-
Postów
116 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez romanoff
-
Dopóki syrop był gorący to śmierdział amoniakiem, ale po wystudzeniu amoniak zniknął i zostały inne zapachy/aromaty. Nie potrafię określić co to było, bo mam słabo wyrobiony smak i węch, ale było to przyjemne i zdecydowanie inne niż cukier rozpuszczony w wodzie Była zauważalna różnica między syropami w wersji 132 i 143 stopnie C. Ogólnie z efektów byłem zadowolony, ale zastanawiam się czy nie zrobiłem czegoś źle - np. jak napisał Wiktor może było za dużo DAP. Zastanawiam się też czy czas trwania procesu ma znaczenie, bo podkręcając kuchenkę można szybciej dotrzeć do wymaganej temperatury. Czy lepsze jest dłuższe podgrzewanie, krótsze, czy może nie ma to znaczenia? I również, żeby nie być gołosłownym - wyszło coś takiego:
-
Ja robiłem na tych drożdżach piwko 14 Blg (http://www.piwo.org/...ei/#entry158164). Zeszło mi tylko do 5 Blg. Nie dawałem dużo cukru - 120g na 20l, a i tak się nagazowało mocniej niż chciałem. Drożdże dojadły najwyraźniej jeszcze w butelkach. Lepiej byłoby dać trochę mniej - np. 100g. Piwo leżakowało w 18 - 20 stopniach. Po 4 miesiącach jest wszystko ok - tzn. nie ma granatów.
-
10.12.2012 - Warka #10 (Dubbel) przelana na cichą. Zeszło: - Belgian Ardennes - 3 Blg - Trap Blend - 1 Blg
-
10.12.2012 - Warka #9 (Belgian Pale Ale) poszła w butelki: - Belgian Ardennes zeszły do 2,5 Blg - zabutelkowane z 100g cukru w syropie 0.5l (było tego 16 litrów) - czyli po przeliczeniu 125g na 20l - Trap Blend zeszły do 1 Blg (w zasadzie odczyt niejasny, ale mogło być nawet trochę poniżej) - zabutelkowane z 60g cukru w syropie 0.3l (było 13l) - czyli po przeliczeniu ok. 90g na 20l Ogólnie w smaku dosyć obiecujące, choć oba piwa wydają się mieć jakąś dość pozostającą goryczkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
Tak jak napisał Jejski...u mnie waliło nieziemsko - całe szczęście, że mam wydajny okap, więc zapach do żony nie dotarł . Użyłem fosforanu dwuamonowego. Robiłem dwa syropy jeden do 132 stopni - 350g cukru, 240 ml wody i 4g DAP, a drugi 143 stopnie, 340g cukru, 80ml wody i 5g DAP - mniej więcej proporcje jak w przepisie.
-
Ja również po chmieleniu na zimno przelewam przez pończochę. Pończochę najpierw gotuję, a później jeszcze moczy się chwilę w ClO2. Do tej pory robiłem to 3 razy i infekcji brak.
-
Warka #10 - Dubbel 16 Blg (20 IBU) Słody: Pilzneński - 4,7 kg Wiedeński - 1,5 kg Biscuit - 0.3 kg Special B - 0.125 kg Chmiele: Sybilla 6,5% - 40g Drożdże Wyeast 3522 Belgian Ardennes (gęstwa) Wyeast 3789-PC Trap Blend (gęstwa) Dodatki: Syrop cukrowy jasny (bursztynowy) - 300g Syrop cukrowy ciemny - 300g Curacao - 20g Skórka słodkiej pomarańczy - 20g Zacieranie: 62-64 oC - 20 min 72 - 74 oC - 60 min 78 oC - 5 min Wysładzanie ciągłe do 32 litrów. Gotowanie 80 min Chmielenie: Sybilla - 60 min Curacao - 10 min Skórki słodkiej pomarańczy - 10 min Syropy cukrowe - 10 min Mech irlandzki 8g na 15 min Warka podzielona na dwie części zadane różnymi drożdżami. Wyszło tego: Belgian Ardennes - 21 litrów Trap Blend - 7 litrów Drożdże zadane w około 26 stopniach. Syropy cukrowe wykonane samodzielnie według instrukcji na forum. Jasny to wersja 132 C, a ciemny (zrobiony z cukru trzcinowego) 143 C. WYkonanie samych syropów było dość szybkie i proste...szkoda, że nikt na forum nie wspomniał, że nieziemsko śmierdzi wtedy amoniakiem Wyszło z tego coś takiego:
-
