LewySierpowy

W Drew Carey Show bohaterowie warzą piwo z kawą - Buzz Beer - co miało być połączeniem kopa (buzz) po kawie z relaksem po piwie - swoją drogą śmieszny serial.

Jako, że pierwsze zacieranie robiłem w mało sprzyjających warunkach nie miałem jak zmierzyć BLG początkowego. To był tylko taki trening więc również nie dawałem chmielu. Szwagierka pracuje w firmie farmaceutycznej i po zbadaniu próbki którą jej dałem wyszło, że miała 5,03% ABV. Z 2 kg słodu pilźnieńskiego dostałem 8 litrów takiego zacieru. Nie wiem jak odnieść się do tego ale przynajmniej kręcę się w okolicach piwa jeśli chodzi o alkohol. Teraz skalibruje termometr i w piątek zabieram się za robienie piwa .

Już pierwsze będzie pijalne!! Powodzenia!! Oby się, żadna infekcja nie przypałętała - to pewnie będzie. Czytałem o piwnym depozycie we Wrocławiu - chciałbym się tam swoim produktem dorzucić - oby jak najszybciej. Nie ma to jak konstruktywna krytyka.

Bo dodatkowa przerwa, bo trudności z filtrowaniem - ogólnie odnoszę wrażenie, że może mnie to przerosnąć, nie czułbym się pewnie robiąc od razu pszeniczne. Myślałem o Polskim jasnym 12 blg z TB i chyba od tego zacznę. Pewnie jeszcze trochę wody upłynie zanim wytworzę coś pijalnego. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

No to umów się z chłopakami z Twojego Browaru - doradzą i pomogą coś wybrać. Tak mam zamiar zrobić, tylko chcę coś prostego jak kij. Chciałbym w dłuższej perspektywie zrobić piwo pszeniczne, ale chyba to średni wybór jak na stracenie dziewictwa . Coś polecicie Panowie/Panie na 1 raz, byle nie bolało ?

Witam wszystkich. Na wstępie chciałem Wam drodzy forumowicze pogratulować świetnej stronki. Na imię mam Kacper pochodzę z Kamiennej Góry, pracuję we Wrocławiu mieszkam w małej mieścinie nieopodal. W swoim życiu wypiłem może ze 20 piw - jakoś ogólnie mi nie podchodziły. Zmieniłem pracę dostałem buteleczkę domowego piwa od brata kolegi z którym obecnie pracuję i zapaliłem się do tematu. Od kilku lat robię wina w domu więc temat fermentacji nie jest mi całkiem obcy. Zakupiłem niedawno sprzęt i do tego trochę słodu. Plan miałem taki, żeby trochę poćwiczyć zacieranie - co mi się z grubsza udało. Chcę teraz zakupić jakiś zestaw słodów (surowców) i zacząć coś warzyć w domu. Jestem totalnie zielony w temacie stylów piwa i szczerze się przyznaje, że nie wiem w która stronę potoczy się moja piwna przygoda. Pozdrawiam wszystkich którym chciało się to przeczytać .

Aluminiowy nie jest napiłowałem kwałek przy gwinicie wrzuciłem opiłki do probówki i dosypałem kreta, dolałem wody i wymieszałem - zero reakcji. Magnes jakby lekko łapie ale się nie trzyma. Szlifierką jak próbowałem go dotykać to iskrzyło. Znacie może jakiegoś majstra od spawania co by mi mógł to sprawdzić czy to nierdzewka na 100%?????

Mam takiego kega po jakimś niemieckim browarze. Sciągałem gumę dłutem i brecha 20 min i po sprawie (trudno to tylko zacząć było) ładnie płatami wielkości dłoni schodziła. 20l waży 3kg ale jak czytam, że ścianki są cieńsze to ok. Bałem się, że to aluminium. Znacie kogoś z okolic Wrocławia kto by mi mógł to pospawać????

Na destylator.

Keg 30l - Wrocław i okolice, jeśli miałby ktoś 50l w rozsądnej cenie to też nie pogardzę.