Skocz do zawartości

mckolek

Members
  • Postów

    98
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mckolek

  1. no tak jak robiłem tylko z puszki bez udziwnień to te drożdże dawałem a teraz przy kombinerkowaniu to też i z drożdże inne i większe daje 11,5g
  2. to kiedy używasz tego silikonu przed wszystkim aby silikon wysechł czy jak pokrywę zakładasz i rurka idzie do środka? i jaki to silikon specjalny jakiś sanitarny ....
  3. oooo nie wiem jak u Ciebie ale ja na razie z drożdżami spod puszki nie miałem problemu termin też na nich można sprawdzić a te kupione w sklepach tak samo mogą być po terminie . Troszkę pochopna teoria - moim skromnym zdaniem.
  4. czytałem o rożnych przypadkach - zapachach z tymi drożdżami ale nic złego sie nie działo. u mnie teraz też warka stała na tych drożdżach i byl przyjemny zapach nawet ładniejszy moim zdaniem niż na tych dołączonych do brewkitu coopersa. u Ciebie się pewnie ustatkuje i będzie ok
  5. tylko otworzysz cała duża tubę za 15 zł i zaraz wyschnie i strata co każą warkę nowy kupować ? się nie opłaca
  6. ok u mnie widzę , że nieszczelność jest w miejscu zamontowania gumki . ją tez mogą przykleić taśmą ale jaka klejącą biurową zwykłą czy mocniejszą izolacyjną? bo jest różnica moim zdaniem
  7. nie bardzo rozumiem po co te ryzyko z tą gęstwa przecież paczka drożdży w porównaniu do kosztów piwa to PIKUŚ . po co ryzykować( a to nie zachowana sterylność albo drożdże umarlaki) - lepiej i bezpieczniej kupić nowe drożdże i tyle
  8. no ale pod wiekiem skrapla sie woda która nawet przy otwarciu wieka spada do brzeczki
  9. a macie jakiś pomysł na uszczelnienie fermentatora w miejscu gumki ( nie ma nigdy bulgotania) i czuć w tym miejscu zapach fermentacji). u mnie jak wyjąłem gumkę to widziałem straszny nieregularny i chyba troszkę za duży otwór. pomyślałem aby to uszczelnić tylko czym ? klejem to już na stale i z dwóch stron trzeba kleić ( wewnątrz i zewnętrzną strona wieka) i czy klej nie zaszkodzi brzeczce? no i czy jest sens to kleić?? .
  10. jak nad syfem skoro ten syf - gęstwę używa sie do nowej produkcji piwa ? ja bym syfu już nie lał do nowego piwka
  11. OOO badzo dobrze ze ktos to popiera bo większość doświadczonych piwowarów zachęca do samodzielnego warzenia Ale niektórzy nie maja do tego warunków w domu i może jeszcze doświadczenia i próbują inaczej . ja tak właśnie kombinerkuje
  12. do jakiej wartości Tobie zeszły i ile dni trzymałeś ? moje stoją w temp 20-21 stopni C widać na obrzeżach fermentatora obręcz po pianie - to reakcja jakas jest .swoją warkę mam od 17.12.2012 i chce rozlewać po świętach bez cichej
  13. 16.12.2012 popełnilem TRADITIONAL DRAUGHT coopersa -24 litry 1,2kg glukozy, ekstrakt słodowy WES bursztynowy 1,7kg, chmiel aromatyczny "lubelski" 30g 12 minut gotowany(herbatka w woreczku) temp zadania drożdży 27st C 16 blg początkowe. zastosowałem drożdże S-33 stoi i nie bulga ale żadna warka moja do tej pory nie bulgała bo chyba wejście rurki fermentacyjnej jest zle bo czuć koło niej zapach fermentacji . Widac ze fermentacja jest bo piana na obrzeżach fermentatora zrobiła obwódkę to sie coś dzieje. Po swietach planuje zlewać trzymam dłużnej w temp 20-21 stopni C bo nie chce stawiać na cichą Taki zrobiłem eksperyment i czekam co wyjdzie zobaczymy
  14. u mnie stoi teraz TRADITIONAL DRAUGHT coopersa podkręcony - 1,2kg glukozy, ekstrakt słodowy WES bursztynowy 1,7kg, chmiel aromatyczny "lubelski" 30g 12 minut gotowany(herbatka w woreczku) temp zadania drożdży 27st C 16 blg początkowe stoi od 16.12.2012 to jeszcze fermentuje . Martwię sie tylko ile blg po nich zostanie
  15. no właśnie naczytałeś się za dużo i masz
  16. ja obecnie mam podkręconego brewkita cuperssa na s-33 zapach jest intensywniejszy niż na wcześniejszych warkach z drożdżami cuperssa ale smrodku nie ma stoi na 21st C . czytałem o tych drożdżach i ludzie mieli z nimi różne zapachy ale było ok więc pewnie i u Ciebie wyjdzie
  17. a co to jest blg? Jednostka określająca stężenie ekstraktu w brzeczce. 1 stopień Blg = gęstość takiego roztworu cukru w temperaturze 20 °C, który zawiera 1% cukru (wagowo), czyli 10 g cukru na 1 kg roztworu to chyba jakiś cukier tam jest i drożdże wszystkiego nie zjadły albo co? drożdzye juz nie zyją? no może sie mylę ale blg jest ważne przy butelkowaniu robię podkręconego brewkita aby mieć jakieś 6-7 % alkoholu do 15-16 blg i jak mi zostanie te 5blg to wyjdzie tak jak w zwyklym brewkicie 5,1% alk
  18. a ile cukru dałeś do butelkowania przy takim blg?
  19. no i jak tam butelkowanie ile cukru dałeś to tej wysokości blg? ile czasu trzymałeś w ciepłym pomieszczeniu ? i czy nie masz granatów w piwnicy ? pytam bo tez chce zrobić na tych drożdżach piwo z podkręconego brewkita
  20. do pełna nalewam 1,5l ? i co dalej? czekam aż będzie jak kamień czy jak pęknie w mieszkaniu?
  21. a ile czasu trzymacie zakapslowane butelki z piwem w pokojowej temperaturze? . ja jedną warkę po 3 dniach zaniosłem i lipa a drugą po tygodniu i szału nie ma z tym gazem . przy kolejnej nie chciałbym kompotu pic . Sypałem do tej pory 4g glukozy do butli ale teraz zamierzam syrop z przepisu wyżej zrobić.
  22. to troszkę przesadziłeś z ilością tej brzeczki ale widok ładny tylko żeby sie żadna zaraza nie wdała bo ryzyko chyba spore przy otwartym fermentatorze. powodzenia i daj znać co z tego wyszło
  23. mckolek

