Skocz do zawartości

SlawekT

Members
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SlawekT

  1. Izolacja kominkowa https://allegro.pl/oferta/welna-kominkowa-paroc-550-c-25x1000x600mm-1arkusz-10491161537?utm_feed=6bb7005d-9dc7-4374-8565-4bc127df615a&utm_term=desc-yes&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss&ev_adgr=ogrzewanie&ev_campaign_id=14937753733&gclid=CjwKCAiA0KmPBhBqEiwAJqKK46E1yzxFlB_b8YKkRxMKbH59d2zXPMkWjEmWEk-Ua3W0AJ9DEL-FGxoCP5gQAvD_BwE https://www.abud.pl/product-pol-834-Welna-Izolacja-Alu-Lamella-mat-50mm-5m2-Rockwool-uniw.html?gclid=CjwKCAiA0KmPBhBqEiwAJqKK4wu_27iE_UeI7xT1pKf-A_qeXnO3yuqmP_qBFelyZrc7uIh0tH97ExoCTRoQAvD_BwE
  2. SlawekT

    Piwo orzechowe.

    Jak sądzicie, czy taki surowiec (odtłuszczona mąka arachidowa) https://allegro.pl/oferta/pb2-maslo-orzechowe-w-proszku-xxl-454g-low-fat-10145090297 dany na cichą fermentację da posmaki orzeszków ziemnych? No i ciekawe, czy da się oddzielić od piwa. Piłam lilka stoutów, w tym RiSów o posmaku arachidów i bardzo mi to podeszło. Podobniue myślę o kokosach: https://allegro.pl/oferta/maka-kokosowa-1kg-z-kokosow-naturalna-trzyziarna-7949167549 Oba surowce odtłuszczone w znacznym stopniu, ale mocno rozdrobnione. Obawiam się trudności w oddzieleniu, może się zrobić pulpa. Co sądzicie? Ma ktoś doświadczenia z takimi dodatkami?
  3. Witam kolegów, zastanawiam się nad zakupem kociołka warzelnego. Zastawiam czy się czy wybrać 30 l czy 50 l i pomiędzy markami Klarstein, Grainfather i Craftbrewer Coobra. Czy ktoś podpowie jakieś za i przeciw? Może gdzieś znajdę jakieś porównanie tych kociołków?
  4. Mam głowicę typu Flach A. Nie mają one zaworów - trzeba dokupić. Jedna ma z króćcami 5/8 cala i tu jest dramat, bo armatury na 5/8 się nie kupi, chyba, że w cenie dwóch głowic za jeden zawór. Drugą ma z króćcami 1/2 cal i tu jest dużo lepiej - minizaworek 1/2 cala kosztuje 10 zł. Po wyjęciu zaworu zwrotnego z głowicy od strony gazowej bez problemu mierzą ciśnienie w petainerze. Potrzebne mi to było, bo zapakowałem do petainera IPAę z dodatkiem dzikich drożdży. Nie byłem pewien, czy ruszy wiec dodałem cukru do refermentacji i mierzą postęp fermentacji poprzez pomiar wzrostu ciśnienia w petainerze.
  5. Mam dwa pytania, bo dopiero zaczynam z PETainerami. 1) Aby mieć możliwość upuszczania nadmiaru z PETainera, powinienem usunać zawór zwrotny po stronie gazowej? Czy lepiej go nie usuwać i upuszczać poprzez włożenie jakiegoś pręcika poprzez złączkę JG, aby otworzyć wargi zaworu zwrotnego? 2) Jeżeli podłączę butlę z CO2 do petainera, to na manometrze za reduktorem powinienem mieć odczyt ciśniienia wenątrz petainera? I tu raczej napewno trzeba by było mieć zdemontowany zawór zwrotny?
  6. Panie piwowar Undeath, nie wiem czy lubi Pan jak się ktoś do Pana tak zwraca. Ja na przykład nie lubię, gdy ktoś usiłuje okazywać lekceważenie dyskutantowi. Samo to już świadczy kiepsko o dyskutancie i jego w wierze we własne argumenty. Więc mimo to odpowiem, ale ostatni raz, jeżeli znów będzie taka chamska odpowiedź. 1) Co do chloru. Proszę sprawdzić ile jest ppm ClO2 w czystym Armexie, potem ile w rozworze aktywującym i ile w roboczym. A potem ile pozostaje w butelce. To są naprawdę ślady, wykrywane jedynie chromatograficznie. Można oczywiście przepłukać butelki świeżo przegotowanym wrzątkiem. 2) chlor obecny w wodzie wodociągowej w zdecydowanej ilości ulatnia się w czasie gotowania wraz z parą wodną. Można oczywiście nalać wody do zacierania i zostawić ją na 24 godziny. Wtedy też sporo chloru uleci. Co do odczuwania zapachu - nie chcę negować, ale wielu ludzi zawsze poczuje coś, co im ktoś zasugeruje. Ale też zapach może pochodzić \z innych źródeł. 3) Kiedyś również brałem udział w konkurach piwowarskich i zdarzyło mi się również oceniać piwa, więc coś tam o tym wiem. Ale właśnie tacy wszystko wiedzący specjaliści skutecznie zniechęcili mnie 12 lat temu do światka piwowarskiego - brak rzeczowej dyskusji i obrażanie wszystkich, którzy ośmielają się podważać jedynie słuszne dogmaty. 3) Co do pH - gdy ktoś psiknie na powierzchnię Starsanem i myśli, że po chwili jest OK, to niestety słabo wie o dezynfekcji. Ale jeżeli wierzymy, że niskie pH wszystko załatwi, to takiej jest kupić kwas fosforowy spożywczy, albo kwas solny spożywczy (1 % HCl mamy w żołądku, tak pH wynosi ok. 1 i wiele bakterii jest w stanie przetrwać w tym środowisku). Starsan może jedynie służyć do dopieszczania wstępnie zdezynfekowanych powierzchni, ktróe wcześnie miały ciągły kontakt ze środkiem bakteriobójczym (nie bakteriostatycznym) dłuższy czas - przynajmniej 20 min., a najlepiej ponad godzinę. 