Skocz do zawartości

hrapek

Members
  • Postów

    302
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez hrapek

  1. Jurku! Zrobiłem listę zakupów i jakoś utknęło, bo zaczytałem się w forum i coraz mniej wiem. No może przesadzam. Na pewno chciałbym zacząć w lutym, bo będzie gotowe na cieplejsze czasy. Poza tym ojciec, z którym razem chcemy coś uwarzyć, będzie miał wtedy wolne wszystkie gąsiory (do tej pory rodziło się w nich winko).

    W związku z tym, że też chciałbym zrobić fermentację od soboty do soboty mam do Ciebie małe pytanko. Jak zamierzasz to zrobić? Z tego co wyczytałem fermentacja zawartości brewkita trwa 4-5 dni. Ja tak sobie kombinuję, że w jedną sobotę uwarzymy (choć z brewkita, to raczej rozpuszczanie), w tygodniu ojciec przeleje na cichą, pofermentuje przez niecałe półtorej tygodnia i po 14 dniach zabutelkujemy. Co prawda trochę boję się tej cichej, bo zawsze każdy dodatkowy proces może spowodować uszczerbki na dumie początkującego piwowara ;-). Jeśli wyczytasz gdzieś, że da się przeciągnąć fermentację do tygodnia, to daj znać. Pozdrawiam serdecznie!

  2. Coz' date=' kazdemu czasem przytrafia sie... strzal w stope[/quote']

    eeeee tam przesadzacie :)

    w tym kraju...

    kazda ksiazka traktujaca o piwie troszku wiecej niz o czym co sie pije' date=' jest 'dobra' w sensie

    oddzialywania na spoleczna swiadomosc.

     

    postawie moze nieco kontrowersyjna teze...

    ze mimo bledow i wszytkiego innego ... w tym jednoznacznego i ewidentnego sponsoringu KP

    przyniesie wiecej dobrego niz zlego domowemu piwo-warzeniu :)

     

    chocby poprzez uzmyslownienia samego faktu, ze 'robienie' piwa to nie back box...

    i dzieki ... nakladowi :) niebagatelnemu.

     

    zbyt ortodoksynjnie co-po-niektorzy podchodza do pewnych spraw - moim zdaniem.[/quote']

    przyznaję Reebowi rację. Błędów jest sporo. Ale jednak może ktoś zainteresuje się dzięki tej publikacji piwem, piwowarstwem... dowie się, że oprócz "jasnego z pianką" są też inne gatunki piwa i warto je spróbować.

    A najlepszym przykładem pozytywnego wpływu tej książki jest Oiramm, który jak pisze trafił tu dzięki tej publikacji :)

    Przyznam szczerze, że domowe piwowarstwo zacierało się we mnie już wcześniej w niskich temperaturach, następnie wzrosła we mnie temperatura po wspólnym z ojcem wykonaniem dobrego winka wiśniowego. Kolejna etapem była w/w książeczka, dzięki której już było naprawdę gorąco i trafiłem na to przemiłe forum. Gdy ujrzałem piękną Dori, to zrobiłem już tylko listę zakupów w Browamatorze!

    Książeczka przydała się również z innego powodu. Mój teść lubi gratisy i dlatego kupił w prezencie rodzince 3 kartony piwa z ową pozycją w środku. Dzięki temu mam już 30 buteleczek na moje przyszłe piwko!

     

    Pozdrawiam wszystkich!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.