wiewiur

Witam, też mam problem z gazem i rozważam nabycie takiej 3500W indukcji. 05paw: Miałeś już może okazję przetestować ten taboret indukcyjny? Do jakiej objętości warki ma sens taka 3500W indukcja 30 40 50 100L ? Dzięki

Reaktywacja browaru, może nie w największym stylu, ponieważ nastawiony został chmielony gotowiec. Dla podniesienia rangi dodałem troszkę chmielu z własnej hodowli. Tymczasowo nie dysponuje sprzętem do zacierania więc warki będę komponował z ekstraktów, następne już będą z niechmielonych ponieważ trzeba wykorzystać wyhodowany chmiel. Warka #3 Woda - kranówa z górskiego ujęcia Nastaw - 1,7 kg BLACK ROCK IPA - 1,7 kg ekstrakt jasny ze słodowni Bruntal Chmielenie - Lubelski 10 min (około 1/2 zbioru - 1/3 woreczka śniadaniowego, nie mam wagi) 10g Drożdże S-04 w 23C OG: ~11°Blg - 21L Fermentacja w 18-19C Degustacja: 1,5 tyg od zabutelkowania. Ocena ogólna: Dobre Piana: Gęsta, trwałość średnia. Kolor: mętny bursztyn Piwo lekkie sesyjne, bardzo delikatna goryczka i aromat chmielu dzięki dodatkowemu dochmielaniu na cichej wywarem z marynki i halertauera, Nazwa BR IPA nie ma nic wspólnego z IPA bardziej delikatny Ale.

Ja dzis przeprowadziłem zbiory. Wydaje mi się, że o tydzień za późno ponieważ szyszki mają już niektóre listki mocno podeschnięte no ale cóż wczesniej nie dałem rady. Jak na pierwszy sezon jestem miło zaskoczony iloscia. W przyszłym roku będę musiał pomyśleć o tuningu konstrukcji ponieważ do zbiorów muszę ja demontować.

Dzięki zapomniałem jeszscze zapytać Bawicie się w odzyskiwanie drożdzy czy wszystko na świerzych w trosce o brak infekcji? Pozdrawiam

Do fermentacji dajecie brzeczkę w dwóch porcjach w odstępie 24h jak się to przekłada na ilość zadanych drożdzy? dajecie na starcie tyle ile potrzeba do pierwszej porcji czy więcej uwzględniając dolewkę?

Przy okazji odwiedzin u naszych wschodnich sąsiadów udał mi się odwiedzić pierwszy (jak twierdzą) restauracyjny browar na Ukrainie "Велика Круча" (Velyka Krucha). Położony jest na trasie z Kijowa do Poltavy w miejscowości o takiej samej nazwie http://goo.gl/maps/IJWBk . Jasny lager jaki miałem okazję kosztować jest lekki, nie filtrowany z ładna pianą i ma charakterystyczny smak (niestety nie ocenię piwa zgodnie z zasadami ponieważ nie znam się na tym) dobrze gasi pragnienie w upalne dni. Dla kierowców przewidziano możliwość zakupu na wynos w 1,5L butelkach. Myślę że odwiedziny mogą być ciekawą atrakcją lub przerywnikiem w monotonnej jezdzie autem podczas wycieczki/delegacji. Adress www: http://www.velykakrucha.com.ua/index.php?option=com_content&task=view&id=25&Itemid=48

Witam Oto krótka fotorelacja mojego chmielnika. Pomimo iż jest to pierwszy sezon to Sybilla przerosła konstrukcje o jakieś 1,5m . Marynce i Lubelsiemu udało się osiągnąć szczyt, Najsłabiej wyrosł Hallertauer i Magnum.

Czy chmiel należy jakoś przycinać, tzn. pędy boczne. Czy nawijać na linkę razem z pędem głównym

Zajdą to zajdą następnym razem posadzę szerzej jak narazie to jestem dobrej myśli aby nie uschło bądz ślimaki nie zjadły. Co do zawalenia się konstrukcji to mam jeszcze kantówki na ewentualne wsporniki.

Tyczki mają 4.4m a sadzonki są co 30 cm. Czy odnogi od głòwnego pędu należy odciąć bo jest ich sporo?

Do konstrukcji użyłem ocynkowanych szpicy wbijanych do kantówek o wymiarze 70x70 (nabyte w jednym z hiperów budowlanych). Szpic ma dłuhość około 90cm + uchwyt do kantówki skręcany śrubami, za stabilność odpowiadają odciągi przytwierdzone do kotw (również nabytych w hiperze) wkręcanych w ziemię. takie same kotwy również uyłem do linek prowadzących chmiel.

Więc wracając do tematu prezentuję swój chmielnik. Jak na razie to Sybilla rośnie jak szalona pozostałe coś się obijają. Od lewej: Marynka, Magnum, Lubelski, Sybilla, Hallertauer, Marynka

Zaprzyjaźniona firma turystyczna organizuje ciekawą wycieczkę w długi czerwcowy weekend. Może komuś z Was spodoba się spędzenie wolnego czasu w taki sposób więc pozwoliłem sobie zamieścić odnoścnik informacyjnyn http://www.moveit-go.../miejsca-rowery Pozdrawiam

Ja do kwasu dodaje pumpernikla Co do granatow to przy pierwszym podejsciu miałem cała łazienkę do sprzątania, a każde nastepne bylo juz ok. Co do higieny ograniczam się do minimum, butelki od kąd robię piwo zaczołem płukać oxi. Pozdrawiam

Udało się. Ale w narzędziach miałem włączoną automatyczną korektę. Dopiero jak zaznaczyłem w wyraz w oknie wprowadzania tekstu prawy myszy > słownik > Polski to zaczął sprawdzać.

Przepraszam za błędy, ale nie wiedzieć czemu odkąd zmienił się wygląd forum to mi w firefoxie nie sprawdza pisowni może wiecie jak to rozwiązać nie zmieniając przeglądarki. Co do piwa jałowcowego to mam teraz w małym wiaderku dorzucone małe opakowanie sklepowego na zimną. Z fermentatora czuć ładny jałowcowy aromat ale czy da to wyczuwalny smak to zobaczymy. Czy w pierwszym przepisie namoczenie mąki i zostawienie w piecu chlebowym na 12 godzin to takie dawne kleikowanie?

Też mam tą książkę tylko przedruk z 1985 roku . Skąd tyle jałowca wziąć, można to kupić na jakimś targu czy z koszyczkiem w las?