Hej,
Zmieniłem niedawno chłodnicę zanurzeniową na wymiennik ciepła. Zauważyłem że zaczynam piwa robić nieco prze chmielone na goryczkę. Doszedłem do wniosku że jest to wina tego że jak wyłączam palnik i zaczynam chłodzić przez wymiennik to ten chmiel na aromat dalej pływa w gorącej brzeczce i uwalnia AA na goryczkę. Jak sobie z tym poradzić.
Jednym ze sposobów opisanych w artykule:
http://www.piwo.org/topic/10132-artyku%C5%82-byo-hop-stand-chmielenie-whirpoolowe/?hl=%2Bizomeryzacja+%2Balfa+%2Bkwas%C3%B3w
Jest obniżenie temperatury brzeczki w kadzi warzelnej poniżej 79C.
Kolejnym sposobem jest zmiana modelu chmielenia na goryczkę i estymowanie izomeryzacji alfa-kwasów w trakcie chłodzenia ale jak dla mnie jest to wróżenie z fusów.
Zastanawiam się jak sobie z tym radzić. Czy zawracać brzeczkę z wymiennika z powrotem do kadzi aby wychłodzić całą kadź poniżej 79C i dopiero chmielić na aromat?? A może chmielić tylko na goryczkę i resztę chmielu dodawać na zimno na cichą??
Jak sobie z tym poradzić.