Gawith

Co prawda nie allegro ale sporo osób czyta ten temat więc pisze tutaj. W Real - Gdańsk Kołobrzeska jest garnek emaliowany 40cm na promocji - 99zł. Jest tylko 1 sztuka. To jest ta wersja troszkę niższa i szersza więc to pewnie 31L jest ale nie sprawdzałem.

Pewnie wielu z was ma ten problem a nie mogę znaleźć na forum takiego tematu. Na warzenie trzeba poświęcić strasznie dużo czasu a zwyczajnie nie każdy może sobie pozwolić (lub nie chce) na siedzenie cały dzień przy garach. Zatem pytanie jakie macie sprawdzone sposoby na skrócenie czasu robienia piwa? Warzenie: - Do garnka wlewam za mało wody do zacierania i kiedy ta się grzeje odpalam 2x pełny czajnik i dolewam wrzątek. - 15-20 minut przed końcem zacierania odpalam garnek z wodą 8L do wysładzania potem ubytki z tego garnka na bieżąco uzupełniam wodą gotowaną w czajniku. - Wysładzam do 2 garnków 2L (na zmianę) a nie do gara warzelnego. Dzięki temu zaczynam grzać wszystko już na początku wysładzania. - Chmiel i słód odważam sobie w międzyczasie jak się coś podgrzewa. Podobnie z myciem i dezynfekcją wszystkiego. - Kupuje ześrutowany słód na bieżąco a nie na zapas. - Sprzątam na bieżąco a nie po wszystkim. - Jeśli chce użyć gęstwy staram się tak zaplanować warki, żeby po prostu przełożyć ją między wiadrami Butelkowanie: - Zaworek grawitacyjny - Mycie wstępne butelek OXI potem każdą butelkę traktuję zapobiegawczo szczotką a na koniec zmywarka. Dzięki temu ogarniam w godzinę około 35-40 butelek. Chce kiedyś wypróbować mycie wiertarką ale na razie nie mam żadnej - Nie kapsluje każdej butelki oddzielnie tylko kilkanaście na raz. - Sypie glukozę prosto do butelek (tutaj pewnie każdy będzie miał swoje zdanie ale uznałem że tak jest najszybciej) - Tutaj dla odmiany sprzątam na koniec a nie na bieżąco O to co udało mi się wymyślić i wprowadzić u siebie do tej pory. Zaznaczam że celuje głównie w oszczędność czasu a nie pieniędzy Wiem że niektóre sprawy są bardzo oczywiste ale starałem się wypisać wszystko. - Wpadłem jeszcze na pomysł który może oszczędzić sporo czasu ale wydaje się być dość karkołomny. Mianowicie butelkowanie podczas warzenia. Próbował ktoś tak kiedyś ?

Szakłaki wykorzystywane są do produkcji lekarstw na przeczyszczenie więc raczej wszystkie są (w większej ilości) trujące. Być może ilość dodawana do piwa jest na tyle mała, że jest to niegroźne. Ja tam bym nie próbował bo łatwo to pomylić z czymś innym. Może zastosuj coś podobnego. Czarna porzeczka lub Jarzębina mogły by być jakąś alternatywą.

Gozdawa twierdzi, że dodają drożdże dolnej fermentacji do tych brewkitów więc 15C to nawet za dużo

To co podają producenci brewkitów zazwyczaj nijak nie pokrywa się z tym co powinno ci wyjść według opisu stylu w wiki. Jak chcesz żeby było 12blg i 20l po prostu dodaj więcej cukru/ekstraktu czy czego tam używasz.

Dzięki panowie. Zaryzykuje i będzie tak jak proponuje @zgoda. Najpierw cienkusz na starterze a potem docelowe piwko. Chce iść na bogato więc będzie Muscovado i melasa trzcinowa jeśli gdzieś dostanę. A do tego czekoladowy, karmel, i special B więc pewnie nie prędko się to poukłada ale buteleczkę czy dwie do końca roku zawsze można rozpić .

Marzy mi się Old Ale na święta. Pomyślałem że zaryzykuje płynne drożdżaki i kupię świeżutkie FM12 tyle że znalazłem w HB przeterminowane fiolki do 1.07.2015 http://www.homebrewing.pl/fermentum-mobile-fm12-szkocka-krate-p-1080.html Cena jest super ale nie wiem czy warto ryzykować bo nie dość że to moje pierwsze doświadczenie z płynnymi to dodatkowo nie mam mieszadła. Myślicie że ruszą czy dać sobie spokój ?

Wpisz sobie w allegro "szybkozłączka plastikowa". Ja mam coś podobnego i nic nie cieknie.

