Skocz do zawartości

jaszon

Members
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jaszon

  1. Jak była na burzliwej do zlitrażowałem drugi fermentor, przystawiłem do tego z piwem i było 19 litrów . BLG przed burzliwą 13, zeszło po tygodniu do 3. Od niedzieli na cichej, dzisiaj zajrzałem do piwnicy, dekiel trochę wydęło. I tu pytanie czy tak zostawić, czy uchylić go na chwilę, żeby CO2 zeszło?
  2. Witam, zakupiłem zestaw Zaciermistrz Pro w CP. Wraz z zestawem wziąłem zestaw surowców do piwa Pale Ale. Zacieranie, filtracja, wysłodzenie, chmielenie poszło mi bezproblemowo. Jako, że w garze zaciernym (i w fermentorze z CP) nie ma miarki odnośnie pojemności, nie byłem pewny ile litrów brzeczki poszło do fermentacji. Jako, że przed zakupem sprzętu czytałem to forum około miesiąca wyliczyłem z kalkulatorów, że do zacierania potrzebuję 13 litrów wody a do wysładzania 16,5 litra.. Wysładzałem do 3 BLG. Przy chmieleniu odparowało mi około 3 cm z gara trzydziestolitrowego. Pobrałem próbkę gorącej brzeczki, wystudziłem do 26 stopni, wyszło 12.5 BLG .Zdekantowałem do fermentora a resztę z gara warzelnego zlałem do słoika -około litr osadu (tak jak proponowano tu na forum) Rano odlałem z tego słoika około 0,5 l brzeczki o BLG 13. Przegotowałem, wystudziłem, wlałem do fermentora. I teraz mam pytanie, piwo jest już na cichej (fermentor bez kranika sam zlitrażowałem tj. lałem po litrze wody i zaznaczałem mazakiem) i mam około 18,5 piwa. Jak mniemam przy dekantacji z cichej do rozlewu jeszcze mi trochę piwa ubędzie . I tu jest sedno :Czy w zestawach surowców podana wielkość np. 20 l piwa dotyczy ilości brzeczki czy piwa konkretnie wlewanego w butelki. Wiem, że może to pytanie brzmi cokolwiek naiwnie ale jako początkujący mam nadzieję na poważne mnie potraktowanie.
  3. Mimo wszystko spróbuję przewieźć te 18 km, ale już orientuję sie odnośnie taboretu(a?) gazowego. Napaliłem się na to warzenie, że mi to spokoju nie daje. Cały czas czytam na forach i kombinuję jak to moje sobotnie warzenie przeprowadzić bezproblemowo.
  4. W sobotę zaczynam warzenie po raz pierwszy. Oczywiście, że będę zacierał, inna opcja u mnie nie występuje. Uważam, że pływać trzeba się nauczyć na głębokiej wodzie.
  5. A to może zainwestować w taboret i warzyć u mamy' date=' darować sobie przewożenie piwa.. Pomyśl nad taką opcją bo zaoszczędzisz czas.. Pozdrawiam[/quote'] Na początku chciałbym zobaczyć jak mi się pierwsze piwa udadzą i dopiero wtedy zainwestować. Tak nawiasem mówiąc to od razu chciałem warzyć u mamy w garażu ale okazało sie, że sprzedałem parę lat temu kuchenkę gazową i po prostu o tym zapomniałem. Dopiero dzisiaj żona uświadomiła mi moją sklerozę.
  6. "Zawsze zostaje opcja kupna taboretu gazowego - możesz go postawić gdzie indziej po prostu." Tak wiem, ale na początek chciałem się przekonać co mi z tego warzenia wyjdzie i dopiero potem cokolwiek zainwestować.
  7. "Jakie masz warunki u teściowej jeśli chodzi o przechowywanie i temperatury? Może ma piwnicę i lepiej będzie zostawić u niej piwo. Napisz jakie chcesz zrobić piwo i jakie masz warunki u siebie i u niej.." Niestety u teściowej mogę tylko piwo uwarzyć, nie ma ona żadnej piwniczki i obawiam się za wysokich temperatur przy fermentacji. Z kolei moja mama ma idealną piwniczkę do fermentacji i wymyśliłem sobie, żeby uwarzyć u teściowej a fermentować i butelkować u mamy. A zamierzam uwarzyć Dry Stout`a z zestawu Zaciermistrz Pro.
  8. "Dobra wentylacja wystarczy. I tak jest konieczna, bo zrobisz sobie saunę w kuchni. W praktyce wystarczy otworzyć okno." Mimo wszystko zdecyduję się jednak warzyć u teściowej, jednak szkodami nowych mebli i żona kategorycznie się sprzeciwia gotowaniu takiego dużego gara w kuchni. Dziękuję za odpowiedzi.
  9. "Ale ja też nie mam pochłaniacza w kuchnia i po roku warzenia meble nie wykazują żadnych zniszczeń." Mam nad kuchenką szafkę, żona kiedyś zapomniała wyłączyć czajnik i para buchała prosto na drzwiczki od tej szafki. Niestety okleina na drzwiczkach się zdeformowała. Wyobrażam sobie jak by to wyglądało po chmieleniu
  10. Witam, jestem tu nowy aczkolwiek forum czytam od miesiąca. Postanowiłem zacząć warzyć piwo od razu z wysokiego C tzn. przez zacieranie. I tu pojawił się problem, nie mam warunków do gotowanie dwudziestukilku litrów brzeczki w kuchni (mieszkam w bloku), ponieważ spowodowało by to zniszczenie mebli nad kuchenką (nie mam pochłaniacza pary). I tu pojawia się pytanie, czy mogę przewieść wystudzoną , zadaną drożdżami, szczelnie zamkniętą brzeczkę na dystansie 18 km?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.