Kamot1

Też mi się wydaje, że zasady mówią o przenoszeniu gęstwy od piw najsłabszych do mocniejszych oraz od jaśniejszych do ciemniejszych.

Mam lużną paczkę T-58, mogę odstąpić jak jeszcze potrzebujesz

Wielkie podziękowania dla kolegi dabeer, który podratował mnie swoją paczką drożdży :beer:

Jak zrobię piwko na tych drożdżach, to z pewnością przekażę buteleczkę.

W sprawie moich drożdży to wielkie podziękowania dla kolegii dabeer z Olsztyna, który podratował mnie swoją paczką - w dniu dzisiejszym odebrałem drożdże i będę ratował brzeczkę wieczorem Wczoraj ją zagotowałem i odstawiłem do chłodnego miejsca, mam nadzieję, że nic jej się nie stnie. Oczywiście dzisiaj będę także jeszcze chmielił, więc powinno być ok.

Dzięki za przypomnienie o sobocie - będę (czy żony, piwowarki także moga przyjść - o gołych babach i tak będziemy mogli pogadać)

Witam,

 

zamówiłem zestaw surowców na Belgian Dubbel 17 BLG ze sklepu twojbrowar.pl (będę składał reklamację). Zestaw przyszedł na początku tygodnia i w niedzielę miałem uwarzyć piwo. Nie sprawdziłem kompletności zestawu (zamówiłem 3 różne zestawy surowców) i po zacieraniu, i wysładzaniu piwa w dniu dzisiejszym stwierdziłem, że w zestawie jest brak drożdży (safbrew t-58).

 

Warzenie zaprzestałem na etapie chmielenia - jest jeszcze przede mną. Moje pytnie jest następujące - jakich innych drożdży mogę użyć jako zamienniki. W Olsztynie w sklepie widziałem safale-04 i safale us-05 --> czy któreś z nich się nadają? A może te drożdże, które widuje się w Praktikerze lub Obi?

 

Zależy mi na smaku belgijskiego piwa, bo jeszcze nigdy go nie piłem i chciałem spróbowac nowego stylu. Czy piwo - na tym etapie - może się zepsuć - mam obawiać się jakichś wad? Wiadomo, że będę je jeszcze chmielił i gotował, więc chyba ewentualne infekcje zabiję?

Ani z S-04 ani z US-05 nie wyjdzie Ci belgijskie piwo, ale szczerze mówiąc z T-58 też nie Belgia to niestety raczej tylko na płynnych, przynajmniej jeśli chodzi o te style klasztorne.

T-58 były jako polecane przy zestawie. Dlatego wlaśnie zamierzam zacząć kupować surowce pojedynczo pod swój przepis, a nie polegać na zestawach ze sklepów. Ehhh trzeba zapłacić "frycowe".

A może ma ktoś jakieś plynne belgijskie lub gęstwę w okolicach Olsztyna?

Mam lużną paczkę T-58, mogę odstąpić jak jeszcze potrzebujesz

Kolego skąd jesteś i jak możemy się spotkać?

Może być na priv.

Koledzy PILNE!!

Czy ma ktoś jakieś drożdże do piw belgijskich?!! Może być gęstwa. Zacząłem warzyć piwo Belgian Dubbel z zestawu surowców z twojbrowar.pl i po zacieraniu i wysładzaniu, stwierdziłem, że nie dosłali mi drożdży!! Mam teraz gotową brzeczkę w garze i nie chmieliłem jeszcze, ani nie gotowałem (dogrzałem do 94 st. zanim się zorientowałem).

PILNIE POSZUKUJĘ drożdży lub gęstwy do piw belgijskich.

Jestem z Olsztyna.

Witam,

zamówiłem zestaw surowców na Belgian Dubbel 17 BLG ze sklepu twojbrowar.pl (będę składał reklamację). Zestaw przyszedł na początku tygodnia i w niedzielę miałem uwarzyć piwo. Nie sprawdziłem kompletności zestawu (zamówiłem 3 różne zestawy surowców) i po zacieraniu, i wysładzaniu piwa w dniu dzisiejszym stwierdziłem, że w zestawie jest brak drożdży (safbrew t-58).

