Skocz do zawartości

Quick.Ben

Members
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Quick.Ben

  1. Dokładnie, zamknąć i nakleić kartkę: "nie ruszaj do 21". Jedynie spławik bym wyciągnął bo po dwóch tygodniach będzie tak oblepiony osadami, że szkoda gadać
  2. Zależy co rozumiemy przez piwo mocne. Piwa 3-4 procentowe też mogą być dobre,a rzucanie się na początek na 8-10 % trochę mija się z celem i może zrazić do dalszych prób. Nie dość, że problematyczne w zacieraniu i filtracji, to jeszcze później nie wiadomo jak przefermentuje no i trzeba dlogo czekać na gotowy produkt;) A 9-10 % to nawiasem mówiąc żadna niezwykła wartość dla piwa
  3. Tak jak mówi Skajo, wszytko co jednotemperaturowe i 12blg +/- będzie odpowiednie na początek. Nie polecał bym z tego powodu pszenicznych, po pierwsze przerwy temperaturowe, po drugie nieco trudniejsza filtracja. Idealne było by jakieś IPA czy APA. Neutralny charakter drożdży plus obfite chmielenie powodują, że ten styl wybacza dużo błędów na etapie zacierania i szczególnie fermentacji. A to na początku normalne;) pozdrawiam i oby piwo smakowało
  4. Zmywarka nie da rady. Musiałbyś ustawić wszytkie butelki tak, żeby dysze zmywarki na sto procent trafiały do środka butelki. Szkoda zachodu. Pierwszy raz niestety trzeba się przemęczyć z nudnym procesem mycia butelek szczotką. Później dbasz o to, żeby każdą butelkę od razu po opróżnieniu wypłukać czystą wodą- również te z kupnego piwa. Tym sposobem przy następnym piwie musisz już je tylko zdezynfekować jakimś środkiem. Czy to OXI czy na przykład pirosiarczynem sodu. Osobiście chwalę sobie ten pierwszy. A dezynfekcja to już jest moment... Pozdrawiam i oby piwko smakowało!
  5. Panowie, Planuję uwarzyć to piwo jednak w zamrażarce od niedawna zalega mi 50 g Citry. W jakim momencie najlepiej było by ją wykorzystać? Na zimno zamiast Cascade?
  6. Ja zaryzykowałem i zabutelkowałem bez dodawania świeżych drożdży. Mija 6 dni od butelkowania i mam wrażenie, że plastikowa butelka do której przelałem kilkaset milimetrów piwa robi się coraz twardsza. Ale gdybym miał dostęp do gęstwy to dla bezpieczeństwa bym dodał...
  7. Kolsch 20l Alt 20l Brown porter 20l RIS 15l Hefe weizen 30l No i dzisiaj robię Weizenbocka, więc chyba zalicza się jeszcze do 2016 20l 125l RAZEM 13.191,5
  8. Wspomniany przeze mnie RIS zszedł z 25 do 7 blg na gęstwie. W zasadzie po 10 dniach fermentacji już się nic w ekstrakcie nie zmieniało, więc widać że FM13 nie mają problemów z takim ekstraktem. Według różnych wzorów zawartość alkoholu to między 10 a 11,5% więc będzie musiało kilka miesięcy w piwnicy spędzić, chociaż już po 2 tygodniach z płatkami dębowymi moczonymi w whisky smak jest zaskakująco gładki i zbalansowany. Jeśli jeszcze bez problemów nagazują piwo,to wejdą u mnie do stałego użytku w tego typu mocarzach
  9. Dekokcji nigdy nie próbowałem, może to akurat dobry moment na pierwszy raz No właśnie myślałem o dodaniu więcej pszenicznego kosztem pilsa, ale obawiam się problemów z filtracją. Niby wężyk z oplotu mam opanowany już dość dobrze, ale jednak nie dość, że to duży zasyp to jeszcze do tego duży procentowy udział pszenicznego. Co niekorzystnego może spowodować danie więcej pilsa zamiast pszenicy?
  10. Witam, Z uwagi na planowane nowe zakupy chcę przeprowadzić małe czyszczenie magazynu i patrząc na to co w nim mam, postanowiłem uwarzyć swojego pierwszego koźlaka pszenicznego. Posiadane przeze mnie Słody to: -Pszeniczny jasny 6 kg, - Pizneński 2,5 kg - Monachijski 1 kg, - Pszeniczny czekoladowy 900-1200 EBC- 1kg Posiadam też chmiele: - Citra 50g, -Lubelski 70 g W dniu warzenia będę butelkował weizena na Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen więc będę posiadał świeżą gęstwę. Myślałem o takim zasypie: -Pszeniczny 4kg, -Monachijski 1kg, - Pils 2,5 kg, Czekoladowy 200g Program przy takim zasypie podaje mi 20 blg przy 20 litrach, co przy mojej wydajności w mocnych piwach da pewnie około 18 blg. -Co o tym myślicie? Będzie mieściło się w stylu? -No i czy czekoladowy dać na koniec zacierania? -Pytanie też o chmielenie. Rozumiem, że w tym stylu raczej pomijamy na aromat i dajemy wszystko na początku gotowania? Oczywiście raczej lubelski a nie citra... - No i ostatnie pytanie, w ile IBU celować zakładając 20 blg? Z góry dzięki za pomoc, ten styl to póki co dla mnie zagadka
