Skocz do zawartości

gsb

Members
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gsb

  1. Coopers Wheat ma drozdze gornej fermentacji... wiec chyba lepiej w wyzszej?
  2. 1) OK - czyli cicha to nic innego jak odfiltrowanie glownego femrnetora. A zamiast sypac slodycz do butelek i kapslowac, tuz przed ta czynnoscia mozna wymieszac ów slodycz z brzeczką 2) Jejski - sluze opracowaniem pytan - a jak to w koncu bedzie z tym natlenieniem? piszecie, ze zlewajac na cicha nie mozna napowietrzyc warki... nie mozna zrobic tego w ten sposob, ze z jednego fermentrora zlac kranikiem do drugiego i zaraz potem juz go zakryc, czy to bedzie przeginka z tlenem?
  3. Kopyr - Nie znalazlem tak na prawde definicji "cichej" w internecie. Wszedzie piszecie tylko o tych "trudnych sprawach" z tym zwiazanych a nikt nie napisze co to Poz tym ten temat nazywa sie "wsparcie piwowarskie" i odsylanie przez "tych co sie znaja" do "czytania" albo "poszukania sobie" jest troche smieszne (pisalem juz o tym wczesniej). Umiem czytac, umiem szukac, ale tu jest taki balagan, ze jak nie znajduje czystej odpowiedzi na to pytanie, to tutaj zakladam temat i pytam. Jasne? Jejski - w tym poradniku pkt 10 - - to kiedy ta glukoze dodawac? wlac ja do drugiego fermentora a do niego przelac zawartosc pierwszego (np. przez kranik, tak?). - Co mi da "cicha"? Klarownosc i dofermentowanie? - jak warzylem pierwsza z brew kitu t mialem 1 BLG po burzliwej - to chyba wystarczajaco? Klarowne tez jest... - Zmienia cos w smaku ta cicha? - jak juz dodam ta glukoze to mieszac ja z brzeczka? czy nie mieszac? Kurde tu jest tyle pytan, ze masakra, co chwile mi cos do glowy wpada (np. jak na cichej drozdze wpierdziela mi glukoze to jak mi sie potem piwo nagazuje w butelkach?
  4. Jejski - spoko. Troche jeszcze nie rozumiem idei cichej fermentacji, bo moje 2 warki byly robione tak ze z fermentora gdzie przechodzila glowna femrntacja wlewalem do butelek do ktorych wczesniej wsypalem ok 4g ekstraktu... Co daje cicha fermentacja w sumie?
  5. EDIT Czytajac dalej forum natknalem sie na informacje, ze podczas refermentacji wcale nie trzeba wpuszczac do butelek cukru/glukozy/ektr.slodowego - tylko mozna np. rozpuscic glukoze - 500g w 1l wody i wlac do femrnetora przed rozlaniem do butelek. - czy to prawda? - czy trzeba to wymieszac? (przeciez jak wymieszamy to wzbudzi sie osad) - a jak nie wymieszamy to co sie stanie?
  6. Czyli podsumowując: - Chce zrobic oki. 20 litrow piwa - kupuje DWIE PUSZKI - Ekstrakt słodowy Muntons Wheat - Pszeniczny - 1,5 kg - ok. 100pln - kupuje drozdze: Wyeast 3056 Bavarian Wheat 50 ml - ok. 24pln - kupuje chmiel: aromatyczny Lubelski - granulat 50 g - ok. 6pln - Rozpuszczasz puszki w 20L wody, doprowadzam do wrzenia, wrzucam na 60 min chmiel (20g w 0', 20g w 30', 10g w 55'. ) - Dodaje drozdze w temp 12-13 st. - Utrzymuje temperature fermentacji 17-18 st. Czy tak? Pytania jakie mi sie nasunely: - Czego uzywac do refermentacji? - Czemu wychodzi to tak cholernie drogo? (mialo byc taniej niz z brewkitu?) - Skad wziac taki baniak na 20L w ktorym moge gotowac
  7. Kilka pytan. Zamierzam zrobic swoje pierwsze nie-brewktowe piwo pszeniczne (na wiosne jakos nabieram na paulaneropodobne ochoty...). Ale jeszcze raczej nie z calkowitym zacieraniem i tak dalej.. Zrobmy to krok po kroczku - nie od razu na gleboka wode... Chce to zrobic z uzyciem ekstraktu slodowego, niechmielonego, aby zrobic sobie wstep do "prawdziwego" robienia piwa. Cos miedzy warzeniem z brew kitu a totalnie samodzielnym robieniem wszystkiego. Jaka droge mam objac, zeby uzyskac ok 20 litrow piwa? Jaki ekstrakt slodowy nabyc, jakie drozdze, jaki chmiel.. i inne skladniki?
  8. a w takim razie ile tego miodu dodawac na refermentacje?
