deker Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 (edytowane) Witam, Chciał bym się przywitać w pierwszym poście. Więc Cześć Ok wtorku przyjdzie zestaw do pierwszego piwa z kitu, co do fermentacji, rozlewania i butelkowania mam już jakąś wiedze z forum i wiki. Natomiast martwi mnie sprawa dezynfekcji. Zakupiłem pirosiarczan sodu i nim będe odkarzać butelki za pomocą prawdopodobnie spryskiwacza lub troche roztworu do butelki, trzęsiemy i wylewam. Która metoda najlepie? A jak postąpić z pojemnikiem fermentacyjnym? Z góry dzięki za odpowiedzi:) Edytowane 8 Czerwca 2013 przez deker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rysiek Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 (edytowane) zrób 2% roztwór , wlej do jednej butelki i przelewaj z niej do następnych i tak do końca. Na przyszłość bardziej polecam oxy/nadwęglan sodu, tańsze, wydajniejsze i przede wszystkim dużo mniej śmierdzące. Fermentor przepłucz tak samo, nie baw się w spryskiwanie. Edytowane 8 Czerwca 2013 przez Rysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 Obie są dobre. A co do pojemnika, to sypiesz 3 łyżki, zalewasz 3 litry ciepłej wody , mieszasz i zostawiasz na kilkanaście minut. Można w tym też dezynfekować resztę sprzętu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deker Opublikowano 8 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 Dzięki za tak szybkie odpowiedzi. Czyli sprawe butelek i baniaka mam załatwioną. W razie pytań będe pisał. A jeszcze jedno, woda:) mam do dyspozycji z mieszkania slabej jakości, studnie głebinową z 30m (badania były robione i ponoć ma dużo żelaza a poza tym super) no i 5l baniaki z dyskontów. Skłaniam się do studni czy dobry wybór? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samael Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 Dzięki za tak szybkie odpowiedzi. Czyli sprawe butelek i baniaka mam załatwioną. W razie pytań będe pisał. A jeszcze jedno, woda:) mam do dyspozycji z mieszkania slabej jakości, studnie głebinową z 30m (badania były robione i ponoć ma dużo żelaza a poza tym super) no i 5l baniaki z dyskontów. Skłaniam się do studni czy dobry wybór? Ja lalem mineralke z dyskontow i bylo ok.Generalnie jak ci herbata z wody jaka posiadasz smakuje, to piwo tez bedzie dobre.Powodzenia w warzeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 (edytowane) A jeszcze jedno, woda:) mam do dyspozycji z mieszkania slabej jakości, Na jakiej podstawie twierdzisz, że wodę masz kiepską? Głowę dam, że jest lepsza od tej ze studni i tej z dyskontów. Czasy, gdy woda w kranie była zła dawno minęły. Przepisy są tak zaostrzone, że nie ma obawy o skład wody, zupełnie bezpiecznie pić można ją prosto z kranu. Nawet więcej, pita bez przegotowania i bez cudowania z filtrami jest dużo bardziej odpowiednia dla organizmu niż po tych zabiegach. To nie jest tak jak ludzie sobie wyobrażają, że wodociągi wodę z rzeki pobierają, oczyszczają i do mieszkań rozsyłają. Dzisiaj ogromna większość wody w wodociągach czerpana jest z ujęć głębinowych (często głębszych, niż te, z których dyskonty mają). Reasumując, nie kombinuj, bo nie ma sensu. Użyj (tak jak większość z nas) wody z kranu. Powodzenia. Edytowane 9 Czerwca 2013 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 Witaj do dezynfekcji używamy pirosiarczyn,a nie pirosiarczan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deker Opublikowano 8 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 A fakt, literówka sorki:) Co do wody twierdzę, że z głębinówki jest lepie,j po smaku kawy. Ta sama kawa, ten sam ekspres tylko woda inna. Odnośnie filtrów wiem, że stosowany tam węgiel, itp. niszczy wiele dobrych dla organizmu związków. Taka woda jest mozna powiedzieć "sterylna". Dzięki za pomoc i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 