-
Postów
71 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Pafio
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
Pafio odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Sprawdzałem też w garnku z podgrzana wodą i w zlewie, za każdym razem były błędne odczyty, ale leżał długo w piwnicy co też mogło mieć wpływ -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
Pafio odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Indukcja po raz pierwszy, plus garnek z nierdzewki też pierwszy raz (wcześniej gaz + emalia), na szczęście udało się pożyczyć termometr, zaraz wrzucam suchary -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
Pafio odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
Pafio odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Miałem dziś warzyć ale termometr zwariował (Ikea), gotującą się wodę pokazuje jako 115 C, czyli przesuniecie 15 stopni. Niżej byłem w stanie porównać tylko 57 C które pokazywał termometr dziecięcy w trybie pomiaru temperatury w butelce i tu ten wadliwy pokazał 93 C czyli przesuniecie juz 36 C. Wiec ogólnie klapa, odgrzebałem zapasowy stary elektroniczny szpilkowy, bateria nowa i nie działa, więc złośliwość rzeczy martwych dopadła mnie po całości. Jakby ktoś miał w Radomiu i okolicach to chętnie pożyczę -
Podłącze sie do tematu, ktoś ma doświadczenia z tym garem: https://sklep.technica.pl/garnki-wysokie/garnek-wysoki-z-pokrywka-ze-stali-nierdzewnej-o-srednicy-360-mm-36-l-prestona-210111?utm_content=https%3A%2F%2Fsklep.technica.pl%2Fgarnki-wysokie%2Fgarnek-wysoki-z-pokrywka-ze-stali-nierdzewnej-o-srednicy-360-mm-36-l-prestona-210111&gclid=Cj0KCQjw2or8BRCNARIsAC_ppyZvelKvoUD99OSQFvBJ9D8_LNuLnx6Pkg1kO_Dd_pCGkJU3LJ2HV_0aAmb9EALw_wcB\\ Cena 257zł to wydaje sie okazja, tylko nie wiem co z jakością
-
40 min dalem bo IBU wychodziło za male. Na zimno nigdy nie próbowałem, co polecasz? Wysłane z Xperia XA1 przy użyciu Tapatalka
-
Planuje uwarzyć AIPA w stylu Atak Chmielu z pinty, Producent podaje taki skład: Skład: woda, słody jęczmienne Weyermann®: pale ale, melanoidynowy, Carahell®, Carapils®, chmiele (USA): Citra®, Simcoe®, Cascade, Amarillo®. drożdże Safale™ US-05 myślałem o takim zasypie: 2 kg Pale Ale 0,5 kg melanoidynowy 0,5 kg Carahell® 0,5 kg Carapils® I Chmielenie: 20 g Simcoe 60 min 15 g Citra 40 min 20 g Cascade 15 min 20g Amarillo 5 min 20g Citra 0 min IBU wychodzi mi w kalkulatorze 69 jak podaje producent, ale czy taki zasyp i chmielenie do piwo podobne smakowo, czy coś byście zmienili?
-
Teraz rozumiem, uwodnienie i ewentualne namnożenie mają sens czy raczej odżałować i te pare zeta wliczyć w koszty?
-
Czyli to co dodają/proponują w zestawach surowców sklepy piwowarskie to propaganda? Co byś w takim razie polecił z sucharów do tego stylu?
-
Na HomeBrewTalk znalazłem takie następstwa uderpitchingu: "The following can occur as a result of underpitching- 1- The yeast can become stressed and produce off flavours and aromas 2- There may be a large lag time which increases the chances of an infection." Punkt drugi nie podlega dyskusji. Ale co do pierwszego to z czego to wynika?
-
Dziś rano oba fermentory ruszyły z kopyta. Ale tak sie zacząłem zastanawiać po waszych odpowiedziach, czy jedna paczka na 55-60 litrów to mało czy nie? Od początku wrzucałem jedna paczkę, ale drugą miałem zazwyczaj w zapasie w razie czego. Ten system zawsze sie sprawdził o tyle że z napowietrzaniem lub bez fermentacja zawsze ruszyła. Czy widzicie jakieś inne zagrożenia zwiazane z małą ilością sucharów na starcie, oprócz tego że fermentacja może nie ruszyć? Większa szansa że namnożą się dzikusy?
