Skocz do zawartości

Kazimierz_W

Members
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    106

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez Kazimierz_W

  1. Kazimierz_W
    Najprościej, i tak proponował autor receptury, to dolać zimnej wody po warzeniu do osiągnięcia odpowiedniego BLG.
  2. Kazimierz_W
    Chodzi o to, że słód karmelowy ma takie specjalne właściwości. Na stronie Browamatora piszą tak: "Oryginalny słód jasny karmelizowany, niezbędny do produkcji piw lekkich i bezalkoholowych: wnosi barwę i treściwość, a mało cukrów fermentowalnych. W takich zastosowaniach do 30 % zasypu. Zwykle stanowi do 15% (hefe-weizen, pale ale, maibock)." Jak widać w Harcerskim jest złamanie tej zasady z 30% na 50% zasypu. Dodatek innych słodów przyniesie inne efekty, pewnie więcej alkoholu i pustki smakowej.
  3. Kazimierz_W
    Ja ostatnio zacierałem tak: 44°C - 10 min 55°C - 10 min 64°C - 40 min 73°C - 20 min Robiłem to pod konkursową Rosanke, miało być lekkie i pijalne. Fermentuję je na dolniakach, bo temperatura jeszcze na to pozwala. Poprzednim razem chciałem mieć bardziej słodowe więc schemat był taki: 44°C - 10 min 55°C - 10 min 64°C - 20 min 73°C - 40 min Tu fermentacja na T-58. Piwo to należy chmielić bardzo delikatnie. Puki się nie ułożyło, 15g Marynki na goryczkę wydawało się za dużo. Później było już tylko pięknie.
  4. Kazimierz_W
    Jak drożdże opadną na dno, zlej, i wlej na to Harcerskie. Nie ma się co przejmować za bardzo. 200g glukozy na refermentację 20l piwa daje na prawdę fajne efekty. Piwo jest łatwe i przyjemne w produkcji, w sam raz do nauki. Upić tym się jest ciężko, z kolegą kiedyś zrobiliśmy beczkę 5l i poza dobrą pracą nerek, żadnych innych efektów nie zauważyliśmy.
  5. Kazimierz_W
    A tak się bałem, że coś chlapnę nie tak. Jak widać http://www.piwo.org/topic/9270-warminski-konkurs-piw-domowych/#entry197782 wybrano inne style, ale mam nadzieję, że kropla skałę będzie toczyć. Postaram się zatem by w Olsztynie i w Żywcu mojego Polskiego Ale nie zabrakło.
  6. Kazimierz_W
    Tegoroczna edycja Warmińskiego Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego ma być wzbogacona o konkurs piw. Jako, że na forum widziałem już dość mocno zaawansowane pracę na opisem stylu, zaproponowałem by jedną z kategorii było właśnie Polskie Ale. Zobaczymy co z tego wyjdzie, koledzy podchwycili pomysł, ciekawe co na to sędziowie. Była by to na pewno fajna promocja stylu. Konkurs ma się odbyć w pierwszych dniach sierpnia, w ramach olsztyńskiej edycji imprezy.
  7. Kazimierz_W
    Używałem do tej pory używałem Carahell 20-30 z Wyermann'a. w tym sezonie pojadę na jasnym karmelowym Strzegomiu. W ostatnim Harcerskim piana wyszła mi zawodowa. W ostatnim łyku wypija się gruby kożuch "ubitej śmietany", a ściany kufla znaczy historia naszych łyków
  8. Kazimierz_W
    Mam recepturę sprawdzoną, można rzecz moją sztandarową, jej autorem jest Mateusz Pająk z Dębicy. Znalazłem na stronie Browamatora. Piwo Harcerskie, 4,5BLG, ok 1% alkoholu. W sam raz by po pracy wypić do obiadu i jechać dalej z rodziną autem. Przepis na 20l. Pilzeński 1kg Karmelowy jasny 1kg Zacieramy w ok 75°C by uzyskać jak najmniej fermentowalnych cukrów. Gotowanie, i tu jest ogromne pole do popisu. Ostatnio zrobiłem tak: 60' -10g Marynka, 30'- 10g Lubelski i 10g Marynka , 5' 40g Lubelski. Wcześniej była opcja 60'-15g Citra, 30' -15g Citra, 5'-30g Citra +30g Chinook na zimno (w tej pocji wymagane było klarowanie żelatyną). Drożdże górnej fermentacji. Generalnie po 3 dniach jest po fermentacji, po 5-6 można butelkować z użyciem 200g glukozy. Wysokie nasycenie przykrywa niski ekstrakt. Pić można już po 1,5 tygodnia, ale po miesiącu to rewelka. Opcja na polskich chmielach jak i na zamorskich super. Żyć, pić, nie umierać!
