kaz

Piękna piwnica.

 

PS Michał pomyśl nad zamianą butelek na KEG-i po pepsi. Ja powoli tak robię.

Przymierzam się do kegów ale nie wszystko na raz

Jakieś 2 lata nie mogłem się zebrać do warzenia piwa ...

W beczułce był miód pitny - dojrzewał sobie agreściak kilka miesięcy.

Witaj Hubercie

Obiecane fotki tutaj http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=108108#p108108

Jako, że w wątku http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=2728&p=3 obiecałem to zamieszczam fotki mojej piwniczki. Prace trwały około roku ale sam robiłęm wszystko własnymi ręcami

Robiłem kilka w zeszłym roku remont piwniczki pod miodosytnię - w zasadzie jeszcze nie skończyłem bo dopiero 2 pomieszczenia zrobione. Wiem co to znaczy taka zabawa oj wiem. Jak odnajdę umieszczę jakąś fotkę przed i po

Wygląda jakby wpadła bomba

Witam

Jakoś przeoczyłem ten wątek a tu kielczak

Czasem się spotykamy i mam nadzieję, że niedługo urządzimy jakieś większe spotkanko. Info na pewno na forum będzie.

Żytniego nigdy nie próbowałem więc nie podpowiem

Umyłem, zdezynfekowałem i zabezpieczyłem ze 100 flaszek w międzyczasie przy grillu dowiedziałem się, że mój dunkelweizen nie smakuje jak jakiekolwiek znane piwo ale jest smaczny

YYY prawie jak Browar 200 flaszek oczywiście

Zabrałem się za mycie flaszek. Masakra dopiero skrzynka umyta a tu 200 potrzebne .....

Zdrówka i słodyczy KAZu życzy !!

Gratulacje dla zwycięzców !!!

Jutro przystąpię do degustacji zwycięskiej pszeniczki !!

Już zarejestrowałem się jakiś czas temu ale na razie szpiku nie chcieli jeszcze ode mnie. Krew oddaję w marę regularnie.

Rejestracja polega na zgłoszeniu się w lokalnej stacji krwiodawstwa lub np do http://www.dkms.pl

Posiadam i chętnie podzielę się gęstwą London Ale wczoraj zebrana ze stouta.

Wczoraj wieczorem zlałem na cichą

Warkę nr 8 Stout - zeszło do 3°Blg

może jeszcze troszkę przerobi - w smaku całkiem przyjemne.

Niestety zbliża się wielkimi krokami .... mycie butelek :o

A to mnie cieszy, że wydajność dobra

Chyba więc zrobię 2 mniejsze pszeniczne warki.

Kolsch fermentuje bardzo ładnie - gruba czapa drożdżowa stoi w chłodzie i chyba mu to pasuje.

Tak mam 19kg karmelowego jasnego ze słodowni w Gdańsku najwyżej będę robił karmelki !!

Mam też jeszcze z 35kg pilzneńskiego z Gdańska

4kg pszenicznego też mam

3kg monachijskiego

Mam też troszkę palonej pszenicy i Carafy II specjal.

Faktycznie na pszeniczne chętnie bym się skusił bo je bardzo lubię a może na 2 pszeniczne - ciemne i jasne ??

Może jakieś belgijskie by się udało ukręcić ?

Pozdrawiam

Michał

To znaczy, że wydajność około 70% jak na początek może chyba być ?

Znaczy z chmielinami ?

Słowo stało się ciałem.

Warka nr 9 Kolsch

Pilzneński 4kg

Monachijski II 2kg

Pszeniczny 0,5kg

Zakwaszający 0,08kg

Zacieranie 90min 66°C

MAsh out 15min 77°C

Chmiel Marynka 7,8 % A-A --- granulat-- 35g 60min

Mech irlandzki 10g --------------------------- 10min

Chmiel Saaz 3,1 % A-A --- granulat------- 25g 5min

Wyszło do fermentacji 35 litrów brzeczki 12°Blg - jak się liczy tzw. wydajność ?

Zadane drożdżami (gęstwą która trochę rozpędziłem brzeczką 10,5°Blg przez około godzinę - ruszyły pięknie !) ze zbiorów od Kolomara German Ale

Brzeczka stoi w piwnicy o temperaturze około 15°C

W butli zostało 300g gazu aż bałem się, że nie wystarczy

Filtracja poszła znakomicie aż musiałem zawężać przepływ.

Czas trwania warki około 4 godziny z myciem i składaniem sprzętów chyba już nie dam rady skrócić.

Pokazał mi się pierwszy delikatny przełom były spore ale dość rzadkie farfocle.

Planów na dalsze warki brak ale surowców zostało jeszcze z 70 kg

Pozdrawiam

Michał

Wszystkiego najlepszego jubilatom !!

Właśnie leżę na koi na statku i czekam na wyjście w morze. Plyniemy na ryby pod Bornholm.

Trzymam kciuki za Weronikę !!!