Popraw ilość gotowanej brzeczki na 16 litrów bo wszędzie podałeś 20 litrów więc kalkulatory policzyły większe IBU i wychodzi 110. Przesuń Chinooka na 60 minut bo gotowanie go przez 90 minut i tak chyba niewiele zmienia a zawsze to 30 minut zaoszczędzone. Jak ciągle będzie ci wychodziło za dużo IBU to daj Citre od 30 minuty albo nawet później.

Przy takiej temperaturze fermentacji to raczej nie będziesz zadowolony z końcowego efektu. W każdym razie w tej temperaturze fermentacja rzeczywiście mogła już się zakończyć. Zostaw jeszcze na 3 dni, wtedy sprawdź Blg i jeśli się nie zmieniło to lej w butelki.

Napiszę tutaj bo chyba nie ma sensu nowego tematu zakładać. Zrobiłem APA na US-05. Niestety sklerotyk ze mnie i zapomniałem wymienić chłodziwa w pudle więc temperatura na moment uciekła dość wysoko - 22C przez jakieś 12-16 godzin i wydaje mi się że piwie jest leciutki aldehyd. Może tylko mi się wydaje a piwko wyjdzie zacne jednak chciałem użyć tej gęstwy od razu po zebraniu w American Stoucie. Czy fakt że drożdże mogły naprodukować coś niefajnego w APA może jakoś negatywnie wpłynąć na ich pracę w tym Stoucie ?

Już od dawna nie siedzę w Joomli więc nie pomogę bezpośrednio. Sama migracja to dość prosta sprawa bez problemu zrobisz to z jakimś komponentem w dość banalny sposób. Choćby Ji Migrator powinien zrobić to czego oczekujesz. Opis krok po kroku -> http://www.jinfinity.com/support/documentation/49-ji-migrator-migrating-from-joomla-1-5-to-joomla-3-0-part-1-2 Jednak problemem będzie twoja templatka. Joomla 3.X.X na pewno nie będzie z nią kompatybilna więc najprościej znaleźć sobie jakąś nową dedykowaną pod Joomle 3 lub sprawdzić czy ta której używasz nie ma nowszej wersji. W razie czego pamiętaj o backupach

Zrób z tego 20L nic nie dodawaj i "będziesz pan zadowolony".

http://mambiznes.pl/artykuly/czytaj/id/5495/zalozyli_minibrowar_jak_zarobic_na_piwie Wywiad z AleBrowarem. Pada tam kwota kilkuset tysięcy złotych za pierwsze miesiące działalności więc i tak potrzeba niemałego kapitału na początek.

Weź też pod uwagę, że ten ekstrakt który masz da tylko ~13,5 Blg na 22 litry. Albo dokup więcej surowca albo zjedź w okolice 19L, bo inaczej wyjdzie ci bardziej APA niż IPA. Tego karmelu jak dla mnie też o wiele za dużo.

Błąd w "ważeniu" i steepingu oczywiście poprawiony. Moim zdaniem wychodzisz z błędnego założenia że zaparzanie może odbywać się wyłącznie we wrzątku. Co do całej reszty się nie wypowiem bo podejrzewam że stworzyło by to kompletnie jałową dyskusję. Tak. Po takim zaparzaniu zostaje skrobia. Kiedyś zrobiłem eksperyment i to sprawdziłem: http://www.piwo.org/topic/369-warzenie-z-ekstraktem-i-ziarnami-specjalistycznymi/?p=89570 Poczytaj w/w i następne posty. Podany temat rzeczywiście wyjaśnił mi kilka kwestii. - Dziękuje

