Skocz do zawartości

Amadeuss

Members
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Amadeuss

  1. Witam! na razie zatarłem dwie warki. Wymyśliłem, że będę im nadawał nazwy w gwarze kociewskiej: i tak dla dunkelweizena mam: w wolnym tłumaczeniu - palone skarpetki (bo faktycznie jak otworzyłem fermentator 4 dnia burzliwej to tak dawało ....) i dla BPA: co w tłumaczeniu znaczy szybki rozbójnik ( bo faktycznie zrobiłem go w niecałe 5h)
  2. dla mnie jak na razie największy problem to poprawna dekantacja po chmieleniu i ostudzeniu brzeczki. Mieszanie w garze nic w sumie nie daje a przynajmniej niewiele ... zawsze coś rurka zaciągnie dlatego zakładam na fermentator wypłukaną w roztworze pirosiarczynu sodu rajstopę. matko ile się na tym zatrzymuje. Nie wiem czy chmielenie szyszką by coś zmieniło ale po granulacie taki syf pływa w brzeczce że szok ...
  3. ja też przy pierwszej warce panikowałem .... a to zapach a to nie bulgota i takie tam ... tak jak mówią koledzy - nie zaglądać zbyt często bo można sobie tylko biedy napytać. Drożdże swoje odstać muszą na burzliwej i cichej i nie musimy tam nosa wścibiać by dokładnie wiedzieć krok po kroku co się tam dzieje. Drożdże mają swoje życie i jak damy im czasu to swoje zrobią bez łaski ....
  4. o! dzięki! fajny pomysł! a tak na marginesie Dunkelweizen zdekantyzowany na cichą ... mam nadzieję że nic się nie przypałęta .... próbowałem i w smaku już całkiem niezły ....
  5. też się zastanawiam nad kuchnią - ostatnio lata tu trochę owocówek ... ale znowu w piwnicy pył po obróbce drewna .... to też moja pierwsza warka więc nie chciałbym żeby poszła w kanał ... a dzisiaj wypadało by zlać na cichą ....
  6. Ja na szczęście mam stałego dostawcę butelek zwrotnych niegwintowanych - teść przytargał mi dwa worki po 50 szt i pyta czy zbierać dalej ... a ja dopiero zatarłem pierwszą warkę, która właśnie kończy burzliwą .....
  7. Dzięki za tak obszerny wątek ... teraz wszystko już jasne. muszę powiedzieć po dłuższej chwili że faktycznie dzielenie drożdży nie jest trudne! na jednych zrobiłem dwie warki - teraz chłopaki szaleją aż miło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.