30g- 30 min
Lubelski 60g- 15min
Lubelski 25g- 1min
Po chmieleniu do fermentatorów poszło 58l - 12blg(wydajność ok 66%-bywało lepiej). Zadane drożdże to W34/70. Udało mi się złapać temp w okolicach 11stopni.....Życzę sobie powodzenia w pierwszym lagerze......
-
[#107187] Nie posiadasz uprawnień do korzystania z tej funkcji. Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz użyć poniższego formularza.
Witam. Taki tekst mam na wejściu do galerii......norma czy jestem wyjątkiem? Może czegoś nie doczytałem ale nie mam też zdjęć które umieszczałem w swoich postach......Pozdrawiam i SZAMPAŃSKIEGO SYLWKA......
-
No, no- pozazdrościć.....3 :beer: wareczki w grudniu .......to kiedy degustacja??? Jak nic się nie popieprzy to jutro robię pierwszego lagera na 100% słodzie pilzneńskim. Pozdrawiam
-
Zrobienie termosu ze styropianu to 30 minut roboty i 20 zł, wiem bo mam 2 sztuki. Wystarczą 3 tafle styropianu 100X50X5 cm do tega mała butelka kleju polimerowego a taśma na tkaninie to już luksus. W tej chwili mam 2 lagery w domu - temperatura w pomieszczeniu 18 stopni (nieużywany pokój) w jednym 5 stopni (cicha) w drugim 7.
Tafle styropianu kroisz na pół - dwie to będą boki. Trzecią taflę kroisz tak aby uzyskać kwadrat 45x45 dno. To co zostanie kładziesz na wierzch. Kleisz klejem, sklejasz taśmą by się ładnie trzymało (ja taką srebrną kupiłem w castoramie chyba 10 zł za 40 m). U mnie działa. PZDR
Witam, Właśnie się przymierzam do pierwszego lagera i mam podobne problemy z temp. Mam jeden nieużywany pokój- temp ok 17-18. Jak dobrze zrozumiałem to takie pudełko ze steropianu obniży temp- TAK? Ciekawe czy dam radę wysterować w okolice 10 stopni C......? Jakieś sugestie???? Pozdrawiam
-
Odgrzeję kotleta
Dzisiaj testowałem nowy taboret gazowy. Kopcił na 'wysokich obrotach'. Doszedłem do wniosku, że to przez brak odpowiedniej ilości powietrza.
Czy poprawny montaż wygląda tak jak tutaj:
Ja blaszką zakryłem całe otwory. Z braku instrukcji nie wiem jak powinno być to ustawione poprawnie
No to mi się sfarciło....ustawienie fabryczne daje idealny płomień. Nic nie musiałem regulować.......Pewnie sporo zależy od producenta....
-
Używam tych pojemników i sprawdzają się świetnie . Jedynym minusikiem są "słabe" pokrywki. W temp. ok 10°C plastik robi się sztywny i trudno się zamyka. Połamałem już 2 pokrywki ale bardziej przez swoje lenistwo. A wystarczyło tylko oblać pokrywkę ciepłą wodą.........
-
Właśnie skończyłem butelkować ALT'a.....uffff....to mycie butelek mnie wykończy .........Do refermentacji poszła glukoza: ok140g/20l piwa. Wyszło 81*0,5l i 2*0,66l.........Jak to wszystko w butelkach dojrzeje to będą wesołe święta ......i Sylwester
-
Wcale mi się nie śpieszy ........otworzyłem jedną butelkę w celu sprawdzenia. Tak czy siak piwo zostaje na razie w 20°C .
-
W klarowaniu pomaga niska temperatura. Za oknem temperatura około zera więc idealna. Wystaw i powinno się sklarować
Z temp ok 0-5°C nie ma u mnie problemu. Tylko kiedy piwo przenieść do niższej? Kolsch stoi zabutelkowany kilkanaście dni i jeszcze nie jest odpowiednio nagazowany- otwierałem/próbowałem. Jak wyniosę na zimny wychów to chyba się bardziej nie nagazuje?
Ja swojego Koelscha przeniosłem do pomieszczenia ok 6°C na 2 tygodniową cichą i już wtedy piwo ładnie się wyklarowało. Po butelkowaniu tydzień dwa w temp ok 16°C i ponownie do piwnicy.
Mój kolsch stał na cichej ponad 2 tygodnie w temp 4-6°C + klarowanie żelatyną. Obecnie piwo nie jest jeszcze odpowiednio nagazowane i jak przeniosę je do 5°C to refermentacja pewnie się zatrzyma.....:rolleyes:
-
W klarowaniu pomaga niska temperatura. Za oknem temperatura około zera więc idealna. Wystaw i powinno się sklarować
Z temp ok 0-5°C nie ma u mnie problemu. Tylko kiedy piwo przenieść do niższej? Kolsch stoi zabutelkowany kilkanaście dni i jeszcze nie jest odpowiednio nagazowany- otwierałem/próbowałem. Jak wyniosę na zimny wychów to chyba się bardziej nie nagazuje?
-
Wczoraj rozlałem do butelek SWEET STOUT'a. Do refermentacji poszła glukoza: 120g/20l. Wyszło 119*0,5l i 2*0,33 .