Z racji czasu i warunków zamierzam przez dłuższy czas warzyć małe warki z użyciem ekstraktu i steepingu. Przekopałem internety w poszukiwaniu wiedzy i jeśli chodzi o zacieranie to człowiek ma w czym wybierać. Jeśli chodzi o zaparzanie słodów już niestety nie jest aż tak kolorowo. - Przy steepingu nie powinno używać się słodu podstawowego czyli (Pilzneński, Pale Ale, Wiedeński, Monachijski) No i tu kończą się konkretne informacje o tym czego nie można a co można. Czy istnieją jeszcze jakieś słody których zaparzać nie wolno ? Wiem, że słody karmelowe są zacierane w ziarnie czyli teoretycznie nie potrzebują normalnego zacierania. Czy w takim słodzie pozostają jakieś śladowe ilości skrobi? Czy teoretycznie nie powinno jej tam być o ile w słodowni wszystko poszło ok. Warząc z ekstraktów dostrzegam jeden podstawowy problem. Piwo jest zwyczajnie nieco pustawe i brak mu pełni. Zastanawiam się jak zaparzać by to poprawić. Wiem, że słody karmelowe poprawiają pełnie smaku ale ich mogę użyć tylko w małej ilości więc jak ją uzyskać? Co ze słodem Carapils ? W opisie jest opisany jako posiadający duże ilości dekstryn czyli ideał ale czy wpływa na smak, tak jak pozostałe karmelowe czy jednak jest mniej ulepkowy w dużej ilości? (Tu taka mała dygresja nie na temat. Na stronie Briess Malt twierdzą, że Carapils to ich zastrzeżony znak towarowy jednak Weyermann używa tej samej nazwy. Ktoś wie dlaczego ?) Według opisu Carapils zachowuje resztki enzymów. Czy to może potencjalnie powodować jakiś problem ? Czy steeping jest mniej wydajny jeśli chodzi o ekstrakcję smaków od zwykłego zacierania? Chodzi mi tu konkretnie o adaptowanie zwykłych receptur pod zaparzanie słodu. Czy powinienem w takiej sytuacji używać większej ilości słodu niż wskazywała by receptura pod zacieranie? Co ze słodem specjalnym i płatkami błyskawicznymi. Można ich używać ? Według informacji jakie udało mi się znaleźć w internecie najlepsza temperatura wody do steepingu to 65-70° C. Czym jest to powodowane skoro wszystkie cukry już są zatarte to samą temperaturą na nic nie wpłynę. A może to tylko optymalna temperatura by rozpuścić cukry w zatartym już słodzie tak by w brzeczce nie rozpuściły się substancje mniej pożądane. Jeśli tak to rozumiem, że widełki temperaturowe nie muszą być utrzymywane aż tak ściśle jak podczas zwykłego zacierania? I ostatnie pytanie nie w temacie. Wie ktoś czy w 15L wiadrze z Leroy Merlin dam rade przefermentować warkę 13L (Na US-05) czy jednak pójdzie górą?

Nitka lubi się ześlizgnąć z wężyka jeśli skarpeta mocno się zapełni. Polecam zaciski plastikowe do kabli. Ekstra się to sprawdza.

Sens jest. Nawet piwo z brewkita (dobrze zrobione) na głowę bije wszelkie tyskacze. Te 150 to rozumiem bez wysyłki? Jeśli zwyczajnie nie masz więcej to kombinuj jak zmieścić się w tej kwocie i uwarzyć pierwsze piwo z brewkita ale licz się z tym, że przy kolejnym piwie będziesz musiał dopłacać do kolejnego sprzętu. Ja tak zrobiłem i nie narzekam. Żeby zrobić piwo z brewkita nie wystarczy sam brewkit bo w nim jest za mało cukru. Trzeba dokupić do niego jedną z rzeczy z tej listy i przy warzeniu wymieszać z brewkitem. Im wyższa cena tym piwo będzie lepsze: Zwykły cukier 1kg ~ 3zł : Efekt - lipny Glukoza 1kg ~ 6zł : Efekt - lipny + Polepszacz do piwa 1kg ~ 12zł : Efekt - przyzwoity+ Ekstrakt słodowy suchy jasny 1kg ~ 18zł : Efekt - dobry ale ciężko go rozpuścić Ekstrakt słodowy płynny jasny 1,7kg ~ 22zł : Efekt - dobry i łatwo się rozpuszcza Możesz kupić np. najtańszy zestaw z kapslownicą młotkową za 130zł do tego płynny ekstrakt 1,7kg 22zł i za 152zł plus wysyłka masz wszystko co potrzebne do zrobienia pierwszego piwa. Możesz też kombinować z kupowaniem na sztuki lub w swojej okolicy oszczędzając na przesyłce. Możesz np zrezygnować z pewnych dodatków jak termometr, miernik, miarka do cukru, wężyk silikonowy (Bardzo się przydają ale 1 piwo da się zrobić i bez nich). Wszystkie ceny brałem z esencjesmaku.pl Jednak kupując to wszystko potem na sztuki a nie za jednym razem jako zestaw zapewne zapłacisz więcej. Jeśli zdecydujesz się na zakup najtańszego zestawu z kapslownicą młotkową możesz np. zapytać na forum czy ktoś z twojej okolicy nie pożyczy ci normalnej. A jak nie to użyć młotkowej. Nie jest to trudniejsze czy jakoś dużo bardziej niewygodne jednak zdarza się że butelki przy kapslowaniu zwyczajnie się tłuką no i nie dość że masz 1 piwo mniej to zwykle sporo do posprzątania. Tu masz jeszcze w miarę tani i kompletny zestaw (jest i brewkit i ekstrakt i dobra kapslownica) -> http://allegro.pl/piwo-minibrowar-11czesci-ekstrakt1-7-brewkit-1z7-i4815146285.html J Jednak brewkit tego producenta (Better Brew) niezbyt mi ostatnio smakował.

