Skocz do zawartości

LJajecznica

Members
  • Postów

    183
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od jun22 w Piwniczkę buduję.   
    No.. ja uważam, według mnie, kilka niedociągnięć jest.
     
    Na żywo wygląda na pewno lepiej, niż na zdjęciu. Pogratulować
  2. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od anteks w IV Śląski Konkurs Piw Domowych   
    Lepiej nie, mogło by to wpłynąć negatywnie na sam konkurs. Myślę, że Pieron nie poprzestanie na tym konkursie i jeszcze będzie gdzie wysłać piwo.
  3. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od vettis w Chlebek   
    Moje zmagania z piecem chlebowym.
     
    https://picasaweb.google.com/102488614322482851444/PieczenieChleba?authkey=Gv1sRgCIu_7aDen4vIPQ
  4. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od mcpol1 w Biegacze   
    Do tego wystarczy pomiar palcami. Tętno spoczynkowe zazwyczaj obniża się wśród osób uprawiających sport. Przypuszczam, że efekty mogą być po kilku miesiącach.
     
    Ważniejsze jest nauczyć się kontrolować tętno podczas wysiłku. Na początek można założyć sobie, żeby biec w tempie 130/min. Jeżeli poczujesz się inaczej, usłyszysz swoje tętno, wtedy zmierz zaraz po zatrzymaniu (na 10 sek). Jeżeli jest wyższe przejdź do marszu. Tętno może skakać w przedziale 120 - 140/min, (górna granica jest indywidualna dla każdego) Chodzi o to, żeby nie przekroczyć tzw. progu tlenowego po którym gwałtownie zwiększa się zakwaszenie organizmu. (takie eksperymenty lepiej zostawić na później)
     
    Dobrze jest sprawdzić 20 min po wysiłku czy tętno wróciło do spoczynkowego, jeżeli tak to zachowaliśmy reżim treningowy (samopoczucie pozytywne, wesołe, chęci do życia), jeżeli nie to znaczy, że w którymś momencie zakwasiliśmy organizm i kwas mlekowy jest neutralizowany (samopoczucie "przymulony", zmęczony, ociężały).
     
    moje rady jak już wcześniej wspominałem: 3 x 30 x 130 (3 razy w tygodniu przez 30 min w tempie 130 uderzeń na min) Jeżeli się jest zdrowym to taki wzór na 99 % nikomu nie zaszkodzi, a na 100% przysłuży się zdrowiu (oczywiście każdy może ten wzór przystosować do swoich możliwości i wiedzy)
     
    druga sprawa to rozciągać się po treningu, a na koniec kąpiel w zimnej wodzie albo przynajmniej prysznic.
  5. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od Sojer w Biegacze   
    Dokładność palpacyjnego pomiaru tętna wcale nie jest niska. Należy mierzyć na 10 lub 6 sekund po zatrzymaniu, bo później tętno spada.
     
    Pulsometry wcale nie są takie dokładne, bo często gubią się przy arytmii, a ta jest częsta podczas wysiłku - arytmia oddechowa - przy głębszym wdechu może zakłócić pomiar i urządzenie szaleje.
     
    Jeżeli nie zależy nam na dodatkowych 3 % skuteczności treningu, ani nie jesteśmy gadżeciarzami to elektronika jest zbędna.
     
    Żeby prowadzić prawidłowy trening ważniejsze by było oznaczenie progu tlenowego, jeżeli tego się nie wie to trening nawet z pulsometrem za 2000 zł jest do dupy. Wtedy lepiej opierać się na swoich odczuciach i pomiarach i po prostu robić rekraację, która z czasem jak poznaje się organizm, będzie dawała znamiona treningu sportowego.
  6. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od Bogodar w Biegacze   
    Dokładność palpacyjnego pomiaru tętna wcale nie jest niska. Należy mierzyć na 10 lub 6 sekund po zatrzymaniu, bo później tętno spada.
     
    Pulsometry wcale nie są takie dokładne, bo często gubią się przy arytmii, a ta jest częsta podczas wysiłku - arytmia oddechowa - przy głębszym wdechu może zakłócić pomiar i urządzenie szaleje.
     
    Jeżeli nie zależy nam na dodatkowych 3 % skuteczności treningu, ani nie jesteśmy gadżeciarzami to elektronika jest zbędna.
     
    Żeby prowadzić prawidłowy trening ważniejsze by było oznaczenie progu tlenowego, jeżeli tego się nie wie to trening nawet z pulsometrem za 2000 zł jest do dupy. Wtedy lepiej opierać się na swoich odczuciach i pomiarach i po prostu robić rekraację, która z czasem jak poznaje się organizm, będzie dawała znamiona treningu sportowego.
  7. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od elroy w Biegacze   
    Dokładność palpacyjnego pomiaru tętna wcale nie jest niska. Należy mierzyć na 10 lub 6 sekund po zatrzymaniu, bo później tętno spada.
     
    Pulsometry wcale nie są takie dokładne, bo często gubią się przy arytmii, a ta jest częsta podczas wysiłku - arytmia oddechowa - przy głębszym wdechu może zakłócić pomiar i urządzenie szaleje.
     
    Jeżeli nie zależy nam na dodatkowych 3 % skuteczności treningu, ani nie jesteśmy gadżeciarzami to elektronika jest zbędna.
     
    Żeby prowadzić prawidłowy trening ważniejsze by było oznaczenie progu tlenowego, jeżeli tego się nie wie to trening nawet z pulsometrem za 2000 zł jest do dupy. Wtedy lepiej opierać się na swoich odczuciach i pomiarach i po prostu robić rekraację, która z czasem jak poznaje się organizm, będzie dawała znamiona treningu sportowego.
  8. Super!
    LJajecznica otrzymał(a) reputację od Sojer w Prośba o pomoc dla chorego Kuby   
    Cześć.
    Syn mojego kolegi potrzebuje wsparcia na drogie leczenie. Można pomóc oddając 1% z podatku.
     
    szczegóły tutaj:
     
    http://emaluszki.pl/...-dla-kuby/id=52
     
    http://kuba-chojnecki.blogspot.com/
     
     
     
    z góry dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.