Dodam coś od siebie bo mam pewne doświadczenie w piwach niegotowanych. Komercyjnie warzyłem w ten sposób berlinery. Po filtracji brzeczkę podgrzewałem do 97-98 stopni, następnie chłodziłem do 50 stopni i dawałem ześrutowany słód celem zakwaszenia w kotle. Wszystko w warunkach poduszki z CO2 i temp 40-50 stopni przez 2-3 doby. W tym czasie pH potrafiło osiągnąć 3,2 a nawet 2,8. Po zakwaszeniu transfer do fermentora i zadanie US-05.
W domowym piwowarstwie bawię się z blendami kultur i mam w tej chwili 10 balonów z piwami. 7 czy 8 było RAW ALE'ami zupełnie bez chmielu (fermentacja wstępna drożdżami S-04, US-05 czy S-33) a po tygodniu trafiały do balonów gdzie dawałem blendy, bretty, dregi... Obecnie te które próbowałem (najstarsze 12 najmłodsze 9 miesięcy) nie odbiegają wyglądem, aromatem i smakiem od piw gotowanych i gotowanych ze starym chmielem.