viki

Ja popełniłem narazie tylko 2 warki - oba pszeniczniaki na tych samych słodach

60% pszeniczny

30% pilzneński

5% pszeniczny ciemny

5% karmelowy ciemny

pierwsza była na MB Weiss a druga na WB-06.

MB Weiss - piwo wyszło bardzo fajne nawet lekko bananowe ale bez goździków ( zeszło z 12 do 3 BLG )

WB-06 - całe morze goździków - zeszło z 12,5 do 2,5 BLG ale niestety nie zrobiłem testu odfermentowania i skończyło się granatami

Teraz mam w piwnicy kolejną warkę pszenicy ( prawie taka sama ale bez ciemnej pszenicy) na WB-06 i wczoraj zlałem na cichą przy lekko mniej niż 2BLG

było za dużo cukru i zbyt krótka fermentacja

cukier dodawałem do fermentatora

Mam nadzieję, że następna warka pójdzie bez problemów

dzięki za pomoc

taaa

to co zostało dziś jeszcze trafi do piwnicy ~ 18 stopni - w sobotę przychodzą znajomi żeby pozbyć się granatów

nastepna pszenica poczeka na zabutelkowanie ok 14 dni no i dostanie 2gr na butelkę

kolejna warka - kolejna nauka

powinienem dać 2,2 gr a dałem 3,5

plus brak cichej fermentacji = ładny granat

ale ciągle się uczę

czy po odgazowaniu będzie już ok czy lepiej jeszcze raz je odgazować ( wybić w ciągu 2 dni ? )

 

Jak nie zrobisz testu odfermentowania, to nie będziesz wiedział do ilu ma zejść. Ale 5-6 dni to nawet na niewprawne oko za mało. Jak nie robisz cichej, to trzymaj ze 12-14 dni albo do osiągnięcia poziomu, jaki wskazał test odfermentowania. Z przelewaniem na cichą też nie ma się co spieszyć.

hmmm no tak dałem dupy na całej linii ale to 3 warka więc ciągle się uczę

następna warka postoi 2 tygodnie

A co z tym cukrem? Ile dawać? Mniej niż 3,5 gr na butelkę?

fak

no nic - w czwartek pijemy żeby niewybuchło

a w sobotę warzę kolejne

btw. to ile cukru to dać żeby niebyło sporo ?

A gdzie fermentacja cicha, no gdzie???

no niebyło - poprzednie warki na y1433 schodziły do 4 i było ok

hmmm

uwarzyłem w niedziele. W piątek wieczorem przestało fermentować/bulgotać. W niedziele zabutelkowałem. Zeszło z 12 do 2 -czyli jednak za wcześnie?

22 lipca uwarzyłem pszeniczniaka. Skład standardowy – jasna pszenica i jasny pilzneński 60% - 40%. Przez tydzień na WB-06 zeszło z 12 do 2 BLG. Zabutelkowałem 29 lipca. Dziś rano wchodzę do łazienki i czuję drożdże Poszła jedna z butelek – odpadło denko. Po posprzątaniu postanowiłem sprawdzić jak z ciśnieniem w pozostałych butelkach... i przywitał mnie wielki pióropusz piwa. Odgazowałem wszystkie butelki ( tracą przy okazji ok 15% piwa (( ) Do refermentacji użyłem 3,5grama brązowego cukru na butelkę.

Macie jakiś pomysł dlaczego tak się stało??

Jedyne co mi przychodzi do głowy to temperatura w pomieszczeniu ok. 25 stopni.

heh

z kronikarskiego obowiązku - piwo wyszło dobre. Znajomi twierdzą, że świetne ale ja im nie wierzę.

o i po prawie miesiącu uwarzyłem pierwszą warkę

najpierw nie mogłem się zabrać za zamawianie, potem sklep przez 2 tygodnie umawiał odbiór osobisty... ale jest

oczywiście nie obyło się bez przygód

1 - musiałem użyć gara na 12l i tyle planuję, że wyjdzie

2 - w połowie wysładzania padł mi termometr z ikeai - nalało mi się chyba wody do środka szczęściem teściowa mieszka obok i miała taki sam

przepis taki jak wyżej tylko przeliczony na 12l

po chmieleniu piękne 12 BLG

całość zadana Mauribrew Weiss dziś o 17.00

stoi w piwnicy ~19 stopni

KURDE

zapomniałem odsączyć chmielu ...bedzie coś z tego piwa czy raczej nie ??

Teraz zauważyłem że masz garnek 20l, będzie mały jeśli myślisz o warkach 20l. Do gotowania brzeczki będzie potrzebne min. 25l.

to przeliczę wszystko na 15l i tyle zrobię

nie chcę klonu paulanera - ma być podobne ale bardziej bananowo-goździkowe

łoł jaki odzew

tak jak pisał WiHuRa - tylko burzliwa i do butelek więc zaczne od 1 wiadra - każdy od czegoś zaczynał

przepis ok czy coś zmodyfikować ?

Gabe

1 - pomyślę na 2 wiaderkami

2 - surowców ma być na 2 warki - jedna na Safbrew WB-06 a druga na Mauribrew Weiss

3 - śrutowany ile może może leżeć, 2 miesiące da radę ?

WiHuRa - termometr mam ten z ikea'i

sposób przekonania: -

ja: dobre to piwo skarbie

żona: tak, lubie ciemne przeniczne

ja: ale skarbie ten paulaner to 6zł kosztuje a to juz kilo słodu by było

żona: no ok

Hej

Udało mi się przekonać małżonkę, do wyrażenia zgody na otwarcie domowego browaru.

W piwnicy mam 14-16 stopni bez względu na porę roku więc równie dobrze mogę zacząć ważyć już teraz.

Ze względu na lokalizacje (Wrocław) będę kupował w twojbrowar.pl. Na początek pójdzie piwo pszeniczne (ciemne). Złożyłem taki zestaw:

Safbrew WB-06

Lubelski granulat 100g

Kapslownica GRETA

Kapsle złote 100 sztuk

Areometr piwowarski

Fermentor 33L z rurką i kranikiem

Pirosiarczyn sodu 500g

Słód karmelowy ciemny - 1kg

Słód Pilzneński 5 kg Niemcy

Słód pszeniczny jasny 5 kg

Słód pszeniczny ciemny 1 kg

Mauribrew Weiss

Dodatkowo mam garnek 20L + filtrator z oplotu + jodek do próby skrobiowej.

Zamierzam ważyć wg takiego przepisu

Słód pszeniczny 2,4 kg

Słód pilzneński 1,5 kg

Słód pszeniczny ciemny 0,2 kg

Słód karmelowy ciemny 0,2 kg

Chmiel Lubelski, granulat, 25 g

Czy wszystko już mam, nie zapomniałem o niczym? Czy śrutownik mogę zastąpić maszynką do mielenia (2-3 przepuszczenia) ?

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i pomysły.