Dorzuć 3 dychy do tego zestawu http://esencjesmaku....-ES-Classic/247 bo dobra kapslownica to ważna sprawa. Do tego dokup ekstrakt w płynie jasny 1,7 kg i glukozę. Brewkity Make your own drink są niezłe - najbardziej polecam IPA. Oni dodają dodatkowy chmiel do chmielenia na zimno którego jednak radze nie używać i zamiast niego dokupic 30g jakiegoś amerykańca wedle uznania (ja chmielilem Simcoe i Cascade'em) http://esencjesmaku....lat-USA-30g/488 lub nawet zostawić bez chmielenia na zimno. Ich Bitter też był dobry i tu tez podobna historia co z IPA po użyciu ich chmielu na zimno trochę stracił na smakowitości.

Tu można dostać tanie ekstrakty 6 sztuk 1,7kg 99zł lub 1sztuka 1,7kg 19zł dodatkowo wszystko w puchach więc odpada kombinowanie, mierzenie, ważenie itp -> http://www.bimberhobby.pl/product.php?id_product=501

Jeśli chcesz użyć suchego ekstraktu to 1kg. Ja na twoim miejscu wybrał bym 1.7kg płynnego ekstraktu (to mniej więcej równowartość 1kg suchego) bo suchy ekstrakt mocno się zbryli po wsypaniu do wody a wtedy jego całkowite rozpuszczenie jest dość trudne.

A to nie jest do chmielenia na zimno ? Ja do brewkitów używałem kranówkę zwykłą dodatkowo filtrowaną przez filtr brita. Ale jak ktoś ma w mieście kiepską wodę to może słaby pomysł. Filtrowanie 25l było jednak bardzo upierdliwe i przerzuciłem się na wodę 5l z biedronki za zawrotne 1.5zł

3 warka z brewkita - Bitter - lada dzień wyląduje w butelkach a już pod koniec tygodnia planuje nowe warzenie. Pierwsza warka z niechmielonych ekstraktów. Dodatkowo pomyślałem, że zbiorę pierwsze szlify jeśli chodzi o zacieranie więc padło na ekstrakty + Mini-Mash. W głowie urodził mi się taki oto przepis jeśli chodzi o al'a CDA aka BIPA. Warka - 25l OG - 16BLG Ekstrakty: Bruntal w płynie 1,7kg Jasny Bruntal w płynie 1,7kg Ciemny Słody: Pilzneński Strzegom - 1kg Bursztynowy Strzegom - 0,25kg Karmelowy czerwony Strzegom - 0,25kg Czekoladowy 1200 Strzegom - 0,25kg Drożdże: US-05 Zacieranie: 66°C 60 min Chmielenie: Chmielu na razie brak więc nie zdecydowałem czym i ile, ale planuje same amerykańce: 60min, 45min, 15min, 5min, 0min i na zimno. Ewentualne braki w ekstrakcie będę uzupełniał cukrem trzcinowym do założeń. Lekko inspirowałem się tym przepisem od @scooby_brew Z braku sprzętu chmielenie niestety będzie na dwa gary 6 i 10l Kwestie których z braku doświadczenia/wiedzy nie jestem pewien: -Jak bliski będę docelowego stylu? Jeśli wyjdzie lekko palone i trochę poza stylem to kompletnie mi to nie przeszkadza ale nie chciałbym też zrobić American Stout'a. -Jaki kolor uzyskam? -Jeśli docelowe OG wyjdzie za niskie to w jakiej formie dawać cukier - Syrop? Prosił bym o sugestie i ewentualne porady zmiany w przepisie! A jeśli takowe będą to niech są oparte o słody ze Strzegomia bo tylko do nich mam dostęp na dzień dzisiejszy.

Używałem obydwu ekstraktów i mimo, że może nie mam wielkiego doświadczenia to nie zauważyłem większych różnic między nimi. Oczywiście jest tak jak wszyscy ci napisali - oba ekstrakty robią 23 litry piwa dopiero po dodaniu do brewkita więc na tej aukcji zwyczajnie wypisują głupoty. Ekstrakt od esencjesmaku.pl jest ze znanej czeskiej słodowni -> Bruntal dodatkowo mają w sklepie suchy ekstrakt w dobrej cenie i tanie brewkity za 48zł. Na ekstrakcie z bimberhobby.pl jest napisane że producentem jest Browpol S.C. czyli cholera wie co (chyba że ktoś zna?) Chyba po prostu najlepiej pójść w to co razem z zakupami wychodzi najkorzystniej. Nawet najbardziej opłacalna oferta będzie słaba jeśli wszystko kupisz gdzie indziej i zapłacisz 5 razy za wysyłkę.