Pora zaktualizować moje zapiski...
Ze względu na mały brak czasu i imprezowy weekend z @Filipozo pora opisać proces przygotowywania mojej #1 warki.
Całość zaczęła się czwartkowego wieczora, kiedy został przygotowany starter.
1. Starter
Do przygotowania startera posłużyły specjalnie zakupione drożdże Safale S-04 saszetka 11,5g. Jako pożywki dla drożdży użyłem ekstrakt z puszki z zakupionego brewkita - dokładnie 3 łyżki stołowe ekstraktu, które następnie zostały rozpuszczone w 0,5 litra podgrzanej wody. Sam "roztwór" gotował się jeszcze 10 minut, po czym trafił do butelki, gdzie został napowietrzony i schłodzony. Drożdże zadane po ponownym napowietrzeniu w temperaturze około 22°C
Drożdże podjęły bardzo intensywną pracę po około 3 godzinach.
2. Przygotowanie warki
Jako pierwsze piwko postanowiłem przygotować brewkit Woodforde's Nelson's Revenge Premium Ale.
Aby go nieco odróżnić od pierwotnego smaku przygotowanego przez producenta zastosowałem dwa działania:
Podczas przygotowania dodałem do ekstraktu herbatkę chmielową z chmielu Cascade (USA) 6,2 % A-A - granulat
Zadałem drożdże ze startera przygotowanego na bazie dodatkowo dokupionych drożdży, przewyższających wagowo ilość drożdży z brewkita o prawie 100 procent
Herbatkę chmielową przygotowałem dodając do gotującej się wody 12 gram granulatu chmielowego, a następnie gotowałem "na wolnym ogniu" całość jeszcze 5 minut. Całość następnie odstawiłem na około 20 minut, aby chmiel zdążył opaść na dno naczynia.
Następnie herbatkę odfiltrowałem do kolejnego naczynia skąd trafiła do fermentatora w momencie napowietrzania rozrabianego ekstraktu słodowego.
Całość roztworu - po dodaniu zimnej wody schłodziłem do temperatury 22°C za pomocą wanny wypełnionej zimną woda i worka lodu - cały proces chłodzenia trwał około 2 godzin.
Starter zadany właśnie w temperaturze 22°C .
Warka została przygotowana do fermentacji w piątek około godziny 23.
3. Fermentacja
Ostra fermentacja zaczęła się już w sobotę około godziny 13. Brzeczka utrzymywana w stałej temperaturze 21°C
Pierwsza degustacja smakowa
Odbyla się przed chwilą, a więc niespełna po 3 dobach fermentacji.
Kolor: na chwilę obecną jaśniejszy bursztyn.
Smak: Wyczuwalny jest lekki posmak cytrusów oraz dodatkowo czuć intensywny zapach i posmak chmielu, co z jednej strony niezmiernie mnie cieszy, a z drugiej oznacza, że "herbatka" zdała swój egzamin
Pora czekać dalej. Mam w planie zostawić brzeczkę w fermentatorze na dwa tygodnie od czasu jej przygotowania i zadania drożdży - ale jak wyjdzie w praktyce, zobaczymy