Skocz do zawartości

Przem0

Members
  • Postów

    286
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Przem0

  1. Zaczynam moje zapiski :)

     

    Może będzie ciekawiej zaczynając od R.I.S. ' a :)

     

    Warka # 34 R.I.S. 28 Blg

     

    Zasyp:

    4,50 kg Pale Ale (5,5 EBC)

    4,50 kg Pilzneński (3,2 EBC)

    0,70 kg Carafa III (Weyermann) (1034,3 EBC)

    0,50 kg Pszeniczny (3,0 EBC)

    0,45 kg Special B Malt (354,6 EBC)

    0,25 kg Caramunich I (Weyermann) (100,5 EBC)

    0,25 kg Castle Malting Biscuit (50,0 EBC)

    0,25 kg Czekoladowy jasny 400 (350,0 EBC)

    0,25 kg Rye Malt (Weyermann) (5,9 EBC)

    0,10 kg Fawcett Pale Chocolate (630,0 EBC)

     

    Zacieranie:

    - 70* , 90 minut

     

    Gotowanie 80 minut

     

    Chmielenie:

    - Tomahawk FWH - 30 g

    - Tomahawk gotowanie 60 minut - 40g

     

    Drożdże - gęstwa s-04 po ESB

     

    Fermentacja:

    Planuje 3 tygodnie burzliwej i jakieś 4 miesiące w szklanym balonie z płatkami dębowymi.

     

     

    Po pięciu dniach fermentacji Blg zeszło do 11,2.

  2. Proszę! :)

     

    Kalafiorowa od Adamsky :)

     

    Po otwarciu niestety gushing:/ .Dalej już było lepiej!! :)

     

    Kolor: bursztynowe, mętne(gushing)

    Zapomniałem wcześniej zapytać... ten gushing to miałeś taki po całości z wychodzeniem z butelki? Czy wzburzyło się przy otwieraniu?

     

    Rzeczywiście przy otwieraniu drożdże mocno się podnosiły (chyba zostało zbyt dużo drobinek z chmielenia na zimno).

    Jeśli wychodziło z butelki, to pech, bo to chyba jedyna taka butelka w całej warce.

     

    Możliwe że to ma związek z transportem.

    Przybyłem z piwem kawał drogi na rowerze.

    Piłem chyba w ten sam dzień.

  3. Proszę! :)

     

    Kalafiorowa od Adamsky :)

     

    Po otwarciu niestety gushing:/ .Dalej już było lepiej!! :)

     

    Kolor: bursztynowe, mętne(gushing)

     

    Zapach: cytrusy (grejpfrut, cytryna), owoce egzotyczne i żywica. Po ogrzaniu cytryna na pierwszym miejscu w tle owoce egzotyczne.

     

    Smak: na początku czuć słodkość zaraz po tym dochodzi konkretna goryczka:) krótka, wysoka. Dobry balans. Lekko wyczuwalny alkohol.

     

    Ogólnie: Dobre!! Oryginalna IIPA poprzez aromat zdecydowanie cytrynowy. Nie próbowałem wcześniej chmielu sorachi ace, przynajmniej nie w takich ilościach :)

    Osobiście użył bo go w mniejszej ilości. Piwo PoLeCaM!!

  4. Ja zastosowałem moczenie na zimno do CDA. Wyczytałem że piwowarzy w ameryce tak robią aby uniknąć smaków palonych. Moim zdaniem, dobry zabieg. Dał fajny efekt w gotowym piwie.
    wlewałeś samą wodę czy z łuską??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.