Skocz do zawartości

harley94

Members
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez harley94

  1. Ja używam kranika do upuszczania piwa celem sprawdzenia stopnia odfermentowania i jak dotąd wszystko jest ok.Robię tak od samego początku więc nie ma obaw,w końcu piwo z kranika nie cofnie się z powrotem do fermentora.

  2. Wydajność można zwiększyć przez drobniejsze śrutowanie i dogłębniejsze wysładzanie, ale to powoduje zarazem pogorszenie jakości piwa.

    Moja rada: nie staraj się śrubowac wydajności, po prostu używaj nieco więcej słodu. Jeżeli masz podejrzanie wyżyłowaną recepturę, wpisz ją w recipe calculator na stronie www.beertools.com on podaje rozsądne wyliczenia wydajności.

    Pora nauczyć się obcych języków,wszystkie strony i programy są po angielsku.

    Może ktoś ma odpowiedni program po polsku?

  3. a może byś spróbował zamiast wiadra z dziurkami zastosował wężyk z oplotem ? koszt niewielki , łatwe do wykonania i wydajnośc powinna się zwiększyc

    Zabieram się za to od jakiegoś czasu ale jak dotąd na planach się skończyło.

    Myślę jednak,że do następnej warki zrobię.

  4. Natomiast na poziom śrutowania nie mam wpływu' date='ponieważ kupuję słód ześrutowany.[/quote']

    pewnie jest więc dobrze ześrutowany :)

     

    Co do temp. wysładzania to oscyluje ona w ok. 60°C.Wcześniej grzałem wodę do 75* ale było nawet gorzej(być może z innych względów).

    60°C to raczej za mało, we wszystkich recepturach podaje się 75 - 80 °C

     

    A powiedz ile blg wychodzi Ci z jakiej ilości słodu

    Przykładowo:

    5kg-11Blg/20l

    6kg-14,5Blg/22l

    4,4kg-11Blg/22l

  5. Zacieram w temp.62-65* i 72-74*.Cukromierz jest dobry,natomiast termometr zaniża o 3°C,co uwzględniłem już w ostatnich warkach.

    Natomiast na poziom śrutowania nie mam wpływu,ponieważ kupuję słód ześrutowany.Co do temp. wysładzania to oscyluje ona w ok. 60°C.Wcześniej grzałem wodę do 75* ale było nawet gorzej(być może z innych względów).

  6. Jak to jest z tą wydajnością przy zacieraniu?Przy tym samym zasypie mam przynajmniej dwa stopnie mniejsze stężenie niż inni?Nietrudno to zauważyć przeglądając moje przepisy zamieszczone w dziale Nasze piwa.Nie wiem co robię żle,czy ktoś z Was ma jakieś sugestie?Nadmienie,iż używam słodu pilzneńskiego z BogutynMłyn.Proszę o fachową poradę.

  7. Warka nr.10

     

    zasyp:

    pilzneński-4kg

    caramber-0,5kg

    cararoma-0,3kg

    carared-0,15kg

    carafa special-0,05kg

     

    zacieranie w 17l wody

    62*-90`

    72*10`

    78*-filtracja

     

    chmielenie:

    marynka 30g-5` po zagotowaniu

    lubelski 15g-20`

    lubelski 15g-5` przed końcem

     

    wyszło 22l,Blg12,5

  8. Warka nr.8 i nr.9

     

     

    Zasyp:

    pilzneński-4kg

    monachijski-1kg

    wiedeński-1kg

     

    zacieranie w 14l wody

    62*-40`

    72*-15`

    78*-filtracja

     

    chmielenie:

    marynka 30g-10` po zagotowaniu

    lubelski 20g-10` przed końcem gotowania

     

    Wyszło 22l brzeczki o gęstości 14,5Blg.

    Brzeczkę podzieliłem na dwie części i do każdej dodałem innych drożdży.Saflager S-23,gęstwa przechowywana w lodówce i suche drożdże z brewkita,lager lub ale.Niestety nie opisałem paczek i nie wiem jakie wylosowałem.

    Postanowiłem zrobić z tego dwie warki,ponieważ ryzyko zepsucia gęstwy było zbyt duże a nie chciałem wylać 20l piwa w kanał.

  9. Warka nr 7 "BOLKOWSKA PSZENICA"

     

    Zasyp:

     

    pilzneński-2,2kg

    pszeniczny jasny-2kg

    otręby owsiane-85g

    mąka pszenna-110g

     

    zacieranie

     

    całość wsypana do 12l wody o temp ok.45*

    przerwy:

    30min.-44*

    30min.-64*

    25min.-72*

    5min.76*

     

    wysładzanie 3x4l

     

    chmielenie:

     

    Maryka 20g w 5-tej min. gotowania

     

    wynik końcowy to 22l brzeczki o Blg11*,wygląda na to,że nauka na błędach nie idzie w las.:)

     

    drożdże safebrew wb-06

     

    Jeżeli chodzi o otręby i mąkę,to proszę nie pytać dlaczego je dałem bo nie wiem.Były pod ręką akurat w takiej ilości,pomyślałem o surowcach niesłodowanych i dodałem je do słodu.Nadmienie,że nie zastosowalem żadnego kleikowania.

    Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    :)

  10. Warka nr.6

     

    Pils z warki nr.4 wyszedł jakiś dziwny.Jest bardzo mętny i ni cholery nie chce się wyklarować.Blg nie chce spaść poniże j 4*.

    Więc postanowiłem część zabutelkować a część zmieszać z warką nr.5.

     

    Odlałem 5l pilsa i 3l bursztynowego,zmieszałem(w winiarstwie nazywa się to chyba kupażowaniem)i całość zabutelkowałem.Powstał z tego "BOLKOWSKI MIESZANIEC",czyli warka nr.6

    Zobaczymy co z tego wyjdzie.

  11. Warka nr.5 "BOLKOWSKI BURSZTYNEK"

     

     

    Zasyp:

     

    pilzneński-3,5kg

    pszeniczny jasny-230g

    caramber-93g

    carared-90g

    melanoidowy-150g

     

    zacieranie w 14l wody

    przerwy;

    30min. w 63*

    20min. w 72*

    10 min. w 76*

     

    wysładzanie:

     

    Tego akurat wciąż się uczę na błędach.Wlewałem wodę na oko,po prostu aby zapełnić garnek brzeczką.

    Dodatkowo odfiltrowałem kilka litrów do innego garnka.Gotowałem oba garnki jednocześnie w celu odparowania wody.Po chmieleniu wlałem zawartość obu garnków do fermentora(oczywiście schłodziłem brzeczkę ale nie będę się rozpisywał na ten temat,gdyż jest to oczywiste).

    Wyszło tego 25l o gęstości 6Blgjavascript:insert_text(':rolleyes:', '');

    :rolleyes:

    W celu podniesienia ekstraktu dodałem 0,5kg cukru.Blg ostatecznie osiągnęło 10,5.

     

    chmielenie

    Marynka 40g,10min od zagotowania

    Lubelski 15g na 15min. przed końcem i 15g na 5min. przed końcem gotowania.

     

    Zadałem drożdże Saflager s-23

     

    Błędy w wysładzaniu powstały z dwóch przyczyn:

    1 niedostatecznie zapoznałem się procesem wysładzania

    2 chęć posiadania kilku butelek piwa więcej,skłoniła mnie do dolania zawartości drugiego gara.:)

     

    Piwo z założenia miało wyjść czerwone i takie wyszło.Dlaczego użyłem takich słodów w takich ilościach,nie wiem,po prostu eksperymentuję.

  12. Wczoraj gdy tylko odebrałem drugą przesyłkę przystąpiłem do zacierania.Wiem,że najlepiej to robić np. w sobotę ale nie mogłem się powstrzymać.Kierując się poradnikiem "JAK WARZYć PIWO',przystąpiłem do działania.Na początek nie chciałem kombinować,tylko zapoznać się z procesem zacierania więc użyłem wyłącznie słodu pilzneńskiego.

     

    Warka nr.4: "BOLKOWSKI PILS"

     

    Zasyp:ok.5kg słodu pilzneńskiego

     

    Słód wsypany do 20l wody o temp.ok.73°C.

    Zacieranie infuzyjne z jedną przerwą w 65°C,przez ok.1godz.

     

    Chmielenie

     

    30g Marynki na początku gotowania

    25g Lubelskiego razem z Marynką

    25g Lubelskiego na 10min.przed końcem gotowania

     

    Dzisiaj o 7rano zadałem drożdże saflager S-23

    Około południa pojawiła się piana,jeszcze nieśmiało ale teraz już wyrażnie się pieni.

     

    Ogółem wyszło 20l brzeczki o Blg11*.Trochę mało,nie?

    Czas filtracji wyniósł ok.30min. w kadzi filtracyjnej z dowierconymi otworkami.

    PS.

    Jeżeli macie jakieś uwagi to piszcie niezwłocznie bo na sobotę planuję kolejne warzenie.

  13. Po dość długiej ciszy,jestem z powrotem.Dzisiaj odwiedził mnie kurier z przesyłką a jutro oczekuję kolejnego.Zakupiłem materiał na jakieś sześć,siedem warek,oczywiście w końcu ze słodów.Myślę,że w tym tygodniu jeszcze zacznę ale nie wiem jakie piwo uwarzyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.