Warzenie zaprzestałem na etapie chmielenia - jest jeszcze przede mną. Moje pytnie jest następujące - jakich innych drożdży mogę użyć jako zamienniki. W Olsztynie w sklepie widziałem safale-04 i safale us-05 --> czy któreś z nich się nadają? A może te drożdże, które widuje się w Praktikerze lub Obi?

Zależy mi na smaku belgijskiego piwa, bo jeszcze nigdy go nie piłem i chciałem spróbowac nowego stylu. Czy piwo - na tym etapie - może się zepsuć - mam obawiać się jakichś wad? Wiadomo, że będę je jeszcze chmielił i gotował, więc chyba ewentualne infekcje zabiję?

Jeżeli w sobotę, jak będziesz robił pomiar urrzyma Ci się 5 blg, to oznacza, że fermentacja się już zakończyła. Ewentualnie możesz jeszcze dzisiaj pobujac trochę fermentorem i obudzić drożdże, które może coś dojedzą. Na cichej też piwo troszkę dofermentuje. Ogólnie, to raczej nie sugeruj się "pykaniem" w rurce, czy brakiem piany, a najważniejsze są pomiary i czas. Piwo lubi spokój - jak blg nie spada, to fermentacja się skończyła.

No wlaśnie o to mi chodzi, co jest bardziej wiarygodne. Refraktometr jak napisałem powyżej mam wyzerowany na wodzie i z Twojej wypowiedzi wynika, że jednak bez balingomierza się nie obejdzie. A co jeśli balingomierz jest źle fabrycznie zrobiony i fałszuje wynik? Jak mam w takiej sytuacji skalibrowć refraktometr?

Akurat w moim przypadku robiłem już pomiar balingomierzem na roztworze cukru 10% i wiem, że dobrze wskazuje, ale jednak bez kalibracji na balingomierzu widzę, że się nie obejdzie. Czy ktoś wie czego używa sie w browarach rzemieślniczych?

Mam pytanie odnośnie wskazań refraktometru. Po pobraniu próbki i schłodzeniu jej do 20 st.C balingomierz pokazuje 13 BLG, a refraktometr wskazuje 14 BLG - oczywiście mówimy o brzeczce (po wysładzaniu i przed chmieleniem), a nie o fermentującym piwie. Co ciekawe w programie BeerSmith jest możliwość wyskalowania refraktometru w oparciu o wskazania balingomierza, co może sugerować, że wskazania refraktometru są obarczone jakimś błędem. A co w sytuacji gdybym nie mial balingomierza i opierał się tylko na wskazaniach refraktometru? Różnica 1 BLG jest dość znaczna i stąd moje pytanie - jakie urządzenie pomiarowe ma bardziej dokładne wskazania przy założeniu, że w czystej wodzie oba narzędzia wskazują dokładnie 0 BLG (sprawdzałem to), a w brzeczce po wysłodzeniu jest różnica 1 BLG?

Mój sprzęt został zamówiony 16.09 i już 02.10 był u mnie listonosz z awizo (a ja o tym nie wiedziałem). Refraktometr przyszedł pocztą polską w zwykłej paczce. Na stronach ebay jest niby podany jakiś tracker do sprawdzania gdzie jest teraz przesyłka, ale on nie działa dobrze. Lepiej jest użyć trackera z tej strony: http://track-chinapost.com/ i tam dostaniecie wiarygodne odczyty. Ja popełniłem błąd, bo sprawdzałam z trackera na ebay i cały czas widniało, że przesyłka jest jeszcze w Guandong, a tak naprawdę awizo leżało już w skrzynce od kilku dni - niestety za często tam nie zaglądam

Co mogę powiedzieć o samym refraktometrze - jest bardzo dobrze wykonany - miałem w ręku refraktometr znajomego za ponad 250 zł i wygląd mojego jest taki sam. Co do optyki, to również nic nie mogę zarzucić - wszystko czytelne i proste w użyciu. Robię różne testy na fermentującej brzeczce i porównuję z balingomierzem, a różnice pomiaru wyliczam przy pomocy beersmith 2. Ja będę warzył w weekend, to dopiero go porządnie wyskaluję i zrobię finalne testy, ale już wiem, że komfort robienia pomiarów wzrósł kilkukrotnie

W kartonowym opakowaniu znajduje się sam refraktometr, śrubokręt do kalibracji, kilka plastikowych pipet do pobierania próbek oraz podręczne etui, w które to wszystko można zapakować. Ja jestem bardzo zadowolony z zakupu i polecam - całość kosztowała mnie niecałe 85 zł z kosztami przesyłki.

