Veniek

To ja jeszcze się do jednej rzeczy przyczepię... Old Ale Wyróżniki stylu: Piwo bardzo złożone, o dominującym słodowym i estrowym charakterze, słabo chmielone, zazwyczaj długo leżakowane, często z wyraźnymi nutami pochodzącymi z dojrzewania w drewnianych beczkach. Słabsze od barley wine, mocniejsze od brytyjskich porterów, mniej palone i goryczkowe niż stouty imperialne. Aromat: Dominacja nut słodowych na poziomie od średniego do średniowysokiego, w tym: suszone owoce, karmel, melasa, orzechy, toffi, porto, silne estry owocowe (na poziomie od średniego do wysokiego), dopuszczalne nuty alkoholowe na poziomie od średniego do wysokiego, utlenienie na poziomie do średnioniskiego (nuty papieru, mokrego kartonu, sherry, miodowe) oraz kwaśność na poziomie do średnioniskiego. Z powodu długiego leżakowania aromaty chmielowe zwykle nie przekraczają poziomu niskiego. Dzięki leżakowaniu w drewnie piwo nabiera nut waniliowych i kokosowych, chociaż ich poziom nie powinien przekraczać średniego. Smak: Dominuje słodowość na poziomie od średniego do wysokiego, z nutami orzechowymi, karmelowymi, melasowymi. Dopuszczalne nuty tostowe i czekoladowe na poziomie do średnioniskiego, choć niedopuszczalne nuty palone. Nawet jeśli piwo jest mocno nachmielone, balans zwykle przesunięty jest w stronę słodyczy, ponieważ wrażenie goryczki zmniejsza się przy dłuższym leżakowaniu. Estry owocowe na poziomie od średniego do wysokiego, mogą kojarzyć się z nutami suszonych owoców lub czerwonego wina. Nuty chmielowe na poziomie najwyżej niskim. Finisz od wytrawnego do lekko słodkiego. W wyniku długiego leżakowania mogą pojawić się na poziomie do średnioniskiego nuty utlenione kojarzące się z winami typu porto, sherry albo madeira (miód, mokry karton). Dopuszczalne silne choć zwykle nie przytłaczające smaki alkoholowe. Diacetyl dopuszczalny na poziomie niskim. Kwaśność na poziomie do średnioniskiego powinna wpisywać się w ogólny profil smakowy, a nie dominować. W skrócie. Wyróżniki stylu: słabo chmielone; mniej palone niż... Smak: niedopuszczalne nuty palone; Wzmianka o tym, że piwo może być jednak mocno nachmielone (...?) Jakieś doświadczenie z metryczkami i sędziowaniem posiadam ale nie ukrywam, że są chwilę w których się gubię... Określenie "mniej palone niż..." rozumiem jako wskazówkę, że piwo jednak ma być palone ale "mniej niż...". Następnie w aromacie nie ma wzmianki o paloności a w smaku wyrażnie zaznaczone, że nie jest to dopuszczalne. Podobnie sprawa ma się w odniesieniu do chmielu, jako wyróżnik stylu zaznaczone, że ma być słabo chmielone. W smaku natomiast informacja, że piwo jednak może być mocno chmielone. Rozumiem zależność dotyczącą balansu i tego, że nikt nie stoi z miernikiem dodanego do piwa chmielu ale w mojej ocenie opis "wyróżniki stylu" powinien zostać wywalony albo przemoderowany.

Jest gdzieś regulamin? Ile piw trzeba przesłać?

Podłączam się pod pytanie dot. braku opisu styli. Jest już grudzień...

Cześć. Jeżeli ktoś ze Śląska/Zagłębia startuje w MPPD to w najbliższy pt. wybieram się do Cieszyna. Przejazd po uwzględnieniu spalania, liczby kilometrów i śr. ceny benzyny wyniesie niecałe 80zł. Zaokrąglam do tej kwoty. Jeżeli jest ktoś chętny to mogę zabrać piwa i możemy się kosztami podzielić. Piwa można podrzucić w dniu jutrzejszym na terenie Katowic. Poza Katowicami może ktoś podrzucić codziennie do Dąbrowy Górniczej. Ostatecznie możemy się ustawić bezpośrednio w piątek na C.H. Trzy Stawy jak będę jechać do browaru. Jak jest ktoś zainteresowany to piszcie. Później możemy się wymienić numerami tel. Samemu będę mieć 32szt. butelek. Myślę, że spokojnie jestem w stanie zabrać do 120 butelek, ale tylu chętnych to chyba nie będzie…

Ok faktycznie, uciekło mi

Mateusz ja niestety nic nie dostałem.

Napisałem do PolishHops. Ciekawe co odpiszą.

Cześć. Przy aplikacji drożdży Wyeast wpadła do fermentora wewnętrzna saszetka, uprzednio rozgniecona. Nie zauważyłem tego. Fermentacja już rozpoczęta. Robić operację i wyciągać ciało obce czy nic się nie powinno stać? W końcu jest sterylna.