4) Co do czystości - nikogo nie zachęcałem w moim poście do braku higieny. Pisałem o piwowarze domowym, który się tym chwalił kilkanaście lat temu na forum Browamatora (gdy jeszcze istniało) lub BrowarBiz (wtedy były bodajże tylko te 2 fora piwowarskie w Polsce). Wręcz przeciwnie - zachęcam do higieny, ale świadomej. Gdy ktoś nie odróżnia środka bakteriobójczego od bakteriostatycznego, to mimo, że nie wie o tym, stan higieny jest u niego nienajlepszy. A jeżeli wychodzą jednak dobre piwa, to znaczy, że w zalezności od okoliczności nawet w takich warunkach może powstać dobre lub w miarę dobre piwo. 5) Załączony artykuł opisuje batalię różnych środków dezynfekcyjnych, w tym Starsanu z dzikimi drożdżami, a nie bakteriami. Drożdże należą do innego królestwa organizmów niż bakteria. Mają zupełnie inną budowę komórkową i środki antybakteryjne nie muszą w tych samych dawkach działaś szkodliwie na drożdże i odwrotnie. I to tyle.
  7. Czy to mieszadło to samoróbka? Czy mógłbym zlecić wykonanie takiego mieszadła?
  8. Sprawdzony jest. Długo na rynku. Nie jestem tylko pewny czy nie powinno się go płukać. No cóż, słyszałem o piwowarach domowych, którzy w ogóle nie dezynfekują sprzętu i naczyń i jakoś to działa. Można przyjąć , że dezynfekują gorącą wodą i taka woda to środek od lat sprawdzony (podobnie ja StarSan). Wiele razy w różnych miejscach podnosiłem te same argumenty odnośnie StarSanu i zawsze słyszę to samo: że to środek od lat sprawdzony. Ale trzeba jasno sobie powiedzieć - to nie jest środek dezynfekujący czy biobójczy, to środek myjący. Zanurzenie jakiegoś naczynia czy wężyka na moment w roztworze StarSanu i wyjęcie to żadna dezynfekcja. A często czytam na forach, że ludzie zanurzają na moment w środku dezynfekcyjnym i myślą, że jest OK. WIększość środków wymaga kilku minut do pół godziny działania, aby skutecznie zdezynfekować. Widocznie większość operacji piwowarów nie wymaga rzeczywistej dezynfekcji, skoro takie środki są uważane za skuteczne. Osobiściew kiedys używałem tabletek ze środkiem zbliżonym do tych, które są używane do dezynfekcji basenów ogrodowych, ale dopuszczonym do zastosowań spożywczych. Miałem zawsze gotowe wiadro z roztworem i zanurzałem na 20 - 30 min. Teraz używam roztworów ClO2. T czas może być krótszy. Środek jest dużo, dużo tańszy od StarSanu, ale na pewno skuteczniejszy jako dezynfektant, nie mający jednak działania myjącego. Zresztą myślę, że sam roztwór Starsanu bez wspomagania mechanicznego (szczotka, szmatka) nie zmywa skutecznie przez samo zanurzenie. Inna sprawa, że każdy detergent spożywczy bezzapachowy i niepieniący się, będzie działał tak samo jak StarSan i będzie o wiele tańszy. Patrząc na skład StarSanu i jego cenę - producent robi złoty interes na piwowarach domowych szukających cudownego rozwiązania - wystarczy zanurzyć i wyjąć i już jest OK.
  9. No cóż jako chemik i osoba , która zajmowała się zawodowo dezynfekcją, uważam, że powyższe stwierdzenia nie są prawdziwe. Gdy przepłuczesz naczynie, np. butelkę preparatem generującym ClO2 i zostawisz ją do ocieknięcia, to w butelce zostanie może 0,1 g roztworu dezynfekującego - można sprawdzić przy użyciu wagi o większej dokładności, np. do 0,001 g. Więcej chloru wniesiesz wraz z chlorowaną wodą wodociągową, pewnie wielu piwowarów domowych takiej wody używa. Co do chlorowania fenoli - sorry chlorowanie wymaga jednak sporych stężeń chloru i odpowiednich warunków. To jest po prostu mit. Prędzej chlorowane fonole wniesiesz z woda wodociągową.
  10. Mam jeszcze wątpliwości do co do StarSanu. Składa się on z wody, kwasu fosforowego, kwasów dodecylobenzenosulfonowych (środek powierzchniowo-czynny) i glikolu propylenowego. Żaden ze składników nie jest środkiem biobójczym. Jak to może działać? To bardziej środek myjący.
  11. Nie zgodzę się co do kwestii konieczności płukania po podchlorynie ze względu na silny chlorowy zapach. Koniec końców podchloryn sodu rozkłada się do chlorku sodu, czyli soli kuchennej najdalej po kilku dniach. Przy tak małych stężeniach ilościach, jakie się używa do dezynfekcji słone gose nam nie grozi. No chyba, że ktoś chce dezynfekować kufel przed nalaniem piwa, wtedy zalecałbym płukać.
  12. Jak myślicie, czy mieszadło przeznaczone do mieszania zapraw klejów https://allegro.pl/oferta/mieszadlo-elektryczne-2600w-do-zapraw-2xmieszalnik-9523904406 z regulacją obrotów poradzi sobie zmieszaniem zacieru?
  13. SlawekT