 

w maju robiłem chłodnicę do hermsa = 15 metrów wywinięte na sztywno z przyłączami i przesyłką wyszło niecałe 300 zł brutto....

A gdzie robiłeś tę chłodnicę i o jakich parametrach - metal, średnica wewnętrzna i grubość ścianki?

Koledzy mam ogromny problem ze zrobieniem wężownicy do mojego HERMSA.

Chciałbym zrobić wymiennik ciepła do HLT z kwasówki fi 10 - ścianka może być nawet 1mm, ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedniego wykonawcy. Wysłałem już mnóstwo mail do różnych firm zajmujących się produkcją wężownic i cisza. Z czego robicie swoje wężownice i o jakich parametrach - chodzi mi o długość zwoju? Znalazłem taką wężownicę http://sklep.went-bud.pl/spirala-nierdzewna-z-rury-fi-10-mm-l6000-mm-p-292.html, ale mam obawę, że 6 metrów, to będzie za mało jak na wymiennik HLT. Jakie macie wężownice u siebie i gdzie kupowaliście materiały.

Czy jeśli zrobię to samo z rurki miedzianej, to mam obwiać się jakichś złych posmaków w piwie?

Sam teraz też warzę w garnku i filtruję w fermentorze z fałszywym dnem, ale kompletuję sprzęt na hermsa i szukam najlepszych rozwiązań.

Co masz na myśli pisząc o fałszywym dnie w fermentatorze ? Mam nadzieję, że nie chodzi Ci o dziurkowaną plastikową wkładkę sprzedawaną w niektórych sklepach..

 

No właśnie mam na myśli taką kadź filtracyjną, którą sprzedaje się w zestawach początkowych - jestem początkującym piwowarem z dorobkiem dopiero 4 warek, ale wiem, że piwowarstwo mnie wciągnęło i stąd tak szybka decyzja o budowie HERMS. Dlatego zanim zacznę budowę, to chcę zebrać jak najwięcej doświadczeń, opinii i zbudować raz, ale porządnie - tak samo jak pisze kolega andrzejk2.

Mógłbym zrobić całość z nierdzewki, ale faktycznie nie chciałbym, aby moje hobby było aż tak drogie na początku i stwierdziłem, że pierwszy system zostanie oparty na elementach mosiężnych lub mosiężnych niklowanych, ale zarazem będzie zapewniał wygodę i szybkość użytkowania - szybkozłączki NITO (mosiężne), rurki silikonowe i inne elementy, które dają już jakąś wygodę i wytrzymałość.

Dzięki za opinie - decyzja jest prosta - fałszywe dno i nic innego.

Kamot1 - poświęć choć chwilę czasu na przeszukanie forum w dziale sprzęt .

Naprawdę poświęciłem już sporo czasu na przeszukiwanie forum, zapoznawanie się z różnymi wątkami Byłem raczej przekonany, że filtrator z oplotu jest zdecydowanie lepszy niż fałszywe dno, bo szybciej filtruje i daje bardziej klarowną brzeczkę. Z filmów na youtubie widziałem, że ludzie używający oplotu są z niego także zadowoleni i stąd moje pytanie.

Może miałeś coś nie tak ze swoim oplotem, bo jesteś jedną z niewielu osób, która narzeka na oplot - oczywiście mogę sie mylić i dlatego pytam.

Sam teraz też warzę w garnku i filtruję w fermentorze z fałszywym dnem, ale kompletuję sprzęt na hermsa i szukam najlepszych rozwiązań.

Proszę o dalsze opinie.

Mam pytanie o filtrację w kotle zaciernym, czy zamiast fałszywego dna nie będzie lepsze zastosowanie filtratora z oplotu.

Czy ktoś z Was używa filtratora z oplotu i może porównać go do fałszywego dna?

Moim zdaniem użycie filtratora z oplotu powinno zwiększyć wydajność ze względu na ścisłe zachowanie stosunku wody do słodu - pod fałszywym dnem jednak trzeba dolać jakieś 2-3 litry wody co najmniej, a to przecież rozwadnia nam zacier. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z takim filtratorem w HERMS?

