Odniosłem się do 1 postu. Maciejos napisał, ze mu nie bulka. Nie oznacza to końca fermentacji. O to mi chodzi. Bulkanie/nie bulkanie nie jest pewnym wyznacznikiem końca fermentacji. Może nie bulkać, a piwo będzie dalej fermentowało, może również bulkać, a fermentacja będzie skończona - odpowiedzi w FAQ.
MaCiEjOoS - robienie piwa, to nauka cierpliwości. Poczekajcie z tatą jeszcze tydzień, dwa i dopiero rozlewajcie. Nie otwierajcie fermentora. Piwo powinno wyjść dobre, a jak przedłużycie fermentację, to tylko mu na + wyjdzie. Poczytajcie forum, że były przypadki trzymania nawet miesiąc na fermentacji i było ok. Ja wiem, że przy pierwszym podejściu ciężko się opanować i chce się od razu konsumować, ale gwarantuję ci, że w tym przypadku cierpliwość popłaca.