Skocz do zawartości

pawelk3333

Members
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawelk3333

  1. Gratuluję wszystkim zwycięzcom Szczególne gratulacje dla Dori Brawo !!!
  2. pawelk3333

    Życzenia urodzinowe

    Dzięki za wszystkie życzenia. Wasze :) I sto lat współsolenizantowi Artowi
  3. Dori, nie przejmuj się, złośliwych nigdy nie brakuje, a zlatują się jak muchy do g....., oni po prostu mają taką naturę.
  4. pawelk3333

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego najlepszego dori i rubezahl :)
  5. No trzeba chyba założyć temat "Z archiwum X" i tam całość przenieść
  6. Może coś w tym jest... No bo jak inaczej wytłumaczyć to sobie???
  7. Problem polega na tym, że mam kilka termometrów. Alkoholowy, bimetaliczny, elektroniczny... I wszystkie mnie w ch.... robią. Mam takie same odczyty. Przed zasypaniem, po porządnym wymieszaniu wody mam 70* Po wsypaniu słodów, w 30 sekund pokazuje mi 80-82*. Nawet w archiwum X tak nie mieli
  8. A robiłeś próbę jodowa po zacieraniu? To by dało odpowiedź na pytanie czy ubiłeś enzymy temperaturą czy nie. Robiłem. Negatywna. Ubiłem białka, bo całą resztę robiłem jak w przepisie. Zresztą to piątkowe radośnie sobie bulka. Ma temperaturę 11-12*.
  9. No to chyba trzeba przenieść do działu SF
  10. Jacer Poważnie się zastanawiam, czy to aby nie jest matrix A z innej beczki, uwarzyłem to piwo i ciekaw jestem, co z tego wyjdzie :rolleyes:
  11. boldo Za pierwszym razem też pomyślałem, że może słabo mieszana, chociaż mam już taki nawyk i zawsze przed pomiarem mieszam i to dość mocno. A garnek to kociołek z lidla. Termometr jest około 5 cm od ścianki bocznej a sonda sięga mniej więcej połowy wysokości wody. Z reguły zasypuję po około 5 minutach od wyłączenia podgrzewania, bo ta grzałka ma pewną "bezwładność". I do tej pory nie miałem takich hocków-klocków... kopyr To nie jest elektroniczny termometr. Zresztą przed chwilą sprawdziłem. Woda z lodem -1* Wrzątek 101*. :rolleyes: I żeby nie było: Nie degustuję w tej chwili
  12. Też mi się zdaje, że czary jakieś i że to niemożliwe. Termometr mam bagnetowy tarczowy, sprawdzam go zawsze. Oszukuje o 1, 2 stopnie, zależy od temperatur, ale nie o 12. Dlatego za pierwszym razem też pomyślałem, że mi się zdaje...
  13. Mam taki problemik W ostatni piątek ważyłem swoją 13 , nomen omen, warkę. Był to Bohemian pils z zestawu: http://www.homebrewing.pl/pils-bohemski-13stblg-zestaw-surowcow-p-282.html Po podgrzaniu wody do 68* wsypałem słody. I niespodzianka. Temperatura miała ustalić się na około 65*, a tymczasem radośnie skoczyła do 80*. Pomyślałem, że może coś spieprzyłem i trudno. Dziś zacząłem warzyć marcowe i znowu to samo. Ktoś wie, o co chodzi? Aha, słody miały temperaturę pokojową, 20 - 22*.
  14. Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. A robert jakiś tam, niech se pisze.... Ja to olewam.
  15. A gdzie ja się śmiałem? Zapytałem tylko... Skoro w słowniku piwowarskim nie ma słowa brzęczka, a myślałem, że jakoś ma się kojarzyć, to chyba mogę zapytać? A że ornitologiem nie jestem, to nie wiedziałem. Swoją drogą sympatyczna ptaszyna http://ptaki.polska.pl/galerie/slide,Brzeczka_Bagna_Sredzkie,pid,270975,gid,271020,cid,189.htm?sh=3
  16. Nazwa browaru: Brzęczka Co to jest brzęczka ? :rolleyes: A co do sklepu i opcji bez drożdży, to wystarczyło napisać do elroya, na pw czy na forum i na pewno sprawa byłaby załatwiona. A takie wymądrzanie się naprawdę niczemu nie służy.
  17. Chcę tylko powiedzieć, że niezmiernie mi miło.... :cool2: Ale podejmując się pracy przy JPD w ogóle nie myślałem o takich rzeczach. A tak w ogóle to już wcześniej powinienem podziękować wszystkim za wszystkie ciepłe słowa, jakie tu padły. Dzięki i Wasze zdrowie ps. No dobra, nie teraz, jak skończę pracę...
  18. Spoko Tylko że ja więcej czasu w Krakówku siedzę... Ale jakby to było w sobotę, czy w niedzielę, to ja się piszę. Zaproponuj lokal i dogadajmy szczegół na PW.
  19. A czy jako przyszywany krakus też mogę zajrzeć A co mi tam, i tak przyjdę :)
  20. No fakt, po 15 latach małżeństwa to coś o tym wiem....
  21. ha,ha, ha... A josefik to się nawet nie odezwał
  22. Powiem tak .... Zmontowałem kwestie mówione i z niecierpliwością czekałem na efekt ostateczny... Maku... Zaje.... fajnie !!!! fakt, że lekko trzeba skorygować poziomy w kilku miejscach, ale ogólne wrażenie jest zajeb........ Duży szacun No i Kopyr... Naprawdę niewielu ludzi podjęłoby się koordynacji takiego projektu.. Bo odpowiedzialność ogromna, a w razie, jakby co nie wyszło, to większość by miała pretensje. Twoje zdrowie KOPYR! I jeszcze Raz!!!
  23. Witam wszystkich. Niestety, wiadomości z frontu są nie najlepsze. Oczywiście wiem, że to brzmi głupio, ale niestety spędzam kolejny wieczór na walce z komputerem, który po awarii, jaką miałem, już wcześniej zaimportowane klipy teraz traktuje jak zupełnie nieznane. Dzięki temu całą bazę muszę odbudować na nowo. Rozumiem wasze zdenerwowanie, a nawet wk......ie, bo pewnie sam bym tak zareagował, ale jak pisałem już wcześniej do Kopyra, złośliwość losu wybiera dla mnie ważne chwile w życiu. Ale nie poddaję się i walczę cały czas. Chyba wielość formatów to właśnie spowodowała... Tak mi właśnie wychodzi.
  24. Jeszcze nie oszalałem, ale granice obłędu są tuż, tuż.... A tak poważnie, to chyba jest klęska urodzaju... I czasem naprawdę ciężko podjąć decyzję...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.