-
Postów
223 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O Spotter
- Urodziny 1985.03.15
Piwowarstwo
-
Nazwa browaru
Browar pod Skrzydłami
-
Rok założenia
2011
-
Liczba warek
21
-
Miasto
Gdańsk
Kontakt
-
Imię
Radek
Osiągnięcia Spotter
-
antonio zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Nie bulka - czy fermentacja jeszcze trwa? Mała porada
-
A ja wieczorem się napiję piwa Warzę jutro
-
Ja butelkuję we wszystko co się da, z wyłączeniem butelek zielonych (ze względu na przepuszczalność światła). Bardzo dużo mam butelek od "Żywego", gdzie wszystkie są nie zwrotne, ale część z nich jest gruba a część cienka. Dwie warki mam lekko przegazowane, wychodzą same z butelki po otwarciu, ale nie miałem jeszcze przypadku, żeby któraś mi wybuchła. Także jeżeli dobrze odfermentujesz piwko i nie dodasz za duzó glukozy/cukru do refermentacji, to nic strasznego nie powinno się dziać. Oczywiście nie polecam Grety - może uszkadzać lub wręcz niszczyć szyjki butelek.
-
Ja chętnie służę pomocą - odezwij się na priv To wtedy Ci mogę napisać co i jak i wytłumaczyć kilka rzeczy.
-
Piwo to piwo i nie ważne czy z puszki czy zrobione samemu. Moje 3 pierwsze były właśnie z puszek, ale tylko dlatego, że nie miałem jeszcze sprzętu. Oczywiście piwko robione samemu od A do Z jest o niebo lepsze. Podobnie jak kolega wyżej, polecam Ci zagłębienie się w wiedzę dostępną na wiki i forum a później, jeżeli będziesz mieć jeszcze jakieś pytania, to pisz. A na sam początek polecam Ci gotowe zestawy surowcowe jakie znajdziesz w każdym ze sklepów. Zaczynaj od górniaków i przeleć wszystkie style, jakie są dostępne - zobaczysz wtedy, co Ci odpowiada a co nie i dopiero zacznij z własnymi przepisami. Ja tak zrobiłem i tak każdemu doradzam. Poza tym potrzeba sporo warek (moim zdaniem) aby zacząć świadomie kombinować z przepisami i czuć różnicę.
-
Tak sobie czytam ten wątek, bo jak ja to mam w zwyczaju, najpierw wpadnę na pomysł, coś zrobię a dopiero później czytam Tydzien temu uwarzyłem miodowe (teoretycznie) na 1,25kg miodu gryczanego. Miód dodałem jeszcze na etapie warzenia i aromat był piękny. Blg w brzeczce nastawnej to aż 17Blg i po tygodniu zeszło do 5blg. Oczywiście za każdym razem, gdy pobieram próbkę do sprawdzenia cukru, wącham ją i smakuje. Generalnie aromat miodu, jak jego nutki smakowe są wyczuwalne. Oczywiście nie są tak intensywne jak w tych sklepowych, ale wydaje mi się, że może to być całkiem udana wareczka. Jak piwko będzie już pijalne, to się koniecznie podzielę z wami wrażeniami. Ale wydaje mi się, że coś z tego może być.
-
Zapas jest i będe go utrzymywał. Ale w sezonie zimowym, to mi schodziło średnio 20 butelek na miesiąc. I to najczęściej przez to, że była 1 lub 2 spotkania. Także podaż 5-6 warek rocznie spokojnie zaspokoi popyt W końcu to jest 240 buteleczek. A jak zacznie znikać, to... wtedy przyspieszę
-
No nieee, jak mógłbym rzucić warzenie? Piwo jest tak dobre, że nie ma mowy, bym to porzucił. No ale wiesz, jak mi się piwek nazbierało, to musiałem zwolnić- bo kto by to wypił? No i kobiecie musiałem poświęcać troszkę czasu. Wydaje mi się, że teraz zwolnię do max 5-6 warek rocznie, bo poprostu mam tysiące innych spraw do załatwienia.
