RobertJ

Ja bym obstawiał zbyt wczesny mash out i ubicie enzymów.

Warka nr. 9 czyli coś podobnego do saisona. Zasyp na ok. 13 Blg. Pilzneński 3 kg. Monachijski 1 kg. Pszeniczny 0,5 kg. Karmelowy 70 EBC 0,5 kg. Cukier kandyzowany biały 200g. Skórka slodkiej pomarańczy 20g Skórka gorzkiej pomarańczy 20g Zacieranie jednotemperaturowe w ok 62 stopniach do negatywnej próby jodowej. 72 stopnie przez 10 minut i później mash out. Chmiel marynka 30 g na goryczke. Łyżeczka mchu irlandzkiego pod koniec gotowania. Drożdże mangroove jack's belgian ale m27. Wyszło mi 24 litry 12 blg. Szału nie ma, ale tragedii tez. Edit 1. Drożdże ruszyły po 4,5 godz. Od zadania. Dodam że to zwykle uwodnione, bez startera. To chyba będzie baaardzo burzliwa fermentacja. Edit. 2? Piwo zabutelkowalem z dodatkiem 70 g. Cukru. Wyszło mi 38 butelek. Po sprobowaniu okazało się ze piwo ma delikatny zapach bananów, czego bym w Saisonie nie oczekiwał. Kolejna degustacji za jakieś 2 tygodnie.

Badań nie przeprowadzałem, ale szczerze wątpię ze to ma jakiś wpływ na zdrowie człowieka. Zapewne w syropkach jest duuuużo większe stężenie.

Bardzo fajnie zrobiony film. Tylko te okrzyki po ogłoszeniu wyników... No i oczywiście gratulacje. Toć przecież te okrzyki to żart, taka tradycja z bitew Piwowar Battle. Żadna złośliwość :-) A to przepraszam, nie wiedziałem. W końcu dzieli nas dokładnie długość całego kraju, wiec nie byłem na żadnej bitwie.

Bardzo fajnie zrobiony film. Tylko te okrzyki po ogłoszeniu wyników... No i oczywiście gratulacje.

6 to jeszcze nie mocne. Mocne czyli 8/9 i więcej. Słabsze nagazowuja się normalnie. Najlepiej zrób tal jak ci napisałem, a wszystko będziesz mial pod kontrola.

W wodzie może i nie ma, ale na sitku czy gdzieś po drodze już prędzej. 100% gwarancji raczej mi nikt nie da.

W smaku?

Ja nigdy nie płukałem po OXI i jest wszystko ok.

Jak masz obawy to po 4/5 dniach utwórz i sprawdź. Jak będzie ok, to przenos do zimnego i gotowe.

CDA chyba zostanie wylane w kanał z powodu infekcji. 2 dni po zabutelkowaniu otworzyłem próbnie jedna butelkę, z której od razu zaatakowała mnie kanaliza. (Tzn. Ja to tak zinterpretowalem, a specem nie jestem) Soda kaustyczna już zamówiona. Jak tylko dojedzie, od razu zabierał się za czyszczenie wszystkiego. Przy zalewaniu po cichej wszystko pachniało normalnie, wiec musialem cos spieprzyc przy przelewaniu, albo to wina butelek.

Ja sobie to troszkę inaczej wyobrażałem.

Weizen z carafa II special do wygrzewu mógł by być ciekawy.

A te 110 gram cukru to spora ilość. Na bittera to z 60/70 gram.

Ja tez robię piwo na takiej kuchence. Na największym palniku podgrzewam zacier, gdy osiągnie wymagana temperaturę garnek przekładam na krzesło przykryte scierka i tam trzymam około 15 minut. Na małych palnikach cały czas podgrzewa się woda w dwóch 5 litrowych garach. Siedzisko się nagrzewa wiec nie ochładza się to wszystko za szybko.

Do typowo ciemnego piwa taki dodatek po prostu nie pasuje. W zwykłym jasnym lagerze prędzej. Szkoda warki na takie zabawy.

Kolejna warka którą planuje na wtorek to Cascadian Dark Ale, single hop amarillo. 20L Słodu Pale ale 5,5 kg Crystal 200 EBC - 270g Cara 30 EBC - 200g Carafa typ ll - 350g (do wygrzewu) Cukier biały - 250g (do gotowania) Zacieranie planuje na 70 minut w temperaturze około 62/64, żeby piwo było bardziej wytrawne. Chmielenie. Mam do dyspozycji 170g. Amarillo w granulacie. 40g - na 70 minut 20g - 20 minut 20g - 5 minut 30g - po wyłączeniu palnika 60g na zimno. drożdże US-05 Uwagi. Mam obawy co do słodu ze Strzegomia, że nie będzie wydajny tak jak być powinien. Ale wszystko wyjdzie w praniu. Edit. 20.05. Jednak obawy z wydajnością były bezzasadne. Wyszło mi jakieś 22 litry, 16 BLG. Jak na CDA to ekstrakt w sam raz. Edit. 28.05. Piwo odfermentowało do 3,5 BLG, czyli bardzo głęboko jak na szesnastke. Dodałem na zimno 60 g. Amarillo. Myślę że za jakieś 5 dni będę butelkował.

Ja jednak wole użyć wygotowanych podkolanówek. Wszystko cudownie się filtruje. Edit. Chodzi o filtrowanie a nie gotowanie, żeby ktoś źle nie zrozumiał.

American Bitter 23,5 litra. Razem 12 014

Czyli jednak mam dobry termometr.

Napisz do kopyra, jego takie rzeczy interesują.

Edit. 1 maja 2014. Bitter Skład na ok. 25l, 10 BLG Słody: Pale Ale - 4,2 kg Crystal II 200 EBC - 220g Cara 30 EBC - 150g Chmiele: Marynka 35g, na 60 minut Cascade 30g, po wyłączeniu palnika. Drożdze S-04 Dodalem 20g cascade i 30g amarillo na zimno.

Problem w tym że fermentacja się skończyła. No ale co mi tam, wylać zawsze zdążę. Edit. Po małej konsultacji, wyszło że jednak to rozpuszczalnik.

Minęło kilka dni fermentacji milda. Piwo kończy fermentować, blg wynosi aktualnie 2,5. Niestety, wg. moich domysłów trafiło mi się pierwsze zakażenie. W aromacie pojawił się aromat wina. W smaku żadnej kwaśności nie ma, ale to się chyba zmieni za kilka dni. Specjalistą nie jestem, ale może to wina bardzo szybkiego początku fermentacji. Drożdże zadałem o godzinie 14.30, a fermentacja ruszyła około 20. Jak na uwodnione sucharki to trochę szybko.

Warka nr. 6 Mild. (zestaw) Zasyp: Słód mild - 3,75 kg crystal 200 - 0,65 kg płatki owsiane błyskawiczne - 400 g czekoladowy - 200g Zacieranie: Jednotemperaturowe 68 stopni przez 60 minut. Po 60 minutach dodanie słodu czekoladowego, następnie wygrzew, czyli 78 stopni. Chmielenie fuggles 38g, przez 60 minut Wyszło około 25 litrów brzeczki 10 blg. Drożdze S-04