29.11.2012 - Obie części warki #9 przelane na cichą. Ardeny zeszły do 2 Blg, natomiast Trap Blend do 1 Blg. Mała ciekawostka - Trap Blend w drugim dniu fermentacji to był normalny kwas. Pobrałem próbke o zmierzenia gęstości, spróbowałem i szlag... Następnego dnia znowu zajrzałem co tam się dzieje i rzecz ciekawa - kwas zniknął praktycznie całkowicie - zostało normalne piwo Ogólny wniosek z pierwszego piwa na belgijskich drożdżach - zostawić w spokoju - nie patrzeć, nie próbować, nie wąchać. To co te drożdże wyrabiają to masakra i to tylko powoduje niepotrzebny stres. Swoją drogą jedzą w takim tempie i tak burzliwie, że strach czy nie zjedzą fermentora
-
Ja na płycie indukcyjnej robię warki po 25l. Potrzebne jest do tego niestety jakieś dodatkowe źródło ciepła, żeby mieć jakieś sensowne wrzenie. Ja używam grzałki 2kW. Przy 20l było to samo. Moja pierwsza zacierana warka była 10l z uwagi na brak gara i niestety po niej stwierdziłem, że kupuję duży garnek. Wydajność wyszła raczej tragiczna, roboty tyle samo co przy większej warce - jednym słowem nie opłaca się. No ale oczywiście to jest moje odczucie Na pewno ryzyko jest większe bo drożdże potrzebują dużo więcej czasu aby wypchnąć powietrze z fermentatora. Dlatego pojemnik fermentacyjny najlepiej dobrać odpowiednio do objętości warki. Co do dużej ilości powietrza w fermentorze dla małej warki, to wydaje mi się, że to nie problem. Dwutlenek węgla jest cięższy od powietrza więc już po krótkim czasie powinien wypchnąć powietrze do góry, a fermetacja burzliwa wydaje się produkować duże ilości dwutlenku węgla. Poza tym jest dodatkowo jeszcze piana na powierzchni, która izoluje piwo od syfu z powietrza. Oczywiście lepiej tam wtedy nie zaglądać
-
Robiłem podobne piwo tyle, że z zestawu z Twój Browar (zasyp praktycznie taki sam). Nachmieliłem do 33 IBU (oryginalnie było chyba tylko 15). Piwo wyszło dobre. Musi jednak trochę odleżeć, żeby się wszystko ułożyło. Obecnie smakuje podobnie do koźlaka.
-
Dosłownie kilka minut po napisaniu poprzedniego posta usłyszałem, że Ardeny wzięły się ostro do roboty. Rurka bulka Swoją drogą te drożdże to potwory - przy robieniu startera po godzinie już urządzały sobie spacer po kuchni.
-
Warka #9 - Belgian Pale Ale 13 Blg (27 IBU) Słody: Pale Ale - 4,25 kg Monachijski - 0,5 kg Abbey - 0,5 kg Melanoidowy 40 EBC - 0,25 kg Chmiele: Saaz - 4% - 56g Stryrian Goldings - 5,2% - 37g Drożdże Wyeast 3522 Belgian Ardennes (gęstwa) Wyeast 3789-PC Trap Blend (gęstwa) Zacieranie: 61-63 oC - 30 min 72 - 74 oC - 40 min 78 oC - 5 min Wysładzanie ciągłe do 30 litrów. Gotowanie 70 min Chmielenie: Saaz - 60 min Styrian Goldings 15 min Mech irlandzki 7g na 15 min Jejski podarował mi dwie gęstwy do Belgów, więc szkoda by było tego nie wykorzystać Podzieliłem warkę na dwie części, zadane różnymi drożdżami. Wyszło tego: Belgian Ardennes - 16 litrów Trap Blend - 13 litrów Drożdże zadane w około 23 stopniach. Sądząc po wydajności własne śrutowanie jest fajne- wyszło 4 litry więcej niż na śrutowaniu sklepowym. Tym razem filtracja szła bardzo fajnie, więc problemy w poprzedniej warce zwalam na płatki owsiane.
-
Wczoraj tj, 15.11.2012 warka #8 poszła do butelek z 165g cukru rozpuszczonego w 0.75 litra wody. Wyszło jakieś 47x0.5 i 3x0.33. Gęstość końcowa - 6 Blg. W smaku i zapachu super. Czekolada fajnie intensywna. Wanilia już słabiej, ale przyjemnie. Goryczka jeszcze dosyć mocna, ale zelżeje w butelkach. Zapowiada się fajne piwo na święta
-
Warka #8 przelana na cichą. Zeszło do 6 Blg. Dodane 2 laski wanilii rozcięte wzdłuż oraz 85g płatków dębowych średnio opiekanych.
