flood Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 (edytowane) Witam, stało się, po 15 ekstraktach dziś po raz pierwszy zacieranie. W założeniach zgodnie z wyliczeniami z BS Ma byc Bohemian Pilsner Skład 5 kg Bohemian Pilsner 3-5 EBC 35g Marynka, 60 min 25 g Lublin, 20 min 15 g Saaz, 10 min Saflager W34/70 zacieranie temperaturowe, light body 10.50 - start grzania wody do 72C ( 13 L wg BS) 11.20 - woda osiaga 72, zasyp słodu - faktycznie jest ok 65-66C ( szok). 11.25 - start. W międzyczasie kilka razy odpalony palnik - temperatura się trzyma 12.40 - początek podnoszenia temperatury do 75.6C. Najpierw nic się nie dzieje, nagle podskakuje - ale to chyba efekt zamieszania. 12.50 - osiągnięta - trwa mashout? - 10 minut. nie nastawiam wody do wysładzania - zaraz będę tego żałował.... 13.00 - puszczam filtrat - faktycznie mętny. Filtruję wężykiem, 150 cm ( tak się walnąłem licząc obwód w pamieci). Zawracam z 6 L - zaczyna być klarowne z wężyka leci pełną mocą - jak przy rozlewie, szybciej się chyba nie da. Trwało by to z 10 minut, jakby była woda do wysładzania - właśnie ją odpalam BS podał, że mam jej mieć 20 L - ale chciałem być mądrzejszy - robię 15 ( 28 powinno być OK., docelowo BS liczy mi warkę 24L 13.10 - zaczynam odbierać klarowne. Woda wciąż się gotuje.... 13.40 - kończę wysładzanie 15L, 3x5. Ostatni filtrat ma Blg 3 nastawiam gar z brzeczką. To pierwszy raz, wydaje mi się że mam jej tyle ile powinno być... 14.30 - brzeczka zaczyna wrzeć - po prawie godzinie... . Marynka na 60 min wniosek podwójny - zacząć wcześniej grzać wodę do wysładzania, i wcześniej odstawić gar do grzania. Ja odstawiłem dopiero przed ostatnim zalaniem 5L. 15.10 - Lubelski na 20min po około 30 min w brzeczce pojawia się mnóstwo kłaczków ( ki diabeł?, coś zepsułem?). Burza myśli - przełom Marusi??. Co ja z tym zrobię? po dodaniu Lubelskiego - kłaczków jest już gąszcz, na powierzchni pływa osad 15.20 - Saaz na 10 min. 15.40 - 10 minut po czasie - bo próbowałem ustalić co zrobić z kłaczkami. Nie ustaliłem - filtruje filtracja do wiadra przez płótno kuchenne - szmate;-) 15.50 - hm, wyszło tylko 19L???? Pomiar Blg wskazuje na 16 16.10 - dodaję 5 L wody - do 24L - i faktycznie wychodzi 12 Blg (szok???) fermentor odstawiony do chłodzenia ( rura na chłodnicę czeka na zwinięcie:((. Drożdże będą się rehydratowały 16.40 - Koniec porządków w kuchni, gary pomyte Na razie tyle zdziałałem. 1. Co z tym przełomem - już wiem że tak ma być, jak sie tego pozbyć najlepiej. Jak to odfiltrować - cedzak i scierka to niezbyt wygodne narzędzia. 2. Powinienem wierzyć BS w te ilości wody? Przykład mówi że tak - ale przeczytałem wiele receptur i było o wysładzaniu 3x 4L. Jak mierzycie Blg goracego filtratu - szybkie chłodzenie? 3. Co ominąłem, co mogę poprawić, co możecie zasugerować? Za tydzien w planach podobna warka, tyle że z 5 kg pilzneńskiego z BA. pzdr flood Edytowane 29 Marca 2009 przez flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 1. Co z tym przełomem - już wiem że tak ma być, jak sie tego pozbyć najlepiej. Jak to odfiltrować - cedzak i scierka to niezbyt wygodne narzędzia.2. Powinienem wierzyć BS w te ilości wody? Przykład mówi że tak - ale przeczytałem wiele receptur i było o wysładzaniu 3x 4L. Jak mierzycie Blg goracego filtratu - szybkie chłodzenie? 3. Co ominąłem, co mogę poprawić, co możecie zasugerować? Za tydzien w planach podobna warka, tyle że z 5 kg pilzneńskiego z BA. pzdr flood 1. Podczas chłodzenia osad opada na dno, wystarczy go zdekantować wężykiem. Można zakręcić łychą w garze i te osady zbiorą się na środku co ułatwia dekantowanie. Ja pozostały osad wlewam do kufli, rano ładnie się wszystko ustaje, zlewam do garka, zagotowuje, chłodzę i do fermentora. 2. Wlewam próbkę do menzurki, stawiam w chłodne miejsce i mierzę. Można przeliczyć Blg mierząc temp. brzeczki. 