  9. Jakies pszeniczne robie czy dodawac miod bo fermentora przed zamknieciem na przyklad? Nie chodzi mi o zastepstwo slodu/cukru/ czegokolwiek. Tylko o posmak miodu
  10. Pytanko z serii kolejnych moich głpuich - w ktorej części procesu mam dodać miód w celu uzyskania lekkiego miodnego posmaku piwa (i ile go dodac?)
  11. Dziękuje Wam. Piwo przy zlewaniu butelek juz pachnie lepiej niz ta pierwsza "lagerowa" warka na bialym cukrze. Wiec chyba jest spoko. Nastepna warke tez sprobuje zrobic "postępowo". Jeszcze nie wiem czy bede zacieral - najpierw o tym poczytam wnikliwie wszystko co sie da Trzeba wykorzystac poki zima. W piwnicy mam 5-8 st. w polpiwnicy ok 14 wiec mozna fajne "dolniaki" zrobic
  12. Hej. Mowisz o piwie ale, ja warzylem z brewkitu PILSENER - jedno z niewielu coopersow ktore zalecaja w niskich temp (wskazywaloby na drozdze dolnej fermentacji...). Hm Na 23 litry plynow ktore sa w fermentorze zlozylo sie: - 1,7kg ekstraktu Pilsener - 500g glukozy Coopers (pisza ze mozna od 250-1000g w zaleznosci od tego jak mocne piwo chce sie uzyskac. A ze mocnych nie lubie, to dodalem polowe czyli 500g) - reszta woda niskomineralizowana PS: Czy druga femrntacje w butelkach mam prowadzic tez w takiej niskiej temperaturze (15 st.) czy moze pokojowej? a moze jeszcze nizszej? (mam mozliwosc zejscia do ok 7-8 st.)
  13. dzięki - 1 - fermentator wydaje sie byc szczelny... moze przegapilem fermentacje 2 - zalecane temp to 9-15 stopni - u mnie bylo 14-15 stopni przez caly czas... 3 - wyczytalem i doradzono mi, ze glukoza jest lepsza od cukru i lepie jej uzywac zamiast cukru, a suchy ekstrakt przy butelkowaniu Tu tez nasuwaja mi sie dwa pytania - ten ekstrakt to w takich samych ilosciach dodaje sie do butelek (np 0,5l to bylo chyba 4g cukru, to tyle samo ekstraktu?) - czy zeby piwo bylo bardziej zmakowite i piwne to mam np. obnizyc litraż wody? Nie dawac 23 litrow tylko np kilka mniej?
  14. Tzn. zakonczyla sie? Neikotrzy pisza, ze konczy sie jak ma 1 BLG i nie bulgocze. Niektorzy koncza z 5blg i juz butelkuja... Mnie dziwi czemu znowu femrmetacja przebiegla tak szybko (miala w 7-9 dni a w 4-5 sie zrobilo juz...) czemu tak "nie bulgotalo" (tzn. pewnie bulgotalo ale rzadko i nie zauwazalem) i tak dalej... Ech... elroy wiesz to jest tak - ja mam mase innych hobby, ktore pochalaniaja mnie calkowicie (muzykowanie chociazby), dlatego piwo bylo tylko "czyms szybkim i fajnym" zajeciem. Nie sadze zebym kiedykolwiek uwazyl piwo zacierajac skladniki - po prostu nie mam na to czasu... Wiem, ze piwa z BREWKITOW moga byc na prawde dobre, dlatego zaczynam eksperymentowac z ekstraktrm slodowym, glukoza itp. Czasami ciezko mi zrozoumiec, czemu wiekszosc z Was nieodpowiada prost tylko odsyla do "szukania". A zwykle odpowiedz na postawiione pytanie zajmuje krocej niz napisanie "poszukaj sobie tu i tam"... taka mala dygresja. Szczerze - pierwszy raz sie z czyms takim spotykam jezeli chodzi o forum...
  15. Sluchajcie, pierwsza warka za mna - tydzien temu zabutelkowalem Lagera coopersa... Tak sobie wzialem na sprobowanie - smakuje dziwnie, jakby piwo z szampanem taki delikatny, drobny gaz i wyczuwalny alkohol... czy to jest oznaka zepsucia? czy dac mu jeszcze kilka tygodni lezakowania w piwnicy? ANYWAY, drugie pytanie - jaka druga warke wybralem Pilsenera z Coopersa - plus glukoza (500g na 23 litry) a bede butelkowal ekstraktem slodowym. Dziwne jest to ze warke postawilem w srode - temperatura ok 22 stoppnie jak dodawalem drozdze (dolnej ferm.) - wg instrukcji trzymalem w temp ok 15 st. - nie zaobserwowalem bulgotania w rurce - oczywiscie nie stalem przy fermenatorze non stop ale schodzilem sobie raz, dwa razy dziennie na kilka minut i patrzylem - nic sie nie dzialo. Piana jesdnak jakas jest - zostawila slad na bokach, dzis juz mija 5 dzien - mam 3 BLG... nie wiem czy fermentacja sie zakonczyla czy nie... kiedy zlewac i czy jeszcze moge czekac?