Qrcze trochę mnie martwi mój KOLSCH. Pomimo klarowania żelatyną na 3 dni przed rozlewem i prawie po 2 tyg w butelkach piwo ciągle jest mętne.....nie tak strasznie ale do klarownego sporo mu brakuje. Ma ktoś jakiegoś pomysła???
-
Dzisiaj używałem OXI rozrobionego w niedzielę- był ewidentnie śliski, mam nadzieję, że skutecznie zdezynfekował sprzęt
-
Święto, świętem więc czas na jubileuszową 10 warkę.....zacieranie w trakcie.......
Warka nr 10 - PALE ALE II
skład:
słód PALE ALE- 4,150kg
słód pilzneński- 5kg
słód Carahell- 0,85 kg
zacieranie:
35 litrów kranówki
65°C - 40min
72°C - 45min
78°C - 5min
wysładzanie 35l
chmielenie:
35g- challenger- 60min
20g- MAGNUM-60min
30g- East Kent Goldings- 30min
20g- Lubelski- 15min
20g- Citra- 15min
Drożdże- gęstwa US-05(po sweet stout)
Wyszło 52l - 12°Blg
-
Ostatnio z powodu wyczerpania przez LP zapasów znowu zrobiłem malinowe "z resztek". Nie było w sklepie Herbapolu i kupiłem syropy malinowe Trenczynek (czy jakoś tak - trochę droższe były). W sumie na 18 litrów poszło 12 l piwa + 2 x 450 ml syrop + 5 l wody. Dosłodzone do rozlewu 4 x słodzik Lidl / litr.
Efekt: świetny malinowy zapach (najlepszy ze wszystkich syropów), smak też bardzo dobry, ale kolor mniej malinowy niż przy Herbapolu. Ale ze względu na ten świetny aromat polecam, chyba się przerzucam na te syropy
Cześć, właśnie zamierzam poświęcić część najbliższej warki na zrobienie malinowego piwka w/g pierwszego sposobu. Zastanawiam się nad dodaniem soku malinowego domowej produkcji- wiesz może jak to się ma do 'kupowanych' syropów?
-
Witam kolegę z Lublina.......poczekaj jeszcze ze 2 dni ponieważ zamieszałeś fermentatorem, następnie zmierz °Blg i jak będzie na poziomie 1-1,5 to BUTELKUJ
-
Ja wczoraj przelałem swojego ALT'a na cichą. Na burzliwej zeszło do 2-2.5°Blg (drożdże German Ale) i stało w temp ok 18°C . Cichą przeprowadzam w temp 15-16°C - postoi sobie z 10 dni....
-
Dzisiaj zabutelkowałem KOLSCH'a - 135g glukozy /20 litrów piwa. Wyszło 71*0,5l + 4*0,33l
a Sweet Stout powędrował na cichą......
Zrobiłem sobie małe podsumowanko i wyszło mi, że od początku mojej przygody z piwkiem domowym wyprodukowałem już 3,13 hl piwa.....nie żebym wpadał w samozachwyt ale zobaczyć minkę żony z tekstem "i kto to wypije" BEZCENNE
-
echhhhNo tak, tylko najpierw jeszcze musi się on nagazować. Więc trzymasz z tydzień w temperaturze w której użyte drożdże mogą spokojnie pracować.
......................wszystko podane jak na tacy ......... starajmy się pobudzić samodzielne myślenie u młodych piwowarów
staram się, staram się , ale jako 'młody' wolę zapytać dwa razy niż w ostatnim etapie coś skopać...dzięki za podpowiedzi....reasumując: dam 125g glukozy na 20l piwa i zabutelkowane będę trzymał w ok 20°C - będzie ok?
-
Cześć
Na czas refermentacji piwo musi stać w cieple!
Qurcze.....ktoś mi mówił, że po butelkowaniu KOLSCH ma być przechowywany w ok 5°C ....proszę o sprostowanie.....
-
Witam, przymierzam się do rozlewu Kolsch,a i jak zwykle mam problem z ilością glukozy do refermentacji. Czy 100g na 20 litrów piwa będzie odpowiednią ilością? Piwko będzie leżakować w temp ok 4-8°C . Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.
-
no,no..trzymam kciuki. Ja do wczorajszego ALT'a zadałem tą gęstwę i po 4 godz już była piana
-
mozesz uzywac zarowno stopni Celsjusza jak i litrow, wystarczy ze w miejsce temperatury wpiszesz oprocz liczby literke "C", np 20C
podobnie ma sie sprawa z galonami, zamiast galonow wpisz np 22L
reszta chyba oczywista?
Metric Users: Type an L after the number if entering volume by liters (example: 23L). Append a C if entering temperatures in Celsius (example: 16C). ........ok dzięki - nie zauważyłem
-
Pale Ale zabutelkowane 120 g cukru na 19.5 l. Planowane wysycenie 2.4 vol.
no to koniecznie musimy podmiankę strzelić moje PALE ALE już pijalne....mniammniam
Ile litrów piwa uwarzyliśmy w roku 2012?
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano
Warka NOWOROCZNA
01-01-2012 .....PILS- 58l
Razem 526 l.