-
Dzisiaj warka #7 trafiła do butelek razem z 175g cukru rozpuszczonymi w 0.75l wody. Gęstość końcowa - 4 Blg. Wyszło 49x0.5 i 3x0.33. Dzięki Galaxy pachnie bardzo przyjemnie
-
Zmierzyłem dzisiaj gęstość najnowszej warki. S-04 to niezłe potwory, bo w dwa dni zjadły 10 Blg (obecna gęstość ok. 6 Blg). Próbka oczywiście wypita. Smak i zapach gorzkiej czekolady jest bardzo wyraźny. Bałem się trochę, że drożdże mają za ciepło i naprodukują jakiegoś paskudztwa, ale szczęśliwie zapach i smak piwa ma się nijak do zapachu z rurki Zapowiada się bardzo fajne piwo.
-
To jest receptura na podstawie świątecznego stouta czekoladowego A. Sadownika z książki Znakomite piwa. Stąd nazwa Należy zaznaczyć, że w orginale też nie ma kakao ani czekolady.
-
Warka #8 - Stout Czekoladowy 16 Blg, IBU: 50 (23.10.2012) Zasyp: Pilzneński - 4,4kg Płatki owsiane błyskawiczne - 0,5kg Monachijski - 0,56kg Carapils - 0,25kg Caramunich - 0,375kg Pszeniczny - 0,25kg Pszeniczny czekoladowy - 0,35kg Jęczmień palony - 0,44kg Na cichą: 2 laski wanilii 85g płatków dębowych średnio opiekanych Chmiele: Challenger - 6,6% - 83g Fuggles - 5,1% - 45g Drożdże S-04 Zacieranie: 66 - 68 oC - 82 min 72 oC - 15 min 78 oC - 1 min Wysładzanie ciągłe do ok. 32 litrów Gotowanie 75 min Chmielenie: Challenger - 65 min Fuggles - 5 min Mech irlandzki 8g na ostatnie 15 min Do fermentora trafiło 27 litrów brzeczki o gęstości początkowej 16 Blg. Temperatura zadania drożdży 36 oC. To była pierwsza warka, w której sam śrutowałem słód. Filtracja szła opornie, ale nie wiem czy to wina zbyt drobnego śrutowania, czy może płatków owsianych. Zostawię śrutownik ustawiony tak jak jest i zobaczę przy następnej warce, czy też tak będzie. Chyba z uwagi na płatki skrobia była obecna w zacierze nawet po godzinie, co jest dość dla mnie niezwykłe, bo zawsze próba jodowa jest negatywna po 20 min
-
Ja w moim obecnym APA dorzuciłem chmiel Galaxy na cichą (polecony przez Twoj Browar jako zamiennik Citry). Zapach z fermentora powalający jak w przypadku Citry
-
Warka #7 - do fermentora trafiło 30g chmielu Galaxy luzem
-
Proszę również o wpisanie na listę rezerwową.
-
Czy masz problemy z refermentacją po tak długim trzymaniu w niskiej temperaturze drożdży górnej fermentacji? Pytam, bo u mnie ostatnio Nottinghamy po 3 tygodniach cichej dosyć niemrawo nagazowują piwo w butelkach, a temperatura była raczej normalna (ok. 18 C).
-
Warka #7 przelana na na cichą. Zeszło do 4 Blg.
-
Gips miał służyć - cytując wiki - "uwypukleniu smaku chmielu". Jak to działa w praktyce, to zobaczymy, bo dodawałem go pierwszy raz. Widzę, że w wielu recepturach na forum się przewija w bitterach/pale ale itd. W zestawie HB na AIPA też jest. Jeśli chodzi o chemię wody, to nie mam o tym pojęcia, więc wsypałem to "na pałę". Jejski na tej samej wodzie również zanotował wzrost wydajności. Może ktoś kumaty w temacie mógłby jakoś to wytłumaczyć Analiza naszej wody znajduje się tutaj: http://www.aqua-sprint.pl/gospodarka_wodno-sciekowa.html
-
Warka #7 - American Pale Ale 12 Blg, IBU: 43 (zestaw TB) Słody: Pale Ale - 4,75 kg Crystal 200 - 0,25 kg Chmiele: Apollo - 19,2% - 18g Cascade - 4,6% - 25g Centennial - 10% - 32g Galaxy - 12,2% - 30g (chmielenie na zimno) Drożdże US-05 Zacieranie: 68 oC - 90 min 78 oC - 5 min Do zacierania dodane 10g gipsu piwowarskiego. Wysładzanie ciągłe do ok. 32 litrów Gotowanie 80 min Chmielenie: Apollo - 60 min Cascade - 10 min Centennial - 3 min Mech irlandzki na ostatnie 15 minut. Do fermentora trafiło 27 litrów brzeczki o gęstości początkowej 12 Blg. Temperatura zadania drożdży ok. 25 oC. Co ciekawe wykorzystanie gipsu podniosło wydajność - otrzymałem conajmniej 2 litry brzeczki nastawnej więcej niż zwykle.