Skocz do zawartości

anteks

Members
  • Postów

    10 033
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    189

Treść opublikowana przez anteks

  1. Jeśli temp jest nadal 28°C to możliwe że już przefermentowało
  2. I zapewne trzeba było mieć też szczęście
  3. Ale za to odporny na zarysowania' date=' a co za tym idzie można go skuteczniej zdezynfekować niż plastikowy fermentator.[/quote'] ale plastik jest wygodniejszy w użyciu
  4. Od czego wzrasta goryczka jeśli brzeczka jest bez chmielu ?
  5. Manometr po lewej wskazuje ciśnienie w butli , jest leszcze jakieś 40 atmosfer. Jeśli chesz widzieć ile jest co2 w butli to ją zważ edyta O napełnianiu butelek z kega gdzieś było lecz nie moge poszukać
  6. Kwasy chmielowe izomeryzuja sie w roztworze - goryczka bedzie wzrastac nawet po separacji z chmielinami, dopoki nie schlodzisz ponizej circa 80C. Zanim, dojdzie do tych 80 °C trochę czasu minie i dlatego dekantuje co by nie przedobrzyć z goryczką
  7. Trzeba było zaczynać od rana Sprawdzajcie co jakiś czas czy nie posnęli
  8. Jak jury dojdzie do siebie ( lub do kompa ) ps chyba że jakieś przecieki
  9. Pierwszy post Minęło 12 godzin i nic się nie dzieje
  10. zadać następną saszetkę , ale ja bym poczekał do 48 godz
  11. Do rana powinny ruszyć , chociaż bywało że i 72godz czekałem na start
  12. W jakiej postaci zadałeś drożdże i jaka temp ?
  13. Heh... to jak kolega Anteks radzi lać gorącą' date=' to widać tak lepiej i moją radę w tym punkcie zignorować :[/quote'] Po wyłączeniu palnika robię łirpula i gorącą brzeczke dekantuję do fermentora. Nie zostawiam z chmielinami do ostygnięcia żeby się dodatkowo nie nachmieliło
  14. Zrobisz cichą to będzie bez osadów , a tak piwo przelewane do butelek straci na nagazowaniu Ale jaki związek ma nagazowanie z czerwonym polem ?
  15. http://dwutlenekchloru.com/?p=p_5 Kilka warek uwarzyłem i zawsze zlewam po cichej do fermentora z kranikiem z do którego dodaję rozpuszczony cukier i jest ok Jesli wszystko miałeś dokładnie zdezynfekowane to zakażenie może sie wkradło podczas częstego zaglądania Przy obecnych temp robię właśnie w ten sposób że zlewam gorącą brzeczke i zostawiam do ostygnięcia
  16. Co Ciebie skłoniło do zakupu tej maszyny ?
  17. Wiem że Ci żal du... ściska' date=' ale mnie też Po prostu niema nas tam [/quote'] Nie powiem że nie chciał bym tam być
  18. Odniosłem wrażenie że pisał to dystrybutor tego urządzenia :rolleyes: A uwarzyłeś kiedyś piwo w tradycyjny-domowy sposób?
  19. Żeby to czyste powietrze Wam nie zaszkodziło
  20. I znowu czekałeś aż ostygnie ?Jak wyglądało teraz blg ?
  21. Na poprzednich WWP wyglądało to tak , konkurs na który wysyłasz piwa do Macieja . Jury obraduje gdzieś tam zamku i wybiera laureatów . W tym czasie piwowarzy spotykają sie w podziemiach zamku i wystawiają się ze swoimi piwami do degustacji. Były chyba 3 stanowiska gdzie lano piwa z kegów , ustawiały się tam kolejki nie tylko piwowarów lecz i ludzi odwiedzających warsztaty .Oczywiście piwowarzy dyskutowali o swoich piwach oraz wymieniali sie doświadczeniami i piwami .Nie lepiej było przeprowadzić refermentacje w butelkach niż przelewać z kega do butelek ? ps co jest na czerwonym po tygodniu gazowania ?
  22. Błąd zacierania ? A gotowałeś póżniej to piwo? Cały sprzęt wymocz w acze , wrzątek nie jest najlepszym sposobem na dezynfekcję .Zainwestuj we wspomniane clo2, oxy .Powodzenia przy następnej warce
  23. Moim zdaniem na chwile obecną to raczej minibrowar restauracyjny niż sprzedaż piw butelkowych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.