-
Po ponad pół roku wracam na to forum. Widzę, że mam spore zaległości i że wiele się tutaj pozmieniało. Obecnie na moim koncie jest 21 warek (ostatnia właśnie fermentuje) z czego dwie już wg. własnego przepisu. Moja nieobecność była spowodowana poznaniem mojej drugiej połówki i brakiem czasu na cokolwiek Ale obecnie mam zamiar do tego wrócić, bo piwko dobre i zbiera coraz więcej pochwał a i zapasy z czasem się skończą. Zostało mi jakieś 300 butelek a to raczej mało Już nawet zrobiłem zakupy w HB u ... Doroty. Ale zdziwienie u mnie niesamowite! Ahhh, ale mi tego brakowało. Niebawem powinienem uzupełnić brakujące warki.
-
Aukcje piwo.org // homebrewing.pl
Spotter odpowiedział(a) na elroy temat w Sklepy dla piwowarów domowych
Niestety, ale sklep elroy'a się zwija. Z tego co wiem to będzie zupełnie inny profil i nie będzie ani słodów, ani zestawów. Ale o szczegóły to do Tomka. A tak na marginesie, jestem bardzo zawiedziony, że sklepik kończy swoją dotychczasową działalność, bo bardzo dobrze mi się u niego kupowało. -
Sprawdź ustawienia łączenia się z internetem. Możliwe, że pozwalasz mu się łączyć zawsze kiedy on tego chce bez konieczności pytania Ciebie o zgodę. Ja miałem to samo. Pozmieniałem mu, żeby za każdym razem się mnie pytał i już jest ok.
-
Hmmm, jak tak czytam, to moim zdaniem kompletnie się nie powinieneś przejmować, że masz 15°Blg skoro przetrzymałeś w 72°C aż 50 min. Wydzieliło ci się więcej cukrów i stąd masz wyższy odczyt. Ale pamiętaj, że przy tej temp. wydzielają się cukry nierefermentowalne przez drożdże a co za tym idzie, °Blg końcowe będzie dosyć wysokie. Piwo będzie bardziej treściwe i mocno pieniste.
-
Kolega slotish ma rację - robienie lagera czy pilsa na początek, to trochę rzucanie się na głęboką wodę. Jeżeli już zaczynasz od brewkitów, to kup sobie jakiegoś lager'a i działaj wg. instrukcji i użyj ekstraktu słodowego. Co do klarowania - wiele osób twierdzi, że po brewkit'ach jest niepotrzebna, ale... wtedy w butelce Ci zostanie masa osadu drożdżowego. Jeżeli byś je potrzymał min. 2 tyg. na cichej, sporo już wtedy się wytrąci i zostanie w fermentorze. Jak postąpisz - zależy tylko od Ciebie. A po zrobieniu kilka brewkit'ów (nie polecam więcej niż 3) zachęcam do zacierania. Naprawdę nie jest to trudne a sprawia masę frajdy. No i oczywiście piwko znacznie lepsze. Uwierz mi - osoby nie przepadające za piwem się na nie rzucają. Nie mogę odgonić mojej kobiety od moich niektórych piw (tych słodkich), bo tak jej smakują. A dodam, że wcześniej tylko WINO!
-
Przed gotowaniem??? Przecież wszystko buzuje i cały tlen podczas gotowania jest wypychany na powierzchnię (a skąd się biorą bąbelki podczas gotowania ). Natlenienia trzeba się bać w momencie, gdy już nie ma opcji pozbycia się tego tlenu, tj. przy przelewaniu do fermentora po schłodzeniu i w późniejszych etapach.
-
Jeżeli masz wystarczająco siły, to może od razu cały gar podnieść i wszystko przerzucić do filtrowania. Ja osobiście używa 1l garnka z długą rączką. Machnę kilka razy a później podnoszę gar i przerzucam
-
Grifo HD - szybko i sprawnie. Konstrukcja wydaje się być solidna, więc swoje posłuży