Skocz do zawartości

Piwny depozyt - Warszawa


bzium1986

Rekomendowane odpowiedzi

Depozyt już działa. Zapraszam do mnie, na ul. Turecką (Dolny Mokotów), wcześniej polecam zapowiedzieć się (tel: 502 431 897, albo przez PW).

 

Czym jest piwny depozyt?

W skrócie: stały punkt wymiany piwa domowego. Często piwowar chce spróbować piw z innych domowych browarów, szuka inspiracji, nowych smaków, tudzież chce porównać do swoich wyrobów. Owszem, są konkursy piw domowych, są spotkania PSPD, jest coraz więcej imprez i festiwali piwnych, ale wciąż - nie zawsze piwowar może w nich uczestniczyć. Dlatego też siłami społecznymi zostały uruchomione na próbę punkty wymiany piwa - tzw. depozyty piwne. Piwowar może przyjść i pobrać piwa innych hobbystów, dając w zamian swoje.

Pomysł depozytów bardzo mi się spodobał, na tyle, że zdecydowałem się na umiejscowienie jednego z punktów u mnie na stancji ;).

 

 

Zasady depozytu są proste:

1. Przynosisz swoje butelki z dobrym, domowym piwem i tyle samo z sobą zabierasz

2. Na butelce powinny znaleźć się podstawowe informacje takie jak: styl, ekstrakt, data butelkowania, kto wyprodukował (nick z forum czy nazwa browaru)

3. W depozycie jest 20 butelek. Sam wybierasz, które piwo zabierzesz.

4. Depozyt jest darmowy. Nie ma opłat, nie ma ograniczeń członkowskich. Akcja jest skierowana do wszystkich piwowarów domowych.

5. Jest też możliwość, żeby piwo było szczegółowo ocenione przez certyfikowanego sędziego PSPD. Należy mi to zgłosić wcześniej.

 

Uprasza się, żeby nie przynosić piw ewidentnie zepsutych (kwaśne, przegazowane, 'szampańskie'). Polecam przyniesienie 1-2 piw z najbardziej udanych warek.

 

 

Obecny stan depozytu (na 14 VI):

browar BroGuziec - 16 butelek

browar Dokuro - 4 butelki

Edytowane przez bzium1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kolega cml przywiózł 4 butelki ze swych zapasów. Reszta skrzynki - z mojej produkcji.

 

W piwie nie rozwijają się patogenne mikroby, ryzyko zatrucia jest minimalne (wręcz zerowe). Zresztą, piwo ewidentnie zepsute poznasz od razu, ale mam nadzieję że takich w depozycie nie będzie ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kolega cml przywiózł 4 butelki ze swych zapasów. Reszta skrzynki - z mojej produkcji.

 

W piwie nie rozwijają się patogenne mikroby, ryzyko zatrucia jest minimalne (wręcz zerowe). Zresztą, piwo ewidentnie zepsute poznasz od razu, ale mam nadzieję że takich w depozycie nie będzie ;).

Trochę zaniedbałem butelkowanie z racji przejścia na kegi, ale zapisuję się do PD i jak tylko odbuduję to lada moment się pojawię. Przyłączam się do tych co uważają , że łączenie tego z działalnością typu sklep, pub itd, jest ryzykowne. Ale po za tym mamy przecież wolny kraj. Fajne w tym może byc to , że jak zaniesie się 4 piwa to każdy spożywający może napisac coś o nich. Dobrze ,źle albo nic. Temat sędziego PSPDV to pewnie przesada, ale jak toś potrzebuje to tylko plus. W sumie wydaje mi się, że każdy PD (lokalny) powinien miec swój oddzielny wątek, który na początku ma listę uczestników. Generalnie pomimo początkowego sceptycyzmu jestem za.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przynosisz swoje butelki z dobrym, domowym piwem i tyle samo z sobą zabierasz

to nie można przynieść 8 a zabrać 4?

3. W depozycie jest 20 butelek. Sam wybierasz, które piwo zabierzesz.

ale na tylko tyle jest miejsca,czy na tą chwilę tyle jest :)

5. Jest też możliwość, żeby piwo było szczegółowo ocenione przez certyfikowanego sędziego PSPD. Należy mi to zgłosić wcześniej.

można wiedzieć przez kogo?

 

wiadomość na PW wysłałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. W depozycie jest 20 butelek. Sam wybierasz, które piwo zabierzesz.

ale na tylko tyle jest miejsca,czy na tą chwilę tyle jest :)

20 = jedna skrzynka; jest to stały zasób depozytu. Odgórny limit ma raczej zadanie trzymać tą akcję w ryzach i uniemożliwiać długie leżakowanie poszczególnych butelek.

Z tego też powodu kurs wymiany będzie twardy: 1:1.

 

5. Jest też możliwość, żeby piwo było szczegółowo ocenione przez certyfikowanego sędziego PSPD. Należy mi to zgłosić wcześniej.

można wiedzieć przez kogo?