  9. Kazimierz_W
    Żadnego malowania, naprawiania, ani nic. Ta "farba" jest wypalana i to bardziej ceramika niż emalia. Są o tym tematy na forum. Uszkodzenie masz niewielkie i nie powinno być problemu. Jeśli poczujesz metaliczny posmak w swoich piwach to wymień garnek, a tak się nie przejmuj. Mam bardziej obity i nie narzekam.
  10. Kazimierz_W
    17.03 Browar Parowy czyli Skrzynia zaprasza do miejscowości Patryki na wspólne warzenie. Wyciągnął jakąś kasę od państwa, robi imprezę w centrum wsi z okazji śniętego Patryka. W programie warzenie piwa/piw. Kontaktujcie się ze Skrzynią po dalsze szczegóły.
  11. Kazimierz_W
    Chmieli się na zimno wszelkie style gdzie wymagany jest intensywniejszy aromat chmielowy. Można chmielić np. pilsy jasne, ale już nie monachijskie ciemne, czy wiedeński lager. Natomiast chmielenie na zimno jest powszechnie stosowane w piwowarstwie angielskim i wszystkich jego pochodnych. Na wyspach chmieli się na zimno nawet tak ubogi w chmiel styl jak mild ale. Ale np do bittera bym nie polecał, bo tam ma być zdecydowana gorycz, ale aromat tylko słodowy. Chmielony na zimno jest Orval, choć w nim chmiel gra trzeciorzędną rolę, po drożdżach i słodzie. Nie wszystkie chmiele też nadają się do użycia na zimno. Czytałem, że Lubelski nie, ale za to Marynka i Sybilla tak, to z polskich. Kieruj się zatem opisem stylu, lub swym pomysłem czy chmiel ma pachnieć intensywnie czy też głównie smakować.
  12. Kazimierz_W
    Spróbuję, być. Tylko co to za spotkanie piwowarów, skoro nie możemy pić naszych wyrobów. Jak nic musimy spotkać się nad Jeziorem Długim, tam mendy jeszcze nie mendzą.
  13. Kazimierz_W
    chlor wchodzi w reakcję z chmielem, w przypadku wody z wodociągu słaby pomysł. Szczęśliwie w Olsztynie mamy dobrą wodę bez chloru, lub jest go na tyle mało, że jest niewyczuwalny. Problemu nigdy z tym nie miałem, piwa wychodzą dobre, zakażeń też nie było. Ale rzeczywiście, choć nigdy wcześniej o tym nie myślałem, kiepska woda z sieci czyni piwowarstwo domowe bardziej upierdliwym.
  14. Kazimierz_W
    Ale kombinujecie. Ja robię brzeczkę o wyższym BLG niż zakładane i po prostu dolewam zimnej wody z prysznica. Ze słuchawki płynie napowietrzona woda, brzeczka jeszcze trochę się schładza. Jedynym problemem jest piana, która nieco utrudnia pomiar gęstości.
  15. Kazimierz_W
    Też miałem to ostatnio. Dodałem na koniec żelatyny i po problemie.