Dostaliście jakiekolwiek info dot. realizacji zamówienia słodu? W moim przypadku niestety nadal cisza a za chwilę wyjeżdżam na dwa tygodnie.

Tutaj paradoksalnie stanę po stronie Organizatorów. Wczytałem się w regulamin i jest jasno napisane: 22. Zwycięzcy otrzymają nagrody w dniu konkursu, za wyjątkiem nagród wydawanych bezpośrednio przez sponsorów. W przypadku nieobecności laureatów nagrody zostaną wysłane w przeciągu 14 dni. Osobiście nie było mnie na ogłoszeniu wyników i mimo wszystko nagrody i dyplomy dostałem bodajże po 10 dniach z czego byłem bardzo zadowolony. Słodów do tej pory nie dostałem ale w tym rozumieniu odpowiedzialność leży niestety na sponsorze. Uważam, że jest to złe rozwiązanie bo Organizator powinien za tym stać ale jakby nie było w regulaminie jest jasno ujęte, że to Sponsor za to odpowiada.

Pojawiła się możliwość zgłaszania piw do IX. HÁZISÖRFŐZŐ NEMZETKÖZI VERSENY czyli Międzynarodowego Konkursu Węgier. Wybór kategorii ogromny bo jest ich aż 34. Opcje rejestracji i rodzaje stylów znajdziecie pod linkiem: https://competition.elsosor.hu/ Termin rejestracji: 01.03.2020 opłata: 5 euro Ogłoszenie wyników 14.03.2020 P.S. Będzie się ktoś wybierał? Mam paczkę do nadania

Ja prawdopodobnie wyślę w dwóch kategoriach. Miałem nadzieję, że ktoś się tam będzie wybierał a tak to zostaje tylko kurier.

Już tylko miesiąc został...

Jak wyglada kwestia metryczek?

To jeszcze dodam, że obsługa w Viking Malt to jakaś porażka. Osoba, która na stronie widnieje jako Sales coordinator nim nie jest. Wysłałem do nich maila 9 października. Oczywiście odpowiedzi żadnej nie otrzymałem: Teraz przedzwoniłem obydwa telefony. Pierwszy oczywiście nieaktywny, drugi jest telefonem do księgowej. Mail oczywiście żaden nie doszedł ponieważ na stronie jak się dowiedziałem od rozmówcy są zupełnie błędne dane... Także tego... Finalnie Pani księgowa dała mi numer do osoby, która się tym zajmuje. Okazało się, że dodzwoniłem się do naszego Artura Kamińskiego Słody są załatwianie, wypadł problem z dostawcą i przez to opóźnienie. Trafią jednak do laureatów - nikt o nikim nie zapomniał Niedługo powinno pojawić się info z terminem także jeszcze musimy chwilę poczekać

Podbijam pytania poprzedników. Zostało mniej niż miesiąc czasu...

W tym aspekcie zgadzam się z BROWAR KWARTA. Tutaj w ogóle nie chodzi o brak szacunku. Ja po prostu miałem obawy, że robię coś nie tak jak powinienem. Na kuponie była jasna informacja: "Aby otrzymać słody wyślij do końca września email (...)" Maila wysłałem, nie dostałem informacji zwrotnej no i później pojawia się konsternacja czy wszystko jest w porządku. No i to jest dobra informacja

Chyba w takim razie jest jakiś problem komunikacyjny bo Twój Browar twierdzi, że nie ma żadnych informacji

Zrealizował ktoś kupon na słód? Jest na nim napisane żeby do końca września przekazać konkretne informacje na adres ckpdbp@gmail.com co zrobiłem pod koniec poprzedniego miesiąca. Niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. W dniu wczorajszym ponowiłem wiadomość - nadal bez odzewu. Co robić?

Jak dla mnie to niestety początek tlenowca...

Kup 3litrowy słoik do kiszenia ogórków, gotuj starter w garnku, ostudz, przelej do słoika, zadaj drożdże, zakręć i w podróż Po powrocie w miejsce pokrywki folia, na mieszadło i po bólu. Już dawno zrezygnowałem z kolby.

Sprawdź BLG na przestrzeni 1-2 dni. Jak nie ulega zmianie to przelewaj. 2 tygodnie to bardzo długo na burzliwą więc jak się nie skończyła to musi być coś nie tak.

Nie wiem jaką masz temperaturę w piwnicy/pomieszczeniu, w którym fermentujesz ale przy obecnych warunkach otoczenia musiałbyś mieć idealne pomieszczenie żeby warzyć dolniaki. W okresie ciepłym przerzuć się na ale

Trochę czasu minęło - 3 tygodnie temu problem został rozwiązany. Stosując wiele metod stwierdzam, że najlepszym rozwiązaniem są igły do znieczuleń podpajęczynówkowych. Igły i pomysł podsunął jeden z forumowiczów na WorkPlace. Jan uratował 11 butli 0,75L - wielkie podziękowania dla niego! Wrzucam poglądowy film dla potomnych. To się sprawdza idealnie. VIDEO0030_3.mp4