Poczytaj o systemach HERMS/RIMS, o kotłach SPEIDEL, BLICHMANN oraz wejdź na stronę http://www.theelectricbrewery.com/ - tam masz odnośniki do gotowych kotłów, których chłopaki użyli budując swój system. Każdy ma inne potrzeby, a Twój post jest zbyt ogólny niestety...

Ale super - dzięki za info, bo kompletnie zapomniałem o tym cyklu. Będę na pewno.

A co do soboty i spotkania BroWarmiaków - czy wiadomo już, czy te spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę i o której?

.................

Prelekcja została przełożona na listopad. Byłem w MOKu i niestety spotkania nie było.

Zgadzam się z kolegą i jestem bardzo zainteresowany taką formą spotkań. Sam jestem dopiero początkującym piwowarem i z ogromną chcęcią się czegoś nauczę i wymienię doświadczeniami.

Pomysł bardzo mi się podoba i także piszę się na to. Byłem w piątek na chwilę u Was na dziedzińcu, aby się przywitać i zapoznać, ale musiałem wracać do pracy. O której takie spotkanie miałoby się odbyć?

Mam pytanie odnośnie sterownika --> chcę użyć kotłów 70l, więc będę gotował ok. 40-50 litrów brzeczki. Miałem zamiar użyć dwóch grzałek po 5kw (jedna w HLT, druga do chmielenia) i sterownika boleckiego. Okazuje się, że bolecki raczej nie da rady tego pociągnąć - napisałem do producenta z pytaniem czy sterownik obsłuży 2 grzałki po 5KW z założeniem, że tylko 1 będzie działać na raz --> i dostałem taką odpowiedź:

Co prawda maksymalny prąd każdego z wyjść to 16A, nie mniej jednak słabym punktem jest PCB które da 10A max- w dodatku prze złącza śrubowe. Przy 400V daje te 4kw...

Na >10A będzie działać, ale jak długo tego już nie zagwarantuje. Pewnym wyjściem jest też równoległe połączenie wyjść. "Pewnym" bo nie powinno się tego robić gdyż takie rozwiązanie nie gwarantuje że moc rozłoży się po połowie na każdym z nich. Zazwyczaj jednak różnice nie są większe jak 30%.

 

Suma sumarum, może Pan to zrobić, ale tylko na własną odpowiedzialność.

Czy ktoś, kto zna się w temacie elektryki może mi to wytłumaczyć prostym językiem dla laika - da się czy nie da? Jeżeli chciałbym jednak zastosować ten sterownik, to co muszę zrobić - zmniejszyć moc grzałek do 4KW - jak to się przełoży na czas gotowania ok. 40 litrów brzeczki?

Ewentualnie są jakieś inne sterowniki, które obsłużą moc 5KW x 2 grzałki? Sterownik boleckiego jest fajny, bo można zaprogramować sobie w nim kroki warzenia i steruje mocą gotowania/chmielenia --> są jakieś alternatywy?

Koledzy większość z Was pisze, że robi swoje HERMS'y z nierdzewki, a co z innymi materiałami np. złącza kłowe z mosiądzu, czy nawet szybkozłącza do wody NITO mosiężne (chyba będą tańsze od nierdzewki) - jakie są jeszcze inne materiały dopuszczone do kontaktu z żywnością, z których można bezpiecznie zrobić HERMS.

Co się dzieje z brzeczką po kontakcie z mosiądzem? Należy się czegoś obawiać?

Co do węży, to mam pytanie jakiej średnicy węży i zaworów używacie 3/4 czy 1/2 cala? Jakie wężowanie/orurowanie wybrać do HERMSA?

Podepnę się pod wątek --> a co myślicie, aby w HERMS nie stosować fałszywego dna, tylko użyć wężyka z oplotu jako filtratora? Nie byłoby to lepsze i wygodniejsze w użyciu?

A mógłbyś napisać jakie to pompy są, ewentualnie link podać?

Aha - jeszcze jedno pytanie - jakie średnice zaworów/nypli/węży itp. stosujecie 3/4 cala, czy lepiej użyć 1/2 cala?