Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Kapsle' .
-
Witam. Szukałem na forum, nie znalazłem, więc zamieszam fotorelację z tworzenia stolika kawowego/ piwnego wyklejonego kapslami piwnymi i zalanego żywicą epoksydową. Pomysł zaczerpnięty z Youtuba. Mam nadzieję, że informacje komuś się przydadzą, albo wpis zainspiruje kogoś to własnej twórczości. 1. Założenie było takie aby zrobić coś z niczego i poeksperymentować z żywicą epoksydową. Miałem kupować jakiś ładny drewniany stolik pod to, ale postanowiłem użyć to co miałem "na zbyciu". Kapsle miałem po zbieraniu na wyklejanie ściany od piwniczki. Blat to znak drogowy ze złomu o średnicy 40cm. Podstawa to keg 50l, który kupiłem okazyjnie za jakieś 30 zł i raczej w najbliższym czasie nie wleję do niego piwa, bo używam petainerów. Blat jest nałożony na kega, nie jest przytwierdzony na stałe. Trzyma się w miejscu dzięki przymocowanym na nity ośmiu kątownikom. Także to jest mój wariant. Dużo prościej i estetyczniej byłoby wykorzystać jakiś ładny drewniany niewielki stolik. 2. Tworzenie. Zacząłem od pomalowania na czarno znaku. Potem trzeba było wymierzyć gdzie jest środek, przyłożyć keg obrysować go aby wiedzieć gdzie przymocować kątowniki. Nity nadały się do tego całkiem nieźle, Obawiałem się, że żywica będzie uciekać przez otwory, ale jest ona na tyle gęsta, że nie stanowiło to większego problemu. Także mocujemy 6-8 nitów do blatu tak aby okalały kega. Następnie czas na przyklejenie kapsli. Trzeba je przykleić, bo inaczej po zalaniu po prostu oderwą się i wypłyną do góry. Jest to dość czasochłonne. Użyłem kleju wyciskanego z pistoletu. Nie waliłem kleju pod każdy kapsel tylko wyciskałem okrąg z kleju i dociskałem kapsel. Także trzymał się on lekko w dwóch miejscach. To wystarczyło. Po zalaniu tylko jeden się odkleił i trzeba było go zatopić w żywicy. Także klejenie poszło sprawnie, gdybym walił klej grubo pod każdy kapsel to wyszłoby ładniej, ale zużyłbym pewnie ze 2-3 kleje, a tak poszedł jeden. Plusem klejenia każdego kapsla jest to, że w ogóle nie widać kleju. U mnie popełniłem błąd, że jest biały klej na czarnym tle i trochę to źle wygląda jak się przyjrzeć. Trzeba było wziąć czarny klej, albo zrobić białe tło i byłoby lepiej. Kapsle kleiłem na oko. Zacząłem od zewnętrznego okręgu i schodziłem do środka po prostu. Jeśli kapsle się nie zgrywają to wystarczy delikatnie zagęścić lub rozszerzyć 3-4 kapsle i można to ładnie wycyrklować tak aby wyszedł ładny okrąg. 3. Wylewanie żywicy. Po wyklejeniu kapsli trzeba czymś okleić boki. Dobrze byłoby użyć jakiejś twardej, ale elastycznej listwy - metalowej lub takiej jak podłogowa od paneli. Ja od biedy okleiłem rant taśmą dwustronną i okleiłem to taką pianką co się daje pod panele podłogowe. Wyszło całkiem ok. Tylko, że ta pianka się przykleja do żywicy i trzeba potem to odciąć i szlifować. Gdyby dać coś twardego to wystarczyło by pewnie tylko to oderwać i krawędź byłaby już ładna sama z siebie. Samo rozrobienie żywicy jest bardzo proste. Ja zamawiałem porcje 1kg i 1,5kg na allegro. Żywica przychodzi w dwóch pojemnikach, które są tak odmierzone, że wystarczy je ze sobą zmieszać wg instrukcji (o ile używamy całej na raz). Roztwór jest dość gęsty, ale pojawił się u mnie kilka przecieków. Także polecam profilaktycznie wyłożyć podłogę gazetami w razie czego. Żywica jest gęsta, ale poziomuje się sama. Także warto przed wylaniem wypoziomować powierzchnię wylania. U mnie wyszło trochę krzywo. Dwa boki ładnie wylane a dwa zbyt płytko niestety. Po wylaniu mamy sporo czasu zanim to zgęstnieje i można rozprowadzać żywice jakąś szpatułką, ale jak są krzywizny to na niewiele się to zadaje, bo ona sama się poziomuje po dłuższej chwili. Tak jak piszą w instrukcji trzeba uważać przy mieszaniu, aby nie powstało zbyt wiele pęcherzyków powietrza. 4. Użyte ilości. Do wykonania stolika o promieniu 0,4m (średnica 0,8m), czyli o powierzchni ok 0,5m2. zużyłem: 627 kapsli. Tubka kleju ok 400ml, 2,5kg żywicy epoksydowej. Z tym, że tej żywicy w moim przypadku lekko krzywego stołu przydało by się jeszcze z 1kg dolać. Czyli mogłem kupić od razu wiaderko 3 kg. Koszt: żywica - 106zł kapsle - wiele zmiennych ale tak 50gr za kapsel to lekko, więc 314zł. Kątowniki, klej, nity, farba - nie pamiętam, ale jakieś 30-40zł U mnie keg jako podstawa 30 zł. Uwagi: - Żywica jest dość wdzięczna w obróbce wystarczy nieco zdolności majsterkowania. Zalać nią można również inne rzeczy. Myślę, że całkiem fajnie mógłby wyglądać stolik z zalanymi etykietami piwnymi, waflami pod kufel, albo można ułożyć jakiś wzór z kapsli kolorowych takich jak do kapslowania piwa domowego. - Stolik stoi już prawie miesiąc na dworze i trzyma się dobrze, Pojawiają się drobne rysy. Pewnie można by go od góry przejechać jakimś lakierem w sprayu czego ja na razie nie zrobiłem. Mam nadzieję, że zawarłem kilka wskazówek, jak coś to pytać. Pozdrawiam.