  11. Robiłem na nich Brown Portera. Z 12 blg w ciągu kilku dni zeszło do 4,5 i już tak zostało. Fermentowały w temp otoczenia 14-15 st. mimo tego w młodym piwie czuć delikatne, przyjemne nuty estrowe. Zobaczymy co będzie w gotowym piwie. Ogólnie fermentacja bardzo sprawna jak na tą temperaturę. Gęstwa teraz walczy z RIS 25 blg, po dwóch dniach piana opadła,widać że główny etap fermentacji już piwo ma za sobą. A przynajmniej mam nadzieję,bo stało kilkanaście godzin w 13 st, przez moją nieuwagę, mam nadzieję że im to nie zaszkodziło, poszły do 16 stopni a po dniu do 22, zobaczymy co z tego będzie....
  12. Mam piwnicę w której jest stałe 6 stopni, więc do fermentowania lagerów będę musiał chyba czymś fermentor owinąć. Chociaż jak drożdże ruszą to może się okazać że piwo ma te 9 stopni. Ale do lagerowania alta/kolscha jest super, tak samo do leżakowania piwa. Druga opcja to spiżarnia ze stałymi 15-16 stopni więc dobra miejscówka na górniaki. No i w domu 21 lub 25. Myślę, że jak trochę pokombinuję to będę miał pełen zakres temperatur do wszystkich piw.
  13. Rozumiem, że mogą być jakieś podstawy do twierdzenia, że nie powinno się uzupełniać wodą po wysładzaniu ale jednak powszechna wiedza mówi, że jest to dopuszczalne tak więc jeśli Panowie twierdzicie inaczej to przydało by się podać choć jeden logiczny argument poza "nie ma sensu rozmawiać" i porównywaniem z rosołem:) Bez zgryźliwości, zwyczajnie jestem ciekaw. Pozdrawiam.
  14. Jako, że to piaskownica to uważam, że jest sens się wypowiadać. Ja w każdym razie z chęcią posłucham, bo zawsze czytałem, że uzupełnienie wodą to dobry pomysł.
  15. Skoro już ciągniemy ten temat to zapytam. Jest sens do takiej gęstwy zadać trochę brzeczki z początku gotowania żeby dać jej się obudzić przed zadaniem do 20 litrów czy nie ma sensu skoro gęstwa będzie prosto z piwa?
  16. Na marginesie to nie ma co się od razu obrażać na sklep, wypadki się zdarzają Napisz do sklepu, zobaczysz jaka będzie ich reakcja
  17. Dokładnie,łatwiej poza tym dolać wody już po gotowaniu niż wydłużać gotowanie w celu odparowania. Pamiętaj tylko, żeby woda była wygotowana i wystudzona albo czysta, ze świeżo otwartej butelki.
  18. RIS to nie piwo do wypicia przy grillu, nie ma co na siłę się spieszyć. Wasze porady skłoniły mnie do przełożenia wszystkiego na kolejny weekend, żeby nie mieć wyrzutów sumienia, że coś zrobiłem nie tak. Wielkie dzięki wszystkim za pomoc
  19. Wysładzanie do ilości oznacza, że wysładzasz dopóki nie osiągniesz planowanej ilości litrów. Jeśli planujesz warkę np 20 litrów wysładzasz do osiągnięcia 23-25 litrów tak aby mieć 20 litrów po odparowaniu w trakcie gotowania. Jeśli chodzi o wysładzanie do określonej ilości blg to tak jak pisał przedmówca. Pewnie nie masz refraktometru więc mierzymy to ballingometrem, pamiętaj tylko o korekcie odczytu ze względu na temperaturę, każdy kalkulator piwowarski powinien to mieć.
  20. Warka standardowa 20 litrów. Mógłbym takie drożdże wrzucić na mieszadło, ale mam już tylko 100g ekstraktu słodowego, więc wyszedł by starter 1l, nie wiem czy to wystarczy....
  21. Takiej odpowiedzi oczekiwałem, dziękuję. W takim razie dzisiaj zbiorę pianę. Możesz orientacyjnie powiedzieć, jak dużo powinienem jej mieć?
  22. Witam, Szukałem podobnych tematów, ale jakoś nie mogłem znaleźć jednoznacznej odpodwiedzi na pytanie. Mam od dwóch dni w fermentorze Brown Portera 13 Blg na FM Irlandzkie Ciemności. Na gęstwie po nim będę fermentował RISa 24 blg. Chciałbym przetrzymać Pottera dłużej na fermentacji burzliwej, może nawet pominąć cichą, nie będę chmielił na zimno ani za bardzo mi się z nim nie spieszy. RISa jednak chciałbym uwarzyć w najbliższy weekend a więc po tygodniu burzliwej. I teraz pytanie, czy lepiej zebrać gęstwę z piany już teraz, czy może przelać Portera po tygodniu do drugiego fermentora i zostawić go jeszcze na jakieś dwa tygodnie w tej samej temperaturze i dopiero wtedy obniżyć mu temperaturę? Obawiam się, że z piany mogę nie uzyskać wystarczająco gęstwy, poza tym nie chciałbym ich zabierać z jeszcze fermentującego piwa... Dzięki z góry za porady, pozdrawiam.
  23. Roztworem pirosiarczynu sodu ze spryskiwacza. Przy okazji psikam też całą rękę, którą będę później wkładał spławik do fermentora
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.