Skocz do zawartości

arti1

Members
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arti1

  1. U mnie to samo i strasznie mi to przeszkadza, w zasadzie nie da sie przeglądać forum na smartfonie:(
  2. Naprawdę szkoda czasu i zachodu na taką zabawę z butelkami jak piszą niektórzy. Sam stosuję metodę bardzo podobną do Axa i działa ona super, butelki są czyste i zdezynfekowane a zaoszczedzony czas można przeznaczyć na kolejne warzenie. Jestem zdania że warto usprawnić sobie pracę nawet przy ilościach nie "przemysłowych". No chyba że ktoś ma za dużo wolnego czasu.:-)
  3. arti1

    CLO2

    po ostatnim zaciągnieciu oparów pirosiarczynu również zakupilem clo2( 1l+malutka buteleczka aktywatora) przygotowałem sobie roztwór tak: do 1litrowego słoika wlałem 40 ml clo2 + woda do pełna + 5 ml aktywatora(chyba trocę za dużo)i w zasadzie nic się nie stało no to dołożyłem trochę kwasku cytrynowego. Potem zapach był lekko chlorowy a kolor żółtawy. Mam pytanie po czym poznać czy nic nie zchrzaniłem? Jaki zapach powinien mieć roztwór, i czy dodanie większej ilości aktywatora może zaszkodzić?
  4. dzięki tak tez je starałem sie poprawić, ale czy coś można zrobić żeby temu zaradzić na przyszłość.
  5. Witam Mam pytanie: wczoraj butelkowałem moje pierwsze piwo wyglądało ok bez oznak infekcji, w smaku juz całkiem pijalne ale podczas kapslowania pojawil się problem. Kapslownica Emily nie chcała "zsunąć" się z kapsla po zakapslowaniu, kilka razy musiałem ją dosyć mocno szarpnąć boję sie czy te zamknięcia będą szczelne. dodam że końcówkę miałem odpowiednią, czy ktoś miał podobny problem i jak sobie z nim poradził. Dzięki za pomoc
  6. arti1

    hej

    dzięki za pomoc co do twojej rady to problem w tym że mam tylko jeden z kranikiem(przy następnych słodach pewnie albo zamówię sobie kranik albo dokupię jeszcze jeden fermntator z kranikiem. Z tego co piszecie tu na forum to chyba zrobię bez cichej w fermentatorze bez kraniku a potem przeleję rurką do tego z zaworkiem mieszając z cukrem, boję się tylko że zaciągnę dużo paprochów z dna jest na to jakiś patent?
  7. arti1

    hej

    Witam serdecznie z zasypanego śniegiem Andrychowa (woj. małopolskie). Jakiś czas temu zacząłem myśleć o własnym piwie, sporo czytałem. Wstępnie chciałem zrobić z brekit'a ale po lekturze forum zdecydowałem, że zacznę jednak od zacierania:)), czas pokaże czy mi to wyjdzie na dobre:). Mam chyba już wszystko poukładane w głowie, może oprócz dwóch rzeczy: przelewać na cichą czy nie czytałem wątek o tym i chyba rzucę monetą ). Posiadam dwa fermentatory, jeden z kranikiem i nie jestem pewien w którym fermentować. Pewnie praktyka rozwiąże te sprawy. Chyba, że ktoś ma ciekawe spostrzeżenia to chętnie poznam:)) Opiszę jak mi poszło. Artur
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.