Prezes OT z chwilą wejścia w skład zarządu powinien zrezygnować przewodnictwu w OT.Ma się inne kompetencje i zadania w zarządzie i czas powinien być na to poświęcony.Jeśli prezes OT nie ma godnego następcy to tylko mówi,że jego dyktatorskie zapędy zagłuszyły działanie innych członków oddziału.
Co do sędziowania,jeśli ktoś chce być sędzią i sędziować ,powinien też mieć pewne obowiązki.
Wybrać należy prezesa lub prezesów sędziowskich do których przewodniczący danego konkursu wnioskuje o sędziów na dany konkurs.Prezesura mając wiedzę deleguje na dany konkurs tylu sędziów ile trzeba ręcząc za nich.Jeśli sędziowie ileś razy odmówią wyjazdu na konkurs powinni zostać skreśleni z listy.Zachętą dla sędziów powinien być sposób ich wynagradzania.Podniesienie stawki za wysłanie piw o parę złotych nie powinno być problemem.
Finansowanie stowarzyszenia to nie tylko sponsorzy gadżety ale także sprzedawanie wiedzy .Warto by także o tym pomyśleć.
Może jeszcze odliczenia 1 procenta z podatku dochodowego?Nie siedzę w tych przepisach, ale może dałoby się to zrobić.