3. Brzeczkę zacznij podgrzewać od początku filtracji. Skraca to czas zagotowania. Wodę do wysładzania warto mieć już podgrzaną gdy rozpoczyna się filtracja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 29 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Czyli musze się wziąć za chłodnicę... W osadzie było też sporo chmielu - siateczki BA niestety najszczeliniejsze nie są, chyba zajumam pończochy żonie;-) Mierzyłem dwojako - chłodząc, i wspomagając się na bieżąco przelicznikiem ( tabelka i BS). Teraz już mam świadomość - zarówno grzania wody na wysładzanie, jak i natychmiastowego przeniesienia brzeczki z powrotem na gaz. Pytanie dodatkowe - filtracja szła piorunem - można tak puścić, czy raczej wstrzymywać powoli - nawet mając wciąż gotową wodę do wysładzania? pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Jeżeli chmielisz granulatem nie musisz używać siateczek, syp bezprośrednio. Chmiel zbije się razem z osadami. Używasz wtedy mniej chmielu. Jak masz zaworek to można przykręcić aby za szybko nie leciało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 29 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Jak masz zaworek to można przykręcić aby za szybko nie leciało. Mam zaworek - pytam jak lepiej - puścić pełnym strumieniem, czy raczej powoli będzie lepiej. pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Lepiej wolniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 (edytowane) Witam, Flooda warka numer II z zacieraniem; BJCP Northern German Pilsener, z dodatkiem for i książki Amount Item Type % or IBU 5,00 kg Lager Malt (4,0 EBC) Grain 100,0 % - Weyerman 35,00 gm marynka [8,40%] (60 min) Hops 24,5 IBU 15,00 gm Lublin [4,50%] (10 min) Hops 2,0 IBU 15,00 gm Saaz [3,80%] (10 min) Hops 1,7 IBU zacieranie do 15L wody 54°C dodano słód - 50C - 30 min podgrzanie do 66C przez 15 min 66C - 45 min podgrzanie do 76C - 10 min 76C - 10 min pół godziny przerwy - filtracja przez 45 min, z dodatkiem 20 L wody w porcjach po 5L. Filtruję 1,5m wężykiem z oplotu. Ostatnie wysładzanie daje mi 2,5°Blg Nastepuje pełne zaskoczenie - miało wyjść 27 L o 12°Blg - Beer smith przyjął wydajność 75% otrzymuję 28 L, po obliczeniu daje to 13,5°Blg przed gotowaniem, czyli 25L o °Blg 15 ( wg beer smith) Dolewam 3 litry wody - żeby wyjść na 12°Blg Gotuje się przed chmieleniem bardzo długo, zanim dojdzie do wrzenia ( przeciągi, itp), w sumie gotowanie trwa dwie godziny. W trakcie chmielenia duuuży przełom - zostaje mi około 0,5L tego osadu - w poprzedniej było jednak mniej Po chmieleniu zostaje mi 25L o 15°Blg , czyli wydajność wyszła mi 97% (????) . ( wyliczenia wg BS ) Możliwe? Coś źle liczę? Schłodzoną brzeczkę zadaję gęstwą z poprzedniego pilsnera - rusza ostro po 4ech godzinach. PYTANIE 2 Powinienem dolać wody do około 12°Blg , czy moge zostawić otrzymaną 15stkę? Drożdżaki pracują od południa, więc chyba po ptokach z dolewaniem? pzdr flood Edytowane 14 Kwietnia 2009 przez flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Zmień ballingometr i zmierz dokładnie w 20°C .Bo Wydajność 97% wydaje mi się mało realna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Mam dwa balingometry - idealnie równo. Pomiary w trakcie częściowo oparte na przeliczeniu w BS, finalny wynik już na schłodzonej do 20°Blg brzeczce. Już w trakcie wysładzania poprawiałem wydajność w BS na 80, 85% - ale wynik ostateczny mnie zaskoczył. Dodam, to nie moje wyliczenia, a jedynie wpisanie danych do BS Zeby BS pokazał 15°Blg z 25L wody i 5 kg słodu - efficiency trzeba podac 97. pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Metodą polską liczone to 1.05*25*15/5=78,75% , wynik bardzo dobry. Kiedyś robiąc grodziskie z zestawu BA wyszło mi 82%. Obecnie wszystkie moje warki liczone tą metodą mają od 70-75%. Przy obliczaniu QBrew ustawiam na efektywność 80-85% . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 (edytowane) Dzięki:) Wolę mieć około 80% - jak najczęsciej czyta się na forach, niż jakieś dziwne 97% ( myślałem ze to ta sama wydajność) - a już tak mi się w głowie zakręciło od tego, że nie mogłem tych wzorów odszukać. Tak czy inaczej musze chyba zmniejszyć zasyp - bo potem trochę problem z ilością na jeden gar jest. Tak przy okazji - warto tak zacierać, czy jak w mojej pierwszej, jedna przerwa sacharyzująca? scukrzająca? Zarówno na forach jak i w książce z BA z recepturami oba sposoby na lagery są pół na pół ( tak mi się wydaje). pzdr flood PS. do czterech warek na jednej gęstwie da rade uciągnąć? pzdr f. Edytowane 14 Kwietnia 2009 przez flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Ok policzyłem wydajność zakładając ,że słód ma 310 LDK. Czyli 310*5 kg = 1550. Teraz licze ile cukrów przeszło do brzeczki 25*62 (15blg = 1.062) = 1550. Wynika z tego, że uzyskałeś 100% wydajność ze słodu. Oraz po naszemu (25 * 1.05 * 15) / 5 =78,5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Tak przy okazji - warto tak zacierać, czy jak w mojej pierwszej, jedna przerwa sacharyzująca? scukrzająca? Zarówno na forach jak i w książce z BA z recepturami oba sposoby na lagery są pół na pół ( tak mi się wydaje).PS. do czterech warek na jednej gęstwie da rade uciągnąć? f. Na pewno dlatego że zrobiłeś tak długą przerwę scukrzającą wyszła Ci taka wydajność. Ja bym robił jednak równe te przerwy po równo, wtedy piwko będzie bardziej treściwe a nie wytrawne. Cztery warki spokojnie zrobisz, chyba że to pszeniczne (nie polecam) , z tym że z pierwszej warki najlepiej zbierz trzy gęstwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Ostatnio się zastanawiałem nad słusznością dwóch przerw scukrzających. Mianowicie w 62°C i 72°C. Czy przy nowoczesnych słodach bardzo silnych enzymatycznie naprawdę dzieląc czas na przykład 20miniut w 62°C i 40min w 72°C naprawdę uzyska się piwo bardziej treściwe niż 60 minut w 66°C ? W końcu beta amylaza może pociąć skrobie prawie w całości w tym czasie, a alfa amylaza będzie dalej pracowała w wyższych temperaturach. Czy przypadkiem nie będzie dalej cięła już pociętych cukrów na cukry fermentowane? Czy ktoś może mi to logicznie wyjaśnić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Ostatnio się zastanawiałem nad słusznością dwóch przerw scukrzających. Mianowicie w 62°C i 72°C. Czy przy nowoczesnych słodach bardzo silnych enzymatycznie naprawdę dzieląc czas na przykład 20miniut w 62°C i 40min w 72°C naprawdę uzyska się piwo bardziej treściwe niż 60 minut w 66°C ? W końcu beta amylaza może pociąć skrobie prawie w całości w tym czasie, a alfa amylaza będzie dalej pracowała w wyższych temperaturach. Czy przypadkiem nie będzie dalej cięła już pociętych cukrów na cukry fermentowane? Czy ktoś może mi to logicznie wyjaśnić? Zacieranie 62/72 (to się bodaj nazywa Hoehkurz) i rzadki zacier 1:4 stosuję wtedy, gdy chcę dostać mocno fermentowalną brzeczkę. Zacieranie jednotemperaturowe ma tą zaletę, że jest bardziej powtarzalne. Ale musi się wtedy używać lodówki, w garnku praktycznie nie sposób utrzymać temperaturę z dokładnością do 1°C. Jeżeli chcemy być zgodni z tradycją, to piwa angielskie należy zacierać jednotemperaturowo, w gęstym zacierze, a niemieckie w hoehkurz, w rzadkim zacierze. Na pewno daje to róznice smakowe, ale ciężko zgadnąć jakie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Myślałem, że Horch-Kurz dotyczy tylko dekokcji dwuwarowej. W sumie nie jest to głupi pomysł trzymać się tradycji i warzyć dane style piwa wedle tradycji, ale trzeba je dostosować do dzisiejszych słodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 W trakcie