Hibiskus

[Jejski]

Mam prośbę o opinię stosujących hibiskus do warki o opinię co do ilości i skutków smakowych, oraz kolorystycznych. Może chłopaki z Artezana coś zdradzą? W ostatniej mojej warce zastosowałem 3.4g/L i obawiam się czy to nie za dużo. Brzeczka w smaku jest dość intensywnie zorientowana na przyprawę, pomimo dość dużej ilości karmeli i intensywnych chmieli. Bardziej miałem na względzie kolor który jest piękny np. w herbatce. Nawet chmieliny były bardziej czerwone jak zielone

[Bogi]

Hibiskus służy głównie do barwienia. Z czasem robi się gorzki, więc należy dozować z umiarem. Jako przyprawa ma trwałość pół roku-wtedy jest przyjemnie kwiatowo-kwaskowaty, potem niestety brązowieje i daje niewyobrażalną ściągającą gorycz. Lepiej się łączy wespół z owocami-tarnina, dereń; chcąc uzyskać ładniejszy i trwalszy kolor (2-3 lata) lepiej zastosować mocny syrop z malin.

[mimazy]

Z czasem robi się gorzki, więc należy dozować z umiarem. Jako przyprawa ma trwałość pół roku-wtedy jest przyjemnie kwiatowo-kwaskowaty, potem niestety brązowieje i daje niewyobrażalną ściągającą gorycz.

to mnie zmartwiles narobilem sporo wina hibiskusowego

[Biotit]

Tu się z Bogusiem nie zgodzę. Robiłem w latach 2009-2010 wina hibiskusowe półsłodkie, łupazyłem je z czarną porzeczką, jagodą, tarniną.

Żadnej goryczki nie ma, a wina są cały czas ok.

Do piwa hibiskusa nie dodawałem, aczkolwiek zastanawiam się , czy warto?

[jaras]

U mnie to samo - jeszcze z 30 litrów hibiskusowo-wieloowocowego zostało z przed kilku lat i działa dobrze...

[Bogi]

Wina słodkie i połsłodkie nie cierpią na gorycz, ale idąc w kierunku bardziej wytrawnym, a takie piwo jednak będzie, to bym uważał.