    Barley Wine

    Na razie o planowaniu fermentacji nie ma mowy, bo nie ma jeszcze decyzji odnośnie zasypu i całej receptury. Możesz rzucić parę hintów, z jakimi problemami należy się liczyć, na co zwrócić uwagę? Robiłem już ok. 15 warek Portera Bałtyckiego i klasztornego poczwórniaka i nie miałem żadnych problemów z fermentacją. Może nie zawsze porter był najlepszy, ale raczej było to wynikiem eksperymentów z zasypem - czytaj zużywanie niepotrzebnych słodów. Może nie ma zbyt wyrafinowanego gustu, ale twierdze, że nigdy nie wyszedł mi płyn do czyszczenia kibla.
  14. SlawekT

    Wyszynk piwa z kanistra

    Dzięki za odpowiedź. Ja piany bym się nie bał. Bo kolega chce wkręcić kraniki do korków kanistrów i położyć je, Wtedy piwo spływałoby grawitacyjnie. Ja się bardziej martwię o odpowiednie schłodzenie piwa. Nie byłoby problemu zimą, ale we wrześniu to będzie mały challenge.
  15. SlawekT

    Barley Wine

    Dzieki wszystkim za pomoc! Czy ktoś ma własne doświadczenia w tym temacie?
  16. SlawekT

    Wyszynk piwa z kanistra

    Za takie porady z góry dziękuję.
  17. SlawekT

    Wyszynk piwa z kanistra

    A tego cukru kolego darinho to nie za mało? Kiedyś dawałem 250 g na 25 l piwa, ponieważ od początku mojej przygody z piwowarstwem spotykałem się z zaleceniem jednej łyżeczki (ok. 5 g) na butelkę piwa. Było to nieco za dużo. Teraz daję 200 g na 27 l piwa i jest w sam raz. Butelkę można otworzyć "na ciepło" bez ryzyka konieczności sprzątania i nagazowanie jest wg mojego wyczucia w sam raz. Moje dozowanie 3,5 g na butelkę piwa, a ty proponujesz max. 0,7 g na butelkę.
  18. SlawekT

    Wyszynk piwa z kanistra

    To kanistry "spożywcze" po aromacie do wermutu pozyskane z zakładu produkującego takie napitki, więc plastikiem nie powinno "walić" Kanistry dostałem gtatis, za uśmiech
  19. SlawekT

    Barley Wine

    Czy ktoś by się podzielił sprawdzoną recepturą na Barley Wine?
  20. SlawekT

    Wyszynk piwa z kanistra

    Mam takie pytanie - mój kolega będzie miał wesele i chce koniecznie uraczyć gości piwem domowym mojego wyrobu. Wymyślił, aby serwować piwo z kanistra jak tutaj. https://allegro.pl/oferta/kanister-3...4-defcf326160b Czy ktoś może się tak bawił? Wiem, że powinien być keg i osprzęt, ale on nie chce inwestować. Jakie ciśnienie/ile cukry na 20 l dać, aby gazu było Ok i nie rozwaliło kanistra. Kanister ma być położony, więc gaz nie musi wypychać piwa. Liczę na pomoc i poważne porady bez obśmiewania.
  21. A nie prościej byłoby postawić wyżej fermentor z kranikiem i kurkiem regulować dopływ wody wysładzającej? Jak nawiercimy za dużo otworów, to już nie zmniejszymy szybkości.
  22. Ja swój rozłożyłem na strychu u rodziców i posuszę z 5 dni.
  23. Ja dziś zebrałem Marynkę. Nier jestem pewien, czy nie za zielone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.