Skocz do zawartości

Najnowsze z 3 ostatnich dni

Wyświetlanie tematy i Ogłoszenia opublikowana w ciągu ostatnich 3 dni.

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Dzisiaj
  2. pogo

    Piwo a'la herbatka korzenna

    Przepraszam, że komentuję własny post, ale chcę wyrazić opinię o własnym piwie udając cokolwiek niezależnego. Jak się otwiera butelkę jest bardzo fajny korzenny aromat. Niestety ten element łagodnieje z każdą chwilą i staje się średnio wyczuwalny po ok 10 minutach. On wciąż tam jest, nowe osoby wchodzące do pokoju od razu go czują... ale przyzwyczajamy się do niego strasznie szybko W smaku gorycz zdominowała wszystko, ale, bez względu na jej źródło, wszystko smakuje jakby to było wina kardamonu. Nie ma go tam aż tyle by był głównym źródłem,.... musiał oszukać wszystkich. I tak mi się podoba. Spożywam je z przyjemnością i nie będę się wstydził przed znajomymi. Osobiście polecam nieco mniej kardamonu (nie wiem ile mniej), ze 100g mniej herbaty i więcej imbiru (jakieś 8g zamiast 6) - oczywiście wszystko w przeliczeniu na wasze wybicie i gust. I oczywiście herbata wprowadziła przerażającą ilość tanin. Jeśli ich nie lubicie, to nawet nie próbujcie tego robić. BTW. jestem beznadziejny w przyprawy, kopiowałem skład (znaczy losową część, która mi się podobała) przyprawy do piernika. Ocena, że goryczka jest z kardamonu jest od kumpla, który przynajmniej umie cokolwiek ugotować i przyzwoicie piecze...
  3. Wczoraj
  4. Witam wszystkich . Nadal się nie poddaję zakupiłem więc nowy fermentor i wróciłem do pierwszego piwa które zrobiłem jako że nie mam reduktora osadu ponieważ nie sprawdziłem aukcji zbyt dokładnie mam nadzieje że uda mi się bezpiecznię zabutelkować piwo i mimo jego braku zbyt wiele osadu nie wleci do początkowych butelek tym bardziej ze nie mam zamiary robić Cichej burzliwa już zamną i mogę powiedzieć że naprawde od dawna nie slyszalem teakiego bulgotania . Być może poprzednie fermentor był już nie szczelny .....
  5. Witam wszystkich . Nadal się nie poddaję zakupiłem więc nowy fermentor i wróciłem do pierwszego piwa które zrobiłem jako że nie mam korka grawitacyjnego ponieważ nie sprawdziłem aukcji zbyt dokładnie mam nadzieje że uda mi się bezpiecznię zabutelkować piwo i mimo jego braku zbyt wiele osadu nie wleci do początkowych butelek tym bardziej ze nie mam zamiary robić Cichej burzliwa już zamną i mogę powiedzieć że naprawde od dawna nie slyszalem teakiego bulgotania . Być może poprzednie fermentor był już nie szczelny .....
  6. https://ibernia.pl/pl/3118-modelo-cerveza-especial-355ml-.html
  7. Ostatni tydzień
  8. #179 Lichtenhainer 8,1°Blg 10.05.2025r. Parametry: Gęstość początkowa: 8,1°Blg Goryczka: 11 IBU Barwa: 7 EBC Gęstość końcowa: ?,?°Blg Alkohol: ?,?% Nagazowanie: 2,0v/v Zasyp: (zakładana objętość: 11L) 1,00 kg (60%) — słód wędzony bukiem Viking 0,50 kg (30%) — płatki orkiszowe 0,20 kg (10%) — słód pilzneński Viking Śrutowanie: śrutownik walcowy Profil wody: Ca 72 / Mg 5 / Na 5 / Cl 82 / SO 90 / HCO3 00 / 17,4L RO Zacieranie: 8 L + 1,26g chlorku wapnia, 0,1g soli kuchennej, 0,41g soli epsom, 1,03g gipsu, 4 krople kwasu mlekowego, pH 5,6 64°C - 45min 62°C - 15min 75°C - 02min Filtracja: 9,4 L 80°C + 1,44g chlorku wapnia, 0,1g soli kuchennej, 0,47g soli epsom, 1,18g gipsu, 4 krople kwasu mlekowego, pH 6,0 Gotowanie 60min - 11IBU: 60min 7g Saaz 10min 10g Saaz Otrzymałem 11 litrów brzeczki o gęstości 8,0°Brix po korekcie 8,1°Blg. Fermentacja: Brzeczka schłodzona do temp. 18°C, zadane Philly Sour LalBrew, rozsypane z paczki. Lag 36h. Fermentacja burzliwa 16 dni: 20-20-20-20,5-20,5-21-21-21 Fermentacja cicha 10 dni: Uwagi:
  9. Warka 405 apa skład mieszanka jakiś starych słodów (pilzneński, monachijski) ok 5kg Cascade US BBC Pure Hop 2022 (cokolwiek to znaczy) 50g zacieranie 67'C 240 min ( tak wyszło) Gotowanie 60min od początku cały chmiel Wyszło jakieś 28l 13blg
  10. Niekończący się temat pt. „Dlaczego dzisiejsze czasy nie dorównują wspomnieniom z mojej młodości”. Nikt nie ma próbek piw sprzed trzydziestu lat, a nawet jakby miał, to przecież i tak nie będą smakować tak samo, więc można dywagować godzinami. Co innego eksport i produkcja na rynek lokalny. Zrób sobie porównanie, ale tylko i wyłącznie za pomocą ślepej próby, a najlepiej triangle testu (dwie próbki tego samego piwa i jedna innego), bo bez tego wynik nic nam nie powie. Tyle że to będzie tylko ciekawostka, bo czego się spodziewać, że nasze piwo za granicą ktoś kupi, jeżeli będzie smakowało tak słabo jak w Polsce? To są różne produkty dla różnych ludzi. Oczywiście, piwa koncernowe w Polsce to w większości siki, ale siki uczciwe, bo tanie. Nikt nikogo nie zmusza do ich kupowania. Jest rok 2025 i naprawdę jest na rynku wybór. A że komuś ręka drży, żeby sięgnąć po normalne piwo, i musi koniecznie kupić koncernowe — to właśnie dlatego jest, jak jest. Co innego sklepy, które nie dają wyboru i oferują tylko słabe piwo, jak na przykład Biedronka. Choć Biedronka, to jeszcze nic, tam chociaż jakieś Książęce się znajdzie. Gorzej, że idziesz do restauracji ĄĘ, gdzie szef kuchni całuje cię po pupci, w karcie 20 dobrych whisky, a w piwach Tatra i Żubr. To jakby w takiej knajpie serwowali wykwintne dania, ale jak zamówisz schabowego, to dostaniesz jakąś podeszwę i sczerniałe kartofle na brudnym talerzu. Ale widać taki gust tam mają.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.