Skocz do zawartości

syja77

Members
  • Postów

    714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez syja77

  1. Chłopak w końcu 2 lata pracował ciężko, żeby udoskonalić świerkową miksturę. Pewnie by mieć do niej dostęp trzeba wypełnić podanie i przesłać 3 fotki z podpisanym oświadczeniem, że nie będziesz rozpowszechniał ani podawał do wiadomości publicznej tej receptury. Ochrona praw autorskich musi być.
  2. A no sam widzisz. Mieszkając z nim miałabym sobie takiej przyjemności odmówić? Po za tym kto się czubi ten się lubi ponoć.
  3. Nie wszystkie fochy są dlatego, że się obraziłam, ale żeby się pośmiać z męża bo się fajnie wkurza
  4. Wiem, moja gadanina na forum tak naprawdę nic konstruktywnego nie wnosi, więc już się zamykam.
  5. a nie wyskoczy ta trawa później? Na imprezę urodzinową u rodziców zaprosiłam Psiapsiułę, ona nie lubi piw goryczkowych. Chciałam zapytać czy masz jeszcze jakieś z truskawkami / malinami/ śliwką itp.? Jeśli tak to zamawiam każdą ilość (a przynajmniej skrzynkę). A kiedy robimy cydra?
  6. I co tam się dalej dzieje z tym piwem? Kiedy rozlewasz?
  7. Wariacje na temat Wita- było ich najwięcej bo ze 65 piw. Wiadomo, półotwarta kategoria i każdy mógł pokombinować. Do ciekawszych, które pamiętam należał wit o zapachu pizzy lub pomidorowych czipsów - tam chyba jakaś przyprawa lub zioło było i taki zapach nadało, w dodatku po rozlaniu butelki na 6 kubeczków okazało się, że w każdym kubeczku piwo ma inny odcień od klara po błotko, był chyba wit wędzony, miał kolor rouchbira, chłopaki wspominali witka malinowego lub truskawkowego, niestety było mocno przegazowane i mało co udało się uratować do degustacji, niestety to piwo nie przeszło do finału choć miało szansę bo ci co mieli szczęście go skosztować byli zadowoleni ze smaku. Najgorszy bił wit, który miał bardzo dużo wad i śmierdział wszystkim od kanalizy, skunksa po aceton. W innych kategoriach tez było takich kilka i niektóre nawet otrzymały swoje ksywki np: "Paw pils czy rzyg- rauch, no i rzyg wit czy witrzyg też był. Nawet była dyskusja czy nie zachować niektóre egzemplarze jako próbnik infekcji, ale jurorzy odrzucili ten pomysł bo, cytuję: "próbnik powinien zawierać tylko 1 wadę a nie wszystkie."
  8. hej ktoś kiedyś coś jadł do eisbock'a? bo nie wiem do czego można by go sparować
  9. i co jeszcze a tak ponoć jakiś świerk miał być; właśnie tego to bym wolała uniknąć bo jednak zależało by mi na tym by się czuć jak w domu a nie w zakładzie produkcyjnym, chyba, że dla ciszy i spokoju weekendowego trzeba będzie zwiewać do mamusi coś się pomyśli bo może się okazać, że mi fachowiec do rozplanowania terenu w ogrodzie będzie potrzebny.
  10. No pięknie! No tak dom to budujesz tylko przy okazji browaru no nie. A swój hobbystyczny ogródek jeszcze tam gdzieś zmieszczę?
  11. Hej myślę, że to całkiem pożyteczny wątek a przy okazji można podpatrzeć co słychać w innych regionach kraju
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.