-
Wiesz zawsze po 24 h piana miała już ciemniejszy kolorek dlatego zapytałem. A czy za mało to tak jak pisze metodą eksperymentalną zawsze się sprawdziło. Z ponad 30 warek 2 wylałem ze względu na zakażenie. Nigdy nie musiałem dosypywać drożdży. Blg 10 w obu fermentatorach , każdy po 27l. Byłem w piwni, napowietrzyłem, w międzyczasie trochę poczytałem i jak widzę posty takie jak Problematyczne US-05 sprzed paru dni gdzie @MistrzSuspensu pisze: "Drożdże wystartowały dwie czy trzy doby po zadaniu" to już się raczej nie przejmuje. Dzięki @Jancewicz już nie ruszam
-
Wczoraj uważyłem coś a'la Kolsch ale na US-05 (myślałem że mam S-33 ale rzeczywistość zweryfikowała). Suchary dodane w temp 19 stopni.Jak zawsze po pół paczki drożdży do każdego z 2 fermentatorów. Przeniesione do piwnicy do 16 stopni. W tej chwili w obu temperatura po 17-17,5 stopni i nie ruszyły, jest piana ale biała, raczej nie wygląda jakby coś się miało zacząć. Zastanawiam się czy: 1. napowietrzyc w piwicy 2. przenieść do kuchni 22 stopnie i tam napowietrzyć i poczekać czy ruszą i przenieść znowu Jak pisałem wcześniej zawsze daje po pół paczki na fermentator i zawsze ruszają, co 3 raz mają opóźnienie więc napowietrzam. Ale do tej pory zawsze drożdżaki były dodawane w wyższej temperaturze. Zastanawiam sie jaki mają start USy w tak niskiej temperaturze? I jeszcze pytanko jakie zmiany spowodują te US zamiast S33? Czy to ma szanse nazywać się jeszcze Kolońskim?
-
Co mogę zrobić z tych składników?
Pafio odpowiedział(a) na Thrashturbator temat w Piaskownica piwowarska
Na jutro planowałem ważenie kolońskiego wg przepisu z wiki ( Jan Szała). Jednak w piwnicy mam 16 stopni, jest sens? Jeśli nie to mam do dyspozycji: Pilzneński 15 kg Pszeniczny 1 kg Orkiszowy 1 kg Zasyp to u mnie 10 kg Jakieś pomysły co jeszcze można z tego wykminić? Wysłane z Xperia XA1 przy użyciu Tapatalka -
Hejka, wczoraj przysnąłem a tu tyle odpowiedzi Po przeczytaniu dyskusji jaka się wywiazała juz chyba wiem w czym rzecz, tak jak pisałem miałem mało czasu więc dałem kranik własciwie całkiem otwarty przy wysładzaniu ciągłym. Wysładzanie trwało ok 20 min a przy osiągniętych pierwotnie 40l brzeczki to daje 2 l/min wiec zdecydowanie za szybko z tego co piszecie. Co do innych sugestii butelki mam takie same, zacieram zawsze dekokcyjnie, przerwy zależą od tego co akurat mam na tapecie, ale zasadniczo brzeczka przednia leci zazwyczaj 22 BLG wiec efekt finalny też powinien być podobny. Nie dopuściłem do odsłonięcia się młóta wiec chyba ten zwiększony przepływ był przyczyną spadku wydAJNOŚCI. Cieszę się bardzo że piszecie że przy własnym śrutowaniu wydajność się zwieksza. Dla mojej 5 letniej córki nie ma lepszej zabawy niż pomagać mi w śrutowaniu. Aż nie mam serca myśleć o podłączeniu wiertarki. Dzieki wszystkim za pomoc