Mandarina Bavaria Hefeweizen

[moria]

Mam pomysł na hefeweizena z chmielem Mandarina Bavaria, mam tylko obawy, czy smak "mandarynkowy" nie przykryje mi bananów i goździków... Myślicie, że takie piwo ma sens? Jestem ciekawa, jak będzie smakować pszenica z cytrusami...

 

Mandarina Hefe

 

Type: Ze Słodów Date: 2013-06-21

Batch Size (fermenter): 26,00 l Brewer: MoLe

Boil Size: 42,33 l

Boil Time: 90 min

End of Boil Volume 30,98 l

Final Bottling Volume: 23,16 l

 

Ingredients

Składniki

Ilość Nazwa Typ # %/IBU

2,90 kg Pilzneński (3,2 EBC) Słód 1 50,0 %

2,90 kg Pszeniczny (3,0 EBC) Słód 2 50,0 %

10,00 g Mandarina Bavaria [9,00 %] - Gotowanie 60,0

min Chmiel 3 8,9 IBUs

15,00 g Mandarina Bavaria [9,00 %] - Gotowanie 10,0

min Chmiel 4 4,8 IBUs

1,0 pkg German Wheat (Wyeast #3333)

 

Beer Profile

Est Original Gravity: 11,621 Plato Measured Original Gravity:

Est Final Gravity: 3,007 Plato Measured Final Gravity:

Estimated Alcohol by Vol: 4,6 % Actual Alcohol by Vol:

Bitterness: 13,7 IBUs Calories: 427,1 kcal/l

Est Color: 5,5 EBC

 

Mash Profile

Mash Name: Temperature Mash, 2

Step, Light Body Total Grain Weight: 5,80 kg

Sparge Water: 33,15 l Grain Temperature: 22,2 C

Sparge Temperature: 75,6 C Tun Temperature: 22,2 C

 

Krok Zacierania

fer Dodaj18,79 lwody w46,6 C 44,0 C 30 min

Saccharification Dodaj-0,00 lwody i ciepła do67,0 Cprzez15 min 67,0 C 70 min

Mash Out Podgrzać, aby76,0 Cprzez10 min 76,0 C 10 min

Sparge Step: Wysładzanie 33,15 l wody o temp 75,6 C

[zasada]

czy smak "mandarynkowy" nie przykryje mi bananów i goździków

Mam podobną zagwozdkę z Pacificą i jej marmoladą pomarańczową.

Z chęcią przeczytam o Twoim efekcie a podzielę się swoim.

[St. Anger]

Jak dla mnie każdy eksperyment ma sens, byle taki piwo było pijalne, a posmaki cytrusowe są naturalnie występującym (zazwyczaj przytłumionym przez banany i goździki) posmakiem w weizenach. Niestety nie znam tego chmielu, więc nie wypowiem się ile go dodać, ale skoro chcecie uwarzyć piwo marchewkowe, to czemu nie mandarynkowego weizena? Co do goździków, to wydłużyłbym przerwę ferulikową do 40' i fermentował w górnej granicy temperatury.

 

I tak mnie nie pobijecie, planuję wędzonego witbiera.

[jaras]

Robiłem American Wheat na MB i na 20L poszło 30g, po 10 na 60', 20' i 1'. Mandarynek nie wyczuwam a piwo generalnie bardzo chwalone - może to właśnie sprawa chmielu i mojego "niewyczuwactwa"...

[Kieńć]

Jakby ktoś jeszcze myślał nad tym pomysłem:

 

Zrobiliśmy ostatnio ok 30l hefeweizena i podzieliliśmy na 5 małych wiaderek, które dochmieliliśmy na zimno każde innym chmielem. Mandarina zdecydowanie wygrała zestawienie. Dawka ok 2,6 g na litr jest wystarczająca. Kilkoro znajomych przy tej dawce czuło zapach brzoskwini, były też obecne inne aromaty okołochmielowe, przyjemne, ale niezbyt charakterystyczne. Nie przykrywało weizena, raczej delikatnie go podbijało. Zrobimy warkę z dawkowaniem 5g na litr to będzie  wszystko wiadomo.

[Kieńć]

Dnia 21.06.2013 o 17:08, St. Anger napisał:

Co do goździków, to wydłużyłbym przerwę ferulikową do 40' i fermentował w górnej granicy temperatury.

Ja robię przerwę ferulikową 65' w temperaturze 44°C. Wyższa temperatura może już negatywnie wpłynąć na stabilność piany i pełnię piwa. Dużo zależy też od drożdży. Z sucharów sens mają chyba tylko Mauribrew Weiss i one dobrze wybijają fenole przy takim zacieraniu.

 

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

19 minut temu, Kieńć napisał:

Jakby ktoś jeszcze myślał nad tym pomysłem:

 

Zrobiliśmy ostatnio ok 30l hefeweizena i podzieliliśmy na 5 małych wiaderek, które dochmieliliśmy na zimno każde innym chmielem. Mandarina zdecydowanie wygrała zestawienie. Dawka ok 2,6 g na litr jest wystarczająca. Kilkoro znajomych przy tej dawce czuło zapach brzoskwini, były też obecne inne aromaty okołochmielowe, przyjemne, ale niezbyt charakterystyczne. Nie przykrywało weizena, raczej delikatnie go podbijało. Zrobimy warkę z dawkowaniem 5g na litr to będzie  wszystko wiadomo.

a możesz opisać warki z pozostałymi chmielami? piłem raz w życiu taki wynalazek z jakiegoś polskiego browaru i amerykańskie cytrusy za cholerę nie pasują (moim zdaniem) do hafe. z mandariną nie mam doświadczenia, więc się nie wypowiadam

 

ps nie miałeś problemu z pianą na tych grzybach?

[Kieńć]

Cześć!

Dawno nie zaglądałem na forum, wybaczcie. Po pierwsze to my chmieliliśmy w sposób dość specyficzny, bo w niskiej temperaturze (lodówka) a po drugie to, krótko, tylko 3 dni. W tych warunkach Fuggles i Galena wypadły przy tej samej ilości dość blado,  podobnie jak polski Cascade, w sensie, nie było ich czuć za bardzo. Sorachi Ace był wyczuwalny, ale niezbyt przyjemny, choć pewnie miałby swoich fanów. Mi się kojarzył trochę z takim sztucznym aromatem sosnowym.  Więc plus dla Mandariny.

 

A co do Mauribrew Weiss, to można na nich uzyskać dobrą pianę. Nigdy nie robię przerwy białkowej przy pszenicy, z 44 staram się szybko podgrzać do powyżej 60.