  16. Kazimierz_W
  17. Kazimierz_W
    Koledzy słusznie polecają wymianę drożdży na inne. Ale w Twoim przypadku się tym w ogóle nie przejmuj. Jak nabierzesz doświadczenia sam będziesz już wiedział jakie drożdże wybrać. W większości przypadków korzystam z drożdży z zestawu, ale ja kupuje angielskie zestawy dwupuszkowe (nie dodaje się nic więcej, poza refermentacją). Polecam efekty są rewelacyjne!! Natomiast w tańszych brew-kitach dają jakieś tam drożdże górnej fermentacji. Twój Lager jest zwykłym Ale, bo takie drożdże miałeś i w takiej temperaturze fermentowałeś. Jeśli kupisz kiedyś brew-kit pszeniczny, to obowiązkowo zmień drożdże na dedykowane do tego stylu. Mi z Weizenbier'a z Coopersa wyszło bezstylowe coś a nie pszeniczne.
  18. Kazimierz_W
    Panowie ja mam jeszcze 5l Harcerskiego z Festiwalu w beczce. Można by się umówić i je zrobić. Pytanie najtrudniejsze tylko kiedy i gdzie?
  19. Kazimierz_W
    Panowie, odkaża się woreczek muślinowy oraz kamień (obciążenie). Chmiel z natury odkaża się sam i piwo (stąd IPA). Jeśli nie stosujecie woreczka (skarpety), to warto zastosować żelatynę na ostatnie 2-3 dni. Stosowanie chemii (CLO2) do chmielu to chyba raczej zbrodnia. Nie wszystkie chmiele nadają się do tej operacji, na goryczkę wpływu to nie ma.
  20. Kazimierz_W
    Panowie strzeżcie się jesiennego płukania sieci http://www.olsztyn.eu/pl,olsztyn-oficjalny-serwis-urzedu-miasta,aktualnosci,article,1862,plukanie-si.html
  21. Kazimierz_W
    Ja warzę piwo Harcerskie 4,5BLG, około 1% alko w 50% na słodzie karmelowym. Piwo jest pyszne!
  22. Kazimierz_W
    Dziś przeliczyłem butle, poczęstowaliśmy i wypiliśmy 20l piwa. W skład wchodzą wyroby: Czarny, U Świdra, Jaroty, Bociana. Do tego Bose i świeże Parowe polewali. Ja również dziękuję za bardzo udaną imprezę. Podobno byliśmy nawet w Teleexpresie w sobotę. Dziś dokończyłem robotę nad Harcerskim. Wyszło około 20l (nastawiłem w balonie) zniewalająco pachnącej brzeczki. Zadałem drożdże US-05 i 30g Chinook. A że najlepsza na kaca praca, to poza myciem całego bałaganu z wczoraj, nastawiłem na szybko puszkowego rubinowego ale z St. Peters. W składzie jest jęczmień i żyto oraz ekstrakt chmielu w proszku Goldings. Do tego był rozlew, mycie i dezynfekcja butelek na zaś. Ufffff Dobra pucha nie jest zła.
  23. Kazimierz_W
    Ja bym zaproponował piwo harcerskie 4,5BLG. Zasyp to pół na pół jasny i karmelowy. Zacierane w temp 73* by było jak najmniej cukrów fermentowanych na alkohol. Autorsko chmielę teraz amerykańskimi cytrusowymi i już na etapie burzliwej chmielę na zimno. Cichej się nie przeprowadza. Bardzo fajne piwo, ma około 1%alko.
  24. Kazimierz_W
    UUUU, patrząc na Twe fotki widzę, że rozmach masz spory (że nie wspomnę o kierownicy zamachowej w kapslownicy ). Przy Tobie to jestem skromny pikuś, choć 180 butelek by mi nie wystarczyło do wiosny zdecydowanie. Też nienawidzę mycia butelek, dlatego ich nie myję, tylko płuczę po spożyciu. Później zostaje już tylko dezynfekcja i ewentualnie wredne etykiety. Mam nadzieję, że w sobotę spotkamy się na olsztyńskim Festiwalu i uskutecznimy spożycie z wymianką.
  25. Kazimierz_W
    Kierownikiem warty będę tym razem ja. W planie jest Harcerskie 4,5 BLG chmielone siarczyście Citrą. Chyba, ze temperatura otoczenia spadnie wystarczająco by wejść już w okres dolniaków, to surowce na takie też się znajdą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.