  16. Dzięki wielkie PS: Kopyr- 200g podobno nie wystarcza do 1 fermentacji (?) min. 250g pisza
  17. Hej no ja dopiero zaczynam chłopie, robie to wg instrukcji dolaczonej do kitu, wiec nie bij. dzis juz widze ze sie powoli klaruje (na razie u gory)
  18. to nie ma zadnej roznicy miedzy glukoza za 19 a cukrem za 3,50?
  19. Probowalem znalezc cos na ten temat tutaj, ale nie znalazlem (forum nie ma opcji wyszukiwania?) A wiec pytam: czy duza roznica bedzie jak zamiast cukru do brew-kitu zasypie glukoze? wiem, ze najlepszy ekstrakt slodowy, no ale pomine ta kwestie na razie (wychodzi drogo)
  20. na prawde nie wiem, nie mierzylem. Dzis rozlalem do butelek, pytanie, ono sie klaruje z czasem czy zostaje takie troche metne?
  21. Robilem z 1kg cukru.. jak to na poczatku bywa
  22. Spoko. Myslalem ze godzina albo cos takiego A ten osad zepsuje mi smak piwa jak dostanie si do butelek?
  23. Pytanko - uwarzylem swoja 1 wareczke - troche krotkow trwalo - w sobote o 13 zaczalem, dzis rano juz nie bulgotało... to jest praktycznie nie całe 4 doby? Teraz zmierzylem BLG i mam 1 - czyli, fermentacja sie zakonczyla? Dziwi mnie czemu tak szybko (chyba powinno 4-7 dni?) temperature mialem ok 22 stopni caly czas, brew-kit Coopersa (zaleacane temp 21-27st.) z 1kg cukru... Czyli moge juz przelewac do butelek? Jeszcze jedno - bede musial przenies femrnetor w takie miejsce zebym mogl przelac do butelek - slyszalem ze przy poruszeniu osad z dna sie wzbudza, tak wiec jak szybko on opadnie zebym mogl spokojnie nalewac? Z gory dzieki! Dori Edit - zmiana tytułu wątku na bardziej adekwatny
  24. Jeszcze kilka pytań od amatora: 1) Dlaczego nie mozna dodawac cukru do zestawow brew-kit np. Coopers? Podobno posmak "bimbru"? Czem nigdzie nie jest napisane, ze mozna zastapic to ekstraktem słodowym (jak lepsze) no i jakie proporcje takiego ekstraktu? A jezeli juz cukier, ma znaczenie jaki to cukier? Ja kupilem "zwykly", drugiej klasy (mniewam, ze sa jakies pierwszej klasy?) 2) Na druga fermentcaje przy rozlewaniu tez nie mozna cukru? Jezeli ekstr. słodowy to ile i czy on tez tak "konserwuje" jak cukier? 3) Bede przelewał i kapslował do szklanych butelek... ale kilka - kilkanascie na pewno zrobie w PET - plastikowych - po prostu dla uzytku wlasnego, i tak bede potem rozlewał do kufli, nie musz miec "sam dla siebie" szklanej butelki... - jak wiece o co mi chodzi. Wszyscy je odradzaja, czemu? 4) Drozdze w Coopersie nie maja daty waznosci. Podobno drozdze sa trwale zapakowane tylko 30 dni - skad wiec mam wiedziec czy moje drozdze nie sa przeterminowane? 5) W instrukcji do Coopersa jak i w ksiazce E.Kwapisz jest napisane ze po fermentacji, cukromierz powinien wskazywac 1 BLG zeby mozna bylo przelac do butelek... z tego co wyczytalem tu na forum praltycznie nie zdarza sie zejsc ponizej 2,5... Gdzie lezy prawda? 6) Skad bede wiedzial o koncu fermentacji? Czytalem, ze z braku bulgotania... Ale czy rowniez mam patrzec na piane? Ma zejsc? 7) Czy nizsza temperatura spowalnia fermentacje? Tzn. jak mam zalecane 21-27 dla drozdzy gornej ferm. to przy 26st zrobi sie powiedzmy w 4 dni a przy 21st - w 7? Czy lepiej utrzymywac niska granice czy wyzsza? Czy moze jakas posrednia? Ktora temperatura daje lepszy efekt smakowy? Z gory dziekuje i przepraszam za "lamerstwo" Dobrej nocy,
  25. Serdecznie dziękuje panowie za pomoc - lece przestawic fermentor... no i zabieram sie do porzadneo czytania forum! PS: Zaczelo intensywnie bulgotac, wiec chyba jest wszystko OK, nareszczie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.