    INFEKCJE

    no dla mnie łazienka to też ostateczność i muszę się w niej poruszać przy fermentacji i rozlewie piwa tak więc misi zostać . wiadomo laboratoryjnych warunków nigdzie w domu nie uzyskamy
  24. mckolek

    INFEKCJE

    ja rozlewam w łazience bo tam piwko fermentuje "spaskudziłem" dwie warki i na szczęście nic. Czy łazienka z wc coś może przeszkadzać w rozlewie?
  25. Rozmawiałem z miła panią z wesa i powiada że ten ekstrakt sypki jest hydroskopijny" i po otwarciu trzeba przechowywać w szczelnym pojemniku w suchym pomieszczeniu ponieważ wilgoć szybko łapie i się skawali. W wodzie gorącej pewnie sie rozpuści i podzieli sie pewnie też bez użycia kilofa. Ten w płynie lepiej jest przechowywać po otwarciu jednak zaznaczyła, że po odmierzeniu odpowiedniej porcji szybko zakręcamy aby jak powiada z atmosfery "dzikich drożdży" nie zaciągnął.(Nie widziałem aby takie były) i nie zaczął pleśnieć . Przechowywać niekoniecznie w lodowce może byc chłodne miejsce piwnica. O tak to się przedstawia już zamówione 12.5 kg płynnego bursztynu. no stoi i stoi ale chyba w miodzie jest więcej cukru niż w takim ekstrakcie słodowym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.