chmielenia duuuży przełom - zostaje mi około 0,5L tego osadu - w poprzedniej było jednak mniej Tylko pół litra? Ja właśnie wylałem po wczorajszym warzeniu trzy kufle 0,5 litrowe osadu. No drożdżach spokojnie zrobisz 4 warki. Ludzie cały sezon jadą na jednych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Pół litra gęstego - po odfiltrowaniu sitkiem resztek piwa w miarę klarownego. pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Pół litra gęstego - po odfiltrowaniu sitkiem resztek piwa w miarę klarownego. pzdr flood No to miałeś mały przełom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Jak postarać się o większy;-) - myślałem że tego jest naprawdę dużo:)) 1. zostawić już takie fermentujące 15°Blg ? 2. Zalałem drożdże z poprzedniej warki nową brzeczką. Część tak robi, część zbiera gęstwę, i po rozdzieleniu warstw dodaje te górne. Jaka jest Wasza opinia, która metoda lepsza, dlaczego - choć to trochę chyba ( moje zdanie) jak dyskusja o wyższości świat... nad .... pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Jak postarać się o większy;-) - myślałem że tego jest naprawdę dużo:)) Podobnoż zalezy to od chmielu, mnie sie wydaje, że od słodu również. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 2. Zalałem drożdże z poprzedniej warki nową brzeczką. Część tak robi, część zbiera gęstwę, i po rozdzieleniu warstw dodaje te górne. Jaka jest Wasza opinia, która metoda lepsza, dlaczego - choć to trochę chyba ( moje zdanie) jak dyskusja o wyższości świat... nad .... W ten sposób zwykle zadajesz za dużo drożdży, chyba, że robisz bardzo mocne piwo. Namiar gęstwy już o 20% może spowodować zmiany w smaku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 (edytowane) (15blg = 1,062)[...] Oraz po naszemu (25 * 1.05 * 15) / 5 =78,5 Ja bym powiedział że licząc "po naszemu" wychodzi 79,6%, bo zamiast 1,05 trzeba podstawić 1,062. No to chyba rzeczywiście prawie max wydajności słodu... A może masz źle wyskalowany fermentor i masz 24l a nie 25? Wtedy wydajność byłaby 76%. Dalej bardzo dobra, ale już trochę realniejsza. 1. zostawić już takie fermentujące 15°Blg ? Możesz zostawić, możesz rozcieńczyć. Zależy co chcesz uzyskać. Możesz też ew. dolać wody przy przelewaniu na cichą. Edytowane 15 Kwietnia 2009 przez Stasiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Fermentory z BA - więc bazuję na fabrycznym pomiarze, a °Blg mierzone dwoma balingometrami. ZOstawiłem jak jest, 15°Blg w fermentorze, ale zamierzam na tych drożdżach pociągnąc jeszcze dwie, może trzy warki. Zgodnie z podpowiedziami wyżej - podzielę gęstwę na dwie, trzy. Pytanie tylko, czy wysokie °Blg podczas obecnej fermentacji nie wpłynie negatywnie na kondycję drożdży do dalszego odzysku. A tak na marginesie - mocno podpieram się gotowymi przepisami ( to dopiero drugie zacieranie) i pomocą software przy wyliczeniach. Czy do dalszych warek powinienem przyjąc wyniki jakie miałem poprzednio? Czyli powinieniem zacierać z 4 kg - żeby uzyskać warki rzędu 12°Blg @25L. Fakt że nieco zmyliło mnie w BS podanie wydajności, jaką sugeruje ten program - skoro celem piwowarów jest 80%( na forach) - a program podstawiał mi 75% - to uznałem że jak na początkującego powinienem dążyć do tego wyniku. Trzeba było wziąć garnek 35L, i większe fermentory, nie byłoby tematu:). Dzięki za podpowiedzi. pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Musisz dotrzeć swój browar, dojść do stabilnych wyników wydajności i takich używać. Możesz w programie wpisać, że uzyskujesz 95% i odpowiednio dostosowywać receptury, albo zmniejszyć wydajność - grubsze śrutowanie, mniej wysładzania. Tak czy inaczej zawsze mierz objętość i gęstość przed chmieleniem i odpowiednio dostosuj ilość chmielu, wtedy zawsze będzie OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się