-
Chciałem się z wami podzielić moim nowym sposobem na "etykietowanie" piwa. Jako że czynnością jakiej najbardziej nie lubię w domowym piwowarstwie jest ogólnie pojmowane mycie butelek, bardzo szybko zrezygnowałem z pomysłu tworzenia własnych etykiet na domowe piwko i przeszedłem na opisywanie warek na kapslach. Jako że kapsle są elementem jednorazowym, mogłem w kilku słowach opisać na nich cienkim markerem styl piwa, BLG oraz datę rozlewu, bez obawy że przy kolejnej warce będę musiał czyścić butelki z tych zapisków Jakiś czas temu udało mi się zakupić na Allegro naklejki o średnicy 2 cm widoczne na zdjęciu poniżej, na których po odrobinie zabawy w Wordzie, można wydrukować sporo informacji dotyczących piwa. Naklejki są matowe więc toner się na nich nie rozmazuje, bardzo dobrze trzymają się kapsli, nie odklejają się, więc jak dla mnie są rozwiązaniem idealnym. Za 100 arkuszy po 88 naklejek każdy, zapłaciłem z przesyłką nieco ponad 35 zł, co w przybliżeniu daje 200 dwudziestolitrowych warek do oklejenia EDIT: Link do aukcji na której kupiłem naklejki https://allegro.pl/oferta/etykiety-naklejki-do-drukarki-kola-fi2cm-88x-na-a4-9572595386 21920-100xA4-88xfi20-margines.docx
-
Jak w temacie. W 2016 zbudowałem sobie piwniczkę (opis TU) ale w sumie to jej nie wykończyłem, bo jakoś nie było to niezbędne. Ogólnie odkąd warzę i kupuję różnorodne piwa to zbieram też kapsle tak trochę kolekcjonersko. Ostatnio byłem w sklepie Kapsel w Zielonej Górze, brałem jedno piwo na miejscu (jest tam ogródek :-) ) i poprosiłem sprzedawcę o kapsel z mojego piwa. W efekcie dostałem cały karton kapsli . I tak wpadłem na pomysł, że w końcu otynkuję wejściową ścianę a następnie wykleję ją kapslami. Przed: Po tynkowaniu i dzisiejszym wyklejaniu: Póki co wykleiłem na próbę tylko te kapsle które mi się powtarzają. I stąd moja prośba i pytanie. Czy może ktoś z Was ma na zbyciu jakieś większe ilości kapsli? Albo przy okazji zakupów w sklepie specjalistycznym/ zwykłym może by tak jak ja dostał/ poprosił o te kapsle? Itp?. Trochę mi głupio tak żebrać, ale skoro można duże ich ilości dostać w sklepie za friko to nie zaszkodzi mi Was spytać. Jak ktoś może pomóc to proszę pisać na priv. W zamian mogę oczywiście opłacić przesyłkę, podesłać moje piwo, lub kapsle na wymianę. Mam duże ilości następujących modeli: (te trzy w lewym górnym rogu to unikaty z mojego Browaru ,,Szyszyna" ;-)
-
Szanowni Piwowarzy! Piwowarstwo w Polsce ruszyło z kopyta już jakiś czas temu i staje się coraz bardziej popularne. Co za tym idzie, każdy kto produkuje swoje piwo, chciałby w jakiś sposób pokazać, że to jest właśnie JEGO piwo. Od dawna można zamówić sobie spersonalizowaną etykietę, jednak piwo bez własnego logo na kapslu jest niekompletne. W związku z tym postanowiliśmy uruchomić naszą usługę, która dopełniłaby całości, a której jeszcze nie było! Za pomocą lasera nanosimy logo na kapsle. Oznaczenie jest bardzo trwałe, bo wzór jest wypalany bezpośrednio w lakierze - koniec z naklejkami, pieczątkami i innymi półśrodkami! Co więcej, u nas możecie sobie oznakować nawet każdą warkę, ponieważ minimalna ilość w zamówieniu to 50 sztuk! Dodatkowo do wyboru jest 7 kolorów. Zapraszamy do kontaktu, chętnie odpowiemy na każde pytanie. Jesteśmy także otwarci na wszelkie sugestie. Zapraszamy również do zobaczenia: - Nasza strona internetowa ze zdjęciami i informacjami: http://www.kapslove.pl - Nasz nowy sklep z kapslami: http://www.kapslove.pl/sklep - Nasz profil na facebooku z aktualnościami: https://www.facebook.com/kapslove Warto odwiedzić i polubić, ponieważ pojawiają się tam aktualności. Mamy już także kilka referencji od użytkowników forum: LINK Pozdrawiamy Zespół Kapslove