 

Jest trochę sędziów w Warszawie i okolicach: ja, Paweł L., Artur N., Gerard K., Piotr W. i paru innych. Na pspd.org.pl są wyszczególnieni. Widzimy się w miarę regularnie (raz na miesiąc), więc piwo z adnotacją "do oceny sędziego" na pewno trafi do kogoś wykwalifikowanego i niekoniecznie do mnie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba punk zapobiegający sytuacjom odwrotnym :P

 

Nawet nie. Jak ktoś weźmie więcej, niż przyniesie - to mogę uzupełnić depozyt ze swoich zapasów :)

 

Ale wtedy sędzia musi przynieść swoje piwo do depozytu? :cool:

 

Hehe, pewnie tak. Sędziowie raczej mają sporo piwa na zbyciu ;)

Edytowane przez bzium1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie to że bym się czepiał ale jestem dociekliwy,czyli biorę pięć piw z depozytu (każde inne rzecz jasna) i wkładam też pięć ale takich samych że by np.pięć osób mogło go spróbować czy każde inne tez musi być? myślę że jeśli ktoś by chciał werdykt sędziowski to może po prostu to piwo donosi się ponad stan

że by nie było że w "ofercie" jest 3/4 twoich piw

największy problem że piwa robiłem dla siebie i nie mam żadnych zapisków ,składu,dat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że rozsądek będzie najlepszym przewodnikiem :)

Każdy pewnie będzie chciał wynosić różne piwa, więc żeby zapewnić różnorodność w depozycie - należy też przynosić piwa różne, do dwóch butelek z jednej warki.

 

Co do piw dla sędziów - przekonamy się, jak działać będzie w praktyce. Choć znając sędziujących chłopaków - nie sądzę że będę musiał sięgać po swoje zasoby ;).

 

 

Brak prowadzenia dziennika to poważne niedopatrzenie :). Potem ciężko stwierdzić, gdzie został popełniony błąd, albo w przypadku dobrych piw - receptura może się zapodziać i zginąć w odmętach pamięci.

Informacjami jak styl, ekstrakt czy butelkowanie - to chyba znasz? Strzelać z tego nie będziemy, nie trzeba mieć dokładnych danych. Wystarczą te podstawowe, które umożliwią identyfikację browaru oraz mniej więcej opisują co jest w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chętnie bym wpadł ale nie wiem jakie są konsekwencje prawne za ..... to jak się ktoś zatruje albo żuci w coś butelką ,chociaż ostatnie hmmmmm..... :)

rozumiem że tylko twoje na razie w ofercie?

Zawsze możesz wykupić osobiste ubezpieczenie OC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

czy wszyscy piwowarzy w Warszawie należą do PSPD i wymieniają się piwami na spotkaniach wtorkowych?

naprawdę nie ma w Warszawie niezrzeszonych piwowarów, którzy chcą się wymienić piwami?

 

ps. myślę o przeniesieniu depozytu do jakiegoś sklepu w celu zwiększenia dostępności - na wzór Wrocławia i Krakowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wszyscy piwowarzy w Warszawie należą do PSPD i wymieniają się piwami na spotkaniach wtorkowych?

naprawdę nie ma w Warszawie niezrzeszonych piwowarów, którzy chcą się wymienić piwami?

 

ps. myślę o przeniesieniu depozytu do jakiegoś sklepu w celu zwiększenia dostępności - na wzór Wrocławia i Krakowa

 

Myślę, że przynależność do PSPD nie ma nic tu do rzeczy.

Jak chcesz się się z kimś wymienić piwem to piszesz do niego na PW z propozycją wymiany (lokalizacja piwowarów Warszawskich jest stosunkowo prosta przy użyciu funkcjonalności piwo.org). W kolejnym mailu ustalacie warunki (miejsce, czas, ilość i rodzaje piw). Samo spotkanie jest już przyjemnością i okazją do pogadania, zapoznania się oraz wymiany doświadczeń. Proste i nie potrzeba do tego żadnych sklepów ani regulaminów.

 

Lukasz

 

ps. Zapomniałem dodać, że status PSPD zezwala członkom na kontakty oraz wymianę piwa z piwowarami niezrzeszonymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przynależność do PSPD nie ma nic tu do rzeczy.

 

trochę jednak ma - bo jako jedyni robią cykliczne spotkania w Warszawie i z tego co się dowiedziałem pomysł nie za bardzo przypadł im do gustu stąd to rozgraniczenie

 

Jak chcesz się się z kimś wymienić piwem to piszesz do niego na PW z propozycją wymiany (lokalizacja piwowarów Warszawskich jest stosunkowo prosta przy użyciu funkcjonalności piwo.org). W kolejnym mailu ustalacie warunki (miejsce, czas, ilość i rodzaje piw). Samo spotkanie jest już przyjemnością i okazją do pogadania, zapoznania się oraz wymiany doświadczeń. Proste i nie potrzeba do tego żadnych sklepów ani regulaminów.

 

piwny depozyt nie ma zastępować relacji priv między piwowarami ani spotkań - to tylko rozszerzenie tychże

jakie zalety ma piwny depozyt opisałem tu

Edytowane przez cml
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.