Do roztworu piro dodaj kwasku cytrynowego. Ja sypię na łyżkę piro, 2 łyżki kwasku. Więcej SO2 się tworzy. Teraz przerzuciłem się na ClO2. Głównie ze względu na duszące opary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 Co do wody twierdzę, że z głębinówki jest lepie,j po smaku kawy. Akurat w Koszalinie woda w wodociągach pobierana jest z głębokości 70 metrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamdobreklapki Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Ja polecam pirosiarczyn w zraszaczu, 2-3 psiknięcia i sprawa załatwiona. Oszczędnie pod względem czasu i pieniędzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lkulos Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Długo stosowaliśmy piro, ale: po pierwsze śmierdzi strasznie, po drugie opary są toksyczne, należy uważać, aby ich nie wdychać (mnie po kilku minutach zaczynała boleć głowa). Od jakiegoś czasu stosuję nadwęglan sodu i bardzo go polecam! Na allegro cena za 1kg 7 zł lub za 4 kg 24 zł + przesyłka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samael Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Ja polecam Oxi - nie smierdzi,nie trzeba plukac.Robie tak,ze do fermentora leje wode, dodaje odpowiednia dawke oxi i znaurzam na chwile butelki.Potem do skrzynki zeby ociekly.That's it ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 A jeszcze jedno, woda:) mam do dyspozycji z mieszkania slabej jakości, Na jakiej podstawie twierdzisz, że wodę masz kiepską? Głowę dam, że jest lepsza od tej ze studni i tej z dyskontów. Czasy, gdy woda w kranie była zła dawno minęły. Przepisy są tak zaostrzone, że nie ma obawy o skład wody, zupełnie bezpiecznie pić można ją prosto z kranu. Nawet więcej, pita bez przegotowania i bez cudowania z filtrami jest dużo bardziej odpowiednia dla organizmu niż po tych zabiegach. To nie jest tak jak ludzie sobie wyobrażają, że wodociągi wodę z rzeki pobierają, oczyszczają i do mieszkań rozsyłają. Dzisiaj ogromna większość wody w wodociągach czerpana jest z ujęć głębinowych (często głębszych, niż te, z których dyskonty mają). Reasumując, nie kombinuj, bo nie ma sensu. Użyj (tak jak większość z nas) wody z kranu. Powodzenia. Pyszna wrocławska woda - a to tylko sedymentacyjny 5 mikronów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deker Opublikowano 10 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 lkulos, Samael dzięki za podpowiedzi, teraz zamówiłem wcześniej piro więc jego wykorzystam (chociaż troche) a do następnych zakupie albo OXI albo nadwęglan sodu (wyczytałem że to środek z OXI) W środe powinienem warzyć pierwszy kit więc 3majcie kciuki:) Jaras bardzo ładny śluz;) Kiedyś z ojcem zrobiliśmy test, nalaliśmy wode do 2 butelek. jedna to kranówa, a druga to woda ze studni od nich z domu. po ok 2tyg woda z kranu pozostawiła mnóstwo osadu na ściankach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 (edytowane) po ok 2tyg woda z kranu pozostawiła mnóstwo osadu na ściankach. Jeśli osad jest dla Ciebie wyznacznikiem jakości i przydatności wody w piwowarstwie, to tylko woda destylowana spełni Twoje oczekiwania. Edytowane 10 Czerwca 2013 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deker Opublikowano 10 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 po ok 2tyg woda z kranu pozostawiła mnóstwo osadu na ściankach. Jeśli osad jest dla Ciebie wyznacznikiem jakości i przydatności wody w piwowarstwie, to tylko woda destylowana spełni Twoje oczekiwania. Nie, nie jest wyznacznikiem, tylko chcialem sie upewnic co i jak z ta woda, czy zawracac sobie tym glowe, widze ze nie musze. Opisuje tylko moje zdziwienie jak moze sie roznic woda i jak to widac. Nie znam sie na tym, dla tego pytam. Wysłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się