-
Cześć, Piszę w ramach ciekawostki. Ostatnio natknąłem się na interesujący wynalazek: https://www.morebeer.com/products/oxygen-absorbing-bottle-caps-100.html Są to kapsele pochłaniające tlen z przestrzeni nad piwem. Wydaje się ciekawe do kapslownia piw, które muszą poleżeć trochę dłużej lub intensywnie chmielowych (coś mi się obiło, że tlen działa niekorzystne na trwałość chmielowych aromatów). Z tego co wyczytałem, to jak w każdym przypadku - są ludzie, którzy nie wyobrażają już sobie butelkowania zwykłymi kapslami (od teraz mogą spać spokojnie, nie martwiąc się już więcej o oksydację:-P) oraz po drugiej stronie piwowarzy twierdzący, że jest to pomysł bez najmniejszego sensu. Po pierwsze drożdże zużyją tlen w przestrzeni nad piwem (absorber na kapslu niepotrzebny w refermentowanym piwie), po drugie kapsle uzyskują aktywność po zwilżeniu, co utrudnia ich dezynfekcję z użyciem wody (nie mówiąc o środkach opartych o tlen) bez zużycia ich potencjału pochłaniania tlenu. Co o tym myślicie? - Mi to trochę podjeżdża farmazonem. Czy spotkaliście się z tym wynalazkiem na naszym rynku? - jeśli tak to przepraszam za niepotrzebny wątek.
- 7 odpowiedzi
-
- Caps
- Pochłaniające
- (i 4 więcej)
-
Cześć, dziś przyszła do mnie ta oto kapslownica http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=27276112 Testowe kapslowanko na sucho i już jest problem. Niby dostosowana do 26mm, kapsluje się dość ciężko (a miałem już do czynienia z innymi kapslownicami stołowymi), ale głównym problemem jest to, że butelka zostaje w kapslownicy i trzeba ją wyciągać. Niby jest mechanizm, który powinien po zakapslowaniu butelkę wypychać, ale nie powinienem jej raczej wyrywać z kapslownicy. Ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić??
- 7 odpowiedzi
-
- kapslownica
- handy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
2014.06.01 - Warszawa, Kufle i Kapsle, Wspólne warzenie IIPA Über Alles
Paweł Leszczyński opublikował(a) temat w mazowieckie
Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych zaprasza na wspólne warzenie w Kuflach i Kapslach. Spotkanie poprowadzi Paweł Leszczyński, sędzia piwny i prezes Mazowieckiego Oddziału PSPD. Wspólne warzenie to wspaniała okazja do opanowania podstaw warzenia piwa oraz nauki "sztuczek" stosowanych przez doświadczonych piwowarów. To, jak smakować będzie piwo, zależy przede wszystkim od uczestników - Waszym zadaniem będzie ześrutowanie słodów, dopracowanie receptury i zadbanie, aby zacier się nie przypalił i - w skrócie - uwarzenie świetnego piwa. W dzień dziecka uwarzymy sobie IIPA Über Alles. Ponad półtora kilograma amerykańskiego chmielu, ponad 30 kilogramów słodu. Czy coś może pójść źle? :-) Gotowe piwo będzie można degustować przy okazji kolejnych wspólnych warzeń (jak tylko do tego dojrzeje). Na najbliższym spotkaniu będzie można spróbować naszego RISa z grzybami, rauchbiera i paru innych piw, które uwarzyliśmy wcześniej. Na spotkanie zapraszamy zainteresowanych piwem i piwowarstwem, oraz początkujących i zaawansowanych piwowarów (jak zwykle weźcie proszę swoje wyroby!). Warzymy 1 czerwca (niedziela) od godziny 11. Spotkanie powinno potrwać do 8 godzin. Kufle i Kapsle, Nowogrodzka 25, Warszawa -
Witam. Wczoraj butelkowałem swoje Belgian Pale Ale, podczas dezynfekcji butelek, złotych kapsli i rurek zauważyłem dziwną rzecz. Woda zabarwiła się na złoto. Jako, że kapsle są tego koloru, napewno one są głównym powodem tego incydentu. Dezynfekowałem w pirosiarczynie sodu, w 4 litrach roztworu kapsle itd leżały sobie przez ok 2 godziny. Czy metal, z którego wykonane są kapsle może jakoś reagować z piro?